Skocz do zawartości

WiHuRa

Members
  • Postów

    5 579
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    29

Treść opublikowana przez WiHuRa

  1. Wczoraj sprawdziłem - temp. wody 12-13°C aczkolwiek pomiar z wodomierza robiłem ponad miesiąc temu więc mogło być inaczej (czyt. więcej). Ale tak jak pisze olo333, jest zbyt wiele czynników żeby bezpośrednio to porównać. Reasumując: - długość chłodnicy 8m (+5-6m wężyk), średnica fi8 - maksymalny przepływ - nie mieszałem chłodnicą - temperatura wody 12-14°C - izolacja termo na kociołku (być może to ma niewielki wpływ, kociołek sam w sobie nie wychładza brzeczki dzięki izolacji) - brzeczka 20-22l - czas chłodzenia 30-35min - temperatura osiągnięta 18°C - zużycie 0,210m3 Zużycie na pewno może być mniejsze poprzez regulację przepływu, zwłaszcza kiedy temperatura brzeczki spadnie poniżej 40°C - na wylocie leci wtedy praktycznie zimna woda, mieszanie też skróci czas chłodzenia, ja tego nie robiłem, właśnie po to żeby zmierzyć jakie wychodzi zużycie na "ustawieniach domyślnych" EDIT: Jeszcze jedna sprawa, wcześniej chłodziłem do 20°C, te dodatkowe 2°C to ponad 5-7min dodatkowego chłodzenia czyli licząc na oko 30-40 litrów mniej, także w przedziale 18-24°C każdy stopień mniej ma bardzo duże znaczenie dla zużycia.
  2. Uściślając jeszcze moją poprzednią wypowiedź - całe chłodzenie jest na przepływie maksymalnym.
  3. WiHuRa

