Skocz do zawartości

Ray

Members
  • Postów

    358
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ray

  1. Ray

    Zakąski do piwa

    http://www.piwo.org/topic/6523-zakaski-do-piwa/ http://www.piwo.org/topic/4322-utopence-i-hermeliny/
  2. ja tu widzę informację "czysty do analizy" http://allegro.pl/ch...2990066602.html Czy taką czystą postać środka uzdatnia się jeszcze w jakiś sposób co celów spożywczych? Dla mnie "czysty chemicznie" oznacza wyłącznie CaCl2 i nic więcej, ale może się mylę, sam jestem ciekaw. "Czysty do analizy" to substancja która może zawierać zanieczyszczenia których nie da się wykryć tradycyjnymi metodami chemii analitycznej. Substancja "czysta chemicznie" to nieco wyższy poziom czystości niż "czysty do analizy" gdyż może zawierać tylko zanieczyszczenia w stężeniu niemożliwym do oznaczenia metodami chemicznymi. Kupując substancję o czystości spożywczej sprzedawca zapewnia, że spełnia ona wymagania normy dot. dodatków do żywności. Ja też. I na prawdę nie mam oporów gdy mam wypić puszkę Coli z kwasem fosforowym, butelkę napoju z sorbinianem potasu czy zjeść sałatkę z benzoesanem potasu gdyż na pierwszej lekcji chemii w technikum w zeszycie mieliśmy zapisać "Omnia sunt venena, nihil est sine veneno. Sola dosis facit venenum." czyli " wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, decyduje tylko dawka" (później nauczycielka podała cytat "quidquiad latine dictum sit, altum videtur"). Więc nie jest dla mnie czymś dziwnym np. regulacja pH (i twardości) kwasem solnym... 150 lat temu to Groll od 20 lat warzył Pilsnera (złotego i z bąbelkami), od 7 lat warzyli piwo w Żywcu
  3. O, dzięks! Wcześniej nic takiego nie znalazłem. Raczej tego bym nie użył do celów spożywczych. Nawet na stronie przedmiotu jest napisane chlorek wapnia techniczny. Więc jest to oznaczenie czystości chemicznej oznaczającej tyle, że substancja może zawierać zanieczyszczenia dyskwalifikujące ją jako np. odczynnik do analiz. I absolutnie nie jest to czystość spożywcza. Chlorku wapnia spożywczego możecie szukać u osób sprzedających rzeczy do serowarstwa (podpuszczki, formy itp.)
  4. Arkra, doszedłeś do tego skąd masz to żelazo w wodzie? Z sieci wodociągowej czy rur w domu? Wodę kupisz w 5l butelkach które są przydatne po opróżnieniu, można w nich fermentować mniejsze (np. próbne) warki, wina, przechowywać w nich chemię do np. mycia butelek itd.
  5. Tego nie powiedziałem Warszawskie wodociągi mogłyby napisać tak samo wszak część wody w Wiśle dopłynęła tam ze źródła pod Baranią Górą
  6. Chloruje się przede wszystkim wodę która czerpana jest z rzek i innych zbiorników powierzchniowych (np. Wrocław, Warszawa (gdzie piją wodę ze ściekami ze wszystkich miast znajdujących się na biegu Wisły ). W Raciborzu mamy wodę z ujęć głębinowych z źródeł trzecio- i czwartorzędowych, w niektórych ujęciach jest nieco więcej żelaza ale z tego co słyszałem nie trzeba go specjalnie usuwać bo zawartość zgodną z normą uzyskuje się przez uśrednienie wodą z innych ujęć.
  7. Otwieram zapisy na zlot. Po zgłoszeniu się 10 osób rozpoczynam załatwianie formalności. Program: Nocleg w ośrodku znajdującym się w Nędzy (Szymocicach) ok. 15 km od Raciborza, na jego terenie znajduje się 7 6-osobowych domków z kuchnią i łazienką (oczywiście zmieści się tam więcej osób ), dla oszczędnych- istnieje możliwość postawienia tam własnych namiotów, jest także restauracja, basen, boisko do siatkówki, sala na której można by zorganizować degustację, miejsce na ognisko. Zdjęcia można zobaczyć tutaj Koszt jednego noclegu w domku to max. 35zł od osoby. Możliwy dojazd pociągiem do stacji Szymocice (ze stacji do ośrodka trzeba przejść ok. 2,5km) Atrakcje: Zwiedzanie browaru Racibórz - cena biletu- 10zł/os - na miejscu degustacja piw Raciborskich i możliwość zakupienia pamiątek. Zwiedzenie zamku lub/i muzeum. Panel/konkurs na polskie ale który pozwoliłby na zebranie materiałów do opisu tego stylu. Wstępny plan: -piątek po południu- przyjazd, później- wieczorek zapoznawczy z degustacją przywiezionych piw -sobota rano (ok. 9-10) zwiedzanie browaru z degustacją, następnie trochę czasu wolnego na zwiedzanie miasta, muzeum, zamku, posiłek. Żeby wszyscy mogli w browarze degustować proponuję przejazd pociągiem z Szymocic do Raciborza (koszt biletu normalnego w jedną stronę to 4zł). Wieczorem może jakieś ognisko i panel/konkurs, dla niezainteresowanych konkursem- degustacja przywiezionych piw. -niedziela rano śniadanie, pakowanie i wyjazd Co do jedzenia, jest możliwość załatwienia jakieś kolacji w przyośrodkowej restauracji lub cateringu ale osobiście nie jestem do tego zbyt przekonany, może wystarczy tylko kiełbaska do ogniska, jakieś mięsko ewentualnie warzywka dla roślinożerców, kilka sałatek + pieczywo? Jeśli większość będzie wolała jakieś pełniejsze danie oczywiście postaram się to załatwić jednak podniesie to koszt Całkowity koszt szacuję na maksymalnie 150zł (w najlepszym przypadku wyjdzie ok. 100zł/os). Proszę więc o przedstawienie uwag i propozycji oraz zachęcam chętnych do zapisywania się w formacie: Tak jak pisałem, domki są 6 osobowe (6 łóżek) ale spokojnie zmieści się tam więcej osób (~10).
  8. Ray

