Skocz do zawartości

krzysiek9999

Members
  • Postów

    1 339
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez krzysiek9999

  1. KTO przyjmuje??? No i to wszystko wyjaśnia Nie robię APA w 20oC, ale tak, zwykle trzymam piwa miesiąc na burzliwej, tyle, że zwykle nie robię cichej.
  2. To prawda, że fermentacja burzliwa piw pszenicznych może trwać 14 dni, czyli KRÓCEJ niż innych gatunków Poczytaj trochę o fermentacji zanim zaczniesz poważniej się bawić w piwowarstwo.
  3. Wężyki silikonowe - droższe, ale dużo lepsze od igelitowych. Odpowiednia długość wężyków - nie chlapie się wtedy. I szmata na podłodze - to podstawa
  4. Coś mi ostatnio posty wycina... Albo to mój laptop, albo coś na forum. Warka 67 - 01.03.2016r. Dortmunder Export 13,5Blg - albo coś w tym stylu... w każdym razie jakiś lager. pilzneński Strzegom - 5kg karmelowy 150 Strzegom - 0,2kg chmiel Iunga 11ak - 35g chmiel Strisselspalt 3,2ak - 50g kwas mlekowy do korekcji PH Zacieranie Tym razem z przerwą białkową, ostatnio pojawiło się zmętnienie na zimno. 20' - 52oC 30' - 62oC 30' - 72oC 10' - 78oC m-o Filtracja Tym razem raz utknęła, ale po zamieszaniu ruszyła ponownie. Dostałem jakieś 28 litrów brzeczki o Blg12 Gotowanie 75' 60' - Iunga 11ak - 25g 30' - Iunga 11ak - 10g, Strisselspalt 3,2ak - 30g 10' - Strisselspalt 3,2ak - 20g Fermentacja 24 litry brzeczki o Blg 13,5 schłodziłem do 16oC i zadałem Wyeast Bavarian Lager z 2 -litrowego startera. Drożdże z samych Sudetów, więc piwo musi być dobre Temperatura fermentacji ok. 11oC 21.03.2016r. - piwo zeszło do 3,8Blg (7,5 Brix) 31.03.2016r. - zabutelkowane przy Blg 3,3 (7Brix) z dodatkiem 100g cukru. Wyszło 45 butelek 0,5l. Cukier rozpuściłem i dodawałem strzykawką do butelek, zobaczymy co z tego wyjdzie...
  5. Ale jak wyjdzie kiepskie piwo, to szybciej się spije 13 litrów niż 20
  6. Dzięki poświętujemy ( z opóźnieniem, aleć zawsze) w Rzeczce
  7. Carafa Special jest bez łuski i daje mało paloności w smaku. Gotowanie nie ma w ogóle na to wpływu - chyba, że przypalisz Nie wiem jaki masz ten brązowy cukier. "Zwykły" daje niewielki efekt. Ciemny np. Demerara lepszy. Muscovado jest mocno wyczuwalny, możesz z nim spróbować. Płatki mogą być, ja moczyłem w małej ilości whisky i potem całość dorzuciłem do piwa. Efekt był OK. Przy Blg22 nie musisz dodawać drożdży do refermentacji.
  8. Tak na pierwszy rzut oka, to brak paloności. Reszta może być, chociaż drożdże mogłyby być lepsze, ale rozumiem, że akurat takie masz.
  9. Dry Stout powinien być wytrawny i palony. Jedno i drugie mocno Jak ktoś nie lubi, to niech sobie zrobi Milk Stouta. Dlatego zacieranie w niższej temperaturze i wszystkie słody od początku.
  10. Moim zdaniem ( i zdaniem Brewtarget) wydajność ok. 85%. Tak naprawdę to trzeba liczyć 3,5kg pale ale i 0,5kg płatków, które to płatki mają niską i niedokładnie określoną ekstraktywność. Reszta dodana tylko dla koloru - tak nawiasem mówiąc CO TO W OGÓLE ZA STOUT??? Miało być 20l 12Blg a wyszło 18l i 13,5Blg. Nie ma do czego się przyczepić - wyszło tak jak miało wyjść.
  11. Teraz kwestia liniowości - czy przy 72oC będzie dalej zaniżał o 1oC, czy też dwa razy więcej czyli o 2oC?
  12. Oj, nie każdy ma temperaturę normalną 36,6oC. Na przykład ja mam 37,0 oC, a moja córka 35,5oC.
  13. Nisko, ale bez przesady, to jednak belgijskie piwo.
