Łukasz

Za mało informacji.

Mam 5 dniową gęstwę 3787 THG - zostało tyle, że będzie akurat do zrobienia startera.

Czytałeś chociaż trochę to forum?

Zerknij tutaj - może coś znajdziesz: http://www.piwo.org/...7-sklep-poznan/ Poza tym na allegro masz jeden tylko nie wiem do końca jaki mają asortyment: http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=26852234

Domyślam się, że miało być 30.10 Jutro będzie 3 tydzień - nie ma sensu trzymania więcej - sprawdź blg i butelkuj.

Zostaw jak jest. Przetrzymaj na cichej tak ze 2 tygodnie i będzie dobrze.

Ale po co tak uniosły ton wypowiedzi ? Temat jest o dubblu, a nie kto więcej uwarzył i kto ma większe doświadczenie.

Mój dubbel zszedł mi z 17,3 na 3,3 tylko, że na płynnych (THG).

Nie kombinuj - weź to: http://allegro.pl/chlorek-wapnia-2hydrat-cz-100g-odczynniki-chem-i4781635344.html i będzie ok. W Warchemie kupisz przy okazji inne rzeczy jeżeli potrzebujesz. Co do wagi to taka wystarczy: http://allegro.pl/waga-jubilerska-precyzyjna-kieszonkowa-300-g-0-01g-i4776674869.html

5 mg

To pewnie tak będzie całkiem spoko - rzeczywiście start był z dość dużego ekstraktu.

To możliwe, że i u mpolaka będzie git Dawałeś też cukier ?

Mogłeś w dubblu dać im temperatury, a nie przetrzymałeś tylko do 20. Może być tak, że drożdże się wkurzyły się i przestały pracować niedożerając wszystkiego. P.S. Ile cukru dałeś ?

Zgodnie z tym: http://www.piwo.org/...s-safbrew-t-58/ powinny odfermentować dość dobrze. Ile trwała burzliwa? W jakiej temperaturze (zakresie temperatur) ? Jak zacierałeś ? Cukier powinien spowodować wyższe odfermentowanie, a nie niższe.

Tylko schłodzić je należy w miarę delikatnie żeby nie doznały szoku. Różnica temperatur pomiędzy drożdżami, a brzeczką nie powinna przekraczać 8oC (a najlepiej nie więcej niż 3oC).

Z cyklu głupia odpowiedź: google.pl P.S. Tak na chłopski rozum: do każdej cząsteczki chlorku wapnia są przyczepione w tym przypadku 2 cząsteczki wody - w bezwodnym cząsteczek wody brak. Przeliczanie jest na podstawie liczby molowej (stosunek molowy).

A powyżej dobrze jest nieco zmodyfikować wodę zwiększając RA. Ciężko powiedzieć - trzeba patrzeć na parametry, ale ciężko znaleźć jakąś w baniakach 5L z w miarę sensownymi parametrami (przerobiłem już kilka). Lepiej zainwestować w filtr RO. Chlorek wapnia kup dwuwodny (taki jest używany w kalkulatorach - jak kupisz bezwodny lub 6-cio wodny to trzeba będzie przeliczać), chlorek sodu jest ok. http://allegro.pl/ch...4781635344.html Przydałby się jakiś kwas (mlekowy czy fosforowy) do zbicia pH (zbicie pH przy okazji obniża RA) jeżeli zasyp tego wystarczająco nie zrobi. Tak czy siak przydałoby się "kilka kropel" do wody do wysładzania. Inna sprawa, że te dwie rzeczy to nie wszystko - jak będziesz chciał pójść w inne kolory to będziesz potrzebował inne sole do modyfikacji, ale o ile przy Twojej wodzie modyfikacja pod jaśniejsze będzie odbywać się m.in. przy okazji obniżenia pH tak do ciemniejszych przydałby się wodorowęglan sodu, bo wtedy podwyższasz RA - trochę to pokręcone. Generalnie - pomyśl o RO - przy Twoich siarczanach to by się przydało Nie wiem czy czegoś nie pokręciłem, ale chyba nie

To jak się boisz psiknij sobie ją czymś przed użyciem do chłodzenia czy przenoszenia i będzie problem z głowy. P.S. nie wiem po co zakładać takie banalne i mało istotne tematy, których rozwiązanie jest chyba prostsze niż budowa cepa - robi się większy bałagan na forum i gorzej coś znaleźć pośród takiego natłoku beznadziejnych wątków.

