Undeath

ok. 27 stopni, ale mam obawy co do swojego termometru mogą być małe przekłamania Trochę za wysoko... Drożdże najlepiej dodawać w temperaturze w jakiej odbywała się fermentacja, a także uwodnić je przed zadaniem, żeby nie przeżyły mocnego szoku To tak na przyszłość.

Przybyłem, pobrałem, zostawiłem Pobrane: TNT APA (BG), Wild Nelson IPA (Mat), Bursztynowe Pale Ale (kyniekk), Miodowo-jałowcowe Koziołek (Bartek), Specjal Bitter Singiel Hop Iunga na drożdżach TV2 (Szuwar) Zostawiłem: 3x Pumpkin Ale, 1x Belgian Dubbel oraz 1x Whisky Stout Belgian dubbel już zdatny do picia, ale jak ktoś ma ochotę może go przetrzymać jeszcze trochę, bo jest bardzo młodziutki i ma jeszcze sporo estrowości i alkoholowości Aktualizacja stanu: 2x Xmas Ale (qub) 1x Vienna lager (VL, jaras) 1x Schwarzbier (SB, jaras) 2x Whisky Stout Bruntal (jaras) 1x Dry Stout - różne drożdże (Szuwar) 2x Mild (Szuwar) 1x Specjal Bitter Singiel Hop Iunga - różne drożdże (Szuwar) 1x #2 Ale Iunga (Camilos) 1x Wysłodziny po barley wine 11 BLG, Ale z płatkami owsianymi (blukasze) 1x Cream Ale (korzeń) 1x Puszka Pandora (korzeń) 1x Munich Lager (korzeń) 1x APA (korzeń) 1x Pszeniczne (Undeath) 3x Pumpkin Ale (Undeath) 1x Belgian Dubbel (Undeath) 1x Whisky Stout (Undeath) 1x Whisky Oaked Brown Ale (mat) 1x Black Weizen (mat) 1x Dry stout (Kosa) ("K" na kabzlu) BPA (Xen) 1x Piwo miodowo - jałowcowe (Browar Koziołek) 1x Weizenbock (Browar Koziołek) 2x 100% peated Bruntal (Browar Koziołek 1x Sticklebract IPA (Browar Hutniczy) 2x Uchate milk stout (Browar Hutniczy) 2x Hefeweizen (kyniekk) 1x Bursztynowe Pale Ale (kyniekk) 2x Wild Nelson IPA (Mat)

Jak nie wiadomo o co chodzi to należy obstawiać infekcję... Może jakieś dzikusy zmętniły piwo, teraz jest w porządku a z czasem mogą wyjść nie pożądane aromaty... Wywaliłbym to sitko przez które przelewacie piwo i zastosował ten patent... http://www.piwo.org/topic/410-chmielenie-na-zimno/page__st__140#entry207847 Do tego wyczyśćcie w razie W mocną chemią sprzęt (np. NaOH +ClO2) tu macie link do artykułu o tym: http://www.piwo.org/topic/14975-mycie-i-dezynfekcja-najpopularniejsze-srodki-chemiczne-uzywane-w-piwowarstwie/ i warzcie następną warkę, a tą się nie przejmujcie widocznie wtopa, a ciężko dojść skąd to się wzięło. Jak się to powtórzy będzie problem, musicie bardziej pilnować procesu fermentacji i jak zauważycie drugi raz takie coś przelejcie na cichą i schłodźcie wiadro trochę żeby opadło.

Nikt się nie spina kolego, ale taką poradę jest słaba (zwłaszcza że piwoo otwierał fermentor sprawdzał krążki i widać nie poczuł alko), jak młody piwowar ma rozpoznać dobrze bukiet fermentującego piwa i alkoholu? Pamiętaj, że on zaczyna i musi się pewnych rzeczy od podstaw nauczyć w tym używania spławika i przede wszystkim cierpliwości. Otwieranie pokrywy i wąchanie czy koniec fermentacji jest bez sensu, proszenie się zwykłe o infekcje. Tu tylko pomoże spławik i pobranie próbki, a także uzbrojenie się w cierpliwość. Jak piwoo piszesz że coś się dzieje to znaczy ze fermentuje, albo już po burzliwej fermentacji teraz zaczekać tylko spokojnie do pomiaru Nie wiem jak ty ale ja się staram robić coraz lepsze piwa! Dla mnie to nie tylko produkcja procentów, żeby się nawalić, bo to jak mam ochotę to robię wódką, a piwo pije dla przyjemności i smaku, a warzenie i fermentacja dla mnie to sztuka!

