Skocz do zawartości

Łukasz

Members
  • Postów

    1 236
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Łukasz

  1. Czytałeś to, co napisałem? Nie da się tak łatwo tego wytłumaczyć. Nawet patrząc na to, co potrzebujesz jako podstawy to: 1. Ekspres - pierwszy z brzegu dwugrupowy: http://www.coffeesite.pl/ekspresy/76-rocket-boxer-a2.html 2. Młynek: http://www.coffeedesk.pl/product/1888/Mazzer-Major-Electronic 3. Akcesoria - jest ich tyle, że linków nie będę wklejał. To tylko sprzęt, a gdzie jeszcze wiedza, albo osoba z wiedzą?
  2. Czy Ty udajesz, że nie rozumiesz o co nam chodzi czy naprawdę nie rozumiesz??? Nie chodzi o to, czy kogoś zapraszasz czy nie tylko o to, że nie każdy może przyjechać, a to jest warunek konieczny żeby móc wziąć udział w konkursie. Taka osoba z automatu nie ma szans na punkty. W przypadku konkursu gdzie piwa są wysyłane nikogo nie ograniczasz i każdy może wziąć udział chyba, że nie chce. I to jest nie fair i łamanie dobrych praktyk, bo dobre praktyki to danie równej szansy na wzięcie udziału w konkursie wszystkim, a nie tylko tym, którzy mieszkają w danej części kraju. To tak jakbyś napisał, że piwa można dostarczać tylko osobiście, a konkurs zrobił ogólnopolski i włączony do Pucharu PSPS, który obejmuje cały kraj. Zrozumiałeś teraz, bo jaśniej już nie potrafię wytłumaczyć?
  3. Fajny żarcik. Czyli wychodzi z tego, że Ci, którzy walczą o Puchar PSPD (dla przykładu Andrzej) i mają taką dużą odległość do pokonania z automatu są dyskwalifikowani, bo na tym konkursie punktów nie zdobędą natomiast ktoś inny, też walczący o puchar, a mieszkający 15 km od miejsca konkursu, ma szanse na zdobycie punktów. Normalnie konkurs powinien nosić miano "SUPER FAIR-PLAY". Wg mnie to, co opisałem, z automatu dyskwalifikuje ten konkurs do zaliczenia do go pucharu PSPD ponieważ łamie zasady, dobre praktyki i inne punkty - łamanie zasady "fair play" można podpiąć pod wiele punktów.
  4. Najlepszego urządzenia nie ma nie tylko w przypadku ekspresu, ale i wszystkich urządzeń. Coś takiego nie istnieje natomiast masz rację: wybór powinien w tym przypadku zależeć od baristy, który ma pojęcie o temacie, a nie od właściciela, który ma pieniądze czy chęci na realizację pewnego pomysłu. Stąd też moja odpowiedź, że pytanie świadczy o niewiedzy na temat tego zagadnienia.
  5. Michu, jakbym miał merytorycznie odpisać to nie wiem czy dzisiaj skończyłbym pisać posta. Pytanie jest tak ogólne, że nawet połowa forum o kawie nie daje dobrej odpowiedzi na takie pytanie.
  6. Po pierwsze to chyba nie jest forum o kawie - nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy w dobie tak rozwiniętego internetu zadają pytania stricte w konkretnej tematyce na forach o innej tematyce. To tak jak na forum motoryzacyjnym zapytać o to, jaki środek jest najlepszy do utrzymania kwiatów w dobrej kondycji. Po drugie to chyba łatwiej, lepiej i szybciej dowiedziałbyś się czegoś na ten temat na forum poświęconym tematyce kawy, których jest sporo, a w PL przynajmniej 2. Przy okazji - temat kawy, w którym trochę siedzę, jest bardzo obszerny, a po Twoim pytaniu: mogę stwierdzić tylko jedno: nie zabieraj się za kawę zawodowo (przynajmniej na razie), bo to pytanie ewidentnie pokazuje, że nie masz bladego pojęcia nawet o tym, o co pytasz.
  7. Z wiedzy, którą posiadam, nie ma takiej opcji.
  8. Wydajność 97% ??? Nie ma takiej możliwości - chyba nawet w teorii
  9. Myślę, że na palcach jednej ręki powinienem liczyć konkursy, na których takiej kalibracji NIE MA. Wstydem dla rodzimego piwowarstwa jest to, że konkursy wyglądają tak, jak wyglądają. Owszem, Podlaski powinien być wzorem.
