-
Postów
7 690 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
40
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez Undeath
-
To inne drożdże trzeba było dać Jakieś paskudy co jedzą głęboko ale wydaje mi się, że jak nie sypnąłeś karmeli od cholery i zatarłeś na wytrawnie to ulepka nie powinno być.
-
Ciekawe przyprawy Daj znać jakie efekty uzyskałeś. Sproszkowane Mango? Gdzie to dorwałeś? Chyba niestety byłem zbyt ostrożny. W zasadzie nic nie czuć przed rozlewem. Właściwie żadnych przypraw. Może to wyjdzie z czasem, mam nadzieję. Wyjdzie nie bój się U mnie też burzliwa się kończy za jakiś tydzień pójdzie piwo na cichą, a przypraw nic nie czuć. Widzę, że w tym roku mnie przegoniłeś 66 warek Ja będę miał 53. Nieźle ale ilościowo to chyba więcej uwarzyłem hehe licząc twoje i moje komercyjne
-
Czekaj czekaj, ale jak to? Zlałeś drożdże około litra i po tygodniu jeszcze władowałeś je do kolby i zacząłeś bujać? Czy po prostu dodałeś litr brzeczki żeby podjęły pracę? Trochę bez sensu skoro był litr drożdży a wg. kalkulatora wystarczyło by do takiego balingu około 350 ml samej gęstwy to po co je jeszcz dodatkowo rozruszać? Zrobiłeś porządny overpitching więc nie masz co się martwić o odfermentowanie, lepiej pilnuj temperatury bo może Ci uciec jak zajdzie gwałtowna burzliwa.
-
Ruszyło losowanie maszyny odfermentowania.... TUTUTUTUTUTUTUTUTUTUTUTUTU IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIT zatrzymało się na "nikt Ci nie odpowie dokładnie na to pytanie" {Fanfary}. Trzeba było zrobić test FFT, US-05 mają odporność tak do 12% alko, ale rzadko tak schodzą więc od 3-15 blg końcowego możesz się spodziewać. Generalnie nie śpiesz się z nimi z 3 tygodnie burzliwej im daj, pod koniec podnieś trochę temperaturę to odfermentują dobrze. Pytanie jest czy zadałeś prawidłową ilość tych drożdży, czy po prostu przelałeś wszystko po tym piwie 12 blg?
-
Nie wiem ale się wypowiem. I vice versa. Może nas jednak oświecisz, zamiast rozładowywać swoje napięcie głupimi docinkami? Ja uważam, że bardzo dobra docinka Po Twojej wypowiedzi jednak bardzo trafna i ciężko złapać ironię Dobra dajcie sobie spokój już z tym, bo admin zamknie temat zaraz, a już raz prawie do tego doszło. Odpowiem na pytanie, a propo cyrkulacji nie zachodzi ona w poziomie druga zasada termodynamiki odpowiada na to pytanie. https://www.reddit.com/r/Homebrewing/comments/1wfvuj/can_anyone_describe_what_causes_the_circulation/ Jest to kombinacja wpływu temperatury na ciecz (cyrkulacja konwekcyjna) i uwalniania CO2, reszta w linku Wnioski wyciągnij sam.
