Skocz do zawartości

arek-lin

Members
  • Postów

    221
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez arek-lin

  1. Będzie ok. Teraz przed Tobą jedno z najtrudniejszych wyzwań w piwowarstwie domowym, szczególnie na samym początku, uzbroić się w CIERPLIWOŚĆ
  2. Pierwsze koty za płoty. Nie mieszaj przy pomiarze cukru bo niepotrzebnie napowietrzysz brzeczkę. Jak chcesz zamieszać to zrób to zanim zdejmiesz pokrywę, wówczas tlen się nie dostanie. Ja czasem właśnie tak mieszam fermentatorem żeby drożdże ruszyć z dna by lepiej dojadły, ale wtedy nie otwieram tylko czekam ze 3 dni Z jakiego kita to robiłeś? W jakiej temperaturze fermentujesz?
  3. A już myślałem, że to grubsza sprawa. Słoik piwny to ciekawy patent, nie powiem
  4. Co masz na myśli pisząc złe przechowywanie? Nieszczelność? Za wysoka, za niska temperatura?
  5. Wszystko zależy jaką masz wodę w kranie. Są miasta gdzie nawet herbata nie smakuje, a w innych można pić wodę prosto z kranu i jest dobra. Robiłem najpierw na wodzie baniakowej, teraz robię na kranówce i nie wyczuwam żadnej różnicy
  6. Piwa z kitów wymagają podbicia blg bo jak robisz puszkę zgodnie z przepisem, bez cukru, to masz niskie blg. Smakoszem wielkim nie jestem więc mi tam takie "puszkowe" też smakowało, choć fakt, że zacierne lepsze:) I pamiętaj, że pierwsze swoje piwo i tak będziesz kochał Polecam Ci zacząć, kupić jakiś podstawowy zestaw startowy, a w miarę jak się będziesz rozwijał w piwowarstwie będziesz wiedział czego chcesz. A do takiego kita wiele sprzętu nie potrzeba bo jak się człowiek uprze i pójdzie na absolutne minimum to wystarczy sam baniak fermentacyjny, wężyk do zlania piwa, a rozlać można w PETy... Ale to już absolutne miminum
  7. Ja również zaczynałem od brewkitów, zrobiłem tak 4 warki, zanim trafiłem w ogóle na forum (teraz tylko zacieram) i powiem Ci tak, nie spinaj się za bardzo i nie przejmuj. Ja robiłem zgodnie z instrukcją dołączoną do kita i coś tam wychodziło. Jedyne co potrzebujesz do pojemnik do fermentacji, kapsle i kapslownice oraz miarkę do cukru (wygoda). Pierwsze swoje kity to nawet blg nie mierzyłem tylko równo siedem dni i dawaj do butelek Na szczęście granatów nie miałem, a to pewnie dlatego, że przykładałem się do napowietrzenia brzeczki i miałem dość wysoką temperaturę fermentacji (takie warunki, teraz mam luksus okolicy 15°C). Działaj, ja na brewkitach sam się uczyłem, później trafiłem na forum, zgłupiałem tak jak wszyscy nowi pewnie, teraz już zacieram i powoli się wiedza w głowie układa
  8. Cukier dodajesz do fermentacji brewkita (gdy zacierasz to nie), a następnie do butelek do refermentacji (nieważne czy brewkit czy zacierasz sam). Masz tyle pytań a czytać się nie chce więc polecam wejść na jutuba wpisać piwo domowe i oglądać, wiele się dowiesz, zobaczysz co i jak:) o proszę http://www.youtube.com/results?search_query=piwo+domowe&oq=piwo+domo&gs_l=youtube.3.0.0l4.764.3583.0.5051.11.9.1.1.2.0.248.1271.3j3j3.9.0...0.0...1ac.1.YC6hwyCZJg0
  9. A masz gar jakoś zaizolowany? Dziś właśnie doszedł do mnie Weck, 29l, 2kW grzałka, zobaczymy jak to się spisze A tak przy okazji ten cały Weck to jakaś lepsza marka czy chińszczyzna jak wszystko? Niby na pudełku napisane, że produkcja holenderska, ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Edit: a w instrukcji niby GMBH czyli germańskie
  10. To pochwal się później na forum co ztego wyszło, tylko na dziko
  11. Zbierz z tego gęstwe, będzieszmiał swój własny szczep
  12. Dobrze odgazowałeś próbkę? Bo ja kilka razy tuż po przelaniu do fiolki mierzyłem BLG, a przecież tam już jest trochę CO2, które unosi ballingomierz o te pół BLG
  13. To chyba tak ogólnie jest, że drożdże górnej fermentacji przy obniżeniu temperatury opadają na dno, a tym samym klarują piwo. Ale ja tam specem nie jestem jak coś
  14. Dobry film! najpierw myślałem, że to zlepek jakiś, przyspieszone tempo czy coś Któryś raz już oglądam, hipnotyzuje
  15. ostatnie moje piwo na nich najpierw trzymałem około tygodnia w temperaturze fermentacji, później przeniosłem do piwnicy (około 8°C). Po dwóch tygodniach piwo było bardzo słabo nagazowane i przeniosłem je teraz w cieplejsze miejsce (około 13-14°C), mam nadzieję, że do świąt chociaż się nagazuje... Co do pytania z ile BLG ruszy, nastawiałem teraz piwko około 17BLG i bulka aż miło, zobaczymy do ilu odfermentuje
  16. Jedna saszetka, chyba 11,5g uwodnione. BLG zaraz będę mierzył, ale powinno być w granicach 17-19, wydaje mi się. kantor do ilu BLG Ci odfermentowały?
  17. Do jakiego BLG początkowego można stosować te drożdże? Poradzą sobie z 16-17 BLG?
  18. Też o tym myślałem, ale ja nie używam praktycznie w ogóle cukru, a czy piwo będzie smakowało mojej dziewczynie to nie wiem, ona dopiero zaczyna przekonywać się do tego trunku i do z dużą, naprawdę dużą ilością soku. Dlatego zrobię coś na próbę i jak będzie wyraźne TAK to wtedy mogę większe opakowania kupować
  19. Dzięki za rady, udam się w takim razie do PiPy
  20. No właśnie szukałem ksylitolu w lidlu i nie znalazłem, dlatego zapytałem o ten cukier. Ok, poszukam gdzieś ksylitolu, w ostateczności zostanie allegro, syntetyczne słodziki nie wchodzą w rachubę w ogolę
  21. Rozumiem, że ksylitol jest niefermentowalny przez drożdże? A co z brązowym, nierafinowanym cukrem trzcinowym? Można tego dodać jako słodzika?
  22. I jak, ruszyły? Na jakich robisz to piwo?
  23. Mocno się zdziwiłem, myślałem, że coś zepsułem. Generalnie po rozlaniu do butelek piwo na S-04 jest o wiele, wiele klarowniejsze niż takie, które stoi już miesiąc w piwnicy nieruszane na S-33
  24. A ja się zastanawiałem co nie tak zrobiłem, ale widzę, że chyba nic Rozlałem w sobotę swoje pierwsze piwo na S-04 i byłem w szoku jak się wyklarowało (po doświadczeniach z S-33). Aż się zastanawiam czy nie za bardzo, czy nie była zbyt mało ekstraktywna brzeczka bo bardzo jasno-słomkowy kolor miało młode piwo, ale niby 11 BLG miała (chciałem 12) i zeszła do 3,5 więc chyba ok...
  25. arek-lin

    INFEKCJE

    I dlatego ja już nie otwieram fermentatora przez całe 3 tygodnie i po tym czasie (lub po 4 tygodniach) zleję do butelek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.