Skocz do zawartości

krzysiek9999

Members
  • Postów

    1 339
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez krzysiek9999

  1. Pytanie tylko co to za drożdże? Bo wcale nie muszą to być te, którymi piwo było fermentowane...
  2. Drugie, to gdzie mieszkasz. W Zakopanem np. pokaże Ci gdzieś 96 stopni.
  3. Oczywiście że nie. Dla zmiennego P=U*I°Cos(fi). O ile dla grzałki możemy przyjąć cos(fi)=1, bo to obciążenie prawie że czysto rezystancyjne, to dla lodówki już tak łatwo nie jest z uwagi na kompresor, który jest obciążeniem indukcyjnym. Do pozostałych - podłączanie grzałki 2kW do przekaźnika o obciążalności 10A (szczególnie chińskiego) jest działaniem krótkoterminowym. Prędzej czy później (raczej prędzej) końcówki się przytopią, co w najlepszym wypadku skończy się przegrzaniem (zagotowaniem) zacieru, a w najgorszym pożarem. Radzę dorzucić dodatkowy stycznik 25A i wtedy będzie OK.
  4. Mnie to i drożdże z rurki wylatywały czasem Teraz jak mam podejrzenie, to robię tak jak indianin666 - na upartego to raz tak mogłem gęstwę zbierać
  5. krzysiek9999

    lol :)

