Skocz do zawartości

b.dawid

Members
  • Postów

    1 096
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez b.dawid

  1. Kolaga nie miesza nie o ten aspekt tej czynności pytał autor, o to co pytał dostał odpowiedź w linku.
  2. Ciekawe, jakaś to jest metoda na wykorzystanie chmielu na maxa
  3. PO zakończeniu chmielenia i schłodzieniu robi się wir. Gdzie to wyczytałeś że ktoś chmieli "wirpulem"?
  4. Trzeba kleikować, choć słusznie zauważyłeś temperatura kleikowania jest temperaturą zacieru, tylko że zasypując wszystko razem nie dojdziesz porządku z zacieraniem.
  5. Pszenica kanieczno do kleikowania, najlepiej poczytaj na blogu Dori, ciekawie opisała temperatury kleikowania poszczególnych zbóż.
  6. Zasyp wydaje się być interpretowany dobrze, spróbuj jednak poszukać ziaren zamiast płatków. Muszę gdzieś poszukać tego kormorana, tak cały czas zastanawiam się nad tym smakiem, może spróbuj dekoktu tylko że w zakresie 52-63?
  7. Ja tam nie wzbraniałbym się przed sucharami, proponowałbym zamianę płatków na ziarna, jak masz gdzieś jakiś bazar gdzie sprzedają pszenicę czy owies na wagę to śmiało rób na ziarnach, może to jakieś subiektywne odczucie ale przy ostatnim wicie użyłem pszenicy zamiast płatków, pomijając kwestię kosztów(1,50/kg np. pszenica) to zapach moim zdaniem był przyjemniejszy, ale jak wspomniałem - może to tylko podświadome odczucie. Jeżeli chodzi o drożdże to kolejny raz potwierdziło mi się że w przypadku wita na s-33 że nic nie wnosi specjalnie do piwa, czyli to czym przyprawisz - tak będzie pachniało, dosłownie. Ostatni mój wit(w moich zapiskach jako tWeetbier) został zmajstrowany w ilości 40l i podzielony na dwa wiadra, w jednym były s33 a w drugim brewferm blanche, te drugie wniosły sporo "słodkich" zapachów, natomiast s-33 tak jak wspomniałem zachowały się neutralnie. Warunek żeby na brewferm nie czuć było "jaja" to wyższa temperatura fermentacji, mi wystarczyło że refermentację prowadziłem juz w obniżonej temperaturze i jak ktoś dobrze się wwącha to wyczuje siarę, natomiast sam proces fermentacji był prowadzony w okolicach 23 stopni(może i więcej bo wiadra stały blisko kaloryfera) i zapach był świetny. Przyprawy - ja bym zostawił tę ilość kolendry, natomiast zamieniłbym curacao na mieszankę świeżej skórki z cytryny i pomarańczy, 2-3 pomarańcze i 1-2 cytryny, ja obierałem tzw obieraczką do warzyw(uprzednio owoce wyszorowałem szczotką pod ciepłą wodą). Zacieranie - proponuję zacierać jednak z dłuższą przerwą maltozową, wit ma być rześki a nie mdły, nie wiem skąd w kormoranie "smak pomarańczy" ale może to wynik aromatu, pojęcia nie mam, nie próbowałem.
  8. Za jakiś tydzień będę miał gęstwę Wyeast 1084 Irish Ale po dry stoucie, odbiór osobisty - Białystok, wysyłki nie praktykowałem.
  9. faktycznie coś pokiełbasiłem, licząc oddzielnym kalkulatorem wychodzi prawie 2l, może coś w recepturze źle powpisywałem bo tam podaje mi jakiś taki mały starter.
  10. Pomijając same NaOH, zastanawia mnie mała popularność w tego typu tematach clo2 jako środka dezynfekcyjnego, głównie przewija się piro, oxy, piekarniki czy spirytus, to mnie trochę właśnie zaniepokoiło bo ja zarówno do butelek, pojemników, pipety czy termometrów używam tylko clo2, nawet zamiast wyparzania(np słoiki do gęstwy)
  11. Tak sobie czytam i się kolejny raz zastanawiam, czy aby clo2 jest dobrym i skutecznym środkiem. Przy każdej tego typu tematyce pada propozycja głównie sody lub piro, do dezynfekcji czystych powierzchni lub pipety polecany spirt... sorki że tak wpakowałem się do tematu, ale ja wszystko co chcę zdezynfekować traktuję jednakowo clo2 i już sam nie wiem czy nie powinienem zmienić środka.
  12. Mam zaplanowaną warkę 42l około12blg, drożdże irish ale activator, według BS2 dla tej warki starter na mieszadle wynosi coś koło 0,6l możliwe że tak mały starter jest wystarczający? Mogę maksymalnie zrobić litrowy starter, dzielić na etapy?
  13. ja ostatnio robiłem w granicach 21-22, pachniało b.ładnie choć po opiniach na forum spodziewałem się smrodu. Piana utrzymywała się nawet po skończeniu fermentacji.
  14. Te drożdżaki tak mają.
  15. O tak, dokładnie to było trochę nie jasne, stąd podejrzenie że mieszam różne jednostki wody bazowej i wody docelowej. Dzięki
  16. Zastanawia mnie czy jednostki z opakowania minerałki i jednostki w parametrach profilu wody docelowej są te same.
  17. Mam pytanko odnośnie profilu wody, znalazłem jakąś tam minerałkę sklepową na której były podane zawartości Ca, Mg, Na, SO4, Cl, HCO3 - czyli te które mogę wklepać do tabeli dostosowania profilu wody, nie wiem czy to to co potrzebuję bo na butli widnieje to jako aniony i kationy, ale wklepałem to do tabeli, wpisałem ilość wody jaką chciałbym użyć, wybrałem profil docelowy z bazy, a następnie "calculate best addictions", wyszły mi jakieś śmiedsznie małe wartości dodatków bo po 1,1g gipsu i chlorku wapnia. Wartości anionów i kationów są podawane w mg/dm3. Czy ja dobrze rozumiem że do 24l tej minerałki mam dodać tylko po 1,1 g wskazanych substancji żeby zbliżyć profil wody?
  18. b.dawid

