Skocz do zawartości

santa

Members
  • Postów

    1 383
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez santa

  1. Dobra, przespałem się z tematem. Na razie kupię tego francuza z Browamatora, szczególnie, że jest w promocji . Myślę, że mi wystarczy.
  2. Koledzy, rozumiem, co to znaczy, że browar to nie apteka i wiem jak zachować odpowiedni dystans. Też w chwili obecnej częściej nie mierzę po fermentacji, niż mierzę. Natomiast w miarę dokładna gęstość brzeczki przedniej mniej interesuje i tyle. Takie tam inżynierskie zboczenie, lubię cyferki .
  3. Nie chodziło mi o taką dokładność przyrządu, a możliwość odczytania wartości z przybliżoną dokładnością. Jeśli będzie wystarczająco duża przerwa co 0,5BLG lub nawet co 1BLG), to nasze oko sobie bez problemu poradzi z określeniem wartości z taką dokładnością .
  4. Płatna kosztuje całe 15 PLN, a wygoda używania nieporównywalnie większa.
  5. Tego typu nieszczelności nie zaszkodzą piwu.
  6. Bo fetyszy nikt poza fetyszystami nie rozumie .
  7. A na koniec wp...ją jeszcze WB-06, które też uchodzą za jedzące fermentory .
  8. Każdy bawi się jak umie . Zachęcam zwrócić uwagę na "jeśli koniecznie musi Ci bulkać". Znam fetyszystów, którym musi bulkać choćby nie wiem co i oklejają sobie w tym celu wiaderko srebrną taśmą. No ale żeby sikać...
  9. Ewentualnie oklej wiaderko taśmą, żeby je uszczelnić, jeśli koniecznie musi Ci bulkać. Ja mam za sobą tylko jedną warkę z rurką, która w dodatku wcale nie bulkała. To była moja pierwsza, też myślałem, że nie ma fermentacji. W końcu, w akcie desperacji podstawiłem fermentor pod grzejnik. Potem musiałem to wypić . Jak wszystko dobrze zrobiłeś, to na pewno ruszą. Nie grzeb .
  10. Tak, pszenicę pije się świeżą. Po tygodniu otwórz na kontrolę, a po dwóch pij na zdrowie .
  11. Pszenicę możesz spokojnie otworzyć po tygodniu od rozlewu i samemu sprawdzić jak się sprawy mają.
  12. Kiedyś znajomy, któremu warzenie znudziło się po 2 warkach (no dobra, żona go pogoniła ) oddał mi swój sprzęt. Jednym z gadżetów była właśnie ta potrójna miarka, której masz zamiar użyć. Sprawdziłem ją podczas rozlewu jednej warki, głównie po to, żeby móc zabierać głos na jej temat. Faktycznie, sypanie do każdej z butelek cukru jest upierdliwe, ale jak sobie wyrobisz patent, to idzie nawet szybko. Jak jesteś dokładny, to nawet masz szansę mieć podobne nagazowanie we wszystkich butelkach . Testowałem ją właśnie na Weizenie, do którego użyłem przegródki dla butelek 0,33. Nagazowanie wyszło jak dla mnie bardzo odpowiednie, więc zaniechaj zamartwiania się o brak gazu . Po zeszłym przegazowanym sezonie zacząłem stosować sporo mniej surowca do refermentacji. Do 40 butelek ostatniego APA poszło w sumie 100 gr. cukru, a i to organoleptycznie wydaje mi się zbyt dużo. No ale ja lubię suwak nagazowania mocno przesunięty w stronę sesyjności.
  13. Koledzy, Dori to czyta i na pewno coś wymyśli z tymi kurierami . W jakiej by były cenie, da się to sprawdzić przed zamówieniem?
