Skocz do zawartości

Makaron

Members
  • Postów

    3 763
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Makaron

  1. Troszkę inaczej, pokazali co się dzieje na stadionach z udziałem polskich pseudokibiców, do tego w krakowie doszedł temat "żydowskich" korzeni jednego z klubów . Sporo wyjaśniali pytani "kibice". Dla pocieszenia Ukraina została pokazana jako jeszcze bardziej skrajną niż Polska w tej kwestii.
  2. Właśnie pojawiła się seria artykułów na temat rasizmu polskich pseudokibiców. W tym momencie leci program na BBC na ten temat, i brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych zaleciło, by rodziny kolorowych graczy nie lecieli do Polski na mecze. Troszkę wstyd.
  3. Makaron

    Zapnij pas.

    To samo robię jak jestem w Polsce. Kraj w którym jestem nie zmienia kompletnie nic. Z tym, że w Polsce więcej kierowców zasługuje na miano egoistów.
  4. Makaron

    Zapnij pas.

    Ja po miescie jezdze 30 a po autostradach 70. Jesli ktos jedzie duzo szybciej jest w moim mniemaniu jest egoistycznym glupcem.
  5. Makaron

    Zapnij pas.

    Dlatego reklama ta nie ma straszyć karą itd, ale ma dać do myślenia osobom, które nie zapinają pasów. Karanie kierowcy, za to, że nie dba o swoje własne bezpieczeństwo jest bez sensu. To tak jakby karać niedoszłych samobójców za to, że próbowali PS Ja nie zmieniam opon, bo nie ma po co ( na wyspach zima jest mokra, a nie śnieżna).
  6. Makaron

    Zapnij pas.

    Wiesz, po ponad dwóch latach na izbie przyjęć, jakoś nam nie przywozili cudownie uratowanych z powodu nie zapiętych pasów. Słyszałem historie o takich cudach, tak samo jak słyszałem historie o tym, że ktoś w Lotto wygrał. W życiu takich ludzi żywych nie widziałem. Zresztą kto pisze, że pasy dają 100% szanse przeżycia wypadku? Jedynie zwiększają szanse.
  7. No ale tak prawdę mówiąc 2-3 osoby są niezadowolone i dużo o tym piszą. Poza tym "efekt motyla" w internecie jest naukowo udowodnioną teorią Nie brał bym takiej krytyki na poważnie (wiem, łatwo mówić). Bo wiele rzeczy się jeszcze na to nałoży. Co gdy jeden z pubów nie dopilnuje czystości instalacji i zacznie lać śmierdzące piwo mimo, że piwo dotarło do pubu w idealnym stanie? Co gdy pośrednik przetrzyma piwo niepasteryzowane w blaszaku w ciągu lata? Wina browaru? Nie, ale zawsze browar po dupie dostanie. Do tego nałóżmy jeszcze problemy technologiczne, na nowym sprzęcie budowanym samemu takie się będą zdarzać. Albo po prostu coś pójdzie nie tak ,nie mówię o katastrofach z cyklu ostra infekcja, ale o drobnych wpadkach dających pijalne, ale nie idealne piwo, a przecież piwa nie wylejecie. Do tego dojdzie zwykła krytyka, bo komuś nie smakują piwa belgijskie, a wasze smakuje jak typowe piwo belgijskie, bo takie miało być To, że Artezan nas zaskoczy to jestem pewny, może nie pierwszym piwem na rynku, ale z czasem jak chłopaki opanują szczegóły to dopiero się zacznie
  8. Makaron

    Zapnij pas.

    Natknąłem się niedawno na reklamę społeczną o zapianiu pasów w aucie. Nie powiem dobra jest.
  9. Takie prawo polskiego forum dyskusyjnego. Lubimy narzekac i krytykowac. Nie wiem skad sie wzielo przekonanie, ze kolejne ciekawe projekty na polskim rynku musza byc tansze od PINTY. Ja bym wolal by piwa byly lepsze i w mniej wiecej w podobnej cenie (ponizej 10zl)
  10. Makaron

