buahahaha: "W trakcie fermentacji dodawałem ekstrakty i cukier - bez rozcieńczania i rozpuszczania.
Niestety efekt nie jest zbyt optymistyczny...
Może dałem za dużo pożywki, może za wolno dodoawałem kolejne ekstrakty, może starter był słaby.
Ostatnie dodanie cukru zwiększyło ekstrakt z 11 na 17°BLG... a po 3 tygodniach zeszło tylko do 25°BLG..."
"Dalsze pomiary wykazały, że to najpewniej był błąd w pomiarach, podczas podgrzewania wprost do termometru uniósł się rozgrzany przy dnie słód i zafałszował wyniki. Oczywiście ta część słodu, która się uniosła najpewniej straciła swoje enzymy, ale przedłużone zacieranie powinno załatwić sprawę i enzymy z reszty słodu rozłożą skrobię."
"przerwa scukszająca"