Undeath

Ja dałem 90 g kiedyś w witbierze i zdominowało całe piwo Ledwo pijalne było z początku, bo kwaskowate, a pigwa dominowała caluśki aromat. Do tego miałem problem z nagazowaniem butelek oraz totalny brak piany z tego co widzę w notatkach z tego okresu. Nie wiem czy dodatek pigwy nie wpłynął na to Co ciekawe mam zapisane, że są gdzieś jeszcze dwie butelki tego piwa Muszę pogrzebać w piwnicy bo to będzie najstarsze piwo, które się ostało w browarze... Sprawdziłbym jak się zestarzało - zostawiłem je bo pewnie nie było gazu w nim. Przepis tutaj: http://www.piwo.org/topic/6887-browar-undeath-czyli-warzone-na-uboczu-w-bytomiu-odrzanskim/page-3?do=findComment&comment=167752 Początkujący byłem wiec nie ma za wiele notatek z tego okresu i są bardzo nie dokładne

Nie filtrujesz chmielin? np. przez pończochę po gotowaniu? Albo jakimś whirpoolem?

Drucianą szczotką Na sucho to lecę nad miską jakąś żeby zebrać to co spadnie. Potem opłukuje butelkę i reszta tak jak pisałem

Tak to infekcja. Czym? Nie wiadomo albo dzikie drożdże albo bakterie Co robić twoja decyzja.

A zimna woda? Z butelek po koncerniakach odchodzą spokojnie. Pijesz koncernówki? Mi się nie zdarza, 90% nowych butelek to kraft z tym ich mocno przymocowanymi etykietami. Mi się nie chce już ich ściągać nawet same z czasem odpadają, a na konkursy mówię szoruje szczotką drucianą taką budowlaną i szmatka z rozpuchem do zmycia resztek i potem płyn do naczyń żeby zapach zmyć i tyle.

Druciana szczotka zerwie skutecznie etykiety potem przelecieć rozpuszczalnikiem odejdzie wszystko.

No to wymiotłeś Moje skromne 2,5 kg się przy tym chowa. W przyszłym roku powiększam trochę chmielnik o dwa chmiele dojdzie Cascade PL. U mnie mendy srają i szczają do chmielu co trochę dobija uprawę. Pierwszego roku mi tak prawie zabiły Lubelski. Odkąd oberwały wiadrem wody każdy trochę się zastanawiają zanim to zrobią. Druga sprawa musiałem odgrodzić chmiel na czas wzrostu siatką i trochę się oduczyły tam szczać.

I sam piszesz bzdury, nie tylko dodatek owsa powoduje to zmętnienie i gładkość. Niektóre browary dopuszczają dodatki grysu kukurydzianego i sporej ilości słodów pszenicznych. Potwierdzasz też moje słowa - ma to być mocno owocowa WCIPA, która przez użyte składniki jest mętna. Mętność wynika między innymi z pracy drożdży, czytaj z zrozumieniem No nic czekam na jakiś przedstawicieli Polskich tego piwa przekonamy się

Tak robiłem wcześniej American Brown Ale na tych chmielach, z tej samej paczki. Wrzucałem w nim Citrę do kega 50 g na cichą i nie stwierdziłem multiwitaminy. Więc raczej podejrzewam połączenie estrów z chmielem co podbiło go do tej multiwitaminy. Citry i Ahtanum z tej serii używam już od dawna i nie w pierwszym piwie - zrobiłem sobie zapasik bo bardzo lubię te chmiele.

Raczej sam spuść z tonu bo poniższy post nie tylko ja odebrałem jako pewnik. Jak widać kilka nie brudzących kegów to nie doświadczenie. Nad interpretujesz mistrzu gumy Czego nie rozumiesz? 2 Kegi, które kupowałem były po "regeneracji" i zapewniam Cię, że nikt w nich nie ruszył gumy, tylko zrobił tak jak napisałem wymiana uszczelek i polerka. Handlujesz kegami, regenerujesz je? W czym masz problem? Ani Tobie nie urągam bezpośrednio, ani żadnej firmie, kręcisz gówno burzę o nic.

Warzyłem na nich i średnie są jak na angielskie drożdże. Piwa się długo układają, Brown Porter wyszedł nijaki. Produkują trochę aldehydu jak to angliki, estry na średnim poziomie, bez szału. W APA (bo tak wypadło) dały mi multiwitaminę w połączeniu z Citrą i Ahtanum, które w czystszym piwie w życiu tego mi nie dały.

Miałem 6 kegów do tej pory, używałem je kółko dosyć intensywnie i po porządnym czyszczeniu żaden nic nie brudził. Gumę szorowałem i nie miałem problemów z tym żeby brudziły. Widać różne doświadczenia, albo guma jak piszesz, że nie wszystkie brudzą. Szkoda by mi było kasy na te środki, ale co kto lubi mi to nie przeszkadzało do tej pory. I spuść z tonu "kolego" bo po to jest forum żeby wymieniać doświadczenia.

Szynkarnia, Marynka Piwo&apertivo, Lamus, Narożnik, 4Hops, Kontynuacja, Alebrowar, Włodkowica 21, Targowa i jeszcze kilka innych Barów jest sporo wszystko w okolicy rynku albo Włodkowica i Ruskiej.

Stosujesz przerwę białkową? Może dodawaj trochę pszenicy do piw dla wzmocnienia piany.

Dlatego od początku powtarzam procedura jak w browarze - najpierw zasada (NaOH) potem kwas (Starsan, ClO2, kwas nadoctowy) i to wystarczy Reszta to półśrodki dla mnie.