    warzyć każdy może

    Ja bym płynne zostawił na później jak już zaczniesz warzyć regularnie bo szkoda wydawać prawie 5 dych na jednorazowe zrobienie piwa (tzn. bez ponownego wykorzystania gęstwy). Ewentualnie ktoś z forum może Ci odstąpić trochę gęstwy
  9. Ray

    Jaki płomień?

    Mając żółty płomień gaz nie spala się całkowicie (co CO2) lecz do tlenku węgla II (czadu, CO).
  10. Ten otwieracz nie nadaje się do tych skrzynek,ponieważ gdy będzie zamocowany z boku skrzynki to podczas otwierania butelka będzie pod takim kątem, że piwo się z niej wyleje. Nada się tylko trzeba mieć dobrą technikę http://www.cafes.pl/p/528518
  11. http://sklep.technica.pl/bar/akcesoria-barowe/przybory-barmanskie/otwieracze-do-butelek/otwieracz-do-butelek-podblatowy.html
  12. przyznaję, podałem z rozpędu przedział który chyba najczęściej stosuję do pale ale zacieranego dekokcyjnie. Przy zacieraniu infuzyjnym przedział pH optymalnego jest nieco niższy (z tego co pamiętam poniżej (lub okolice) 5,5). Przy pH w okolicach 5,3 uzyskiwałem największe wydajności.
  13. Czy to jakieś nowe zasady zacierania? Dlaczego sądzisz że to jest optymalne pH podczas zacierania? WYBACZ za pokutę zamilknę na wieki
  14. pH optymalne dla zacierania to 5,6-5,9, podczas gotowania (po chmieleniu na goryczkę) dobrze obniżyć pH do 5,2 wtedy najlepiej strącą się białka.
  15. Ray

    lol :)

    [media]http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ugqN3bmszjc[/media]
  16. Tak, działają dokładnie tak samo.
  17. Ale cicha to nie operacja tylko stan. Ja mogę sobie przelać piwo po 2 dniach fermentacji do innego pojemnika i powiedzieć, że przelewam na cichą a brzeczka będzie sobie jeszcze dalej fermentować. Fermentacja cicha następuje samoczynnie po zakończeniu burzliwej.
  18. Ray

    lol :)

    Nie wydaje mi się, żeby Niemcom się chciało Może po prostu wynajęli Polaków do kopania.
  19. Ja od jakiś 5 lat warzenia 0 infekcji (warek nie liczyłem).
  20. ten KEG nie ta KEGA (nie nalewać z kegi tylko z kega) fermentator nie fermentor
  21. 2% to 2g substancji w 100g roztworu czyli 2g wodorotlenku na 98ml wody. Ja do mycia sprzętu używam tylko NaOH (może raz na pół roku dezynfekuję preparatem z chlorem). Zasady oprócz tego, że dobrze usuwają osady zabijają też część bakterii więc dezynfekcja po płukaniu ługiem (szczególnie jeśli dodamy do niego jeszcze środka powierzchniowo czynnego żeby lepiej zwilżał powierzchnie) jest tylko dmuchaniem na zimne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.