Skocz do zawartości

korzen16

Members
  • Postów

    3 581
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    51

Treść opublikowana przez korzen16

  1. Proszę bardzo 13188_Weyermann_Oak_Smoked_Wheat (1).pdf
  2. Bardzo dziękuje za pełną odpowiedź. Jeszcze ostatnie pytanie, jaki współczynnik zwiększający mam przyjąć dla lagerów? Czy 1,5 większy starter będzie ilością prawidłową dla piw dolnej fermentacji?
  3. To jasne, mnie interesuje jak wyliczacie objętość startera do namnożenia takiej ilości drożdży
  4. Dzięki za wyjaśnienie Zdradź mi jeszcze jak się to wylicza
  5. Proponuję maty silikonowe, z których można wyciąć co się tylko zamarzy
  6. Czemu akurat tyle, skoro piszesz, że w fiolce jest 100mld, a wg producenta maja one wystarczyć na 20L 12°Blg warki?
  7. Bez wątpienia, ale z trakcie kręcenia, już w początkowej fazie zostaje on zużyty, i nie ma możliwości, w warunkach domowych, żeby go dostarczyć do kolby - CO2 znajdujący się nad lustrem startera skutecznie ogranicza dostęp tleny do powierzchni, a po drugie w kolibie stale panuje nadciśnienie wywołane uwalnianym CO2 i atmosfera z kolby jest stale usuwana, a nie zasysana
  8. Wymyślił, a raczej posłuchał
  9. nie - mieszadło powoduje stałe mieszanie substancji pokarmowych i uniemożliwia osiadanie drożdży na dnie, oraz stałe odprowadzanie CO2 ze startera. I tego się raczej będę trzymał, starter będzie przygotowywany ok tygodnia przed warzeniem
  10. czytałem 11°Blg, 20L; pójdą na karuzelę. Pomysł stopniowego zrodził się z powodu wieku drożdży, już kiedyś robiłem starter ze starych drożdży i nie doczekałem się na gotowy (po dwóch dniach kręcenia bardzo kiepsko się działo) i musiałem zadać taki niedorobiony, bo brzeczka nie mogła dalej czekać -stąd pytanie.
  11. Pogadaj z karczmarzem on skręcał krany w swoich garach
  12. Zamierzam przygotować starter o pojemności ok. 1L z drożdży White Labs, przeterminowanych o rok. Przygotować go na raty czy od razu dać gęstwę do całość. Jeżeli na raty, to czy w dwóch krokach wystarczy?
  13. korzen16

    lol :)

    kilka niezłych fotek
  14. korzen16

    lol :)

    Parkingi Spielberg i bestia
  15. WARKA#33 Imerial IPA rozlana z dodatkiem 138g glukozy. Planowane nagazowanie 2,6v/v Została mi jeszcze jedna warka do rozlania i ogarnąłem temat butelkowania. Za dwa tygodnie zaczynam ostatnią serię tego sezonu; Kölsch -> Amerykańska pszenica -> Alt.
  16. Ja wstawiam do wanny w pralni, więc jak by co, to jedynie stracę roztwór
  17. 33L fermentor zalewam do 17L - trzymam dwa dni "normalnie", a następnie odwracam "do góry nogami" na kolejne dwa dni - warunek to w miarę szczelna pokrywa. Przygotowanym roztworem czyszczę po kolei wszystkie wiadra, co około 10 warek. Tak czyszczę także wszystkie drobne klamoty. Używam stężenia 5% z tej racji, że działa w miarę szybko pomimo działania na zimno. Przez 32 warki odpukać żadnej poważnej infekcji. Czasami do czyszczenia sprzętu korzystam także z nadwęglanu, ale soda kaustyczna jest efektywniejsza.
  18. Postępuję prawie tak samo - ja mieszam do samych rurek, bo mam dość płytkie nacięcia - wydajność na poziomie 90% i żadnych problemów z klarownością brzeczki
  19. Trochę temat się rozmywa. Pytanie kolegi było, czy może użyć US-05 po amerykańskiej pszenicy, do kolejnych warek. Drożdże pewnie mutują w kolejnych podziałach, ale do tej pory nie przeszkadzało mi to specjalnie; dużo groźniejszy jest poziom zanieczyszczenie kolejnych gęstw przez różne niechciane drobnoustrojstwa, co może skutkować potencjalnym zakażeniem. Zebraną gęstwę należy używać z głową. Możesz użyć tej gęstwy bez problemu (jeżeli nie jest zainfekowana) w kilku kolejnych warkach. Jeżeli boisz się, że wniesiesz do kolejnych piw jakieś niechciane posmaki z poprzedniego piwa, to przemyj gęstwę przed zadaniem - tu lub tu jest podany sposób w jaki należy to wykonać.
  20. U mnie nie była to wartość stała, przy niższych temperaturach, w okolicach 30°C jest to ok. 1°C, przy temperaturach wrzenia różnica wynosi 2,5°C
  21. WARKA#32 American IPA rozlana ze166g glukozy krystalicznej. Planowałem nagazowanie 2,7v/v, ale popełniłem gafę, bo nie sprawdziłem ile chmieli osiadło na dnie (a uzbierało się około 1,5L) i w związku z tym nagazuje się do 2,8v/v
  22. Od momentu, kiedy używa się ich właśnie do tego. Jest to jeden z wielu, ale także bardzo ważnych czynników, prowadzący do uzyskania odczucia słodowości w piwie. Użycie drożdży o czystym profilu, (udało mi się to z prawie każdymi, których używałem do tej pory) w dolnych zakresach temperaturowych, lub nawet ciut poniżej uwydatnia słodowość (którą bardzo sobie cenię) w każdym piwie które do tej pory robiłem. I nie jest to żaden zjawisko nadprzyrodzone. Mówię oczywiście o odczuciu słodowości w piwie i rozumiem, że właśnie o tej "pełni słodowej" pisał Undeath, więc nie ma w tym opisie niczego, z czym należało by się ogarniać.
  23. Etykieta jak każda inna - o gustach się nie dyskutuje, ale pod względem funkcjonalności nie widzę sensu umieszczania informacji, jeżeli będą one nieczytelne. Przy tych rozmiarach jpg'a już ledwo co widać, to przy rzeczywistych rozmiarach etykiety praktycznie nie zastanie nic do odczytania. Przy takim podejściu jak Twoje zostawiłbym nazwę piwa i styl, ewentualnie ekstrakt i alkohol, a reszta danych na kontrę
  24. Przeniosłem WARKĘ#32 American IPA do 6°C. Butelkowanie planowane na piątek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.