Ca=99,5 Na=26,5 Mg=10,38 Cl=35,08 SO4=155,35 pH=7,5 Twardości węglanowa= 9 odH. Generalnie sam stosunek Cl:SO4 powoduje, że piwa mocno chmielone mogą być obarczone nieprzyjemną i szorstką goryczką. Musisz tutaj koniecznie dawać chlorku wapnia (tak około 5 mg/l) żeby zbalansować ich stosunek i nawet trochę (około 1-2 mg/l) NaCl żeby jeszcze podnieść chlorki, ale już nie podbijać wapnia, bo skacze do 140. http://www.brewersfr...tor/?id=8HRX743 Ta woda posiada RA około 80 czyli do piw w barwie około 15-40 EBC. O biedronkowej zapomnij - ma tyle wodorowęglanów, że odpada.

Z takiego zasypu wychodzi 20L 8Blg (przy 70% założonej wydajności w BS). Czy będzie wędzono - ciężko powiedzieć, bo to kwestia odbioru przez daną osobę. Możesz sobie zrobić np. tak: 2,5kg pszenicznego + 0,5 kg wędzonego. Osobiście chyba wolałbym ciut mniej wędzone niż przesadzone - zawsze następne można poprawić. Twoje rozterki to się dopiero zaczną

Możesz zrobić tzw. chłodzenie grawitacyjne

Obniż ile się da w wannie, zlej do fermentora, zamknij szczelnie i wystaw na balkon na 3-4h (przy tych temperaturach na zewnątrz będzie idealnie). Potem zadaj drożdże pamiętając, aby różnica temperatur uwodnionych drożdży nie była większa od 8oC w porównaniu do temperatury brzeczki w fermentorze (idealnie jakby była podobna, albo nie większa niż 3 stopnie). Zacznij fermentację w tych 18-19oC i nie pozwól, aby temperatura skoczyła powyżej 21-22oC.

Przy 25L i ustawionej 70% wydajności (Beersmith) wychodzi mi około 13Blg. Poza tym - jest dość duży zasyp pszenicznego - musisz zwrócić uwagę na filtrację, bo może być nieco utrudniona.

Pamiętaj, że jak wsadzisz fermentor z brzeczką o wyższej temperaturze to tak szybko ona nie schłodzi się do takiej temperatury. Dodatkowo jak drożdże rozpoczną pracę to temperatura się podniesie. Pamiętaj żeby w momencie wzrostu temperatury nie dopuszczać do jej spadku (nie zbijać na siłę w dół), bo może się to skończyć zwolnieniem pracy drożdży, a nawet zatrzymaniem ich pracy (skrajne warunki) co spowoduje niedofermentowanie. Temperatura ma wzrastać stabilnie, mniej więcej liniowo w górę (oczywiście do pewnych granic) - wszystko zależy co chcesz uzyskać i jakie to drożdże.

Krzysiek, ale nie brałem pod uwagę tego, że chce żeby mu finalnie bardziej odfermentowało (czyli powiedzmy zmniejszyć jego treściwość) - moja wypowiedź tyczyła się tylko tzw. rozwodnienia do danej gęstości - tak zrozumiałem jego pytanie. Jeżeli natomiast chodziło o to, o czym piszesz (a ja źle zinterpretowałem pytanie autora) to oczywiście taki zabieg ma rację bytu.