    Pasowałoby zerknąć ze 3 posty powyżej czy przypadkiem coś się nie dubluje...
  6. Generalnie raczej należy trzymać się dolnych zakresów temperatur pracy drożdży. Wyjątkiem są właśnie piwa belgijskie, gdzie wyższe temperatury są jak najbardziej pożądane, aczkolwiek też radziłbym nie przesadzać, bo potem boli głowa
  7. Poczekaj, nagazowanie jeszcze może się zwiększyć. Miarka 0,3 jest wystarczająca do nagazowania 0,5-litrowych butelek. Ja jak na początku dodawałem cukier miarką 0,5 na 0,5 to piwa mi wychodziły z butelek.
  8. Warka 48 - 22.03.2015r Dunkel marcowy 14Blg monachijski II Strzegom - 2,2 kg wiedeński Strzegom - 2kg pilzneński Strzegom - 1kg Caraaroma Weyermann - 0,15kg chmiel Perle 6ak - 25g chmiel Hallertau Tradition 6,6ak - 15g kwas mlekowy do korekty PH Zacieranie 64°C - 15' odebranie dekoktu (ok. 8l), podgrzanie dekoktu do 72°C, przetrzymanie 15', podgrzanie i gotowanie 10', zwrot dekoktu do części głównej 73°C - 30' 78°C - m-o 10' Filtracja Bezproblemowa, musiałem mocno ograniczać przepływ, bo inaczej skończyłoby się w 5 minut. Brzeczka przednia 19 Blg, potem wysładzanie do 4 Blg, do gotowania poszło 28 litrów brzeczki o Blg 12. Gotowanie 75' 60' - Perle 6ak - 25g 30' - Spalter Select - 6,6ak - 15g wg BT IBU21, EBC23, wskaźnik goryczki 0,37 Fermentacja Do fermentacji poszło 23 litry brzeczki o Blg14. 1 litr zostawiłem na startery. Schłodziłem do 18 stopni chłodnicą, potem na balkon, dodałem gęstwę po Pilsie - jakieś 250ml i napowietrzyłem blenderem. Spróbuję fermentować w 7-8 °C, ale nie wiem czy pogoda pozwoli. 05.05.2015r. Zabutelkowano z dodatkiem 90g cukru. Wyszło 44 butelki 0,5l . Pod koniec fermentacji podniosłem temperaturę do 14°C - a w zasadzie sama się podniosła
  9. Metoda znana i jak najbardziej poprawna. Mam nadzieję, że napowietrzasz już ochłodzoną brzeczkę.
  10. Belgian Strong Golden Ale - Lodzermensch Uciekało trochę z butelki, jakby broniło się przed wypiciem... A całkiem niesłusznie Kolor złoty - w końcu to golden - początkowo dość klarowne, ale z chytrości wlałem do końca, to zmętniało. Piana tylko z nagazowania, szybko znika. Aromaty belgijski - fajne, takie jak lubię. Estry, fenole, jakby brzoskwinia, suszona gruszka. W smaku czuć moc (strong ), ale to nie przeszkadza. Szkoda, że piwo jest przegazowane, bo zaburza to odbiór całości. Gaz wychodzi nosem. Mimo wszystko ocena pozytywna.
  11. Zgodziłbym się co do sporego udziału monachijskiego, tyle, że dla mnie "spory" to tak 50-60%, a reszta wiedeński. Zacieranie dekokcyjne, słabo nachmielone, fermentowane w niskiej temperaturze dobrymi drożdżami (dużą ilością) i powinno być coś podobnego.
  12. No to fajnie, że się nie pozgadzaliście ale z którą częścią? Czy z całością? I czemu?
  13. To piwo było przebojem jakieś 10 lat temu... Taki mocny lager, słabo chmielony. Każde piwo, które zrobisz sam będzie miało smak stanowczo odmienny od sklepowych pilsów (czytaj koncernowych lagerów). A jak go nie zepsujesz , to nawet będzie smakować Lager jest dość trudnym piwem do zrobienia w domu, a efekty końcowe nie warte nakładów pracy. Odpuść sobie i zrób coś fajniejszego.
  14. Chyba dobrze zrozumiałeś. Najważniejsze to odciąć dopływ gazu gdy cokolwiek niepokojącego się dzieje.
  15. Jeżeli piwo ogranicza libido, to ja już nigdy nie przestanę pić - nie miałbym na nic czasu
  16. Najbardziej profesjonalnie byłoby gdybyś zrobił iskrownik. Wtedy nic Ci nie będzie niepotrzebnie podgrzewać gara. Jak nie, to lepiej taki oddzielny mini-palnik (świeczka), tylko należałoby go wykonać porządnie, a najlepiej wymontować z jakiegoś starego piecyka gazowego. Ja nawet gdzieś taki chyba mam albo na szybko - http://allegro.pl/ariston-fast-11-cf-e-palnik-pilot-i5137996753.htmllub http://allegro.pl/junkers-wrp11b23-palnik-zapalajacy-pilot-neckar-19-i5167074520.html - ten nawet z elektrodami. No i ZABEZPIECZENIA !!! Koniecznie! Termopara, elektroda jonizująca, cokolwiek, a najlepiej co najmniej 2.
