Po Bułgarii i Czarnogórze nadszedł czas na najbardziej wysunięte na południe państwo dawnego komunizmu na Bałkanach. Albania uważana była za ostatni nadmorski rezerwat XX wiecznej Europy, choć w ostatnich latach zaczęło się to gwałtownie zmieniać. Albania zaczęła zyskiwać coraz większość popularność wśród turystów, a w roku 2023 pojawiły się tanie loty Wizzaira do Tirany. Decyzja była więc prosta – jedziemy!
Priorytetem w naszych wakacyjnych podróżach są: ciepłe morze, „swojski” klimat często będący pochodną komunistycznej przeszłości, ekonomiczna przystępność, no i by było tam jakieś piwo! Albania okazała się spełniać właściwie wszystkie kryteria prócz jednego. Po dawnych czasach właściwie nic nie zostało. Spośród osławionych kilkudziesięciu tysięcy bunkrów widziałem z pięć, monumentalne pomniki pochodzą już z czasów niepodległej Albanii i sławią ojców założycieli. Dodatkowo widać nowe meczety, kobiety w burkach ale też i żebrzące grupy Romów wraz z dziećmi. Kontrasty i religia, tego za czasów najdłużej panującego dyktatora w Europie, Envera Hodży, na pewno nie było.
Teraz miałem wrażenie że trafiłem na jedną z Wysp Nonsensu znaną z XIII księgi przygód Tytusa, Romka i A’Tomka. Tę zamieszkaną przez samochodowych maniaków. W Albanii samochodów jest mnóstwo, a król jest jeden – Mercedes Benz. Wydaje się, że marzeniem Albańczyka jest posiadanie auta właśnie tej marki, a wszystko inne jest tylko półśrodkiem. Korki zaczynają się już przy lotnisku. Transport po kraju istnieje właściwie tylko samochodowy, bo linia kolejowa jest jedna. Zbudowana pod koniec lat 60, jednotorowa, niezelektryfikowana, w stanie rozkładu. Za to stacji benzynowych znanych pod uroczą nazwą „Kastrati”, mnóstwo. Z ceną paliwa zaczynającą się od 8,6 pln za litr. Gratulować motoryzacyjnej żarliwości!
Odwiedziliśmy trzy miasta: nadmorskie Durrës i Vlorë oraz stolicę Tiranę. Wniosek jest prosty – jeśli jechać do Albanii nad morze, to do Vlorë lub zapewne jeszcze dalej na południe, na albańską riwierę.
Więcej wrażeń poznacie oglądając nasze materiały wideo, sami też możecie wyciągnąć wnioski z fotek. Zapraszamy!
Durrës
Vlorë
Tirana
View the full article