-
A można coś z tymi chmielinami z drożdżami zrobić, jakieś ciasto chmielowe, kosmetyki coś w ten deseń? Użyj ich jak drożdże babuni do wypieków, niby robią też maseczki na twarz z drożdży możesz na święta wysmarować rodzinie twarz tym, albo porobić wszystkim jako prezent słoiczki z gęstwą A tak serio wywal ją bo do piwa się nie nadaje do wypieków też średnio bo może dać gorzkawy posmak od chmielin
-
VII Poznański Konkurs Piw Domowych 21.11.2015
Undeath odpowiedział(a) na wogosz temat w Konkursy 2015
Waldek dlatego wstrzymywałem się długo z napisaniem czegokolwiek, bo wiem że ciężko ogarnąć taki konkurs, ale miesiąc to wystarczający czas, żeby odezwać się chociaż słowem co się dzieje. Niestety wpis Przemczysława przelał czarę goryczy i był bardzo niesmaczny, dlatego nie dało się przejść obok niego obojętnie. Też uważam, że pisanie po tygodniu kiedy metryczki to czysty debilizm, ale co zrobić z takimi ludźmi? W Poznańskim konkursie biorę udział drugi raz, za pierwszym razem wszystko było profesjonalnie, metryczkę otrzymałem bardzo szybko wiem, że wszyscy byli też zadowoleni z poziomu. Teraz no cóż może faktycznie Wojtek nie miał czasu się tym zająć to wyszło jak wyszło. No cóż pisałem zostaje tylko czekać nie ma co się denerwować- 143 odpowiedzi
-
- Targi Piwne
- Poznań
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
VII Poznański Konkurs Piw Domowych 21.11.2015
Undeath odpowiedział(a) na wogosz temat w Konkursy 2015
Czyli standard po prostu, wyciągnijmy z całej wypowiedzi coś co pasuje nam i spróbujmy tego użyć tak by wyszło na nasze Łukasz ignoruj go i tyle, bo nie widzę innego sposobu na niego. Wracając do tematu czekamy na kontakt z strony organizatorów napisali Tylko teraz pytanie ile to ta chwila- 143 odpowiedzi
-
- Targi Piwne
- Poznań
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
To drożdże nie panikować! W czym właściwie problem skoro piwo jest dobre? To równie dobrze może być po prostu zarysowana butelka. Niczym bym się nie przejmował, drożdże tak też potrafią kłaczkować, np. belgijskie drożdże zamiast opadać na dno, często oblepiają ścianki butelek. A w jaki sposób objawiają się te rzekome infekcje? Te białe naloty to drożdże nic więcej, kłaczkują i opadają, a wokół kranika łatwiej im się zebrać. Szczerze powiem, że sporo infekcji nie objawia się wizualnie i nie trzeba się ich na siłę doszukiwać. Mówisz, że walczysz z infekcjami, a może zbyt częste otwieranie wiadra i pomiary są winne? A może jak nie dodajesz chmielu na zimno to cichą przeprowadzaj w wiadrze w którym masz burzliwą? Zapobiegnie to na pewno wystawianie piwa na czynniki zewnętrzne. Panowie powtórzę jeszcze jedną rzecz KAŻDE PIWO DOMOWE JEST ZAKAŻONE!! Każde, tylko jest jedno ale - czy dacie warunki żeby infekcja się rozmnożyła. Tu widzę środowiska zdominowane przez drożdże i raczej nic się nie rozwinie. Więc nie panikować, postępować normalnie, jak najmniej zaglądać, jak najmniej grzebać przy piwie i będzie dobrze. Obecnie nie robię pomiarów piwa daje mu te 2-3 tygodnie burzliwej bez grzebania i ruszania wiadra, potem ewentualnie cicha jak chmiele na zimno, albo przedłużona burzliwa. Gęstwy używam do maks 4 pokolenia i do kibla (powyżej mają już pewnie tyle mikrobów, że to proszenie się o infekcje) i tyle. Już dawno nie miałem infekcji - ostatnia jaka mi się przytrafiła to dzikusy przyplątały mi się bo drożdże nie wystartowały i dlatego trzeba dbać o ich prawidłową ilość.
