Skocz do zawartości

Łukasz

Members
  • Postów

    1 236
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Łukasz

  1. Fakt, że u Ciebie coś takiego wystąpiło nie oznacza, że tak jest i woda z RO (z tzw. przez Ciebie instalacji domowej) przepuszcza jony sodu, potasu oraz chlorków. Poza tym nie uznawałbym za wyrocznię i wykładnię własnych doświadczeń. Jakby było to poparte badaniami wody, opracowaniami naukowymi to wtedy tak, ale dziwię się, że idziesz w zaparte, że tak właśnie jest, a opierasz się na takim tylko doświadczeniu. Znajomy chemik robił doświadczenie z azotanem i wodą z RO (domową) i nic mu nie wykazało. Dodatkowo znalazłem pomiary jednej z osób, która dokonywała pomiaru TDS'em i zacytuję: Wychodzi na to, że przewodność wody RO wychodzi na poziomie 8ppm, a demineralizowanej (w której powinno się rozpuścić azotan sodu do pomiaru) posiada 7 ppm. Jacku ... bądźmy poważni i nie bierzmy domysłów/własnych doświadczeń jako wykładni.
  2. Wodę masz do piw raczej idących w stronę ciemnych (tak na około 40 EBC). Jak wpiszesz konkretnie słody to można Ci ten profil dobrać pod konkretne piwo. Jacek, masz na poparcie swoich słów jakiś konkretny link/artykuł/opracowanie ?
  3. Z chęcią dowiem się co Jacek miał na myśli i jak to interpretować, ponieważ dla mnie dziwne jest, że przez domową membranę RO: "Jony sodu, potasu czy chlorki przechodzę przez nią praktycznie w całości" a przez inne już nie przechodzą. Z tabelki na stronie: http://www.msue.msu..../01500611.html/ wynika, że chlor jest zbijany w przedziale 13-91%, a sód 87-93% więc to, o czym pisze Jacek nie ma trochę pokrycia. Dzwoniłem do laboratorium chemicznego Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej i Pani z dość dużym uśmiechem podeszła do tego: Skonsultowała to jeszcze i okazało się, że badana była woda z domowego RO i jak to zostało stwierdzone: "woda jest praktycznie wyjałowiona z wynikami poniżej progu oznaczeń".
  4. Chyba wybrałbym 2 opcję - czy w niej masz już jakieś filtry, które uzdatniają tą wodę? Pytanie: nie jest nigdzie opisane dokładnie jakie stopnie filtracji masz przed swoją membraną. Na pewno jest jakiś filtr sedymentacyjny i węglowy - czy możesz sprawdzić dokładnie jakie i ile mikronów ma sedymentacyjny? Chodzi mi o to, że dobrze jest aby woda idąca już na membranę osmotyczną była wstępnie oczyszczona żeby po prostu nie zapchać jej za szybko i przedłużyć żywotność. Jak to przechodzą w całości ? Tzn jak u mnie woda z wodociągów zawiera 95 mg/l Cl- to znaczy, że to mam również na wyjściu z RO ? nie jest właściwe podejście. Jacku, czy mógłbyś mi w takim razie wyjaśnić prawidłowe podejście?
  5. Usuwanie głównie dotyczy membrany osmotycznej więc to ona tutaj gra główne skrzypce. Możesz spokojnie założyć do robienia profilu wody tak jak ja - wszystko na 1 mg/l, a wodorowęglany na 10 mg/l (chociaż tutaj także mógłbym zrobić na 1 mg/l i niewiele by to zmieniło tak naprawdę).
  6. Wojtek, chyba nie warto rozdzielać tego w tym przypadku na sprawy piwowarskie i "nie piwowarskie" skoro usuwa praktycznie wszystko.
  7. Pozwolę sobie na krótką opinię: drożdże wchodzą na rynek, piwowarzy je na pewno przetestują - myślę, że wnioski i tak wyjdą najwcześniej za kilka miesięcy, a takie konkretne to dopiero za rok albo jeszcze później. Jak ktoś będzie chciał to kupi, nie będzie chciał to kupi coś innego, albo będzie można się podzielić między sobą gęstwą. Spinanie się nie ma sensu.