  14. No to ja nie mam pytań Pozostaje mieć nadzieję, że nikt nie pójdzie tym tropem... Ja mam nadzieje, że nikt nie pójdzie Twoim tropem i nie napisze 1406 i 1407 durny post. Jak masz wiedze, to się podziel co niby jest złego w tym co robię skoro finalnie piwo wychodzi bardzo dobre i to nie jest opinia laika bo siedzę w temacie domowego ważenia piwa dopiero pół roku(ok 10 warek zrobiłem), a ludzi którzy robią browar 5 a nawet blisko 10 lat, nawet chmielarzy i próbowali moich trunków i wiedzą jak wszystko robie,nic złego w tym nie widzą i nikt mnie próbował zmieniać moich nawyków. Po tym jak w innym wątku przeczytałem, że nie dezynfekujesz butelek, to chyba znajomi po prostu nie chcą Ci robić przykrości i dlatego chwalą. Pomijając fakt, że piwa z brewkitów są co najwyżej pijalne. No i nie bardzo wiem o co chodzi w wyrażeniu "... nawet chmielarzy.." - czy to Ci, co chmiel uprawiają?
  15. Naftalen ma temperaturę topnienia 80oC - możesz się pobawić
  16. Piwa dolnej fermentacji wymagają średnio dwukrotnie większej dawki drożdży niż piwa fermentacji górnej. Oczywiście "moc" też ma znaczenie, stąd jednym z najbardziej "drożdżożernych" piw jest Porter Bałtycki - nie dość, że dolnej fermentacji, to jeszcze zwykle ponad 20Blg. Oczywiście, jak się da za mało, to fermentacja ruszy, ale zwykle nie będzie przebiegała prawidłowo. Pojawią się estry, piwo może niedofermentować, a co za tym idzie potem być przegazowane. Najlepiej skorzystać z powszechnie dostępnych kalkulatorów ilości drożdży i trzymać się podanych tam wartości - chociaż w przybliżeniu.
  17. Ja bym przy pierwszej warce odpuścił. Im mniej przerw tym lepiej, i tak wszystko zweryfikuje fermentacja, a nie detale zacierania. Jak ktoś ma słabą kuchenkę, np. elektryczną jak ja to taka przerwa białkowa to jest dużo większa misja niż mogłoby się wydawać. Może i tak, ja mam taboret gazowy, może dlatego nie jest to dla mnie jakiś większy problem. Na początku mojej piwowarskiej przygody robiłem przerwę białkową, potem uznałem, że nie ma sensu i przestałem. Ostatnio jednak stwierdziłem, że chociaż klarowność piwa nie jest dla mnie priorytetem, to zmętnienie na zimno mnie denerwuje, więc znowu robię. Pół godziny dłużej mnie nie zbawi. Ale może rzeczywiście na pierwszą warkę im prościej tym lepiej.
  18. Zrób sobie przerwę białkową, nie zaszkodzi za bardzo, a unikniesz zmętnienia na zimno.
  19. Pszeniczne na "prawdziwych" drożdżach - mogą być Gwoździe i Banany. Koźlak, Alt, Dunkel... Może jakiś Porter (np. Robust). Więcej w zasypie monachijskiego i karmelowych, zacieranie na słodko i dobre drożdże, a dostaniesz to co chcesz.
  20. Cukru sypnij ze 2 kilo, to może i do zera zejdzie. Pytanie tylko po co?
  21. Nie ma czegoś takiego! Burzliwa aż odfermentuje, potem cicha. W recepturze mało chmielu. Jak zostawisz Caramunich i Wiedeński to dostaniesz taką karmelkową AIPA. Jak chcesz bardziej wytrawną, to zostaw tylko pale ale. Zacznij chmielić dopiero na 30' - chmielenie typowo na goryczkę odpuść sobie całkowicie. Na cichą zwiększ ilość chmielu co najmniej dwukrotnie. Te chmiele, które proponujesz są raczej w kierunku cytrusów "kwaśnych", Simcoe w ogóle raczej żywiczny. Jak wolisz coś bardziej słodkiego (papaja, mango) to raczej nowozelandzkie chmiele, ewentualnie Mosaic.
  22. Przy 12oC (czyli w piwie pewno te 14) wyszło sporo estrów i fenoli. Piwo oczywiście dało się wypić, znaleźli się tacy, co im smakowało, ale w stylu to nie było na pewno. Dlatego uważam, że lepiej zrobić dobrego ale'a niż się silić na byle jakiego lagera.
  23. Cierpliwość tak, ale cieplejsze warunki NIE. Chyba, że myślisz o temperaturach do 10oC. Pierwsze dolniaki fermentowałem w 12oC i nie były dobre. Z mojego skromnego doświadczenia wynika, że optymalne temperatury dla większości popularnych szczepów to 8-10oC.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.