Undeath

Bartek twoja teoria legła w gruzach bo my mieliśmy Iungę 2013. Tak jak dhanab pisał Powiśle nie miało 2014 Dzwoniłem wczoraj się upewnić rozmawiałem z Panem Dominikiem, który potwierdził że Iunga 2015 kosztuje 54 zł/kg i zapewniał, że to jest Iunga, zobaczymy w praniu czy to ten chmiel, ale nie widzę powodu dlaczego by mieli oszukać mnie.

bez względu na moje przekonania w temacie patentów na takie rzeczy, polecam jednak więcej poczytać na temat casusu Monsanto Łatwiej zrozumieć co takie patafony mogą na świecie czynić mając w ręce patent. Wyszukany przypadek, bez przesady Doktorze

To czemu w ofercie mają Iungę? Oszukują klientów? Kupowałem od nich ten chmiel, a także inne odmiany i nie zauważyłem, żeby to nie były te odmiany (miałem porównanie do sklepowych).

Lokal jest spory więc, nie ograniczamy się. Po za tym w Lubuskim do tej pory nie było za dużego zainteresowania warzeniem piwa Resztę zobaczymy w praniu Wpadnij do Wrocławia na WFDP. Pozostaje Ci wolf popatrzeć on line na mistrza piwowarstwa łap linkę http://tagen.tv/vod/2014/04/piwo-kompendium-domowego-piwowarstwa/ Film jest ucięty bo trzeba konto pro wykupić, wcześniej był w pełni dostępny ale niestety nie możemy dojść z tą firmą do porozumienia, a szkoda

Ale nikt tu nie ma spiny też uważam, że patentowanie chmielu to wymysł trochę amerykanów. Rozumiem ogrom pracy rozumiem lata krzyżówek, ale jednak jeżeli dana roślina już powstała i przypadkiem się rozsieje to co każdego trzeba ścigać za jej posiadanie? Pomijam celową kradzież bo to jest przegięcie. Uzyskałem odpowiedź na dany temat i dalsza dyskusja nie jest potrzebna. Pozdrawiam i czekam na wyniki akcji.

Tak chodzi pewnie o czas i temperaturę Schłodź bardziej piwo i zostaw na parę dni dłużej powinno ładniej się sklarować. Rozumiem, że chmielu na zimno jeszcze nie dawałeś?

Polskie Stowarzyszenie Piwowarów Domowych Oddział Terenowy Województwa Lubuskiego serdecznie zaprasza na pokaz warzenia piwa do Minibrowaru Haust 23 stycznia o godzinie 12 w Zielonej Górze. Pokaz warzenia piwa przeznaczony jest głównie dla osób, które chciałyby dopiero zacząć swoją przygodę z tym hobby. Przed wsypaniem słodu do wody opowiemy od czego zacząć i co jest potrzebne do warzenia piwa w domu, pokażemy podstawowe produkty, następnie przeprowadzimy zacieranie piwa, pokaz filtracji oraz gotowanie brzeczki z chmielem. Omówimy w trakcie warzenia szczegółowo każdy etap wykonania złocistego trunku. Każdy uczestnik będzie miał okazję zobaczyć i pomóc w warzeniu piwa, a także spróbować piwa domowego. Zapraszamy także bardziej doświadczonych piwowarów, którzy chcieli by się spotkać, porozmawiać, albo dowiedzieć-uzupełnić i uszeregować swoją wiedzę. Prowadzić spotkanie będą doświadczeni piwowarzy domowi z Lubuskiego OT PSPD m.in. Krzysztof Czechanowski oraz Szymon Kierszniowski. Stylem, który wybraliśmy na tą szkółkę będzie Belgian Pale Ale – jeden z klasycznych styli belgijskich, piwo o wyraźnym słodowym i owocowym aromacie oraz umiarkowanej goryczce. Przyjemne lekkie i orzeźwiające. Piwo to także zostało wybrane jako kategoria konkursowa w II Konkursie Piw Domowych w Hauście podczas XI Spotkania Piwowarów Domowych. Piwo uwarzone na szkółce będzie serwowane podczas spotkania – będzie można spróbować co szkółkowicze nawarzyli Jeszcze raz serdecznie zapraszamy!