  17. Poza tym przy mocniejszych piwach czy też przy piwach dolnej fermentacji potrzebujesz więcej drożdży. Możesz wrzucić 2-3 saszetki, ale możesz też gęstwę. Przy drożdżach płynnych, to już zupełnie inna bajka, tam wyjściowa liczba komórek jest tak mała, że jakbyś chciał uwarzyć jakiegoś mocnego lagera bez startera i gęstwy, to musiałbyś wrzucić np. 10 fiolek drożdży. A to już nie jest kilka złotych, tylko kilkaset
  18. Liczę, że gdzieś do 9 zejdzie, ale jeszcze trochę poczekam zanim sprawdzę
  19. Myślę, że Marcin z piwoszarnia.pl dysponuje - poszukaj, zadzwoń i będziesz miał.
  20. Teraz też bym powiedział, że to sweet stout, dlatego na etykietce "American" jest w nawiasie Miało być tak, a wyszło inaczej - cały urok domowego piwowarstwa. Mam tylko nadzieję, że mimo wszystko dało się wypić
  21. Temat rzeka... Ale moim zdaniem to zależy od jedzenia, a nie od picia. Znam gościa, który pije dziennie co najmniej 10 butelek piwa - byle jakiego piwa i do tego żre kupę mięsa...Ale tylko mięsa, nie je w zasadzie chleba, słodyczy, ciast itp. I jest chudy. Nie szczupły - chudy! Ja np. po wypiciu domowego piwa nie odczuwam głodu, ale pamiętam jak piłem koncernowe lagery, to rzeczywiście, konia z kopytami bym zjadł. A tam chmielu nie ma... A przy okazji jeszcze jeśli chodzi o dbanie o siebie piwowarów - może chodzi o to, że jak ktoś robi piwo, to często i chleb piecze i wędliny własne i ser i inne rzeczy, więc nie je chipsów, hamburgerów i innych śmieci? Ja tak mam
  22. Też właśnie ostatnio zastanawiałem się jak wyjdzie Wit na drożdżach inne niż dedykowane. Mam nadzieję, że będzie okazja się przekonać
  23. Liczę, że na Boże Narodzenie będzie można spróbować Oczywiście podrzucę Ci do Rzeczki, to sobie poleżakuje w dobrych warunkach
  24. Pumpkin Ale - Cichy Browar Piwo mi znane, wziąłem ze względu na żonę, która była nim zachwycona. Nic się nie zmieniło, bardzo fajne i intensywne przyprawy, nieźle współgrające z mocą piwa. Można chyba było wyczuć dynię, co nie jest takie oczywiste w Pumpkinach. Do tego piwo w miarę klarowne. Ogólnie bardzo fajne piwo, takie świąteczne, chociaż jak dla mnie nieco przyciężkie i trudno byłoby wypić więcej na raz.
  25. Warka 47 - 01.03.2015r. RIS 30Blg pale ale Strzegom - 5kg monachijski I Strzegom - 2,2kg Caraaroma Weyermann - 0,5kg czekoladowy 400 Strzegom - 0,5kg coffee light 250 Castle Malting - 0,44kg jęczmień prażony >1000 - 0,24kg ekstrakt płynny jasny Bruntal - 1,7kg cukier "kandyzowany" domowy - 0,3kg cukier Muscovado - 0,5kg chmiel Magnum 13,5ak - 50g chmiel Styrian Goldings 2,9ak - 50g Zacieranie Miało być "na lenia" w 670C, ale nie wziąłem pod uwagę wielkości zasypu, jego stosunku do wody (1:2) i temperatury słodu (śrutowałem na balkonie, więc był zimny). Wodę podgrzałem do 700C, wsypałem słody i spadło do... 550C. Podgrzałem do 670C i zostawiłem na 2h. Spadło do 630C. Zobaczymy jak to się skończy. Filtracja Obawiałem się, że będą problemy, ale nie. Początkowe Blg 25, wysładzałem tak, aby mieć w garze 19Blg. Dostałem zaskakująco dużo, jakieś 25 litrów brzeczki. Potem odebrałem resztki na "małe drewniane". Gotowanie 90' 60' Magnum 13,5ak - 50g 30' Styrian Golding 2,9ak - 50g Fermentacja Do fermentacji poszło jakieś 21 litrów brzeczki o Blg23,5. Schłodziłem do 180C i zadałem Irlandzkie Ciemności z 3-litrowego startera na mieszadle. Fermentacja w pudle styropianowym i chłodzenie PET. Ciężko było utrzymać temperaturę - dochodziła do 210C, chociaż starałem się utrzymać 190C, fermentacja bardzo burzliwa, drożdże wyszły na spacer. Po 3 dniach dodałem ekstrakt Bruntal, po kolejnych 2 cukier. Szacunkowo powinno być ok. 24l piwa o Blg początkowym 30. 22.03.2014r. zmierzyłem Blg i wyszło 13, ale mierzyłem refraktometrem, a przy tych gęstościach i niedokładnościach pomiarów o chyba nie najlepszy pomysł. Trzeba będzie wrzucić spławik. 10.04.2015r. Spławik od tygodnia utrzymuje się na Blg10, niżej już nie zejdzie, więc butelkujemy z dodatkiem 70g cukru. Wysycenie raczej niewielkie, ale po pierwsze takie lubię, po drugie RIS raczej tak powinien chyba mieć, a po trzecie po długim leżakowaniu i tak pewno będzie wychodzić z butelki Wyszło 25 butelek 0,5l i 33 butelki 0,33 (tzn różne, od 0,25 do 0,4 ale średnio 0,33), zatem jakieś 22,5l gotowego piwa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.