Skocz do zawartości

korzen16

Members
  • Postów

    3 614
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    55

Treść opublikowana przez korzen16

  1. bo to nadal niestety słodzik, dla porównania ksylitol jest rewelacyjny w smaku, ale gorzej dla portfela - 70zł za dwa kilo jednak boli.
  2. Niestety - trafiło do mnie około 50 takich butelek i wszystkie wylądowały z kontenerze z powodu "niemania" skrzynek, no i jeszcze w większości były zielone.
  3. za napisanie pisma przez prawnika ok 100zł
  4. W kartonku, ładnie ofoliowanym, w takim, jaki widzisz później na półkach sklepowych
  5. Ustawa o prawie lokalowym mówi, że dla nowoprojektowanych obiektów należy projektować pomieszczenia przynależne, natomiast dla budynków istniejących ważna jest tzw "pierwsza sprzedaż" - jeżeli mieszkanie nie miało piwnicy lokator nie ma prawa jej żądania. Od tego przepisu jest jeden wyjątek: "chyba że regulamin wspólnoty stanowi inaczej" ale to tak na marginesie; spotkałem się także z zapisami z regulaminie, że nie wolno przechowywać rzeczy mocno pachnących typu ogórki kiszone i kapusta kiszona, ale o piwie i winie nic (już zabutelkowanych)
  6. ja nie spotkałem, chyba że wykonane z drewna
  7. Ponieważ grozi mi "kuchenna banicja " , muszę się poważnie zastanowić, w którym kierunku rozwijać sprzęt w browarze. Po tych kilku warkach wydaje mi się, że wybicie na poziomie 20-25 litrów jest wystarczające. Zacieranie i wysładzanie nie stanowią jakiegoś dużego problemu, dylemat dotyczy w zasadzie chmielenia, a dokładniej metody grzania gara. Mam gaz ziemny, ale taborety są drogie , więc albo standardowy taboret + butla, albo gotowanie elektryczne. Prąd jest o tyle korzystny, że min. w weekendy korzystam z tańszej taryfy, więc podejrzewam, że może być taniej niż ziemny i propan-butan, ale przede wszystkim grzanie prądem jest wygodniejsze w użyciu, chociaż bardziej ryzykowne. Pewni będę polował na taki, lub podobny gar, może na dwa - czasami trafiają się używane. Na razie temat jest otwarty - dokłada data banicji nie została jeszcze ustalona
  8. W przepisach budowlanych poza określeniem co to jest piwnica (kondygnacja podziemna), nie ma słowa o "funkcjonalności" pomieszczeń piwnicznych. Nie kojarzę także żadnych uregulowań prawnych w prawie lokatorskim i lokalowym (jedyną zmianą do starych czasów jest to, że nie jest już wymagane przyporządkowanie do lokalu mieszkalnego pomieszczeń przynależnych czyli piwnic/komórek lokatorskich). Samo określenie piwnica oznacza miejsce do przechowywania piwa, więc jeżeli faktycznie, jak zostało wyżej napisane, w umowie najmu czy innym akcie prawnym, nie ma zakazu przechowywania takich rzeczy (przetworów domowych), to chyba nie powinieneś mieć problemów z zarządem spółdzielni.
  9. "cieszy się że mógł być użyteczny"
  10. Może nie błąd, ale ciekawostka - kiedyś już u kogoś też to widziałem. Dzisiaj ponownie u Gosia. Po wejściu na profil i zjechaniu na dół strony w tle, w lewym górnym rogu pokazuje się ślicza buzia - o ile dobrze pamiętam jest to jej poprzedni awatar. W załączeniu Print Screen'y
  11. 0,6 litra i ewentualnie coby pianka weszła ja ich nie używam z innego powodu - kiepsko wchodzą do kratek (a w zasadzie to wogóle)
  12. korzen16

    Życzenia urodzinowe

    niech się pepo'wi darzy
  13. Tak ma być, to nie wada. Sterylizuję od początku piro i nie wyczuwam tego w gotowym piwie. Jedyne co jest "upierdliwe', to ślady wyschniętej soli na butelce - dla niewtajemniczonych wyglądać to może podejrzanie.
  14. korzen16

    Gniotownik

    ustaw różne prędkości obrotowe wałów
  15. korzen16

    Gniotownik

    Spróbuj zmniejszyć szczelinę, ja po próbach (też wychodziły płatki) doszedłem do wniosku, że duża szczelina ściska, a nie śrutuje
  16. fermentory zaczęły się zwalniać :)

  17. u siebie widziałem chyba większe za kilkanaście złotych, co mnie skutecznie zniechęciło
  18. chętnie przyjmę gęstwę do Pilsa - mam przed sobą jeszcze jakiś miesiąc możliwości fermentacji w 5-8°C i chętnie wypróbował bym warzenia piw dolnej fermentacji. NIEAKTUALNE
  19. WARKA#9 Don Kichot Polskie Ale została zabutelkowana. Wyszło 18 litrów, czyli 34sztx0,5 w tym jeden PET oraz trzy bączki 0,33litra Piwo ma ładny jasno bursztynowy kolor, w smaku łagodne z miłą goryczką i o rewelacyjnym zapachu. Zobaczymy jakie wyjdzie po nagazowaniu. Dodałem 120g glukozy w postaci syropu na 19 litrów piwa (temperatura rozlewu ok. 6-7°C), przy założeniu dość mocnego wysycenia CO2.
  20. Działa raz gorzej raz lepiej, ale póki co działa; podatki, daniny to jeszcze ja cię mogę - zarobiłeś oddaj cesarzowi co cesarskie, natomiast nie mogę pogodzić się z PODATKIEM ZUS, z którego nic dla mnie i mojej rodziny nie wynika , a jest to dość znaczne obciążenie. ale to tak na marginesie rozmowy o jeździe pojazdami kołowymi na leciutkim rauszu
  21. korzen16

    Życzenia urodzinowe

    100 lat dla ziomala z "podwórka" i oczywiście pozostałych
  22. nie podszedł mi jego smak, ale nadaje się i raz go stosowałem
  23. Użyłem 22 bo taką miałem, ale 18 będzie też dobrze. Zacząłem od otworów, ale z tym za dużo roboty więc sobie odpuściłem; ostatecznie ponacinałem tarczą do kwasówki ( to była chyba tarcza gr. 1mm, ale poszukaj lepiej 0,7mm) na głębokości nie więcej niż połowa średnicy rurki w odstępach co 5mm. Kształt dowolny dostosowany do pojemnika filtracyjnego. Ja swój rozmieściłem raczej po środku pojemnika, a nie bliżej jego brzegów.
  24. Ciężkie pytanie - niestety pozostaje metoda prób - tak znajdziesz swoją dawkę. Ja uważam, że jedna tabletka z grubsza odpowiada jednej płaskiej łyżeczce cukru - takie było moje subiektywne odczucie, ale chyba górna granica to trzy sztuki, chociaż moja LP piła piwka z 5 tabletkami słodzika z Lidla i mówiła, że pyszne, a dla mnie był to już niemalże miód.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.