  10. Czesławie, jak widać Warszawa chciała wyjść przed szereg i na siłę wszystkim zaimponować ogłaszając kategorie jesienne już na początku roku, ale widać autor (bądź autorzy) chyba się nieco zagalopowali w swoich fantazjach piwnych. Tak, jak piszesz - jestem ciekawy jak zrobią kalibrację przed konkursem (bo chyba zrobią, prawda?) i jakie piwa wezmą jako wzorce. Jak tak dalej pójdzie to BJCP nie nadąży z nowymi kategoriami, a PL będzie w tej kwestii niedościgniona. Cóż ... wiadro karmelu + 3 łopaty chmielu nadal "żondzi". P.S. Mam propozycję kategorii na wiosnę 2016 - Wędzony Palony Stout z recepturą narzuconą przez autora - proponuję sprawdzoną recepturę: 3 kg wędzonego + 3 kg jęczmienia palonego + 3 kg cukru I co da fakt, że będzie zasyp i drożdże? Wystarczy użyć słód innego producenta albo stary słód. To samo z drożdżami. Zero możliwości weryfikacji. Totalnie nietrafiony pomysł.
  11. Rozumiem, że szczep drożdży, dokładną ich ilość w zależności od ilości L w fermentorze, profil zacierania, gotowania, dokładne chmielenie, profil wody, profil sprzętu też zostanie podany? A jak AIPA wygra GP to kto będzie autorem receptury? P.S. Ciekawy jestem jakie kategorie konkursowe będą na konkursach za 10 lat jak skończą się pomysły - może np. American Belgian English Irish Scottisch British Brett Dopper Amber Golden Brown Extra Tea Fish Oysters Imperial India Pale Ale Bock Rauch Lambic Porter warzony bez chmielu, słodów i wody
  12. Nie wiem, które masz tłumaczenie, ale w obecnym jest to nazwane: "AROMATYCZNY (WHIRLPOOL)".
  13. Ty się bój lepiej innych zakażeń, bo "odkranowe" to w Twoim przypadku jest najmniej prawdopodobne.
  14. A po co tak? Lepiej jest wlać na dno fermentora i na to zlać piwo.
  15. Dobrze, że w piwowarstwie każdy może robić co mu się chce (czyt. nie zgodzę się z tym). W Saisonie nie są potrzebne smaki i aromaty pochodzące od cukru kandyzowanego - to nie dubbel czy belgian strong. Tak przy okazji pierwsze z brzegu cytaty z forów internetowych a propo używania cukru kandyzowanego w saisonie: Tak, jak pisałem wcześniej (moja opinia): zwykły cukier owszem o ile jest taka potrzeba (np. niezbyt głęboko odfermentowujące drożdże). Piwowarzy tacy jak Jamil czy Phil Markowski przeważnie zalecają w swoich recepturach użycie cukru, ale zauważyłem, że w recepturze mają drożdże, które nie odfermentowują zbyt głęboko i pewnie stąd cukier (np. G. Strong w recepturze ma 3711 i cukru nie zaleca, bo i po co). Tyle ode mnie. Każdy niech robi po swojemu
  16. Cukru można dodać, ale: 1. trzeba dostosować ilość i generalnie sens jego stosowania do drożdży (np. 3711 głęboko odfermentowują nawet bez cukru); 2. jak już to zwykły - po co kandyzowany i ciemny?
  17. Klasyczny? A od kiedy takie coś to jest klasyczny zasyp na saisona?
  18. To chcesz Saisona czy "nieSaisona"? Saison to dość specyficzny styl. Niby prosty, ale nie do końca - każdy szczegół się w nim liczy. Trzeba dobrać odpowiednią recepturę, chmielenie (chmiele grają tutaj dalszą rolę), a co najważniejsze DROŻDŻE, które niestety muszą być płynne i specjalnie do niego dedykowane. Polecam Wyeast 3711. To wdzięczne drożdże, bardzo specyficzne, dające ładne estry, przyprawy, lekki pieprz i trochę cytrusów. Dodatkowo przy prawidłowej fermentacji potrafią głęboko odfermentować dając wytrawność, ale również i pełnię (nawet jak zejdą do 0,5 Blg). Zakres temperatur mają pod Ciebie: od 18C do 25C. Myślę, że jakoś zejdziesz przy chłodzeniu do tych 16-17C żeby zadać drożdże, utrzymać potem temperaturę 18C przez 1-2 dni, a następnie powoli podnosić do 25C.