  8. Wojtek, nie zrozumiałeś jednak o co mi chodzi.
  9. Dobra, ustalmy jedno - tym razem ja obstawiam siebie na jakieś pudło tylko jeszcze nie wiem, w której kategorii Natomiast pomyślę czy będę się starał o GCH czy dam komuś innemu szanse tak jak przez ostatnie lata ;)
  10. A kiedy były produkowane ? Przecież nie w październiku 2014 - zakładam, że lipiec/sierpień (może wcześniej), a może początek września - mało istotne - do daty końca listopada i tak jest min. 3 miesiące. Lodzermensch, zgadza się, ale ja rozpatrywałem konkretny przypadek FM i ich opis, z którego wynikałoby, że do "terminu minimalnej trwałości" drożdży jest praktycznie w 100% tyle samo, co w dniu produkcji/pakowania do fiolek.
  11. Zakup filtra RO jest super sprawą i naprawdę warto. Ja u siebie musiałem kupić, bo woda lecąca z kranu często jest brązowa. Na chwilę obecną mój filtr wstępny 20 mikronów wygląda tak, jak w załączniku (zdjęcie robione kilkanaście dni temu - filtr mam od końca czerwca/początku lipca). Mieszanie z wodą z butelki jest średnio dobre, bo przeważnie woda ta jest wysoko-wodorowęglanowa i mija się to trochę z celem. Może to zbędne pytanie, ale rozumiem, że wartość żelaza <30 jest w ug/l a nie w mg/l, bo normy dopuszczalne żelaza w wodzie pitnej to 0,2 mg/l.
  12. Może źle rozumuje, ale załóżmy, że obecna partia była "wyprodukowana" powiedzmy w lipcu/sierpniu 2014. Z opisu przytoczonego przez Ciebie Wojtku wynika, że data podana w sklepach internetowych czyli 24-11-2014 jest to tzw: "termin minimalnej trwałości" czyli, że: "właściwie przechowywane drożdże zachowują swą pożądaną żywotność i wszystkie parametry" Ok, super. Teraz pytanie: jakim cudem drożdże od dnia produkcji do "terminu minimalnej trwałości" zachowują "pożądaną żywotność i wszystkie parametry" skoro mijają jakieś 3-4 miesiące (albo nawet mniej - nieistotne)? Czy to znaczy, że drożdże w fiolkach żyją sobie do "terminu minimalnej trwałości" jak na wakacjach i żadne nie padają, a po tej dacie już padają, bo przecież: "Nie oznacza to iż po upływie tego terminu drożdże nie nadają się do użycia. Są one nadal zdolne do przeprowadzenia fermentacji jednak piwowar musi zdawać sobie sprawę iż wraz z upływem czasu część komórek w fiolce obumiera i ich liczebność zmniejsza się." Chyba, że producent zakłada, że w dniu produkcji w fiolce jest dużo więcej komórek, niż deklarowane 30 mld po to żeby około daty tzw. "terminu minimalnej trwałości" zapewnić te 30 mld, a potem ta ilość po prostu dalej się zmniejsza? Nie wiem czy dobrze rozumuje, ale tak trochę podpowiada logika.
  13. To, że woda do wysładzania ma 78oC nie oznacza, że podobna temperatura jest w kadzi filtracyjnej, a wręcz jestem w stanie stwierdzić, że jest mniejsza, a czasami nawet potrafi spaść <70oC (mierzyłem specjalnie jak to wygląda). Od tego momentu moja woda do wysładzania ma temperaturę 85-90oC - jak dolewam partiami do kadzi filtracyjnej to tam temperaturę mam w miarę stałą na poziomie 76-77 stopni. Oczywiście kadź filtracyjna (w moim przypadku czyt. fermentor) jest owinięty matą termoizolacyjną.
  14. Tomek, nie wiem czy dobrze wyliczyłem wartości Ca i Mg, ale wg mnie będzie tak (korzystając ze wzoru: (Ca/20+Mg/12,1)*50=twardość): Ca≈72,5 mg/l Mg≈24,5 mg/l Na=30,9 mg/l Cl=9,2 mg/l SO4=2mg/l CaCO3=281 mg/l pH=7,3 RA≈215 CaCO3 Z tego wychodzi, że Twój profil wody nadaje się bardziej do ciemnych stylów piwa. Jasne na nim średnio będą wychodzić. Trzeba by ją zmodyfikować pod konkretne piwo. Poziom żelaza mieć również wpływ na same drożdże.