-
VII Poznański Konkurs Piw Domowych 21.11.2015
Undeath odpowiedział(a) na wogosz temat w Konkursy 2015
Nie natychmiast, nikt tego nie żąda. Zawiera opis piwa dokładny, rozłożony na czynniki przez sędziów, a to dla mnie ważne jest bo pozwala dokonać ewentualnych korekt w przyszłych piwach I to nie chodzi o metryczki laureaci co nie byli na Targach dalej nie otrzymali dyplomów, a nawet informacji od organizatora, kiedy będą wysłane i czy w ogóle to będzie zrobione. Dla mnie to jest proste biorę udział w konkursie, który ma wpisany w regulamin metryczki i dyplomy to chciałbym żeby dotrzymano słowa i je rozesłano. Brak informacji na ten temat i zlewanie ludzi jest żenujące.- 143 odpowiedzi
-
- Targi Piwne
- Poznań
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
VII Poznański Konkurs Piw Domowych 21.11.2015
Undeath odpowiedział(a) na wogosz temat w Konkursy 2015
Ale że o co chodzi? Uważacie, że brak informacji jest okej? Tu mija miesiąc i zero odzewu, pisałem już z 3 razy w tej sprawie do organizatorów głucho do tej pory. Ja dyplom odebrałem na Targach poznańskich, ale metryczki też bym chciał poznać fakt nie spieszy mi się jakoś super ale... Dyplom nie wylądował w szufladzie wisi na ścianie w warzelni, ale jak takie podejście prezentujesz, to trochę niesmacznie. Jako zwycięzca jest mi nie miło brakiem kontaktu. Sam mam za sobą organizację konkursu wiem, że to nie jest łatwa rzecz, ale komunikacja to podstawa, a naskrobanie 5 zdań co się dzieje nie wymaga jakiejś ogromnej pracy. Jesteśmy cierpliwi tylko nie wiemy w sumie na co czekamy oprócz metryczek? Jakaś informacja do wygranych powinna dawno już polecieć.- 143 odpowiedzi
-
- Targi Piwne
- Poznań
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dziwne zachowanie drożdży dolnej fermentacji
Undeath odpowiedział(a) na rkkr temat w Piaskownica piwowarska
Nie koniecznie, ale po roku może opaść Co żeście się tej czapy uczepili? Zlać piwo z pod niej, albo jak tak bardzo przeszkadza poruszaj delikatnie tak żeby nie natlenić piwa fermentorem to sama opadnie. -
Dziwne zachowanie drożdży dolnej fermentacji
Undeath odpowiedział(a) na rkkr temat w Piaskownica piwowarska
No i wszystko jasne, za mało drożdży... Zalecane do lagerów są co najmniej 2 saszetki, żeby była dobra ilość drożdży. Więc po prostu drożdże powoli się namnażały, a że były pewnie słabej kondycji to Ci nie dofermentowały piwo. No nic czekaj spokojnie i daj może tak 12 C jak masz możliwość. I nie rób pomiarów co chwilę!!! Jak nie będą chciały dojeść piwa to załatw jakąś gęstwę albo dokup dodatkową saszetkę drożdży. -
Dziwne zachowanie drożdży dolnej fermentacji
Undeath odpowiedział(a) na rkkr temat w Piaskownica piwowarska
A po co grzebiesz w wiadrze? Prosisz się tylko o infekcje tymi ciągłymi pomiarami. Widać drożdże tak mają, ale ile ich dałeś? 1 saszetkę na 20 litrów piwa 13 blg? Jeżeli tak to o wiele za mało, piwa lagerowe potrzebują dwa razy więcej drożdży niż zwykły ales. W twoim przypadku będzie to trwało bardzo długo po prostu, bo zanim drożdże się namnożą to minie czas. Mogą Ci nie dofermentować piwa nawet, bo są osłabione. Ale najpierw odpowiedz na pytanie ile ich zadałeś i czy hydratyzowałeś drożdże? -
