Skocz do zawartości

zasada

Moderators
  • Postów

    4 059
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    176

Treść opublikowana przez zasada

  1. Ja tak z głupia frant zapytam - sam się kiedyś na to złapałem - a denko butelki przecierałeś?
  2. A ja się nie dziwię. Mój pierwszy wypust to był Coopers Lager, Twój jak czytam forum to Mangrove Jack's Crossman's Gold Lager. Na początku ma się zazwyczaj mało orientu, a dla @uszyniak13 szacun za właściwą temperaturę.
  3. zasada

    Zioła

    Dotarłeś do największego chyba wątku o wykorzystaniu ziół w piwie na forum? https://www.piwo.org/forums/topic/3976-gruit-czyli-piwa-bezchmielowe/
  4. @uszyniak13 temperatura właściwie optymalna, pytanie jednak jest bardziej o zacieranie. Podaj proszę zasyp - jakie słody, ile kg., jak zacierałeś - w ilu litrach wody, jakie przerwy °C i minuty, ile BLG uzyskałeś... Temperatura jest dobra, cierpliwość jest ważną cechą nie tylko dla piwowara.
  5. Ważne, że chłodzisz. Przy studzeniu ciężko mówić o chmieleniu na aromat. Dodaj na wyłączenie palnika, albo po wyłączeniu palnika i kilku minutach pracy chłodnicy (poniżej 85°C brzeczki). To jest łatwe i daje efekty.
  6. Nie musi. Starter możesz zrobić na suchym ekstrakcie, ekstrakcie płynnym, dowolnym słodzie podstawowym.
  7. Z albumu: Różności