Ha! Cena szyszki skupowanej od chmielarzy w tym roku stanęła jakoś na 39pln/kg (netto). Jeśli ktoś sprzedaje granulat za 50pln/kg to: a) znalazł frajera z dużymi uprawami i kupił po niższej cenie, a reszta zakładów przerabiających chmiel nie zainteresowały się tym chmielarzem b) ktoś robi prezent dla piwowarów i sprzedaje granulat ze stratą c) pod nazwą "Iunga 2015" jest troszkę coś innego, niż nazwa wskazuje Skoro jeden zakład produkcyjny sprzedaje za jakieś 120pln/kg tegorocznej Iungi, to cena 50pln w hurtowni powinna wzbudzić podejrzenie. Btw, ile alfy ma ta z hurtowni? Nie mam specyfikacji technicznej jeszcze, jak dostanę chmiel to dam znać. Zamawiałem w tej hurtowni nie raz, dużo browarów się w niej zaopatruje, do tej pory nie miałem uwag do chmielu od nich. W zeszłym roku Iungę u nich zamawiałem za 34 zł/kg. Gdzie takie informacje na temat ceny skupu chmielu uzyskałeś? Bo cena skupu dla mnie trochę z kosmosu... Ceny skupu w zeszłym roku wynosiły 14zł/kg z tego co podają na necie.

Ano widzisz, został użyty żeby zaczepić autora w tym celu to zrobił dziedzic. Dobra dajmy sobie spokój z tymi przytykami. Z tego co wyczytałem wcześniej o chmielach z znaczkami ® są one opatentowane przez daną firmę, która go uzyskała. Patent ten jest na określony czas (chyba 20 lat choć nie znalazłem potwierdzenia tej informacji) po czym wygasa i chmiel jest oddawany (czyt. sprzedawany) do ogólnego użytku - do upraw domowych. Citra uzyskała patent w 2008 rok po tym jak wypuszczono ją na rynek więc czas odpowiedni do wygaśnięcia patentu nie minął. Stąd moje pytanie.

Chyba dobrze przeczytałem dla mnie cena jeszcze nie oscyluje w okolicach amerykańskich chmieli - to nie jest 15-20 zł za 100 g. Co do pierwszej części zdania zgadzam się z tym, bo dostałem informacje, że dopiero w grudniu została Iunga przerobiona na granulat i jeżeli gdziekolwiek wcześniej się pojawiła i jeszcze w cenie jakiej podajesz to w tym sklepie nie robiłbym nigdy więcej zakupów

Dokładnie. Jeśli jakiś sklep sprzedaje Iunga 2015 <10 zł za 100g to prawdopodobnie dał się naciąć, kupił coś czym nie jest. Tego chmielu było tak mało że cena nowego rocznika oscyluje już blisko kwot jak za amerykańskie chmiele (porównuje cena za 100g). Nie do końca prawda, Iunga 2015 jest już w hurtowniach cena nowego rocznika 50zł/1kg +8% Vat więc 5 zł/100 g. Marża w sklepie pewnie 100% więc 10zł/100g pojawi się w sklepach, nie jest to jeszcze cena amerykańskich chmieli Trzeba sprawdzać u źródła takie informacje. Używam Iungi jako podstawowego chmielu na goryczkę, nigdy się na niej nie zawiodłem. Wczoraj piłem też Smash IPA SH Iunga i tak samo goryczka bardzo fajna. U ciebie problem raczej tkwi gdzie indziej ale to już koledzy wyżej Ci odpowiedzieli.

To nie jest przytyk osobisty i rozumiem koleżko ironie, jak widać ty z mojego posta jej nie wyczytałeś. Mogłeś odpowiedzieć na pytanie, ale nie wolisz naskoczyć w taki sposób. Gdzie zrobiłem wycieczkę osobistą naruszającą nietykalność osobistą Jake-a? Napisałem, że jest ostoją prawa na forum to nic osobistego i prawda, od zawsze to pokazywał swoimi postami. Do dziedzicapruskiego się nie doczepiłeś choć o Polakach lepszego/gorszego sortu jest bardziej niesmaczne i jest to wycieczka w kierunku autora tematu. Pytam się o legalność takich sztobrów bo mnie to ciekawi w jaki sposób udało się je pozyskać mimo restrykcji koncernów chmielowych. Może ktoś z mailujących ma jakąś informacje?