Jakby ludzie z pasją sprzedawali piwo tacy jak 90% tego forum to nie widzę problemu! Ale niestety często widzę osoby bez wiedzy podstawowej z 5-6 warkami na koncie, które już myślą o otwieraniu browaru i trzepaniu dziengów, po zderzeniu z przepisami i zapoznaniu z kosztami odechciewa się im. Wiesz na pewno część browarów byłaby dobra, a część traktowałaby to w sposób jaki opisałem, ale tutaj nie problemem jest taki browar tylko świadomość ludzi. Browary te szybko byłyby zweryfikowane przez rynek to fakt, ale jednak do jakich ludzi te piwa mają trafić? Do zwykłych spijaczy eurolagerów... Mój sąsiad ma bar i widzę jak jest, w Polsce piwo ma smak eurolagera i takim piwem na co dzień się ludzie raczą, żeby dotrzeć do nich z innymi smakami miną lata. Ja częstuje wiele osób które znały wcześniej eurolagera i korzystają z tego baru, sytuacja wygląda tak, że moje jest smaczne i ciekawe, ale Tyskie zimne z kranu u sąsiada jeszcze lepsze Po prostu takie browary nie miały by siły przebicia przy koncernowych sikaczach. Dopóki się nie zmieni świadomość ludzi odnośnie piwa to niestety. Druga kwestia też bardzo drażliwa, Anglika stać na takie piwo, a sporo ludzi tu pracuje na czarno, liczy każdy grosz i kupuje jak najtańsze piwo - czteropak żubra i sączy w domu nie wychodzi nigdzie wieczorem bo go nie stać. Gdyby było stać w takich miastach jak moje ludzi na piwo inne niż koncerniak to podejrzewam, że takie browary powstawały by jak grzyby po deszczu. Zresztą piękny przykład w Pałacyku Łąkomin http://www.lakomin.pl/content/view/23/396/lang,polish/. W dużych miastach jest inaczej świadomość rośnie ale to jeszcze nie jest to co Anglia. Chwilowo na rynku widzę rację bytu dla większych browarów, takie małe no cóż... Bałbym się, że jakby rządzący wzięli się za deregulacje przepisów ostatecznie by je zaostrzyli i dobili takie interesy zanimby powstały U nas wyglądałoby to tak, że musisz mieć działalność i opłacać na dzień dobry ZUS 1050 zł miesięcznie, akcyza, podatek dochodowy... I już dupa blada. Co do drugiej części Chiny to trochę zły przykład w stosunku do Polski, tam przemiana gospodarcza też tak gładko nie przeszła jak opisujesz. Co do produktów chińskich utarło się, że są słabej jakości i stąd takie pianie było o tej firmie. Skończyłem budownictwo drogowe to co nie co wiem, mieliśmy na uczelni trochę delegacji z różnych firm i pokazywali co nie co Ale to nie temat na takie rozmowy. Oj może być gorzej Miałem okazje pić piwa w małych czeskich browarach są gorsi...
-
Byłem tam i nie raz? I co? Browar znany lubiany szanowany? Właśnie nie choć ludzie Ci nigdy nie mieli pomysłu jak to sprzedać, bo kokosów tam nie robią wręcz powiedziałbym wychodzą na równo gdzie agroturystycznie zarabiają. To myślisz że więcej takich jest potrzebnych na rynku?
