-
Postów
7 690 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
40
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez Undeath
-
Spiłem czyjeś piwo, ale nie pamiętam czy z depozytu wzięte czy dostałem je na spotkaniu, albo może jeszcze na WFDP nie mam pojęcia, czerwony kapsel z napisem APA na dole zdjęcie, podejrzewam Jarasa, ale mogę się mylić! A i żeby nie było długo się zastanawiałem czy wrzucić to recenzję bo znowu będziecie gadać ale co tam... : Barwa: Złoty wpadający w bursztyn, lekko mętne - opalizujące (chyba zmętnienie na zimno). Piana: Otworzyło się z lekkim sykiem, nalałem pianę na dwa palce, biała, ładna średniopęcheżykowa zostaje do końca z ładnym kożuszkiem, nie oblepia szkła. Aromat: Miałem zimne dość piwo, ale je ogrzałem, z butelki na dzień dobry Porzeczka, tak właśnie porzeczka, dużo porzeczki, ale nie kociej kuwety, ładnej mocnej porzeczki, z kufla to samo W miarę ogrzania wyszedł aldehyd octowy i lekka słodowość, ale generalnie dobrze było. Smak : Generalnie nieźle, idealna goryczka, kontrowana lekką słodowością, wysycenie trochę za delikatne, powtórka tego co w zapachu czyli mocnej porzeczki, ale nie przytłaczającej. Piwo mega pijalne, znikało z kufla migiem. Ogólne wrażenia: Bardzo fajne piwko, pomimo ludzi twierdzących że mam skrzywienie na temat porzeczki, była bardzo fajna i nie nachalna, piwo pijalne mocno, lekki aldehyd octowy, ale jak było dobrze schłodzone nie czuć było. Ciekaw jestem czy przyzna się ktoś do tego tworu Drugie piwo dużo później które wypiłem to: Śliwkowe wędzone od Poretzky: Barwa: Mętne brązowe jak to śliwkowe Piana: Na początku ładna gęsta, biała o strukturze drobnychpęcheży, ale znika w trakcie picia zostaje malutki krążek. Aromat: Wędzonka lekko bukowa, do tego mocna śliwka, w trakcie ogrzewania, wyszedł lekko gryzący alkohol. Smak : Hym... myślałem że trochę lepiej będzie, niestety popiół wali po gębie na pierwszym planie, dopiero później śliwka i przyjemne aromaty wędzone z niej, podejrzewam że tak uwędzona po prostu śliwka została. Piwo nie jest jednak męczące i dość fajnie się je pije W aromacie zostaje ładny zapach śliwki, piwo nie zalega, ale lekko ściąga przy piciu. Ogólne wrażenia: Jedyne co do zmiany to ten popiół, albo inną śliwę dorwać albo uwędzić inaczej, bo trochę nie współgrało mi to z piwem. Jednak ogólnie dobre piwko do wypicia do grillka albo wędzonego mięsa, wręcz idealne (jadłem wędzonego oscypa i też było fajnie).
-
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
25.06.2014 warka 123 Cream Ale (receptura własna) SKŁAD: Optima Pilzneński - 3 kg Pszenica niesłodowana - 0,5 kg Płatki ryżowe - 0,5 kg Kaszka kukurydziana -0,35 kg Saphir 4,3% 70 g Na cichą: Saphir 4,3% 50 g Cascade 6,6% 15 g Drożdże Wyeast 1084 Irish Ale, zbiór pierwszy trochę podkarmiona gęstwa gdzieś 120 ml. Śrutowanie: Za pomocą wiertarki 3,5 kg w parę minut. ZACIERANIE: woda do zasypu - 10l Zrobienie kleiku wsypanie kaszki kukurydzianej 66C-10' potem podgrzanie do 100C i wsypanie płatków ryżowych gotowało się 10 minut w tym czasie 3,5 kg zasypu do gara na 54'-10' wlanie kleiku temperatura ustala się na 68-63C-65' korekta pH kwasem mlekowym 80% 1 ml 10' - 75C WYSŁADZANIE: 8+8 = około 16 litrów pH wody zbite z 7,4 do 5,3 przez 80% kwas mlekowy 4,5 ml. GOTOWANIE: FWH Saphir 25 g 15' Cascade 