    Wątek testowy

    Wysyłane z mojego GT-I5700 za pomocą Tapatalk 2
  11. Wiem, ze moje pytanie bedzie dziwne, ale z czystej ciekawoaci, po ile beda wasze piwa dostepne? Wysyłane z mojego GT-I5700 za pomocą Tapatalk 2
  12. Ja bym tego posta nie brał na poważnie. Ktoś kto go wysłał wyraźnie chciał zostać anonimowy, więc na 99% to zwykła prowokacja
  13. Coder, wiesz moze ktora z powyzszych jednostek sie zmienila w 1991? EBC czy SRM?
  14. Nasze forum to nie jest zbyt reprezentacyjna grupa. Ale jak komuś potrzebne są dobre wyniki....
  15. Piwa stanowczo za mocne. Wyraźnie piwa mocniejsze mi nie wychodzą, zapewne wina zbyt małych starterów na taką gęstość. Pozatym drożdże Yorkshire mają specyficzny smak, cieżko go określić jakby mineralny, z czasem się ułożył, ale mi specjalnie nie smakuje. Napewno nie wrócę do tych drożdży Natomiast TV nie kompaktują się na dnie butelki prawie w ogóle. Od 2 miesięcy sobie wiszą tak z 1cm od dna w zawiesinie. Piwo nie da się nalać krystalicznie czyste, ale profil smaku jest bardzo ciekawy. Jeśli będę ponownie ich używał na 100% muszę je podmienić na cichej i przy butelkowaniu dodać innych.
  16. W UK można otworzyć produkcję spożywczą we własnej kuchni. Przychodzi odpowienik sanepidu, patrzy czy jest zlew i woda i czy jest wystarczająco czysto i można robić dżemy, wędliny, kanapki czy co się tam chce i sprzedawać. Z piwem jest trudniej, bo trzeba zalegalizować miejsce. Czyli całe mieszkanie/dom zmienia się w miejsce produkcji i 100% produkcji musi być opodatkowane. Co prawda nie było jeszcze takiego chętnego, ale w teorii można w garażu/kuchni zrobić browar i sprzedawać piwo. Prawda jest taka, że zaegalizowanie miejsca i piwowara też trwa kilka miesięcy, ale nie ma sztucznych administracyjnych barier.
  17. Już oficjalnie będę w trójmieście na początku lipca (pierwszy tydzień lipca). Może zorganizujemy jakieś spotkanie? Proponuję by chętni, którzy są w stanie przynieść jakieś piwa (jeśli ktoś ma ochotę wysłać jakieś piwo również zapraszam), ustalili dokładnie jeden kategorię (piszcie swoje propozycje). Ja bym przygotował arkusze opisów i oceny piwa i byśmy się na pół serio zabawili w sędziów. Czyli każde piwo byłoby opisane przez uczestników spotkania na podstawie wytycznych BJCP i według arkusza ocen AHA/BJCP. Generalnie zabawa polegała by na tym, by piwa były oceniane w ciemno, czyli nie wiemy kogo piwo oceniamy a osoby, które przyniosą piwo na koniec dostaną arkusze ocen z sugestiami co było na plus, a co na minus. Główny wątek z informacjami znajduje się tutaj http://pomorskalawapiwna.org/viewtopic.php?f=3&t=199&p=316#p316
  18. Zabawna sprawa, bo w wielu krajach UE te same dyrektywy są przekuwane na dużo bardziej przyjazne przepisy. Kolejna sprawa, że pytanie było zadane bardzo ogólnie, a odpowiedz bardzo ogólna i wymijająca.
  19. No to jakbyś dodał zdziebko więcej na koniec nic by się nie stało. Ale to już kwestia gustu
  20. To wszystko zależy od tego jaki chmiel i w jakich ilościach użyjesz. Czsami 20g to bardzo dużo w innym wypadku bardzo mało. Wszytsko zależy od %AK, i utylizacji.
  21. Może się podziele nie tyle co z sugestiami, co generalnie z moimi spostrzeżeniami do to piw w tym stylu. Generalnie woda musi być odpowiednia, do tego nie wiem, dlaczego, ale w moim wypadku by uzyskać odpowiedni poziom nachmielenia, i goryczki, muszę dodać więcej chmielu niż to wiele przepisów poleca. Czyli do moich biterów idzie ok 100g chmielu, 20-30g na goryczkę, 20-30g w połowie i 40-50g na ostatnie kilka minut gotowania. Może to jest spodowowane modą ostatnich lat, ale takie wersje biterów lepiej smakują, gdzie chmiel jest mocniej wyczuwalny niż w klasycznych wersjach. Kolejną sprawą są dodatki, słodu karmelowego dodaje od groma, w tych naljżejszych wersjach nawet pół kg, do tego szczypta słodu czekoladowego. W wersjach mocnych 200-300g karmelu plus 20g czekoladowego pasuje mi najlepiej. Zacieranie klasyczny 60-70 minut w 67-68°C i nikomu bym nie polecał w tym piwie dodawać nic poza słodem. Na upartego można eksperymentować, ale w moim wyadku dodatki zawsze psuły smak piwa. Drożdże, moje ulubione do tego piwa to Wyeast Themes Valley 1275. Paskudztwo nie chce osiąść należycie (w tej kewstii są gorsi) i są problemy z nalaniem piwa krystalicznie czystego, ale profil tych drożdży jest naprawdę bardzo dobry.
  22. Mniejmy nadzieje by nigdy nikt z US nie wpadl na pomysl by piwo domowe uregulowac. Jest dobrze jak jest. Ps Ulatwienia by sie przydaly przy otwieraniu malych browarow
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.