Że co? Nie otwierać pokrywy nie ruszać! Jeżeli "produkujesz alkohol" a nie piwo to lepiej dać sobie spokój z domowym piwowarstwem, i zabrać się za destylaty. Proszę cię nie dawaj takich porad. Jeszcze raz zostawić piwo w spokoju.

A mi bardzo pasuje ten chmiel, chyba najlepszy Polski Tak jak wcześniej pisałem z końcówki zrobiłem polskie ale Iunga/Lubelski select piwo wyszło mega pijalne Iungi poszło prawie 50 gram na cichą dało to aromat łagodny, lekko słodki ale przyjemnie jak słodkie owoce, do tego cytrusy, ziołowość i całkiem sporo żywicy. Nie jest to aromat urywający dupę jak w amerykanach, ale był bardzo przyjemny i stonowany, podwyższał pijalność piwa. Do tego świetna łagodna szlachetna goryczka. U mnie ten chmiel będzie gościł często, jeżeli roczniki będą podobne do siebie Zobaczymy 2014 już nie długo.

Dzisiaj też wpadam do depo więc wezmę co nieco Już mam swoje typy

A mi się wydaje, że fermentacja się już skończyła... Nawet nie zauważyłeś kiedy przez piewsze 24 h przefermentowało już swoje, teraz tylko dojada trochę. Nie ma co panikować zostaw wiadro w spokoju niech sobie fermentuje w spokoju. Co to znaczy jak gazowana woda? Otwierasz wiadro? Jeżeli tak to prosisz się dopiero o infekcję, zostaw to wiadro w spokoju i się nie denerwuj, nie otwieraj pokrywy nie sprawdzaj nic, cierpliwość to podstawowa cecha piwowara! Za tydzień zmierz ekstrakt bo to jest wyznacznikiem fermetacji nie żadne syczenie i bulkanie!

Bruntal czeski ma słód klepiskowy Właśnie go testuje

No co jak co ale raczej wiesz to http://www.wiki.piwo....28step_mash.29 W każdej metodzie piwo wyjdzie, w jednej możemy sterować pi razy drzwi fermentowalnością brzeczki (jeżeli mamy powtarzalność warunków), w drugiej olewamy to ale efekty też są dobre i podobne... To dużo zależy też od słodu jakiego używamy, po 20 minutach często, z niektórych firm są już zatarte Nie ma o co się kłócić i ścierać w taki sposób wróćcie do tematu. Czego się tak wszyscy spięliście? Spokojnie jednotemperaturowo możesz większość angielskich ale zacierać czyli np. Stout, Pale Ale, Bitter i IPA oraz większość amerykańskich np. APA, AIPA, AL i IIPA (jest to u nich jedna z najpopularniejszych metod, robią to w tkz. coolerach)

Aż tak źle? Nie strasz bo zrezygnuje z niego Co było z nim niedobrego w piwie, rozwiń trochę ku przestrodze!

internety, tablety i po co kajety?!? Hehe skopiowałem z sklepu i jakoś nie zwróciłem uwagi Czas na kawę Pisz jaras na PW następnym razem żeby nie zaśmiecać tematu z chmielami, bo potem trzeba się przez tonę postów przekopać zanim się znajdzie info o chmielu. Od siebie dodam, że chmiel od zeszłego roku dostępny już w Polskiej wersji większość sklepów go już ma w ofercie, natomiast z informacji od plantatora wynika, że jest on uprawiany na równi z Magnum, ale ma trochę lepszą goryczkę. W praktyce wyjdzie w sezonie lagerowym, jak go wypróbuje

Kraj pochodzenia: PL (rodowód DE) Odmiana: goryczkowa Średnia zawartość alfakwasów: 12.3-17.9% Krótki opis: Chmiel goryczkowy z niemieckim rodowodem ze znanej rodziny Hallertau. Posiada dość wysoką zawartość alfa-kwasów oraz przyjemny lekko przyprawowy aromat. Obecnie uprawiany w Polsce jako alternatywa dla Magnum. (informacje na podstawie opisu z sklepów) Opis angielski

Był komunikat na FB, że Konkurs w Warszawie będzie się odbywał w dwóch edycjach czyli wiosna i jesień, tak samo jak Warszawski festiwal piwa

Widocznie musiałeś nie doferemntować do końca cydru i coś sobie dojadły, albo słodzik nie był do końca czystym słodzikiem, sypałem nie raz do cydru 4 g/0,5 l i nie miałem takiego problemu (lubię mocne wysycenie cydru). Co do strzelania butelek schłodź mocno butelki, i porozchylaj kapsle zabezpieczając się żeby jakaś butelka w rękach ci nie strzeliła (przez koc, okulary ochronne grube ciuchy i rękawiczki) i potem to zakapsluj ponownie i czynność powtórz kilka razy Aż się odgazuje odpowiednio. Zrób jak z przegazowanym piwem: http://www.piwo.org/...nymi-granatami/ http://www.piwo.org/...ty-ostrzezenie/ http://www.piwo.org/...aty#entry306350 Tego co piszesz nie wiem czy jest sens, zakazi ci się to gdzieś po drodze i będziesz miał ocet a nie cydr Z kolejnej porcji soku nastaw lepiej nowy cydr bo szkoda ryzykować, i odfermentuj go dobrze tym razem/zmień słodzik.