15 g 5' Saphir 15 g 0' w 75C Saphir 30 g Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 24l o gęstości 12 Blg, przy wydajności 70% oraz IBU 20 Odczyt z refraktometru: 12,5 Brix Chłodzenie chłodnicą zanurzeniową do 20C w 25 minut około 70 litrów. FERMENTACJA: Temperatura zadania drożdży 20C, przeniesione do piwnicy. Planowana burzliwa: 18 C - 14 dni [EDIT] 08.07.2014 wylądowała na cichą 23l przy 2,9 blg (6,2 brix przed korektą) w smaku wodniste i pustawe trochę więc stwierdziłem, że dodam jeszcze do aromatu Saphire 50 g, bo tam królowała słodkość i trochę jakby ryż? Strasznie mętne zlałem, na ostatnie dwa dni wyląduje w lodówie żeby się ładnie sklarowało. [EDIT] 13.07.2014 zlałem wyszło 18,5l (1,5 bar) i 8*0,5l butelek przy 2,8 blg (6 brix przed korektą) wyszło trochę mętne, ale aromat ma ładny Idealne lekkie piwo takie o jakie mi chodziło. DEGUSTACJA: Zamiast piwa lekkiego otrzymałem średnio treściwe, z specyficznym smakiem kukurydzy. Piwo nie było złe, ale miałem lekko mydlasty zapaszek, nie wiem czy to połączenie chmielu czy lekka infekcja, ogólnie bardzo pijalne i keg osuszony w parę dni... Jednak nie taki miałem zamiar i efekt mnie nie zadowolił, muszę trochę inaczej robić bardzo lekkie piwa, zobaczymy przy następnym, ale raczej pominę kaszkę, a zostawię sam ryż. Chmiel też zastosuje szlachetniejszy Saphir zły nie jest ale dał arbuzowy mydlasty zapach. KOMENTARZ: - Czas pracy 6,5 h, Poszło mało sprawnie coś... - Nieźle wydajność 70% dawno takiej nie miałem, ciekawe czy to sprawka płatków i kaszki czy słodu z Optimy Pierwszy z anglików zrobiony czekam na drożdże teraz a w trakcie powstanie AIPA może na weekend? Zobaczymy Na dole zdjęcia kleiku i zielonej brei czyli chłodzonej brzeczki... Pierwszy raz użyłem chmielu Saphir ale bardzo ciekawie się zapowiada. Zobaczymy co wyjdzie... w sumie to ja chciałem zrobić lekką 10-11 ale wyszła dwunastka, a miejsca w fermentorze już nie ma, trochę mnie zaskoczyło to 70% -
Musiałbyś podpytać osoby które warzą kwasiżurki Jozefik może je używał
-
Albo zawsze zostaje Lildl i piwa z tygodnia Angielskiego, oferta dosyć spora i przekrój piwek ciekawych, których w każdym sklepie nie kupisz.
-
Czy to jest zwycięski Dubbel w Żywcu? Jeżeli tak to z których drożdży? I jaka różnica między nimi?
-
Hehe to niepotrzebnie wyraziłem zaniepokojenie, piwo było opalizująco mętne po chmieleniu na zimno, a aromat to nie Iunga tylko Cenntenial i EKG Dzięki za recenzję.
-
Uważaj na moje ESB bo powoli zaczyna się przegazowywać, ja już nie mam tego piwa, ale to co otwierałem na festiwalu niestety chciało opuszczać butelkę dość szybko Dobra prośba do kogoś kto odwiedzi jako następny depozyt, żeby zweryfikował czy piwa się zgadzają z listą, choć wydaje mi się że raczej tak.
-
No to średnio W takim bądź razie to się raczej nie ułoży, ale pewnie już tego piwa nie masz Nie piłem tego piwa już na spotkaniu wcześniej? Bo coś właśnie tak kojarzyłem, trochę nie korzystnie się ułożyło, jak na roczne piwo to ocena raczej słaba bym powiedział Bartku IRA się zmienia dość fajnie w tym czasie, wychodzi słodowość, nuty palone, a tu z początku tak jak pisałem nie byłem pewien co jest w aromacie, w pewnym momencie myślałem nawet że to jakby autoliza, bo czułem jakby przypalone mleko ale jednak skłoniłem się ku pieczonemu jabłku.
