Początkowo planowałem warzyć trochę wcześniej, ale Germal Ale okazały się dosyć powolne w niskich temperaturach i musiałem przedłużyć burzliwą Pozdrowień z kolonii do 3 tygodni.
#28 ctrl ALT delete - Düsseldorf Altbier 13,25°Blg
Zasyp na podstawie przepisu Nicka Ladd
Data: 2014-02-15
Surowce:
63,8% - Pilzneński, Bruntal - 3kg
25,5% - Monachijski II, Bestmalz - 1,2kg
6,4% - Caramunich II, Weyermann - 0,3kg
3,2% - Aromatic, Bestmalz - 0,15kg
1,1% - Czekoladowy ciemny, Strzegom - 0,05kg
Perle, granulat 2013, 5,5% - 40g
Hellertau Tradition, granulat 2013, 5,5% - 35g
Mech irlandzki - 3-4g
Drożdże Wyeast 1007 German Ale (około 0,4l niezbyt gęstej gęstwy)
Zacieranie:
Ilość wody: 15l - 1:3,2
53°C - wrzucenie słodów (do 14l wody)
52°C (białkowa) - 8'
62°C (maltozowa) - 25' by przyśpieszyć podgrzewanie z białkowej dolany 1l wrzątku
72°C (dekstrynująca) - 45'
78°C - mashout, na koniec mashoutu dorzucony słód czekoladowy i przełożone do kadzi filtracyjnej
Wysładzanie:
wysładzanie ciągłe do uzyskania 26-27l o ekstrakcie 12-12,5°Blg
Gotowanie: 70'
60' - Perle - 40g
30' - Tradition - 20g
15' - Tradition - 15g
Temperatura zadania drożdży: 15°C
Burzliwa: 22 dni, temperatura 14-15°C, ostatnie kilka dni wzrosła do 18-19°C
Cicha: 13 dni, temperatura otoczenia
OG: 13,25°Blg / 1,054 SG
FG: 3°Blg / 1,012 SG
Objętość: 21l
Rozlew: 2014-03-22
Refermentacja: 115g glukozy
Uwagi:
Czas pracy 5h50'
Chyba muszę zrobić zapas wody mineralnej do rozcieńczania, znowu wyszło w górnych granicach stylu
Podczas dekantacji do fermentora zagapiłem się i przerwałem strumień w wężyku, próbowałem jeszcze zassać i trochę jeszcze zlać, ale osady zostały wzburzone... W efekcie zostało z chmielinami jakieś 2,5l brzeczki, pewnie z pół litra dałoby się jeszcze odzyskać, ale nie chce mi się z tym bawić, walczenie o każde pół butelki i tak nie ma zbyt wiele sensu.
Brzeczka bardzo klarowna, nawet chyba udało mi się utrafić w zaplanowany kolor, zapowiada się przyjemnie miedziany.
EDIT 2014-03-10:
Wczoraj przelane na cichą, ekstraktu nie mierzyłem.
EDIT 2014-06-20:
No i muszę przyznać, że wyszło całkiem fajnie. Mocna słodowa baza, "chlebowość" i wyraźna chmielowa goryczka. Bardzo sesyjne!
EDIT 2014-07-27:
Z czasem straciło trochę na sesyjności, zrobiło się trochę cięższe w odbiorze. Silna słodowość, chlebowość i goryczka, wytrawny lekko orzechowy finisz, chyba też dał o sobie znać charakter drożdży.