  15. To, że wskazywał tyle niezmiennie przez 3 dni to nie znaczy, że piwo odfermentowało - wielokrotnie miałem tak, że niby wskazania były jednoznaczne na koniec burzliwej, zlewałem na cichą i po 2 tygodniach okazywało się, że jeszcze drożdże dojadły te 0,5-0,8BLG, a to już coś. Twoja cicha była bardzo krótka więc nie było marginesu na dożarcie. Następnym razem zrób roztwór cukru, wlej go na dno fermentora, z którego będziesz robił rozlew do butelek i na ten roztwór cukru zlej piwo. Dla pewności możesz jeszcze 1 raz delikatnie zamieszać i wtedy rozlewaj do butelek.
  16. Głupio zapytam - dziwisz się jeszcze? Dodałeś 220g cukru na 56 butelek. Licząc, że butelkowane piwo miało 20oC to Pale Ale nagazowałeś na prawie 3.0 - nie biorę tutaj pod uwagę czy piwo do końca odfermentował, bo i tego bym się obawiał skoro burzliwa trwała 9 dni, a cicha 5. Jeżeli tak było to Twoje nagazowanie jest większe niż podane wcześniej 3.0. Poza tym ciekawe jak Ci się rozmieszał cukier i czy równomiernie. Nie wiem skąd miałeś na to wszystko pomysły, ale sugeruję zaniechać takich rzeczy. Pilnuj odfermentowania, a nagazowanie licz za pomocą kalkulatora, który podał mandaryn75.
  17. Czy to normalne, że daty przydatności są tak krótkie czy tylko w przypadku pierwszego wypustu tak będzie? http://www.browar.bi...ozdzie_i_banany "Data ważności najstarszej partii drożdży przechowywanej w naszej chłodni: 24-11-2014" Jeżeli rozpatrywać półroczny termin to po ponad 4 miesiącach nie za wiele jest tych komórek w fiolce tym bardziej biorąc pod uwagę ich ilość początkową.
  18. Wybierasz pod dany styl lub też pod to, co Ci będzie odpowiadać. Ja np. do pszenicznych robię 2.4, do pozostałych przewaznie 2-2.1. Może być i tak - osobiście przewaznie daję około 0,6L wody + cukier. Ogranicz do 0,15kg każdego z nich. Możesz użyć wszystkich, ale nie wiem czy jest sens i nie w takiej ilości. Zmniejsz ją do powiedzmy 200g na całość wliczając w to około 100-120g na chmielenie na zimno. Uważaj z chinookiem na goryczkę, bo z nim różnie bywa.
  19. 23L - Stout owsiany RAZEM: 24.168 litrów
  20. W AIPA czy innym mocno chmielonym piwie nie chodzi o dowalenie bezmyślne chmielu, bo to nie ma sensu. Wszystko zostanie przykryte przez chmiel, a to raczej nie tędy droga.
  21. Coś narobił i jak? Przy NaOH każdy powinien być ostrożny, a nie tylko Und. Mi kilka razy już poleciało na dłonie, ale przepłukałem od razu, czasami kapnąłem kilka kropel cytryny i roztarłem - tyle. Na oczach zawsze mam takie okulary osłaniające połowę twarzy - oczy najważniejsze. Myślę, że powinieneś podejść do NaOH raz jeszcze tylko po prostu ostrożniej.
  22. Łukasz

    Wylej swoje żale

    Spoko, problem już rozwiązany - żona zgodziła się na trójkącik
  23. Łukasz

    Wylej swoje żale

    Wg mnie wątek do usunięcia, bo zaraz i tutaj zacznie się przepychanka słowna.
  24. A właśnie ... o tym zapomniałem napisać. GB ma rację - spróbuj może swoich sił w czymś nieco łatwiejszym.
  25. Łukasz

    Wylej swoje żale

    Mam rozwiązanie na Twoje żale - nie czytaj tego tematu, a Twoje serce nie będzie ściskane.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.