-
Entliczek pentliczek spijam piwo Bartka, a mianowicie IRA z browaru "U Koziołka", nie wiem jakim cudem ale przy otwieraniu piwa oberwałem kapslem w łeb i do tego jeszcze mój pies parę metrów dalej Ale to nie ważne w sumie bo nawet gushingu nie było... ale kapsel niesamowicie z butelki odleciał... dobra to o piwie: Barwa: W sumie nie czerwień tylko ciemny bursztynek, tyci brakuje do Red. Piana: Nalała się ładna, potem opadła delikatnie ale centymetrowy kożuszek został do samego końca. Aromat: I tu miałem spory problem, aromat delikatny i nie do końca byłem pewien co w nim jest, coś tam z estrów poczułem jakby pieczone jabłko. Smak : W smaku piwo średnio wysycone, całkiem nieźle powtarza się znowu ten ester, tylko że mocniej, tym razem jakby śliwka z pieczonym jabłkiem, dziwny aromat. Lekka słodowość, ale piwo dość puste w smaku, goryczka bardzo delikatna, wręcz brak, trochę brak IRA-owości w tej IRA, jakby to jakiś Pale Ale zwykły był to bym nie zwrócił uwagi... Po ogrzaniu wychodzi alkohol, trochę bimbrowy. Ogólne wrażenia: Piwo dobre, ale całkiem nie w stylu, dość wodniste, do tego to pieczone jabłko które średnio współgrało mi z resztą piwa, liczyłem na coś innego ale i tak byłem zaskoczony, ogólnie bym je trochę dłużej przetrzymał, bo smak wydaje mi się jeszcze trochę bardzo nie ułożony w tym piwie z jakiś miesiąc albo dwa na zapomnienie . Nie widzę do niego żadnych notatek, a ciekaw jestem jakie drożdże
-
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
No mi też miło wszystkich było spotkać I do zobaczenia na innych imprezach! A tymczasem się zmotywowałem choć nie powiem ciężko było i zlałem piwo do kega 18,5l i 6*0,5 litra butelek, a była to warka 120 APA Single Hop Cascade przy 3,8 blg (8 brix przed korektą), ciekawie nie powiem, aromat kwiatowy, goryczka łagodna trochę karmelu i landrynki, czekam na nagazowanie, ale ogólnie efekt mi się podoba. -
No motywacja motywacją, dziwię się, że bez żadnej chemii zajechałeś aż 17 warek na samym wrzątku... Oxi możesz kupić w biedrące, ale na początek do odkażenia całego sprzętu zalecam ci NaOH, poszukaj na forum pod soda kaustyczna, do tego jedno z trzech do dezynfekcji OXI, Pirosiarczyn albo ClO2, bez tego ani rusz No nic powodzenia i z tym radze nie zwlekać bo sprzęt parę dni będzie potrzebował żeby posiedzieć w sodzie
-
Hehe w najlepszym wypadku Nie wiem czy nie po ptakach kolego jak coś złapałeś na samym początku i ci fermentowało to bez sensu było dodać drożdże Kurde człowieku tak przejrzałem twój temat i to jakaś masakra.... Na 17 warek widzę że miałeś kilka porządnych infekcji! Czym ty dezynfekujesz i odkażasz w swoim browarze? Bo coś jest najwyraźniej nie tak... Rozumiem jedną dwie infekcje zdarza się... ale masz co chwilę! Gdzie warzysz i jakie masz do tego warunki? Bo coś jest nie tak, nie żebym miał zamiar być jakiś złośliwy czy coś... Chce ci pomóc, żebyś mnie źle nie zrozumiał, ale chyba trzeba temu jakoś zaradzić!