    Zasadniczo browar, warka #51 po dwóch dobach założyła polar (i kurtkę).
  8. Wywal crystala, z chmielu na zimno wyrzuć centeniala a z tych które zostaną, po 1/3 przenieś na hopstand. Jak chłodzisz?
  9. Number of Nobel laureates by country wg wiki. [hide]Country Number of Nobel laureates United States 371 United Kingdom 128 Germany 107 France 68 Może tak? EOT Jak na razie widzę/ wydaje mi się, że te opisane sytuacje są wynikiem niewłaściwego stosowania środka (woda z kranu vs. RO/ destylowana), stosowania środka po zmętnieniu a nie środka jako takiego.
  10. Wczoraj na czacie dopytywałem i spotkałem się właściwie z samymi zaprzeczeniami, ale na stronie 102 Brew like a pro - Dave'a Millera znalazłem taki fragment: I teraz pytanie - szczególnie do osób, które używają SS dłużej, oraz do tych którzy korzystają z wody kranowej/ źródlanej etc (nie tej z RO czy demineralizowanej), czy zauważyliście takie "mydlane pozostałości" czy jest to bardziej fantazja autora/ jednostkowe doświadczenie browaru Blackstone na które się autor powołuje?
  11. Session NEIPA - 59 Kolsch - 44 Barley Wine - 39 Dunkelweizen - 35 Lambik - 14 Nieźle. Podejrzewałem, że BW będzie słabiej obsadzone, a pszenic będzie więcej. Powodzenia wszystkim - szczególnie jurorom.
  12. Inna beczka. Szukam na prezent i zastanawia mnie czy poza Lehrem i Banachowiczem, miał ktoś w rękach taką pozycję: http://cedewu.pl/Twoje-domowe-piwa-Przepisy-dla-wszystkich-stylow-p1500
  13. Ta, musiałem się walnąć sczytując wartość z apki - po wbiciu danych ponownie pokazuje jak wyżej. Czyli mam nieco ponad 10, jakieś 10,15. Nowozelandzka 10 też dobrze - dzięki za rewolucyjną czujność!
  14. Na 20°C. Do obliczania/ korygowania używam kalkulatora z apki Beer Hydrometer
  15. Zasadniczo browar warka #51 SMaSH Pils(a)Nelson (razem z Łukaszem z Piwo domowe). sprzęt: HERMS zasyp: 9,00 kg pilzneński Malteurop zacieranie: 66°C -> 62°C @ 70 minut filtracja i wysładzanie: na raty do objętości garnka 50 l uzyskano brzeczkę o BLG=12 w T=27 co przekłada się na BLG=12,4 chmielenie: Nelson sauvin szyszka 10,6%AA i granulat 11,4%AA po 20 g @ 20, 15, 10, 5, 0 minut na 10 minut jedna tabletka whirflocka chłodzenie chłodnicą z karbowanki do 15°C, dekantowane do dwóch fermentorów po około 17 litrów w każdym w garze zostało spokojnie 10 litrów pulpy-białkowo chmielowej. Uzyskano brzeczkę o BLG= 13 w T=15°C co przekłada się na BLG= 13,5 12,8 Sprzątaliśmy warzelnię a brzeczka dochładzała się w spokoju. Potem w auto i do domów uzbrojeni w 2 saszetki w34/70 każdy Korzystając ze wzoru wyliczyłem: 17 litrów w wiadrze, BLG 13,5 12,8 -> Chcę mieć 11 BLG, muszę dolać niecałe 5 litrów wody -> Dolewam całe 5 litrów i otrzymuję 22 litry i niewiele ponad 10 BLG. drożdże: 2 paczki w34/70 rozsypane po powierzchni, wiadro porządnie wstrząśnięte ląduje w piwnicy gdzie T~8°C fermentacja: po dwóch dobach lagu i przy pierwszych nieśmiałych oznakach ruchu w fermentorze, ubrałem go w polar i kurtkę. Jakby psychiatrzy pytali, to nie wiem co odpowiedzieć edit 14.04: myślę, że spokojnie o tydzień - półtora za późno przeniosłem beczkę na górę. T otoczenia czyli spokojnie 20°C. Przez tydzień postoi, w przyszły weekend rozlew - bez lagerowania do butelek i niech dojrzewa w taki sposób. Na gęstwie doppelbock. Boję się, że 12°C w piwnicy plus 18-19 BLG znacząco podniesie T i zamiast lagera będę miał estrowego mocarza, ale to już trudno się mówi. edit 23.04: W piątek poszło w butelki z syropem ze 150 g cukru białego. Przesadziłem z cukrem, bo znów uwierzyłem podziałce z beczki, ostatecznie zamiast 22 litrów wyszło 20. Czyli zamiast 2,5 będzie jakieś 2,7 nagazowania. Mówi się, że wysokie nagazowanie przykrywa pustkę smaku. Patrząc na odfermentowanie - pozostaje mieć taką nadzieję! edit 20.05: pierwsza butelka odbita. Ładna piana, lekka siareczka, zbożowość i "słodowość" mimo odfermentowania, goryczka obecna ale stonowana, aromatów Nelsonowych jednak jak na lekarstwo. No nie wiem. Może trzeba było jednak dać coś "na zimno". Następna butelka pójdzie pewnie za 2 tygodnie przed Szreniawą. Mam nadzieję, że siareczka zelżeje i może chmiel się spod niej wychyli. edit 18.06: wczoraj wypiłem kolejna butelkę. Siarki właściwie nie czuć a chmielowość objawia się w postaci takiej trochę naftowej. Wysycenie nieco za niskie, piana ładnie się buduje, nie zostaje duża zbyt długo ale taki centymetrowy kożuch jest obecny. Tzn. nie wiem jak długo bo wypiłem w miarę szybko. Krótko: piwo spełnia powierzone mu zadanie! edit 26.12.2018: osiem miesięcy po uwarzeniu piwo urywa. Świetny, lekki, orzeźwiający lager. W piwnicy fermentuje kolejne podejście do tego samego formatu, tym razem z Amarillo. Już nie mogę doczekać się lata. Parametry założone (Wort 70% wydajności) -> zaobserwowane V: 42 l -> 22 + ___ BLG: 11,2 -> 10,15 FG: 2,8 -> 1,25 ABV: 4,4 -> 4,7 IBU: 36,5 ->
  16. Jeden słód, dwa rodzaje chmielu, trzy szczepy drożdzy suchych. W efekcie jakieś 84 litry nastawów w 4 wiadrach. Tyle plany. Coby, oby, żeby.
  17. Ja dałbym Iungę, 20 gram na 60 minut, a na 20 i 5-0 minut po 25-40 Lubelskiego, Saaza czy czym szlachetnym chmielisz na aromat.
  18. Z albumu: Etykiety zasadniczo

    Czcionki: Jack Candlestic, Jack Candlestic 3D i Gorri Sans. Piwo opisane.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.