  19. Nie wiem czy ma sens porównywanie browaru do warzenia w domu. Myślę, że nie do końca prawidłowo zrozumiałeś Czesława. Twoja wypowiedź jest mało konkretna ponieważ co oznacza "niska temperatura"? Z tego, co ja wiem, to jego opinia (oparta na doświadczeniu) jest taka, że jeżeli jest wyższa temperatura chmielenia na zimno tym szybciej następuje ekstrakcja olejków (oczywista oczywistość) oraz żeby chmielić w przedziale 12-20 st.C przy założeniu im wyższa, tym krócej. Z tego, co wiem Czesław preferuje dolny zakres, bo miał po prostu lepsze efekty. Poza tym ten post może wnieść coś do dyskusji: http://www.piwo.org/topic/11043-fermentacja-cicha-aipa-temperatura/?p=235793 Rozumiem, że to literówka i miałeś na myśli 20-21C? Poza tym to kolejny temat na "gdybanie" - każdy musi sobie wypracować to, co najlepiej się sprawdzi w jego browarze - jednemu wyjdzie lepiej w 15C, a drugiemu w 20C, a trzeciemu w zupełnie innej. I tak najlepszą metodą będzie ta, która ... się lepiej sprawdza
  20. Oczywiście, zapewne masz rację. Producentom należy zawsze bezgranicznie ufać (pominę celowe postarzanie produktów). Powiedziałbym, że TEORIA, a nie praktyka, bo ta wygląda nieco inaczej. Z racji tego, że jest to wątek OSTRY DYŻUR nie kontynuujmy tutaj tej dyskusji, bo to nie ma sensu.
  21. Nie ma to żadnego sensu. Spokojnie możesz robić tak, jak napisał Jasiu. Ja co prawda napowietrzam od jakiegoś czasu inną metodą, ale jak już czasami dojdzie do tego, że kołysam tym fermentorem, to mam zawsze 2 pokrywy przygotowane: drugą zakładam po kołysaniu żeby pierwszej nie zostawiać oblepionej (jakiś taki nawyk). Inna sprawa to to, że do fermentacji używam pokrywy z dziurą na sondę termometru więc to wyklucza jej użycie do kołysania
  22. Może nie było to idealne z tym, jak powinno się to robić, ale to nie powinno być problemem. Zadawaj i jak coś będziesz się ratował innymi. Mogą, nie muszą - to się okaże. Sklepy piwowarskie w swoich instrukcjach do zestawów oraz pewna nie do końca trafna, stara już teoria pewnego blogera podają: 7 dni burzliwej, 7 dni cichej - czy oznacza, że trzeba w to ślepo wierzyć? Ja zrobiłem w niższej i jest ok (drożdże nie mają stresu), inni robią w wyższej i też jest ok Najlepiej używać płynnych - problem rehydratacji odpada
  23. Wygląda jak mleko. Drożdży suchych nie używam, ale nie miałem nigdy aż tak jednorodnej konsystencji. Jak zrobiłeś rehydratację? Opisz co po kolei zrobiłeś. Na szybko to lej do brzeczki - jak nie ruszy to będziesz się martwił i wtedy ratował się innymi. P.S. Zawsze uwadniałem drożdże w temperaturze pokojowej. Wg mnie 28C to nieco za dużo.
  24. PROSZĘ O UWAGĘ !!! Po raz kolejny dostajemy zgłoszenie o postach się tu pojawiających, które w rzeczywistości nie powinny być w tym wątku. Jak sama nazwa wskazuje jest to: "OSTRY DYŻUR". Jest taki wątek jak: http://www.piwo.org/topic/10089-dla-poczatkujacych-czuj%C4%99-si%C4%99-ca%C5%82kowicie-zagubiony/ i tutaj zadawajcie pytania, na które odpowiedzi można poczekać chwilę dłużej. Skoro ktoś np. chce zlać piwo na cichą i nie wie czy jutro czy za 3 dni to chyba nie jest to pytanie na ostry dyżur, nie uważacie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.