Ostatnio jak używałem Wyeast 3522 Belgian Ardennes w piwach miałem lekkiego banana, takiego przyjemnego. Więc polecam użyć ich

Ja tak obserwuje ten temat i zastanawia mnie jedno Jake ostoja przestrzegania prawa, a ściąga sztobry Citry, która jest chmielem zastrzeżonym i są na nią prawa autorskie. Poczytajcie sobie o tym chmielu, nie można teoretycznie bez wykupienia licencji uprawiać tego chmielu. Pytanie teraz czy to jest legalne? Bo chyba nie za bardzo, wg jego stopki nawet się gęstwą nie można dzielić bo to przestępstwo...

Czwarte piwo - SMaSH IPA SH Iunga: Piana: Dobra, biała, drobnopęcheżykowa, delikatnie znaczy szkło, redukuje się do obrączki. Barwa: Ładna złotawa, bardzo klarowna. Aromat: Nie intensywny, trochę płaski. Na pierwszym planie dość spore estry, potem delikatny chmiel, początek utlenienia - karton. Po chwili niestety przychodzi już lekka siarka, którą później ciężko wyczuć. W tle nuty chlebowe, tostowe i delikatny słodkawy trochę mdły aromat. Z początku myślałem że to delikatny rozpuszczalnik ale w posmaku jest mocny alkohol rozpuszczalnika nie czuć. Smak: Jest dobry nieźle zbalansowany czuć wyraźnie fajną pełnię i chlebkowość, skontrowaną dobrą krótką goryczką. Jedyne co można się przyczepić to rozgrzewający alkohol w gardle, na takie piwo raczej to nie powinno występować. Tu też delikatny karton. Ogólnie: Smaczne piwo, choć jest już trochę utlenione. Typowego zapachu iungi nie wyłowiłem, chyba już ustąpiła. Nie przyjemny jest za to alkohol w tym piwie, piłem je mocno schłodzone i w trakcie ogrzewałem, dopiero pod koniec wyszło ten mocny alkohol. Trochę rozgrzewał i był piekący wrażenie miałem, że pije z 16-18 blg.

Nie wiem czemu akurat w tym wątku, ale ... dziękuję Krzysztof - wiem o tym :D Spoko miej coś w końcu z życia (I tak Cię Andrzej przegoni w następnym konkursie o 0,5 pkt... ) Już robimy off-top to chciałbym pozdrowić sąsiada, mam nadzieje, że uda Ci się jutro odpalić bez problemów swojego golfa, żebyś nie rzęził mi silnikiem pod oknem. Dziękuje dobranoc.

A moim zdaniem bardzo dobre Jest się przynajmniej z czego pośmiać. Początek roku, a wątek już może nosić miano tematu roku Łukasz oby tak dalej nie przejmuj się hejterami!! Jesteś najlepszy!!!

2 warki i ty się na bitwę zapisałeś? Kolega jest nie poważny... Brak mi słów do takiego zachowania, nie dość że w poprzednich tematach zachowuje się bezczelnie i roszczeniowo to jeszcze nie umiejąc warzyć, nie znając podstaw zapisał się na bitwę. Ręce idzie załamać... Profesjonalizm w pełni... Tego to forum dawno nie widziało Rozumiem, że chcesz zdobyć wiedzę, ale nie wszystko da się podać na tacy, część rzeczy trzeba samemu wyszukać i zrozumieć. Warząc piwa na bitwę, masz za zadanie konkurować z piwowarami, a nie się uczyć... Ale cóż po ptokach. Spokojnie możesz użyć FM41 bez bujania ich w starterze do 20litrów-12 blg, mniejsza ilość pozwoli nawet na underpitching i dodatkowe zestresowanie drożdży co da więcej aromatów przenicznych, trzeba tylko uważać z wędzonką przy tym bo może dać nie ciekawe połączenie,.

Piwa trzeba przesłać do 2 marca, a data konkursu nie wiem kiedy. Jak nie lubisz Kopyra to będziesz miał problem

Jeżeli będzie się mieściło w stylu i kwas mlekowy nie będzie wyczuwalny w smaku to jak najbardziej Jednak klasyczne BW to tylko lacto.

