Skocz do zawartości

korzen16

Members
  • Postów

    3 555
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    49

Treść opublikowana przez korzen16

  1. Przez dwa tygodnie wypadłem z obiegu, ale postaram się to niedługo nadgonić. Niestety na warzenie nie mam teraz szans, a powodem tego jest "strategiczny klient" , ale to zupełnie inna historia. Jako działanie zamienne, w ostatnią sobotę zorganizowałem z LP degustację dotychczasowych osiągnięć browarniczych - do tej pory wyłącznie rozdawałem swoją produkcję, ale fajerwerków, póki co, nie było. Fakt, że częstowałem "dzieci koncernów", a posiadam wyłącznie piwa górnej fermentacji, jest okolicznością łagodzącą. Zapadła więc decyzja o małej imprezce w kameralnym gronie ze znajomymi z Wielkiego Świata. Zgodnie z zaleceniem ustaliłem kolejność od najjaśniejszego do najciemniejszego i od najsłabszego do najmocniejszego. Z pięciu rodzai piw wypiliśmy zaledwie trzy, ale i tempo nie było jakieś zabójcze. A oto jakie wyniki zostały osiągnięte: 1. Hefeweizen - oni przyjęli je z godnością, ale bez entuzjazmu, ale one były lepsze "smak może być, ale pachnie jakby szambem" 2. Kölsch (bombowa warka) - smakowało generalnie nieźle i także podobał się zapach (jest już mniej intensywny niż na początku, ale nadal bardzo miły) - granaty, ale całkiem udane, 3. Don Kichot Polskie Ale - i tu zaskoczenie, bo osiągnęło statystycznie najwyższe noty Altbier i Dunkelweizen zostaly zabrane przez towarzystwo ze sobą, do degustacji w domowych zaciszach. Ze spotkanie wyniosłem dodatkową wiedzę o różnicach pomiędzy "pciami" nie dość że zupełnie inaczej postrzegamy kolory, to z zapachami jest chyba podobnie.......
  2. Większośc gniotowników (łącznie z maltmill) opisywanych na forum ma identyczną prędkośc wałków (jeden wałek napędzany, a drugi "dostaje" obrotów podczas śrutownia) i z opisów wygląda, że wszystkie działają właściwie. Pamiętam, że ktoś opisywał zamocowanie na obu wałkach silników krokowych z możliwością sterownia prędkością obrotową każdego z nich z osobna - ale był jeszcze w fazie testów
  3. korzen16

    Balingomierze Biowin

    Mam jeden z biowinu a drugi jakiś (stary który już miałem) i oba pokazują w wodzie wartości inne niż 0,00. Należy korygowac odczyty.
  4. Ma to też swoja drugą stronę - sezon grzewczy jeszcze w pełni, a na krótki rękawek to jeszcze poczekam. Jestem dopiero na etapie wczesnego przedwiośnia - właśnie zaczyna się ledwo ledwo zielenić.
  5. Nie żebym się chwalił, ale mam "pielęgnowane" pomieszczenie w którym panuje teraz 8° i przy tych temp. na zewnątrz i przestrzeganiu zasad utrzymaj je jeszcze przez dwa, trzy tygodnie zanim zacznie się w min ocieplać.
  6. korzen16

    lol :)

    A ja ma przy okazji pytanie: w piątym punkcie jest napisane, że po burzliwej fermentacji przelewają brzeczkę na cichą. Czy po burzliwej to jeszcze brzęczka czy już młode piwo?? A koledze Slonx należą się punkty za krzewienie prawidłowej postawy, w świecie "innowierców" i ignorantów - chyba że to nie on, a zbieżność nicków jest całkowicie przypadkowa i niezamierzona
  7. Blow-off tube zakończone nie słoikiem tylko małym wiadrem. Miałem raz taką aktywność drożdży, że wylewała wodę ze słoja to dałem trzylitrowe wiadro.
  8. edytuj pierwszy post tam jest możliwość zamiany tematu
  9. Tak technicznie się pytam, bo temat nie gra mi z tytułem wątku; jakie w końcu zebrałeś?
  10. 1. stosuję po chłodzeniu - w garze nic już nie krąży jak to się dzieje w goracej brzeczce 2. 10-15min. 3. nie stosuję 4. dla mnie wystarczy - reszta osadzi się podczas fermentacji ja robię jeszcze odzyski z chmielin i "utarg" po ponownym przegotowaniu i ostadzeniu wędruje do fermentacji
  11. korzen16