-
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
17.12.2015 warka 201 Pils (receptura własna) SKŁAD: Strzegom Pilzneński - 4 kg Strzegom bursztynowy - 0,1 kg Strzegom melanoidowy - 0,1 kg pszenica bestmalz garść Taurus 12% 10 g Sybilla 6,6% 20 g Perle 7% 45 g Hallertau Tradition 6% 35 g Drożdże Wyeast 2308 Munich Lager około 120 ml, rozbujane w starterze Śrutowanie: Z pomocą wiertarki 5 minut 4,2 kg ZACIERANIE: woda do zasypu - 15l 64-61C - 40' 74C - 15' 5' - 78C mash out WYSŁADZANIE: 8+9 = około 17 litrów pH wody zbite z 7,3 do 5,2 przez 80% kwas mlekowy 5,5 ml. GOTOWANIE 60': 60' Taurus 10g i Perle 5 g 30' Perle 10 g 10' Tradition 15 g 5' Perle 15 g 0' w 100C po 20 g Hallertau Tradition i Perle Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 21,5l o gęstości 12,5 Blg, przy wydajności 67% oraz IBU 36 Odczyt z refraktometru: 13,0 Brix SG: OG - 1.050 FG - 1.013 Chłodzenie chłodnicą zanurzeniową do 18C w 25 minut około 70 litrów. FERMENTACJA: Planowana burzliwa: 10C - 14 dni - nie prawda, miałem spore skoki temperatury - 13-8C w górę i w dół, zanim schłodziłem to dwa dni pochodziło w 13 potem zeszło znowu i tak z 2 razy zanim zrobiło się 9C w piwnicy. cicha: 8C - 7 dni [EDIT] 09.01.2016 Zlałem przed chwilą na cichą warkę 201 Pils wyszło 21 litrów piwa, aromat niezły lagerowy i troszkę siarkowodoru zostało pomimo 2 dni w 16C, no cóż skoki temperatury jednak mu nie posłużyły Piwo trochę mętne jest, ale posiedzi tydzień w piwnicy i tydzień w garażu w 4C to się sklaruje. Pomiaru nie robiłem. [EDIT] 20.01.2016 Zlałem do kega warkę 201 Pils wyszło 18,5l oraz 8*0,5l butelek przy 3,2 blg - 1,013 FG. W aromacie i smaku powiem, że nie pilsowate, popsułem temperature fermentacji za duże skoki zaowocowały dosłownie Mam estry jak cholera czuć też alko, nie wiem czy nie ma lekkiego rozpucha. Jest taki perfumowaty zapaszek, na pewno nie pilsowy. No cóż wiem co zepsułem następnym razem nie nastawię lagera jeżeli nie będę miał w piwnicy stałych warunków fermentacji. - Czas pracy 6,5 h, -
RIS: Piana: Ładna gęsta, beżowa drobnopęcheżykowa Barwa: Czarne, nie przezroczyste, klarowne Aromat: Estry, paloność, lekki alko wszystko co RIS powinien posiadać. Aromat bardzo złożony, ale lekka popielniczka jest Powiem, że bardzo świetny aromat. Smak: Też złożony, fajny mocno pełny. Goryczka palona, palonka też mocna, alkohol dobrze ukryty grzeje w przełyk. Smaki dobrze balansują i się łączą. Ogólnie: Piwko świetne nie wiem co więcej napisać. Pije z smakiem mocy nie czuje ale wiem, że trzepnie Gratki świetne piwo dzięki za możliwość spróbowania! Chce więcej
-
Hehe tak myślałem
-
Browar Domowy "Lomdyńczyk" - Azizi1926
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Degustacje piw domowych
Trzecie piwo z zestawu Sweet Coffe Stout: Piana: Bardzo mikra, przez nagazowanie które jest niskie. Ale gęsta kremowa, utrzymuje się jako delikatna pianka do końca. Jak w espresso. Barwa: Czarny Stoutowy, klarowne pod światło. Aromat: Mocna kawowa palonka, lekko kwaskowata w aromacie. Przepalona kawa - popielniczka. Smak: Powiem że ciekawy i smaczny. Piwo jest wodniste i wchodzi jak kawa, ma smak lekko słodkiej kawy tureckiej z fusów, takiej zaparzanki. Alko nie czuć słodkość idealna, jedynie popielniczka zalega na jęzorze, ale to z kawy. No dla mnie to smak przypalonego espresso ale ja kawosz jestem Piłem kilka takich piw i wiem, że smak okej jest. Ogólnie: Piwo przyjemne i mocno pijalne, słodka kawka Weszło nieźle choć trochę mocno kwaskowate i ta popielniczka delikatnie za mocna, ale to dobry kierunek żeby zrobić Coffe Stouta. Może kawa lepszej jakości by była lepsza? Jakaś mało kwaśna arabika? Jak dodawałeś kawę i jaką? Ja wiesz uwielbiam dobre espresso i niestety wyczulony jestem na taki smak przypalony, a kawa fusianka niestety taki posiada i nie jest dla mnie to za dobre. Ale wiadomo ludzie taką kawę piją i smakuje im. Piwo generalnie mega kawowe, niby się gdzieś ta mleczna czekolada przewija i słodkość daje fajne odczucie ale jednak kawa przykrywa wszystko. -
W tym roku organizatorzy poszli po rozum do głowy i kategorie ogłoszono wcześniej: Uwaga Kopyr!!! Jak ktoś nie chce wchodzić w link bo wiadomo to Kategorie: 1. American Wheat (10-14blg) 2. Fruit Ale (10-14 blg) 3. Saison (12-16 blg) 4. Red IPA (12-16 blg) 5. Rauchbier (12-16 blg) 6. Milk Stout (12-16 blg) Zasady te same co w zeszłym roku.
