Ja również zaczynałem od brewkitów, zrobiłem tak 4 warki, zanim trafiłem w ogóle na forum (teraz tylko zacieram) i powiem Ci tak, nie spinaj się za bardzo i nie przejmuj. Ja robiłem zgodnie z instrukcją dołączoną do kita i coś tam wychodziło. Jedyne co potrzebujesz do pojemnik do fermentacji, kapsle i kapslownice oraz miarkę do cukru (wygoda). Pierwsze swoje kity to nawet blg nie mierzyłem tylko równo siedem dni i dawaj do butelek Na szczęście granatów nie miałem, a to pewnie dlatego, że przykładałem się do napowietrzenia brzeczki i miałem dość wysoką temperaturę fermentacji (takie warunki, teraz mam luksus okolicy 15°C).
Działaj, ja na brewkitach sam się uczyłem, później trafiłem na forum, zgłupiałem tak jak wszyscy nowi pewnie, teraz już zacieram i powoli się wiedza w głowie układa