    Wspólne zakupy

    http://www.sonax.bialystok.pl/p,sonax_limit_soda_kaustyczna_25__uzdatnianie_wody,117,87.html to jest na choroszczańskiej oraz http://www.centrowet.bialystok.pl/produkty,126.php?first=50&letter=S też w tej samej okolicy
  19. b.dawid

    Piwowar

    Nie wiem czy to tylko kwestia moja, WinXP ProPL sp3, aplikacja nie bangla,"(null) nie jest prawidłową aplikacją systemu Win32". Zaglądałem do configa i cosik tam widnieje o .net 4,5 który to ma wymagania conajmniej od win7.
  20. Zlituj się daj namiastkę przeświadczenia że robię dobrze bez studiowania publikacji naukowych... i to jeszcze po angielskiemu
  21. Ja miałem jakiś czas temu dylemat z ozonatorem, faktycznie chciałem na siłę go wykorzystać. Zainwestowałem jednak w CLO2, nie wiem jak się ma do skuteczności dezynfekcji spirtem czy piro, ale póki co - nie stwierdziłem większych zakażeń, do regularnej dezynfekcji przed i po użyciu uzywam naprzemiennie oxy z clo2. Samego ozonatora używam od czasu do czasu, głównie do szkła oraz długo nie używanych wiader jak czasem naciągną zapachami garażu. Nie wiem jak kto lubi ale ozon ma specyficzny zapach i trzeba takie pojemniki wietrzyć, przez co i tak narażamy na dostęp żyjątek. Specjalnie do piwowarstwa bym nie kupował.
  22. Jakieś szczegóły? Gdzieś mogę poczytać o tym?
  23. Tak, liczę się z tym ,może na każde 25 ziaren choć jedno żeńskie się trafi? EDIT: jak by co to będę molestował kuzynkę o kolejne ziarna
  24. No i sprawa się rypła, w prawdzie miałem nadzieję że kuzynka przy okazji wizyty pod koniec marca mi przywiezie ale była szansa że nie dojdzie do niej paczka przed jej wyjazdem z US - zamówiłem przesyłkę bezpośrednią do Polski. Cascade, Contennial, Pacific Gem i Amarillo. Raz kozie coś tam, jak dojdą - będę potrzebował wsparcia przy próbach wyhodowania. Z kosztami wysyłki wyszło mnie to 160pln(paypal)
  25. A sok brałeś tłoczony czy ten z koncentratu? Ja robiłem z tłoczonego z dodatkiem soku z gruchy, burzliwa fermentacja trwała jakieś 10dni, później przeniosłem baniak bez przelewania na cichą do zimnego pomieszczenia(około 3 stopni) i stoi tak już ponad 3 tygodnie i nadal jest mętny, odczekam jeszcze z tydzień i chyba zabutelkuję albo zapakuję w keg. Miałem nadzieję że się wyklaruje w pojemniku, poprzedni cydr wyklarował się dopiero w butelkach i po przelaniu do kufla wygląda to mało apetycznie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.