Tak jak pisałem wyżej, wczoraj powstała:
warka 66 - S41 Cream Ale.
Rzadko nadaję nazwy piwom, ale tym razem (i tym razem jeszcze nic nie wymyśliłem), ale chciałbym żeby to było coś związane z trójką. Dlaczego? Bo:
1. wczoraj było 1500 notowanie Listy Przebojów Programu III a ja kiedyś namiętnie słuchałem tej audycji...
2. no cóż, w zasypie są trzy zboża.
Zasyp:
- pilzneński 3kg 82,4%
- zakwaszający 0,04kg 1,1%
- kukurydza (kaszka) 0,3kg 8,2%
- ryż 0,3kg 8,2%
Ryż i kaszka skleikowane razem ze 150g słodu. Potem dodając zimną wodę obniżyłem temperaturę kleiku do 71°C i zacząłem
Zacieranie:
71°C - zasyp
- 40' 66°C
- 30' 70->68°C
- 5' 77°C podgrzanie do filtracji
Filtracja mimo moich obaw, że to przecież prawie 20% bez łuski, poszła bez żadnych problemów.
Chmielenie:
- 60' - Lubelski szyszki 2010 (mój zbiór) - 10g
- 60' - Marynka szyszki 2010 (mój zbiór) - 5g
A-k chmielu oczywiście nieznany - założyłem optymistycznie 5% dla lubelskiego i 10% dla marynki. Przy tym założeniu da mi to jakieś 14IBU (I ok 100 GPH. ) - to chyba nawet mniej niż miałem w pszenicznych... No ciekawe co to z tego będzie...
Ostatecznie do fermentora poszło 21l 11,5°Blg oraz ok 1l zabutelkowane z osadów. Jakaś taka dobra wydajność mi wyszła... czyżby ryż i kukurydza miały lepszą ekstraktywność niż słód?
Drożdże 1272 American Ale II - starter 2 dniowy - już się zaczął powoli klarować - zlałem górną warstwę (ok 0,6l) i resztę zamieszałem i wlałem do fermentora.
Śliczna biała pana była już dziś rano - tj ok 10tej.
Po południu zniosłem do piwnicy - jest tam w miarę stała temperatura ok 19°C a w kuchni pod stołem, to różnie bywa...
A poniżej obrazek z temperatur i czasów zacierania. Kilka słów wyjaśnienia.
- wykres zaczyna się od prawie 100°C - to końcówka kleikowania.
- ok 19:45 próba ustabilizowania temp na ok 71°C. Przez chwilę mi spadło za mocno i nawet włączyłem grzanie na chwilę,ale to chyba tylko nie było dobrze rozmieszane.
- zasyp ok 19:50
- ok 21:05 wyjąłem z piekarnika i zacząłem podgrzewać do filtracji. No i tu widać 3 wyraźnie przegrzania zacieru! :o Fakt, że króciec w którym trzymałem czujnik był cały czas oparty o dno garnka, ale widać, że temperatura w tym miejscu przekroczyła nawet na chwilę 80°C. Tak więc uwaga: przy podgrzewaniu nie zostawiać bez mieszania!
- 21:20 - przełożone do fermentora z wkręconym filtratorem. Czujnik też przełożyłem. I wyraźnie widać jak szybko spada temperatura w fermentorze.
Ale fajny bajer taka rejestracja temperatury!