-
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
Dobra będę pamiętał -
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
No taką miałem tylko, ale zawsze ci się przyda na zakupach A jak modna teraz jest! A ilością się nie przejmuj ja cię nie poinformowałem, a wiedziałem że weźmiesz jedno, ale słyszałem za to że bardzo dobre, chwalili to twoje CDA Ja też się odezwę jak spróbuje... nazbierało się kilkanaście piw do spicia z wymian przestaje nadążać z ich piciem -
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
Hehe o będzie zdjęcie przynajmniej tego piwa, dokładnie efekt też mnie zaskoczył w piwie, ale ogólnie i tak dalej to piwo traktuje jako ciekawostkę, nie wiem czy większe ilości jego na raz dałoby radę wypić i czy ta charakterystyczna burakowa ziemista słodkość nie byłaby męcząca przy drugim kuflu jego Może zrobić na innych drożdżach? Bardziej neutralnych? Ale to może za rok teraz trochę innych piw mam w planach Tym bardziej że się napaliłem po kilku fajnych piwach na chili W sumie dwie butelki z burakowym dostały dwie osoby na festiwalu jeszcze więc zaczekam na ich opinie -
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
Festiwal, festiwal i po festiwalu, burakowe z kega zrobiło furorę w niecałą godzinę poszedł cały keg, i tak jak pisałem jednym smakowało innym nie, fakt jeden jestem niezadowolony bo w kegu piwo dostało trochę siarki, heh w butelce tego nie stwierdziłem no bywa, może kiedyś jeszcze powtórzę jak będzie mi się nudziło Większy szał zrobiło moje piwo Pszeniczne truskawkowe z chili ludziska wypytywali się o nie całą sobotę No nic trzeba uzupełnić butelki i kegi piwem więc następne powstanie Cream Ale, jakoś w tygodniu jak ogarnę browar. -
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
Nie ma to jak zapomnieć, że się uwarzyło piwo A o to efekt mojej pracy z zeszłego tygodnia 18.06.2014 warka 122 APA Single Hop Galaxy (receptura własna) SKŁAD: Strzegom Pilzneński - 2 kg Optima Pilzneński - 1,5 kg Bestmalz Monachijski - 1 kg Bestmalz CaramelPils - 0,5 kg Pszenica niesłodowana - 0,2 kg Bestmalz karmelowy jasny 30 - 90 g Strzegom karmelowy 150 -160 g Strzegom bursztynowy - 100 g Galaxy 15,2% 80 g Galaxy 15,2% 50 g Drożdże WLP090 San Diego Super zbiór II po APA Single Hop Vic Secret. Śrutowanie: Za pomocą wiertarki 5,55 kg w parę minut. ZACIERANIE: woda do zasypu - 16l 64-61C-60' korekta pH kwasem mlekowym 80% 1 ml 74-71C-25' 5' - 78C WYSŁADZANIE: 10+10 = około 20 litrów pH wody zbite z 7,4 do 5,3 przez 80% kwas mlekowy 6,5 ml. GOTOWANIE: 60' Galaxy 15 g 30' Galaxy 5 g 10' Galaxy 15 g 5' Galaxy 15 g 0' w 75C Galaxy 30 g Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 22l o gęstości 14,3 Blg, przy wydajności 63% oraz IBU 55 plus 1 litr odzyskany z chmiel na starter. Odczyt z refraktometru: 14,8 Brix Chłodzenie chłodnicą zanurzeniową do 20C w 25 minut około 70 litrów. FERMENTACJA: Temperatura zadania drożdży 20C, przeniesione do piwnicy. Planowana burzliwa: 18 C - 9 dni cicha -5 dni z Cascade 50 g [EDIT] 26.06.2014 na cichą przelałem wyszło 22 litry, przy 3,4 blg (7,8 brix przed korektą) i dostało 50 g Galaxy na cichą na 5 dni. Smak fajny aromat galaxy piwko będzie bardzo fajne [EDIT] 08.07.2014 Tym czasem wracamy do browaru i dziś po 12 dniach cichej dopiero zlałem warkę 122 APA Single Hop Galaxy wyszło 18,5 l do kega na 1,4 bara docelowo i 9*0,5l butelek przy 3,2 blg (7,2 brix przed korektą) No dupy aromatem nie urywa, to nie jest ten galaxy co w ubiegłych latach, ale piwko jest w miarę dobre, zobaczymy po nagazowaniu bo teraz ma trochę ściągającą goryczkę i lekki zapach kociej kuwety (tak jak Zgoda pisał) ale jest też lekka kwiatowość i owocowość. DEGUSTACJA: O tyle o ile o piwie można powiedzieć, że dobre to niestety aromat tragiczny, Galaxy 2013 to porażka parę osób określiło ten zapach jako kocia kuweta, mi bardziej on idzie nawet w stronę starych skarpet oszczanych przez kota. Jak się go nie wąchało przyjemnie się piło, w smaku idealny balans goryczka/chmiel. Rezygnuje w tym roku z tego chmielu. KOMENTARZ: - Czas pracy 6 h -
Średnio, ile dni nagazowuje się piwo w butelce?
