Skocz do zawartości

korzen16

Members
  • Postów

    3 551
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    49

Treść opublikowana przez korzen16

  1. skutecznym patentem na "ciekawskie (czyt. zawistne) oko sąsiada" jest jego "niemanie" - ale zdaję sobie sprawę z tego, że w budynkach wielorodzinnych warunek trudny do spełnienia;
  2. Z albumu: Na Czarnym Szlaku

    nic na to nie poradzę że wolę klarowne
  3. są dwie opcje z aspartamem i bez, pytanie na który trafiłeś
  4. idzie wiosna..... nie ma na to rady :)

  5. W temacie słodzików takie samo zdanie ja Karczmarz, chociaż mojej LP smakowało. Ze wszystkich trzech, których pokosztowałem, najmniej chemiczny był dla mnie słodzik z Tesco porównanie słodzików - Sugaler, ale także polecam używać, nazwijmy je, "mnie chemicznych metod dosładzania". Kolejne kobiece piwo zostanie dosłodzone zakupionym i już przetestowanym na żywym organiźmie Ksylitolem (bardzo neutralny smak pomijając oczywiście jego słodkość) Laktoza nie dosładza tak mocno, chociaż to kwestia odczuwania smaków.
  6. Przyszedł czas na wiosenne porządki. Przeglądnąłem co pozostało jeszcze po zimie (nie za wiele tego do przerobienia) i w związku z tym przygotowałem listę zakupową na "wiosenny plan warzeniowy" Uporządkowałem także zapiski w dzienniku i dodałem spis treści - bardzo pomocny patent WARKA#6 Kölsch po sprawdzeniu odfermentował z 12° do 4°Blg. W smaku bardzo fajny z lekka kwasowatością, kolor jasno słomkowy jeszcze nie klarowne, bardziej opalizujące, ale zaskoczył mnie mocny owocowy zapach - burzliwa zaczęła się w 13, a skończyła w 15°C na gęstwie drożdżowej Wyeast 1007 German Ale - III zbiór. Kölsch został przelany na cicha i pozostawiony w tem. ok. 15°C Wczoraj została zdegustowana WARKA#8 Hefeweizen (załącznik) i tak, jak miałem nadzieje, wyszła zdecydowanie lepsza niż poprzednia pszenica WARKA#4 - jednak o wiele bardziej wolę je w opcji klarownej.
  7. Faktem jest, że drogiego sprzętu to szkoda się pozbywać. Butelki i małe klamoty też bym wyrzucił, ale o kegi i śrutownik to bym zawalczył
  8. z czasem się "ułoży" i będzie trwało zdecydowanie krócej
  9. Właśnie zmierzyłem swojego Kölsch'a po burzliwej i oczywiście przeprowadziłem oględziny smakowe -smak fajny taki słodowo-kwaśny, ale ta kwaśność dopełnia smaku, goryczka dość wyraźnie zaznaczona; co mnie natomiast zdziwiło to bardzo owocowy zapach po otworzeniu pokryw, aż słodki, ale miły. Drożdże Wyeast 1007 German Ale - zaczynały w 13°C, a skończyły w 15°C. Piszą że dają one lekką nutę owocową, a tu taki zapach. Po chwil stania w cylindrze minęło, ale w pierwszym momenci bardzo intensywny zapach.
  10. G-50 kusi i to bardzo...tym bardziej na w pomieszczeniu gdzie zostanę wyrzucony mam wszystko - wolny kanał wentylacyjny do podłączenia wyciągu, króciec z gazem ziemnym do podłączenia taboretu, małą wannę i wody ile dusza zapragnie a przede wszyskim CISZĘ I BRAK NARZEKAŃ "śmierdzi"
  11. Częsty numer młodych szczyli. Kiedyś ukradli mi auto z pod domu, ograbili z czego się dało i porzucili jakieś 60km ode mnie. Na deser uruchomili moją własną gaśnice w aucie (policja mówi że to przeciwko psom, co by nic nie poczuły - nie wiem, nie znam się) Co do wyceny" na sprzęt weź ceny ze sklepów - % na zużycie, ceny materiałów do produkcji znasz, no i jeszcze twoja robocizna podczas wytworzenia całości - tu trzeba coś przyjąć jakąś stawkę roboczogodziny (ja w kosztorysach przyjmuję akurat 14zł netto za roboczogodzinę, ale w różnych częściach Polski jest różnie przedział od 12-20zł netto)
  12. dlatego myślałem o przerobieniu, ale to taka luźna myśl:)
  13. korzen16

    lol :)

    jestem dyslektykiem poprawione
  14. korzen16

    lol :)