    Życzenia urodzinowe

    Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych solenizantów, Sto lat :beer:
  12. głowica do kega za dwie dychy , a tu za 35zł keg po pepsi 18l za 140zł keg 30 licytacja kegi pepsi po 100zł stary młynek-śrutownik do zboża za 60zł licytacja
  13. Ja tak robię. Filtruję, przegotowuje i dodaję do fermentacji. Przy wybicie na poziomie 18 litrów odzyskany litr czy półtora to znaczna ilość.
  14. Z suchych używałem Safale US-05 i bardzo mi one pasują
  15. To faktycznie nie ma tematu. Ja korzystam z tuszy, bo drukuję średnio ok. 2000 stron miesięcznie - przerobiłem swoje Brother'y na system stałego zasilania i mam koszt wydruku na poziomie 1-2gr/str. A4 + papier.
  16. Spróbuj na najgorszym fotograficznym - ja drukuję w opcji matowej, (na Allegro wyszło mi ok. 25gr za arkusz z przesyłką). Jakość w stosunku do najlepszych "zwykłych papierów (120g)" skoczyła o 100%, i ma jeszcze jedną, dla mnie, zaletę - wydruk nie rozmazuje się na takim papierze nawet w kontakcie z wodę (drukuję na atramencie)
  17. Widzę, że grafiki ciągle ewoluują. Także marzą mi się nieprostokątne etykiety, ale moja gilotyna nie chce się do nich przekonać więc zostają prostokątne.
  18. Niektórzy dzielą całe warzenie na dwa dni, chmieląc właśnie na drugi dzień i mówią, że nie widzą różnicy w stosunku do procesu przeprowadzonego bez przerwy (czyli 10-12 godzin widać nie sprawia jeszcze zagrożenia) Jeżeli wlałeś gorącą brzeczkę do sterylnego fermentora lub innego baniaka, nie wydaje się, żeby istniało jakieś niebezpieczeństwo.
  19. A od jakiego modelu? Mam gdzieś instrukcję serwisową i schemat do Siemensa, ale musiałbym poszukać.
  20. wszystkie dane, w tym także wymiary są np tutaj 85 cm to wymiar CAŁKOWITY i najprawdopodobniej faktycznie zmieści się wyłącznie jeden fermentor wysokości 37cm (pojemność netto to raptem 125dm3 przy całkowitej objętości ok. 240dm3) A tak wogóle to najlepsze są w okazyjnych cenach jak np. tu
  21. wszystkie dyskusje na temat przelewanie rozlewanie wylewania i innych czynności w fermentorach prowadza zawsze do podobnych wniosków i identycznych rozwiązań problemu
  22. a ja myślę o takim, tu nie ma problemu z wymiana butli - w rurach gaz jest zawsze,
  23. Już widzę, że na pewno spróbuję Citry i to wkrótce
  24. korzen16

    lol :)

    Pole kwadratu jeszcze zrozumiem - nie każdy na dryg do cyferek ilość planet i ich kolejność - nie jestem pewny czy każdy na tym forum jest w stanie wymienić je samodzielnie w porządku od słońca; sztuczka w młodszym o połowę bratem - też mogę zrozumieć; ale jak mi pacan w wieku 14 mówi ze jedno jajko gotuje się 3 minuty, a trzy jajka 9 minut to idzie załamać ręce, i wierzcie mi, że takie odpowiedzi padają naprawdę - ale spytajcie się go jak w jakieś grze na kompie należy przejść poziom 27 i nie stracić ani jednego życia...... jaka nauka takie wiadomości i umiejętność logicznego wyciągania wniosków (ale to nie miejsce na dyskusję o systemie nauki) Oczywiście materiał należy brać z pewną dozą nieufności - to w końcu działanie pod publikę, ale każdy kabaret ma swojego protoplastę w życiu codziennym. Nie mniej materiał mnie rozbawił i poszedł w "świat"
  25. kopiuj-wklej to zbawienie, ale także zguba dla ludzkości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.