-
Sprawdziliście mniej więcej czy się wszystko zgadza?
-
Nie chodzi o przytyk i konkretne słowo, tylko o brak wiary w myślenie ludzi o wolności O taką obrazę mi chodziło Fakt nie napisałem tego precyzyjnie... Coś czuje, że temat i tak zaraz zostanie zamknięty
-
Od dawna nie mieszkasz w Polsce? Mam swoją działalność gospodarczą widzę co się dzieje na co dzień i jak to działa. Oczywiście są osoby godne zaufania i takie które nie chcą oszukać, ale niestety jest też ta druga strona, która patrzy jak tu zrobić łatwy pieniądz i na krzywdzie ludzkiej się dorobić. I niestety na dzień dzisiejszy tych drugich jest więcej, druga sprawa jest taka że ten "kapitalizm" w Polsce jest dopiero od 25 lat i jeszcze dużo musimy się nauczyć, ale wchodzimy w politykę i temat zostanie zamknięty zaraz A jeszcze dodam żeby nie było że ze mnie tylko pesymista. W Anglii jest całkiem inne podejście obywatel ->państwo i odwrotnie, tam się ufa państwu i obywatelowi stąd ta swoboda. Sami Anglicy mają do tego inne podejście niż Polacy, ale tego się uczyli latami nikt oprócz nas w europie nie miał tylu lat wesołego komunizmu Druga sprawa, obecna wolność gospodarcza też jest bardzo pozorna i cały czas będę twierdził, że jeszcze kilka pokoleń minie zanim i my to pojmiemy. Nie znam dokładnych przepisów, ale tam założenie browaru jest dość proste tak jak Karczmarz pisał o pewnych urzędach tam się nie słyszy i nie trzeba załatwiać tylu formalności. Nie wiem skąd taki wniosek kolego ale lepiej nie obrażaj wiary w ludzi i ich dążenie do wolności, choć samemu czasem jej brakuje stąd zdanie o januszach. Mnie też przeraża ogrom biurokracji na co dzień niestety taką mam pracę, uważam że powinna być większa swoboda, ale jednak pewne rzeczy muszą spełniać wymagania bo bez tego niestety szybko wszystko by się posypało. Przykro mi to mówić ale Polacy się nauczyli cwaniactwa, niestety to jest wina też państwa i nie jasnych przepisów, ale każdy na co dzień kombinuje ile wlezie... I z takim podejściem nie wróżę nic dobrego, najpierw nauczymy się jak działa demokracja bo patrząc po ostatnich trzech wyborach dalej widzę że większość Polaków nie wie na czym to polega, a dopiero będziemy mogli rozmawiać o wolnym rynku. Wiele osób przeżywa szok właśnie związany z porównaniem przepisów tam, a u nas.
-
Ale żeś się chłopie obudził W Czechach też tak właściwie można Niestety w Polsce średnio widzę byt takie browaru, zaraz znalazłby się milion januszy którzy by robili byle jakie i gówniane piwo bo dziengi można naruchać.