To fakt, ale gumy brudzą i tak i siak. Z czasem po prostu pod wpływem promieni UV, ja przestałem na to zwracać uwagę. Druga sprawa, że bardzo rzadko to robią i jak się porządnie umyje kega - poszoruje te gumy przestają brudzić.

Z tego co zrozumiałem Oni się zajmują regeneracją kega pepsi: http://www.piwo.org/user/11440-akcesoria-aeb/ Tylko, że często koszt regeneracji jest taki sam jak kupno używanego kega. Dodatkowo regeneracja takiego kega to prosta rzecz - zazwyczaj sprowadza się do wymiany uszczelek pod pokrywą, pod zaworami i na zaworach, dokładne mycie NaOH kega w środku i polerowanie blachy z zewnątrz. I tyle, to wszystko można zrobić w swoim zakresie za grosze. No chyba że chodzi o jakieś mocniejsze uszkodzenia.

To nie pleśń. Raczej takie płatki to typowe lacto, ale dopóki się tego pod mikroskop nie wrzuci to można sobie gdybać. Moim zdaniem szkoda trochę pracy - jeżeli pachnie i smakuje dobrze to wrzuciłbym w butelki. Możesz też spróbować pasteryzacji albo dodać pirosiarczynu (ale ten może wyjść jako siarka w aromacie).

Nie. Poszukałbym przyczyny gdzieś indziej.

23.09.2016 warka 236 WCIPA (receptura własna) SKŁAD: Malteurope Pilzneński -5,5 kg Marynka własna szyszka suszona 8% 35 g Eureka 2015 18% - 15 g Zeus 16% - 30 g Citra 12% - 30 g Iunga 11% - 25 g Cicha: po 30 g Eureka, Citra i Zeus Drożdże Omega Hothead po APA 150 ml. Śrutowanie: Z pomocą wiertarki w 5 minut 5,5 kg ZACIERANIE: woda do zasypu - 16l 64C - 60' 5' - 74C mash out WYSŁADZANIE: 9+10 = około 19 litrów korekta pH 6 ml kwasu mlekowego 80%. GOTOWANIE 60': FWH Iunga 25 g 30' Marynka 35 g 10' Citra 15 g 5' Zeus 15 g 0' Eureka Citra i Zeus po 15 g Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 26l o gęstości 14,5 przy wydajności 73% oraz IBU 60 Odczyt z refraktometru: 15 Brix SG: OG - 1.059 FG - 1.014 Chłodzenie chłodnicą zanurzeniową do 20C w 15 minut około 100 litrów. FERMENTACJA: Planowana burzliwa: 23C - 17 dni 14C - 8 dni z 30 g Eureka, Citra i Zeus [EDIT] 10.10.2016 Zlałem dzisiaj na cichą warkę 236 WCIPA wyszło 25l przy 3,7 blg - 1,1015 FG. W aromacie okej i dla odmiany piwo wyszło klarowne tym razem Dodałem po 30 g Zeusa, Citry i Eureka razem 90 g. 18.10.2016 Warka 236 West Coast IPA zlana do kega 18,5 litra i 9*0,5l butelek przy 3,5 blg - 1,014 FG. Wow aromat chmielowy mega, trochę szorstka goryczka w smaku i nawet sporo treściwości jak na SH pilzneński. Degustacja: Piwo do powtórki wyszło genialne, zresztą recenzje oddają wszystko - Czas pracy 6 h - Pierwsze testy garnka, chłodnicy i hopstoppera na normalnej warce tym razem. Wypadło nieźle choć kilka wpadek było Jak miło człowiek czuje się jakby robił pierwszą warkę Garnek spisał się koncertowo - czekam teraz na taboret i będę robił 50 litrów. Z chłodnicy jestem też zadowolony, chociaż jest sklecona krzywo, dała radę w 15 minut miałem 20 C i straciłem około 100 litrów wody. Więc całkiem nieźle. Najbardziej zadowolony jestem z hopstoppera, poradził sobie nieźle z 135 g chmielu - ostrą przeprawę na początek mu zrobiłem Zostało mi około 1,2 l brzeczki, którą przefiltrowałem do kolby zagotowałem i zadałem do wiadra schłodzoną. Normalnie to z 3 litry płynu by zostały. Choć muszę jeszcze się z nim obyć trochę i czyszczenie jest ciężkie to jestem zadowolony. Kran i usprawnienie spełnia swoją rolę jestem bardzo zadowolony. Zastanawiam się jak ja mogłem warzyć do tej pory bez kranu? Tak to jest z usprawnieniami!

Jest w planach dzisiaj warzyłem standardową warkę i widzę co trzeba usprawnić i poprawić. Nie wszystko na raz

Pewnie niejeden już tak mówił ... . To bym pisał w temacie piwowarstwo i alkoholizm Zwiększone wybicie daje też pole popisu do testów, różnych szczepów drożdży i dodatków A ja lubię różnorodność

E tam FD zacieram normalnie i przerzucę młóto albo będę oplot do gara montował Wybicie zwiększam z braku czasu, a spożycie pozostaje takie samo

Wnoszę o ostrzeżenie dla użytkownika Lili to nie pierwszy raz kiedy powiela i robi nowy temat o tym samym: http://www.piwo.org/topic/21651-starter-lactobacillus/?hl=%2Bstarter+%2Blacto

Kup pożywkę DAP i kilo cukru i sobie sam zrób cukier kandyzowany. Na forum jest kilkanaście przepisów.