bart3q

Dzięki, Te przezroczyste bąble wzbudziły moje podejrzenia, no i myślałem że po takim czasie wszystkie drożdże już powinny opaść...

Danstar nottingham, 3 pokolenie, zaglądałem do fermentora kilka razy. Dzisiaj po 6 tyg fermentacji burzliwej otwieram fermentor i mam taki widok: Butelkować?

Bimbelt a jaka to dawka?

Jedna paczka to za mało nawet na jeden fermentor, musisz zrobić starter. 4 stopnie to za mało, z tego co wiem powinno być min 9 stopni. Możesz to uzyskać w lodówce stosując inny regulator temperatury. Na forum są opisane sposoby dostosowania lodówki do fermentacji.

Znalazłem coś takiego: http://www.bart.pl/p...ki_strzelajace/ Popping candy są to strzelające cukierki w postaci drobnych kryształów (0,5-4,5 mm), które zostały nasycone dwutlenkiem węgla w warunkach wysokiego ciśnienia atmosferycznego. W kontakcie z wilgocią z małych kryształków popping candy uwalniany zostaje gaz w wyniku czego zaczynają one „podskakiwać" i „strzelać" dając słyszalny efekt dźwiękowy. Szczególnie niesamowite wrażenie odnosi się po umieszczeniu popping candy w ustach. Wynika z tego że musiałbyś mieć jakąś mini komorę ciśnieniową lub coś takiego... Na dole jest napisane że jest to chronione patentem, można go poszukać w bazie patentów google. Edit: http://www.google.co.uk/patents/US6364521 http://www.google.com/patents/US4289794

W komentarzach u tego sprzedawcy są opinie kilku osób że to zwykły cukier.

Jak już się tak boisz to syp z małej wysokości nad wodą, będzie mniej pylić

NO bez przesady, jak kupujesz szyszkę to dostajesz szyszki a nie jakiś pył i łodygi, czy nie wiem co tam jest odpadem...

Warka 19 Grodziskie Zasyp: słód pszeniczny 2,6kg słód pszeniczny grodziski 1kg Chmiele: Sybilla 6,2% - 25g na 80 minut Magnum 15,2% - 5g na 80 minut Lomik 4% - 5g na 40 min Lomik 4% - 10g na 20 min Lomik 4% - 10g na 5 min Zacieranie: 40°C - 80 min dolanie 2l wody, podgrzanie do 66°C 66°C - 40' 75°C - 30' 78°C - 0' Drożdże: Grodziskie, starter 0,5l Wyszło ok.25L 8 blg. Wysładzałem do 2,5 blg. Oczywiście musiałem mieć sporo przygód i problemów podczas warzenia, to już chyba standard... Chmieliłem w łazience - postanowiłem że opary trochę ubiją to co lata w powietrzu, a chłodnica jak zostanie w garze, i będę przelewał zimną brzeczkę to się od razu natleni. Do tej pory przelewałem gorącą brzeczkę wężem do fermentora i dopiero w nim chłodziłem, przekładając chłodnicę z gara i niosąc całość do łazienki. Podczas przelewania pończocha założona na koniec węża pękła, i sporo chmielin i osadu poszło do fermentora. Na dodatek próbując ratować sytuację i szybko zabierając wąż pół łazienki ozdobiłem chmielinami... Później miałem problem z ustaleniem blg. Brzeczka w garze, po ustaleniu poziomu i schłodzeniu próbki, miała 8 blg. Resztki przefiltrowane z chmielin za to miały 12, oczywiście ostudzone. W desperacji zmierzyłem w fermentorze - 9. Dolałem wrzątku i przegotowanej brzeczki z chmielin, ostatecznie wyszło około 8 blg... Mam nadzieję że to koniec przygód, i że drożdże ładnie ruszą. Jeśli nie to... Oby ruszyły. 19.01 Przelane na cichą i zebrana gęstwa. 31.01.14 Zabutelkowane 6,5l z dodatkiem 4g cukru/butelkę (ostatnie 2 butelki mniej, bo były mocno nagazowane). 21.02.14 Zabutelkowane 18l z dodatkiem 140g cukru (2.9v/v, miało być 2,7 ale balon 20l miał w rzeczywistości 18l...). Elegancko klarowne, jak koncerniak. Zeszło do 1.5blg. Piwo wyszło dość specyficzne, ale nie dawałem go nikomu do oceny, ani sam nie potrafię tego dobrze opisać. Na pewno ma wyraźną goryczkę, i lekkie ale wyczuwalne nuty dymne.