    Życzenia urodzinowe

    Najlepszego dla Sylwka. Udanego zacierania.
  4. Był, tylko my się "nie zgrali", czynności powitalne odrobi się na następnym pokazie.
  5. Moje pierwsze 3 pierwsze warki to masło, pisałem nawet o tym w swoich zapiskach. Tak naprawdę zaczęło wychodzić po około 3 tygodniach od zabutelkowania. Po 2 miesiącach drożdże go usuneły, piwo smakowało tak jak trzeba, nagazowanie poprawne.
  6. tomuso zmielił surowca na kilkanaście warek (wybicie 25-27 litrów), licząc "na kolanie" coś około 100kg i młynek działa dalej. Zdjęcia żaren przystawki do Zelmera z innego forum (te co były po konwersji forum, przepadły): 1) 2) 3) 4)
  7. Oczywistość, że podczas gotowania, chodziło mi o szczegóły techniczne Gotujemy (czyli 100°C) przez jakiś czas (ile?), obniżamy (tzn czekamy aż samo się obniży?), znowu gotujemy, chmielimy , tak?
  8. Część Brzmi enigmatycznie, w jakim momencie ma nastąpić to obniżenie ?
  9. I bardzo dobry krok Też długo się zastanawiałem czy robić zapiski na forum, papierową wersję od razu odrzuciłem bo papier się mnie "nie trzyma". Dobrze, że się zdecydowałem bo pamięć zawodna i powiem szczerze, że już wielokrotnie owe zapiski się przydały.
  10. Ostatnio mierzyłem z odczytu wodomierza, wyszło dokładnie 0,210m3 Chłodnica z rurek fi8, 8m, czas chłodzenia około 30-35min, do 18°C. 1m3 kosztuje u mnie 4,6 zł brutto (woda+ścieki) czyli koszt chłodzenia wynosi poniżej 1 zł.
  11. Żadna tajemnica Zmieniłem technikę gotowania na zalecane bardzo mocne "bul-bul" i czekałem z chmieleniem prawie 30 min (akurat przełom był wcześniej po 15-20 min ale gotowałem dłużej dla zwiększenia °Blg) Wcześniej dokładałem grzałkę (a czasem w ogóle jej nie dokładałem) do kociołka dopiero po lekkim odparowaniu wody, zazwyczaj było to już po pierwszym chmieleniu. A to dlatego, że jak naleję brzeczkę "po brzegi" do kociołka to nie idzie od razu włożyć dodatkowej grzałki bo wszystko zaczyna od bulgotania wypływać. Tym razem nalałem parę litrów mniej, ostro grzałem z dodatkową grzałką przez 30 min i dolewałem między czasie pozostałe 2-3 litry i dopiero po tym zacząłem chmielić.
  12. Dzięki za info, czyli 22 warki młynek przeżył, całkiem nieźle, robię warki 20-25 litrowe czyli tak jak ty.
  13. Krótkie info z lokalnej prasówki o dzisiejszym pokazie. http://rzeszow.gazet...o__Na_zywo.html
  14. 22.01.2012 warka #6 Imperial India Pale Ale SKŁAD: Pale Ale 5,5-7,5 EBC Weyermann - 4,6 kg Wiedeński 7-9 EBC Weyermann - 1,0 kg Caramunich typ III 140-160 EBC Weyermann - 0,30 kg Caraamber 60-80 EBC Weyermann - 0,30 kg Simcoe 13,1%AA - 30g Amarillo 9,9%AA - 30g Citra 12,2%AA - 30g + 70g (dosyłka) East Kent Goldings 4,5%AA - 30g Mech irlandzki - 5g Wyeast 1968 London ESB (gęstwa z poprzedniej warki) ZACIERANIE: woda do zasypu - 18,6l 15' - 53°C 40' - 63-64°C 20' - 71-72°C 10' - 76°C WYSŁADZANIE: Przełożenie młóta do fermentora z wężykiem. 5+5+4,7=14,7l - 75-79°C ~25,5l - 14,5-15°Blg GOTOWANIE 90': 60' - Simcoe 30g 45' - Citra 20g 30' - E.K. Goldings 30g 15' - Amarillo 20g 15' - Mech irlandzki 5g 00' - Citra 10g 19l - 17,5Blg do fermentacji dodatkowo ponad 2l z chmielinami i osadami - masakryczna ilość, jeszcze tyle nie miałem, a to też z powodu pierwszego w historii browaru bardzo obfitego przełomu - trochę odzyskałem z tego piwa po odstaniu, 0,5l poszła na FFT WYDAJNOŚĆ - 64% FERMENTACJA: Napowietrzenie poprzez kołysania fermentorem Drożdze zadane w 19°C Burzliwa: 19°C - planowana na 7-10 dni KOMENTARZ: - po raz pierwszy uzyskałem bardzo duży przełom! nawet wiem dlaczego - muszę zorganizować sobię jakąś pończochę bo ilość chmielin i osadów po zakończeniu chłodzenia była masakryczna, musiałem zostawić sporo piwa w kociołku, odzyskałem to później z odstania ale nie poszło do fermentora - niestety musiałem się ratować E.K. Goldings żeby uzyskać oczekiwane nachmielenie - BA zawaliło z dostawą, pomyłką przy pakowaniu i dostałem tylko 30g Citry, reszta idzie .... lub raczej czołga się Pocztą Polską - podczas gotowania wywaliło bezpiecznik z przedłużacza, nie wytrzymał naporu 2,8kW, był popłoch bo nie mogłem znaleźć coś na podmianę a brzeczce spadała temperatura, skończyło się na tym, że telewizor w niedzielę ostał się bez prądu - będzie chmielenie na zimno: 15g Amarillo, 70g Citra EDIT: - miało być IIPA ale zabrakło trochę °Blg, z kolei IBU wychodzi 89 więc sporo za dużo jak na AIPA, także w sumie zostanie Imperial