    kila anegdot "bystrej" szwagierki znajomego: 1. Szwagierka został pogryziona przez psa. Przychodzi do domu i mówi "Pogryzł mnie pies" Maż na to czy wszystko w porządku, co powiedział lekarz itp. Na co ona: "To wszystko to ch...., ale szkoda rajstop" 2. Kiedyś chłopaki (mąż i szwagier) wysłali ją do pobliskiego metalowca po elektryczną siekierę i wróciła z informacją że "Na razie nie sprzedają bo czekają na baterie" 3. Była bardzo zaniepokojona informacją, że każda kobieta rodzi się z określoną ilością słów do wypowiedzenia w swoim życiu. Oczywiście nie omieszkała zapytać "A co się stanie jak już wszystkie wypowie?" Jak dowiedziała się że chyba się umiera, ale żadna kobieta do tej pory jeszcze tego nie sprawdziła, szwagierka do wieczora chodziła jakaś markotna i wyjątkowo milcząca.
  15. coś nie mogę pogodzić się z nowym wyglądem Allegro;( wiadra 30 litrów po 12zł w detalu jakiś emaliowy gar do zacierania jakiś niski gar do zacierania ciekawe czy szło by przerobić je na fermentory stożkowe stalowa 30 za 269zł keg 30 litrów i jeszcze jeden i kolejny Keg Cornelius 19l
  16. bo to nadal niestety słodzik, dla porównania ksylitol jest rewelacyjny w smaku, ale gorzej dla portfela - 70zł za dwa kilo jednak boli.
  17. Niestety - trafiło do mnie około 50 takich butelek i wszystkie wylądowały z kontenerze z powodu "niemania" skrzynek, no i jeszcze w większości były zielone.
  18. za napisanie pisma przez prawnika ok 100zł
  19. W kartonku, ładnie ofoliowanym, w takim, jaki widzisz później na półkach sklepowych
  20. Ustawa o prawie lokalowym mówi, że dla nowoprojektowanych obiektów należy projektować pomieszczenia przynależne, natomiast dla budynków istniejących ważna jest tzw "pierwsza sprzedaż" - jeżeli mieszkanie nie miało piwnicy lokator nie ma prawa jej żądania. Od tego przepisu jest jeden wyjątek: "chyba że regulamin wspólnoty stanowi inaczej" ale to tak na marginesie; spotkałem się także z zapisami z regulaminie, że nie wolno przechowywać rzeczy mocno pachnących typu ogórki kiszone i kapusta kiszona, ale o piwie i winie nic (już zabutelkowanych)
  21. ja nie spotkałem, chyba że wykonane z drewna
  22. Ponieważ grozi mi "kuchenna banicja " , muszę się poważnie zastanowić, w którym kierunku rozwijać sprzęt w browarze. Po tych kilku warkach wydaje mi się, że wybicie na poziomie 20-25 litrów jest wystarczające. Zacieranie i wysładzanie nie stanowią jakiegoś dużego problemu, dylemat dotyczy w zasadzie chmielenia, a dokładniej metody grzania gara. Mam gaz ziemny, ale taborety są drogie , więc albo standardowy taboret + butla, albo gotowanie elektryczne. Prąd jest o tyle korzystny, że min. w weekendy korzystam z tańszej taryfy, więc podejrzewam, że może być taniej niż ziemny i propan-butan, ale przede wszystkim grzanie prądem jest wygodniejsze w użyciu, chociaż bardziej ryzykowne. Pewni będę polował na taki, lub podobny gar, może na dwa - czasami trafiają się używane. Na razie temat jest otwarty - dokłada data banicji nie została jeszcze ustalona
  23. W przepisach budowlanych poza określeniem co to jest piwnica (kondygnacja podziemna), nie ma słowa o "funkcjonalności" pomieszczeń piwnicznych. Nie kojarzę także żadnych uregulowań prawnych w prawie lokatorskim i lokalowym (jedyną zmianą do starych czasów jest to, że nie jest już wymagane przyporządkowanie do lokalu mieszkalnego pomieszczeń przynależnych czyli piwnic/komórek lokatorskich). Samo określenie piwnica oznacza miejsce do przechowywania piwa, więc jeżeli faktycznie, jak zostało wyżej napisane, w umowie najmu czy innym akcie prawnym, nie ma zakazu przechowywania takich rzeczy (przetworów domowych), to chyba nie powinieneś mieć problemów z zarządem spółdzielni.
  24. "cieszy się że mógł być użyteczny"
  25. Może nie błąd, ale ciekawostka - kiedyś już u kogoś też to widziałem. Dzisiaj ponownie u Gosia. Po wejściu na profil i zjechaniu na dół strony w tle, w lewym górnym rogu pokazuje się ślicza buzia - o ile dobrze pamiętam jest to jej poprzedni awatar. W załączeniu Print Screen'y
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.