Dzięki

Mam problem. Kiedy przeglądam zawartość jakiegoś użytkownika nie wyświetla mi jego wszystkich postów tylko jest informacja: "Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 13-grudzień 12". Jak usunąć to ograniczenie?

Z nierdzewki czy emaliowane?

Na razie zaczynam filtrację więc roboty jeszcze trochę... A te drożdże niektórzy polecają do witbierów...

Zaraz zaczynam warzyć Warka 18 Witbier Zasyp: słód pilzneński 2,2kg słód carared 0,1 kg pszenica niesłodowane 1,9kg płatki owsiane 0,5 kg cukier 130g miód 200g (miało być 250 g cukru, ale mi go zabrakło to miód dorzuciłem) Chmiele: Tettnager 4,1% 14,5g - 60min Challenger 5g + Marynka 2g + Lomik 10g + 5g kolendry + 10g curacao - 10min Lomik 15g + 5g kolendry + 25g curacao - po wyłączeniu palnika Zacieranie: pszenica z wodą w stosunku 1:5 skleikowana 25 minut w 100 stopniach dolanie 5,4l wody, ochłodzenie do 50 stopni, wsypanie słodu i płatków owsianych 52°C - 30' 66°C - 80' 72°C - 25' 78°C - 5' Drożdże: S-33, 5l zadane pszenicznakami. , do 5l po fermentacji głównej dodany sok z aronii, pasteryzowany, 1l Wyszło 22L 12 blg. 7.01.14 Zabutelkowane 10l z dodatkiem 60g cukru. W smaku ok, przyprawowe;) 15.01.14 Zabutelkowane 5l z aronią. 21.02.14 Zabutelkowane 5,5l na pszenicznych.

Domyślam się że też sława i chałwa dla piwowara który zwycięży pojedynek gra pewną rolę. Element rywalizacji i satysfakcja ze zwycięstwa mogą być warte tej skrzynki piwa, tym bardziej jeśli warzysz dużo i nie masz pustej piwniczki.

Blg startowe 23 = 252g/l końcowe 2,5 zakładam poprawkę na alk 11% = 11*0,3+1 = 4,3 Blg końcowe 2,5+4,3=6,8= 68g/l 252-68=184 184/16.5 = 11,15% Tak z nudów

Z linku Undeatha http://pspd.org.pl/p...zwycieskich-piw

Odkopuję wątek. Fajnie gdyby wiki została uzupełniona powyższymi przepisami, lub chociaż żeby ten wątek był jakoś wyróżniony. Sporo czasu mi zajęło znalezienie go... (był na 4 stronie w dziale receptury).

Hej. Pamiętasz może jak zacierałeś piwo #51? Zauważyłem że w zasypie nie ma słodzika, chciałbym je powtórzyć.

Po użyciu chłodnicy płuczę ją i przecieram gąbką. Ale po jakimś czasie nieużywania jej i tak pojawia się na niej czarnawy nalot. Po gotowaniu chłodnica znów jest czysta, ale ten czarny nalot który się rozpuszcza w gorącej brzeczce nie jest szkodliwy?

Dzisiaj zabutelkowałem dunkelweizena. Strasznie słabo odfermentował - po 20 dniach zszedł tylko do 6 (po dodaniu cukru do refermentacji). Nalałem pół litra w peta, zgniotłem. Jak będzie za twardy to wszystko pójdzie na balkon i do szybkiego wypicia.

18 warek na koncie i nie masz pomysłu co uwarzyć?

Albo kurierzy są tak zawaleni robotą że nie mają kiedy odebrać...

Karton to utlenienie piwa, posmaki drożdżowe - może zbyt szybko próbowałeś po zabutelkowaniu, lub nalałeś razem z osadem do szklanki?

Chętnie go spróbuję, ciekawy jestem jak piwo tego typu może smakować