  14. Ciężko powiedzieć. Miałem i sprzedałem. Wolę klasykę, wygodniej mi się używa spławika . Miałem chinola, który notorycznie zaniżał wyniki po wysładzaniu. OK, może nie mieszałem dokładnie, czy coś, w każdym razie sprzedałem i wróciłem do podstaw. Autor wątku pewnie jeszcze się wypowie, ale chyba nie dokładność była priorytetem: ... może z wyspiarskiej perspektywy widzisz inaczej, ale tutaj zdarzają się "kFiatki": Posiadałem trzy spławiki z Biowinu, dwa większe, jeden mniejszy. W jednym z większych naklejka się samoczynnie przesuwała (przez co kalibrację można sobie było tu i tam umieścić ), a drugi miał na oko 4BLG przekłamania. Na oko, bo przekłamanie było w stronę, gdzie nie ma już skali. Małego kupiłem "na przeczekanie", ale to kompletna porażna. Przekłamuje na oko 1BLG, ale nie dam głowy, że jest to wartość taka sama dla różnych poziomów ekstraktu. Poza tym odczytać coś z niego jest dość trudno. Nie twierdzę, że Biowin sprzedaje szajs, po prostu nie miałem szczęścia do ich areometrów. Chciałbym kupić solidnie wykonany areometr, z którego będę mógł z łatwością odczytać wartość z dokładnością do 0,5BLG, a po przyjrzeniu się z dokładnością do 0,1~0,2BLG. Z biegiem praktyki podskoczyła mi wydajność i muszę mieć dokładne pomiary, żeby odpowiednio skalować receptury w BS2. Bez dobrych odczytów nie mogę tego zrobić i ostatnie kilka warek wychodziło mi 1-2BLG "za mocnych". Po "Polskim ALE" 14BLG mówię dość . Idealne byłoby urządzenie z pomiarem temperatury, ale bez tego właściwie mogę się obejść. Propozycji wrzuciliście kilka, coś będzie trzeba wybrać. Z dostępnych w sklepach piwowarskich zainteresowały mnie wspomniane wyżej: http://www.browamator.pl/szczegoly.php?grupa_p=6&przedm=184149 http://www.homebrewing.pl/areometr-ballingomierz-brewferm-dwoma-skalami-plato-sg-p-802.html
  15. Ja nie kupowałem, ale mam kumpli kitowców, którzy kupowali i robili. Piłem zarówno koźlaka, jak i cydr. Oba produkty jak najbardziej zdatne do picia. W sumie piłem ok. 5 różnych kitów tej firmy, ciężko się przyczepić (poza faktem, że to jednak kity). Piłem też Coopersa, który walił truskawkami, jak sok mojej babci. Śmiem twierdzić, że na taką czy inną opinię na temat produktu ma bardzo duży wpływ proces relizacji danego piwa i błędy początkujących w jego trakcie. No ale to nie temat na takie dyskusje.
  16. Koledzy, poszukuję solidnego areometru. Cena mnie nie interesuje, ma być solidny i nie przekłamywać. Możecie coś polecić z własnego doświadczenia lub posiadania?
  17. Dori, jest opcja wstawić do oferty areometr z odczytem temperatury? Z tego co widzę, to Brewferm takie robi. Przy okazji, jak z solidnością tych urządzeń z tej firmy? Muszę w końcu wymienić mojego malucha z Biowinu, bo oszukuje bardziej, niż moja 4-letnia córka .
  18. Jeśli chcesz stosować tę technikę i masz wątpliwości, co do końca fermentacji, to użyj ilości dla butelki 0,33 litra.
  19. Luknij do sklepu na wes.pl, mają duże bańki. Najlepiej zrób rozeznanie w hurtowniach z artykułami dla piekarni. W czasach ekstraktowych brałem 25kg w Tech-Met, wychodziło dużo taniej.
  20. Jak chcecie warzyć z brewkitów, to polecam wybór produktów Gozdawy: wspieracie polską firmę macie w zestawie naprawdę dobrej jakości suche drożdże, dedykowane do konkretnego stylu wybór mają naprawdę imponujący, więc każdy znajdzie coś dla siebie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.