Czego możesz się spodziewać w piwie:
1. raczej pojawi się DMS, bo trochę krótko się gotowało;
2. na pewno goryczka nie będzie taka jak być powinna - będzie zaniżona, wrzuciłeś chmiel w zasadzie na aromat (temperatura rosła do ok. 80°C więc wyszło Ci chmielenie whirpoolowe), ale zabiłeś go, bo kolejność była odwrotne i na koniec zagotowałeś wszystko, więc i aromat się ulotnił. Potem zaczęła się izomeracja alfa-kwasów, ale nie za długo, pewnie z 15 minut (zakres od 80-100°C) i na koniec 10 minut gotowania.
Goryczka będzie zaniżona, bo miałeś 10 minut wrzenia zamiast godziny + chwilę w zakresie 80-100°C (przyjmijmy, że będzie to odpowiednik góra 5-10 minut) co daje maksymalnie 1/3 wymaganego czasu;
Czyli: będzie mało goryczkowe, przez to bardziej słodkie, może też słodowe w smaku i aromacie (zależy jak zacierałeś) + aromaty kukurydzy z puszki, gotowane warzywa, więc bez tragedii - coś ala' piwo z "dużej wytwórni"