Undeath odpowiedział(a) na pachura temat w Piaskownica piwowarska
Ale ryzyko lepsze niż posiadanie kilku granatów odłamkowych w piwniczce! Ja tam bym delikatnie po przelewał z butelek do kega po ściance i odpowiednio nagazował, wyciągając kilkukrotnie cały tlen z kega (kilka strzałów z CO2 do środka z wypuszczaniem tlenu ) Nie dodawałbym już cukru do butelek, bo możesz pogorszyć tylko już -
Cześć ja znalazłem te klucze dokładnie z otwieraczem w kształcie naboju, leżały w centralnym miejscu na barze, gdzie się wszyscy kręcili, schowałem je na lodówkę i w sobotę szukałem osobę, która je zgubiła, ale niestety nikt się nie zgłosił. Nie zabrałem ich do domu bo ciągle miałem nadzieje że ktoś się po nie zgłosi... nie wiem co się z nimi stało ale położyłem je na białej półce za ladą tam gdzie piwowarzy trzymali rzeczy może mają je pracownicy i osoby które sprzątają festiwal.
-
2014.06.20-21 XII Konkurs Piw Domowych Birofilia 2014 w Żywcu
Undeath odpowiedział(a) na lutek temat w Konkursy 2014
No wiesz nie będę stał na festiwalu i notował kto się dostał do finału, bo jest to wypluwane przez Skitofa w parę sekund i nikt z uczestników festiwalu nie zapamięta i nie zapisze 100 nazwisk! Po drugie jest strona konkursowa gdzie można napisać swoje pretensje o to do organizatorów... bo tu to oni rzadko zaglądają. Czy zaczekanie nie całego tygodnia to problem? Ja myślałem że piwowarstwo ma uczyć cierpliwości... Bagdata co do Wrocławskiego konkursu i szybkości powiadomień, został zrobiony system pod konkurs specjalny który to umożliwił, pomimo szczerych chęci paru osób z PSPD nie udało się go w Żywcu wdrążyć, ale to już można przedyskutować sobie na ichnim forum. Przepychanki dlatego że organizatorzy tu rzadko zaglądają i wam nie odpowiedzą na bieżąco. A i mówiąc "było dobrze" nie miałem na myśli konkursu i jego organizacji tylko spotkania piwowarów domowych Nie wiem czy byłeś na festiwalu, ale z tym się zwracałem do Tom Kos, rozumiem że nie wszyscy mają możliwość dojechać na festiwal ale wtedy po prostu muszą się uzbroić w cierpliwość. A i jeszcze brakuje jak zwykle pytania "Kiedy metryczki?" -
2014.06.20-21 XII Konkurs Piw Domowych Birofilia 2014 w Żywcu
Undeath odpowiedział(a) na lutek temat w Konkursy 2014
Panowie po co te przepychanki? Wyniki będą jak się organizatorzy ogarną trochę, trzy pierwsze miejsca masz podane, a jak chcesz resztę to w przyszłym roku trzeba przyjechać na festiwal i na żywo wysłuchać wyników Dzięki za imprezę było dobrze Gratulacje dla wszystkich finalistów no i do zobaczenia za rok, albo może i wcześniej -
Na stanowisku piwowarów domowych, jak w zeszłym roku, ktoś będzie je miał i wydawał, wystarczy się zapytać
-
19.07.2014 - V Częstochowski Konkurs Piw Domowych Bractwa Piwnego
Undeath odpowiedział(a) na pioturek temat w Konkursy 2014
Jak nie chcesz to zgłoś, że nie musisz mieć koszulki albo po prostu jej nie zaznaczaj w polu. -
Wieczorem wczoraj spiłem Witbiera od Kościesza: Barwa: Słomkowo-Złota, lekko mętne, ogólnie prawidłowo. Piana: Delikatny kożuszek, drobnopęcheżykowa, biała i niestety pod koniec prawie jej nie ma. Aromat: W aromacie multivitamina jakbym rozpuszczony vibovit wąchał Coś tam z cytrusów, kolendra bardzo delikatnie. Smak : W smaku mocno wysycone piwo, idealne na styl, pojawia się duża wytrawność i kwaskowość, brak trochę ciała i piwo zdaje się być wodniste. W zapachu powtórka co wyżej napisałem, trochę przeszkadza w piciu ta multiwitamina, wychodzi lekkie alko po ogrzaniu, goryczki brak. Ogólne wrażenia: Piwo nie jest złe, ale ta multiwitamina dobija je, i niestety ograniczyła pijalność tak, że je chyba z godzinę męczyłem... Albo za dużo skórek pomarańczy, albo jakieś dziwne połączenie chmielu z nimi, ogólnie no cóż nie podeszło mi to piwo, brakło mi trochę kolendry i jakiejś leciutkiej podbudowy zbożowej.
-
2014.06.20-21 XII Konkurs Piw Domowych Birofilia 2014 w Żywcu
Undeath odpowiedział(a) na lutek temat w Konkursy 2014