Andre i czujesz skutki przedłużenia ferulikowej do godziny? Ja popełniłem na razie 3 pszenice, w pierwszej długa ferulikowa (90 min) i goździków niet, w drugiej krótka (15 min) i goździki bardziej intensywne, za to mniej banana.
Co do przerwy białkowej i jej wpływu na pianę - np. Anteks zrobił piwo z 120min białkowej i piana ponoć betonowa. http://browar.biz/fo...&postcount=1132
To czy będzie kristallweizen również zależy głównie od drożdży. Na WB-06 szybko mi się też klarowało piwo.
Wg mnie w pszenicznym najważniejsza jest fermentacja, nie szukałbym goździków, bananów, niuansów w sposobie zacierania.
A co do 62 a 66 stopni - w 62 masz optimum działania beta amylazy, 72 alfa amylazy, a w temperaturach pomiędzy działają oba enzymy, z mniejszą lub większą intensywnością, zależnie od tego ile stopni jest od ich optimum. Gdybyś piwo zacierał tylko w 66 to będzie wytrawniejsze niż gdybyś zacierał tylko w 68, ale znów mniej wytrawne niż gdybyś zacierał w 63.