Tak, możesz zostawić w spokoju i nie otwierać pokrywy Prawdopodobnie masz gdzieś nieszczelny fermentor i gaz ucieka bokiem. Uprzedzę złośliwości kolegów, bulkanie nie jest wyznacznikiem fermentacji, tylko zmiana w czasie ekstraktu pozwala ci to stwierdzić. Jeżeli stwierdziłeś, ze pracuje bo coś tam "syczy" i jest piana to wszystko w jak najlepszym porządku! Tak jak pisałem zostaw w spokoju i poczytaj trochę forum, wiem że pierwsze piwo to ogromne emocje ale piwowar musi się uczyć cierpliwości. Zostaw piwo na jeszcze 14 dni, zmierz ekstrakt i w butelki, jak będzie wszystko w porządku.

Tak star san jest kwasowy i zneutralizuje NaOH, ale to wszystko jest w artykule, wystarczy doczytać

Hehe spoko, ale i tak lepiej płukać 5 razy za dużo niż się zastanawiać jakie posmaki da NaOH. Po drugie nadmiar sodu szkodzi drożdżom i człowiekowi też. A mogą też wytrącić się sole? W końcu zasada + kwas daje sól... Brzeczka to nie tylko cukry, ma kwaśny odczyn i jakieś tam kwasy w niej są (chociażby mlekowy przy korekcji wody).

Żadne nie ma on smaku, ale podejrzewam, że po połknięciu poczułbyś raczej mocny ból jakby ci żołądek rozrywało i paliłby cię przełyk... Więc raczej smakiem bym się nie przejmował i wątpie żeby ktoś kto ma choć trochę rozumu próbował zjeść tą zasadę

Używałem tych drożdży też już kilka razy, gęstwa jest zazwyczaj luźna na nich, trzeba uważać przy dekantacji. U mnie raczej po 12 dniach już ładnie wszystko opadało na dno, może się nie zbijało w mocne skupiska, ale dało się piwo ściągnąć tak by nie zebrać gęstwy. Z czasem ładnie powinna się zbić w słoiku

Nie ma, takie rzeczy to na browar.biz my tu się głównie piwem domowym zajmujemy http://www.browar.biz/forum/forumdisplay.php?f=18

Na tym polega wariacja we Wrocławiu, że nie ma żadnych sztywnych ram w tym stylu Jeżeli są jak np. w poprzednich edycjach to wg. BJCP (czyli baza witek albo stout). Tym razem trochę eksperyment będzie bo: Bez różnicy na moc i blg

Najlepsze byłoby jakieś zdjęcie... Raczej naturalne to nie jest jak piwo wygląda jak kawa z mlekiem, coś musiało pójść nie tak, ale teraz to wróżenie bardziej z fusów. Mniej więcej tak to wygląda? Dajcie piwo na parę dni do lodówki i sprawdź czy opadnie osad

Nie porównuj tych dwóch tematów bo nie mają nic wspólnego, zaczynasz naginać fakty tak by pasowała do twojej teorii i żebyś ty na ofiarę wyszedł. Gdzie ty tu konstruktywnie krytykujesz? Jak nie wiesz jak jest to lepiej nie zabieraj głosu w pewnych sprawach. Nie oskarżyłem go bezpodstawnie, do tego moje słowa później potwierdziło kilka osób, nawet sam Kopyr potwierdził moje słowa. Co jak co ale o hipokryzje mnie nie oskarżysz na siłę. Dobra nie chce mi się z Tobą gadać, bo przecież zjadłeś wszystkie rozumy i jesteś bardzo biegły w stosunkach interpersonalnych, wiesz kto z kim i jakie układy ma i rozgryzasz wszystkie drożdżowe spiski... Kolejna nic nie warta gównoburza.

O dzięki dopiero zauważyłem, dobrze, że smakowało W tym roku też powtórka, z tym że przypilnuje bardziej fermentacji, bo lekko musiała mi uciec stąd też ten alkohol wychodzi Potrzymam piwko jeszcze i co roku będę otwierał butelkę zobaczymy jak się zmienia z czasem.