  15. warka #5 Dry Stout (receptura Cartmann) FERMENTACJA: 21.01.2012 - fermentacja cicha zakończona - zostało na coś pomiędzy 3-3,5Blg, 22l, jednak cicha była w 18°C ROZLEW: - rozłałem do butelek 0,5l i 0,33l z 132g glukozy rozpuszczonej w wodzie - celowanie w nagazowanie v2.4 KOMENTARZ: - gorzka czekolada na pierwszym planie, powinnień być bardzo przyjemny stout! ETYKIETA:
  16. Panowie i Panie, Uprasza się o ograniczone spożycie w weekend co byście na poniedziałek warzelny nie byli zmarnowani zbytnio
  17. Dobre rozwiązanie vettis. Tylko trzeba mieć taką lodówkę co ma zamrażalnik w środku, z tych co do tej pory chciałem kupić w żadnej już takich rozwiązań się nie stosuje. Podpinanie na krótko agregatora to dla mnie czarna magia, poza tym skróci to jego żywotność bo będzie się bardziej żyłował. Zakup sterownika nie podlega dyskusji.
  18. Cześć Zastanawiam się i nie mogę się zdecydować - czy kupić zamrażarkę czy lodówkę (używki) - do tego oczywiście dobry sterownik. Chciałbym lodówkę/zamrażarkę wykorzystać nie tylko do fermentacji ale i do później stworzonego wyszynku. Jedno urządzenie do dwóch rzeczy: - jesień-wiosna = fermentacja, - lato = wyszynk. Mam dostępne w pomieszczeniu tylko około 100cm szerokości więc dwa osobne urządzenia odpadają. Lodówka: + tylko 60 szerokości, zostaje mi jeszcze miejsce na inne sprawy + miejsce na 2 fermentory (jeden na drugim) + osobny zamrażalnik (nie tylko na piwowarskie rzeczy, czasem może się przyda, aczkolwiek nie jest to istotne) - nie da się lagerować (chyba, że 4-5°C też można nazwać lagerowaniem?) - albo fermentacja albo wyszynk Używacie jedno urządzenie do fermentacji i wysznku ? Sprawdza się takie rozwiązanie ? Zamrażarka: + otwieranie od góry (mniejsze straty ciepła=mniejsze zużycie prądu) + możliwość obniżenia temperatury do 0°C (lagerowanie) + możliwość jednoczesnego wyszynku i fermentacji (tylko gdy jest 1 fermentor w zamrażarce) - brak dodatkowego zamrażalnika (aczkolwiek tak jak wyżej - nie jest to dla mnie bardzo istotne) - musi być szeroka (min. 80cm) żeby zmieścić 2 fermentory (lub 1 fermentor i keg z butlą) więc zajmuję więcej miejsca niż lodówka Czy faktycznie nie ma problemu z jednoczesną fermentacją i wyszynkiem z kega w zamrażarkach ? Stosujecie takie rozwiązanie ?
  19. Oj jest ich sporo, trudno wskazać wszystkie. Fajne szczegóły i detale na niektórych, ogólnie bardzo miło się to ogląda. Jedynie co przeszkadza w ich odbiorze to ten Copyright. Poza tym Twój rejon to piękne okolice, choć w zimie zapewne trudne. A patrząc na zdjęcia, aż chce się tam zamieszkać, mimo że to "na końcu świata" P.S. 2 głosy za dobrą robotę.
  20. Aga, gra świateł na Twoich zdjęciach na blogu to po prostu majstersztyk! Sama je robisz ?
  21. Miałem to samo. Przy większym stezeniu mocno mnie uczula, swędzi, za pierwszym razem to źle wyglądało, mnóstwo czerwonych plam. Do większych prac używam teraz rękawiczek a jak piro się skończy przesiadam się ma oxy.
  22. Jeśli gość będzie się upierał przy butelkach (rozumie skybert, że ty też nie chcesz butelek) może poprostu solidarnie weźmiemy po 5 skrzynek na osobę tak żeby koszty się rozłożyły ? Jeśli dla mnie kilka sztuk braknie to nic się nie dzieje, 20 sztuk potrzebuje docelowo a nie "na już". skybert telefon podałem ci na PW.
  23. Mi potrzeba 20 szt. bez butelek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.