A filmik oglądnął? Nie polecam ale tam wyjaśnia

03.01.2016 warka 203 Polskie Ale (receptura własna) SKŁAD: Strzegom Pale ale - 4 kg Strzegom bursztynowy - 0,2 kg Taurus 12% 12 g Sybilla 6,6% 50 g Lubuski 4% 50 g Drożdże WLP 090 San Diego Super około 90 ml, rozbujane w starterze Śrutowanie: Z pomocą wiertarki 5 minut 4,2 kg ZACIERANIE: woda do zasypu - 14l 68-61C - 50' 5' - 74C mash out WYSŁADZANIE: 9+9 = około 18 litrów pH wody zbite z 7,3 do 5,2 przez 80% kwas mlekowy 5,5 ml. GOTOWANIE 60': 60' Taurus 12g 30' Lubelski 10 g 15' Sybilla 10 g 10' Lubuski 10 g 5' Sybilla 10 g 0' w 70C po 30 g Lubuskiego i Sybilli Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 22l o gęstości 12,5 Blg, przy wydajności 67% oraz IBU 32 Odczyt z refraktometru: 13,0 Brix SG: OG - 1.050 FG - 1.012 Chłodzenie chłodnicą zanurzeniową do 18C w 25 minut około 70 litrów. FERMENTACJA: Planowana burzliwa: 20C - 12 dni 8C - 4 dni bez cichej [EDIT] 19.01.2016 Zlałem właśnie warkę 203 Polskie Ale do kega 18,5l i 9*0,5l i 1*0,33l butelek przy 3 blg - 1,012 FG. Aromat trochę dziwny jakby orzecha włoskiego.. czyżby aldehyd? W smaku nawet dobre Piwo w sumie codzienne do spicia nie podniecania się nim Zobaczymy co ponagazowaniu wyjdzie. Degustacja: - Czas pracy 5,5 h,

No to na nowy rok trzeba było przelać na cichą warkę 200 wyszło 21 litrów przy 5 blg- 1.019 FG. W aromacie nie czuć tych przypraw jest coś co bym określił jako lekka kawa z chilli ale nie jest to mega przyjemny aromat. Przewijają się gdzieś orzechy ale co tu dużo mówić jeszcze z 2 tygodnie cichej dam bo piwo jest lekko mętne nie chce się coś sklarować. Odfermentowanie spore będzie miało z 8%, a alkoholu w aromacie nie czuć Fermentacja poszła czysto. Dobra na 2 tygodnie zapominam jeszcze o nim Coś czuje, że 3-6 miesięcy będzie się układać w butelkach.

Właśnie zlałem do butelek Warkę 200.5 Marchewkowe wyszło 2*0,5l i 13*0,33l butelek przy 2,7 blg - 1,011 FG. Wyszło bardzo ciekawie, w aromacie marchewkę czuć jak z świeżo wyciśniętego soku. W smaku też jest wyraźna, ale cierpka, choć generalnie jak podfermentowany sok z marchwi Trochę za wytrawne ale przyjemnie pijalne, po nagazowniu jak się ułoży może będzie lepiej. Jak kolega dowiezie to dam do paru butelek jeszcze słodzika. No to jak co roku w sylwestra małe podsumowanie roku. Udało się tak jak w poprzednim roku zrobić 52 warki plus dwie z wysłodzin oraz 2 piwa warzone komercyjnie Bożonarodzeniowe w Wąsoszu i Zimowe w Częstochovi. W domu piwa zrobiłem około 1100 litrów, natomiast komercyjnie - Wąsosz 70hl, Częstochovia około 600l. Piwa wychodziły raz lepsze raz gorsze, z postanowienia o startowaniu w konkursach mało wyszło, ale wziąłem udział w 3 konkursach, z czego w 2 wygrałem pierwsze miejsca - Piwo Świąteczne warka 140 ( ubiegłoroczna ) i warka 188 Saison w Poznaniu. W reszcie finały ale bez podium, więc poszło całkiem nieźle. Były też piwa gorsze - 2 zakażenia jedno w Pszenicy i jedno w APA, udało się piwa spić ale nie było szału część i tak w kiblu wylądowała. Generalnie rok zaliczam do udanych. Mam nadzieje, że i przyszły będzie jeszcze lepszy i wszystkim tego życzę w nadchodzącym roku! Samych dobrych warek. W planach na nowy rok Polskie ale potem się zobaczy, na pewno lagery, na pewno kilka eksperymentów i mam dużą ochotę na belgi oraz kwasy No to jeszcze raz najlepszego!

Tak jest niestety, nie było to zawczasu robione, a teraz nie da się tego nadrobić...