Skocz do zawartości

Franekkkk

Members
  • Postów

    477
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Franekkkk

  1. powracając do tematu Ja piłem piwo ponad 2 letnie, ba nawet robiłem razem z Baronem badania nad tym piwem. O ile pamiętam, miało trochę niższe pH i kwasowość ogólną od takiego świeżego tzn 2-4 tyg od zabutelkowania. Dodam, że receptura i warzenie było takie samo, zwykły pils. Smaku nie pamiętam dokładnie, było normalne, bez przykrych wspomnień smakowo-gastrycznych
  2. Jak pije się browary komercyjne to czuje się, że nie są treściwe. Jak spróbujesz takiego domowego to czujesz, że jest takie coś. Bukiet smaku bogatszy może?
  3. Dekstryna powstaje gdy działa alfa-amylaza i tnie wiązania amylolitycznie wewnątrz amylopektyny lub amylozy. Dekstryny z tego co pamiętam do są oligosacharydy, bądź już polisacharydy (czyli składają się z większej ilości glukozy lub innego cukru prostego). I ona chyba właśnie w ogóle nie jest słodka, tak jak skrobia. Dodając ją do piwa podniesiesz treściwość piwa, ale nie słodycz. Maltodekstryna jest bodajże mieszaniną dekstryn i cukrów prostych np. glukozy i ma słabą słodycz. Pewnie podniesie słodycz ale ile tego byś musiał wsypać to nie wiem Najlepiej sprawdzić to słodząc maltrodekstryną szklankę wody przygotowanej. Może warto poszukać jakiegoś cukru który ma zbliżoną słodkość do sacharozy a nie jest fermentowany przez drożdże. Przyszedł mi szatański pomysł do głowy dodaj słodziku do piwa, zobacz co z tego wyjdzie.
  4. Pytanie, czy brałeś płynną część zacieru do próby jodowej czy z kawałkami śruty? Możliwe, że płynnej części nie ma skrobi a w śrucie są jeszcze pozostałości i zabarwiają KJ.
  5. Jeżeli słód jest dobrze rozluźniony przerwę białkową można ze spokojem pominąć.
  6. skrobia kukurydziana chyba kleikuje podobnie jak pszeniczna i jęczmienna czyli ok 60 °C, natomiast ryżowa ma wyższą temperaturę kleikowania bo ok 90 °C
  7. po raz kolejny został ogłoszony przetarg na Browar w Czarnkowie http://www.anr.gov.pl/attachements/AdminArticle/221/589/pl/Browar_dz_518-1_.pdf
  8. witam zachęcam do przejścia na zacieranie, dużo większa frajda
  9. polecam Kunz'a "Technologia piwa i słodu". Tam zapewne znajdziesz potrzebujące informacje.
  10. Franekkkk

    Piwne piosenki

    Kazimierz Piotr Staszewski, utwór wokalno-instrumentalny "Piwko" z płyty Kazimierza Staszewskiego "Silny Kazik pod Wezwaniem" dodam, że bardzo fajna płyta, są to covery Silnej Grupy pod Wezwaniem (m.in. Grześkowiak, Chyła)
  11. nie wiedziałem o tym słowniku, dobra rzecz
  12. Ten termin nie jest sam z siebie związany z piwowarstwem' date=' używa się go na określenie "przedbiegu".[/quote'] Chyba zwykle używamy sformułowania "zwracanie filtratu", ale jakieś to mało zrozumiałe. zawracanie filtratu chyba lepiej brzmi, zwracanie filtratu (tu przepraszam za sformułowanie) kojarzy mi się z rzyganiem
  13. O tym nie wiedziałem. Myślałem, że jest przemysłowo tzn. chemicznie produkowany. Wydaje mi się, że jak już produkują to bakterie to raczej kwas glutaminowy niż sól. A potem człowiek tworzy sól.
  14. Franekkkk

    Siarka

    a butelki w jakiej temperaturze stoją? ja bym przeniósł do chłodnego w miarę miejsca - piwnica, garaż (nie ogrzewane ), wg mnie to powinno jakoś wspomóc klarowanie w butelkach
  15. Ostry to nie smak, to ból. Oprócz tych 4 mamy jeszcze umami czyli smak białka. Prawdopodobnie dojdzie też smak tłuszczu. 5 smak to umami, mięsny; na studiach mówili, że smak umami daje glutaminian sodu. A ostrość to jak wspomniał Kopyr to ból, podrażnienie nerwów. W papryczce chilli odpowiada za to kapsaicyna (o ile dobrze pamiętam to chyba jest składnik gazu pieprzowego) i jeżeli chcemy zniwelować pieczenie to trzeba strzelić sobie 50 ml wódki, gdyż związek ten jest rozpuszczalny w roztworach etanolu a nie w wodzie A kwaśny smak pszeniczniaków pewnie wynika z obecności jakiś kwasów organicznych w tym gatunku piwie, produktów ubocznych fermentacji alkoholowej przeprowadzanej przez drożdże.
  16. Podobnie jak admiro, mi najbardziej smakuje Obolon Pszeniczne Niefiltrowane. W tej sondzie zagłosowałem na Paulaner'a.
  17. Gotowanie 60' 30' chmiel 50' przyprawy 23 litry 15 °Blg
  18. Wysładzaj wodą o temp. 72-75°C może da jeszcze coś.
  19. Nie pamiętam jak się nazywa' date=' ale najlepiej ją widać a dokładnie jej brak na zewnątrz butelki. Pojawiają się białe tak jakby przetarcia. Wiedza z tej dziedziny skąpa ale pamiętam to z przedmiotu ze studiów "opakowalnictwo i przechowalnictwo"[/quote'] A to nie jest czasem zmatowane/porysowane szkło od wielokrotnego ocierania się o inne butelki na taśmie? Też, to właśnie się dzieje, gdy butelka jest wykorzystywana któryś raz, i nie ma już powłoki ochronnej
  20. Nie pamiętam jak się nazywa, ale najlepiej ją widać a dokładnie jej brak na zewnątrz butelki. Pojawiają się białe tak jakby przetarcia. Wiedza z tej dziedziny skąpa ale pamiętam to z przedmiotu ze studiów "opakowalnictwo i przechowalnictwo" Nie mam zielonego pojęcia czy to tak się nazywa.
  21. Pamiętać należy, że butelki stosowane po raz enty tracą na szkliwie powłokę ochronną zarówno na zewnątrz jak i na wewnątrz.
  22. Warka nr 32 Franberg Świąteczny Zasyp: 5 kg słodu pilzneńskiego 0,5 kg słodu karmelowego 0,05 kg słodu palonego chmiel Marynka granulat 20g przyprawa korzenna 80 g drożdże Safbrew T-58 Zacieranie: 62-65°C 40' 72-75°C 20'
  23. A w jakiej temperaturze stoją butelki? Może też to ma jakieś znaczenie, może mają za ciepło lub za zimno.
  24. No jasne, chodziło mi bardziej o cukier, syrop glukozowo-fruktozowy lub kukurydza jako zastępniki słodu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.