Malinowy

Pamiętaj, że dopóki nie zamkniesz programu na 1 komputerze nie otwieraj go na drugim. Dodatkowo program po zamknięciu zapisuje całą bazę danych i to chwile trwa w zależności od tego jakie masz łącze. U mnie to trwa jakieś 10sek tylko ja mam dysk sieciowy w domu i gigabitowy ethernet a dropbox czy jakiś inny google drive działa na podobnej zasadzie tylko dużo wolniej.

Raczej wątpię, by któryś sklep oferował wszystko na raz, z drugiej strony im bardziej będziesz ze sprzętem kombinować tym więcej kasy zostanie w kieszeni na surowce:)

A ja mam w głowie jeszcze reklamę piwa, co gość tłumaczył, że piwo jak mętne to lepsze Sam chyba tylko raz miałem takie coś i to chyba z puchy A tak to zawsze po cichej miałem już ładne klarowne piwka

Butelkuj, wyklaruje się.

A coś niedobrego się dzieje?

Polskie IPA - 25L Razem: 12.374 L

Jeśli fermentowałeś innymi drożdżami to po wrzuceniu zostaw jeszcze parę dni tak w razie co jakby S-04 dojadły to co inne zostawiły a tak poza tym to najlepiej jak mas ztaki problem to podaj całą recepturę i w jakich temp fermentowałeś.

Wczorajsza pogoda popsuła plany na budowie, więc miałem wolne a skoro miałem wolną sobotę to trzeba było ją dobrze spożytkować. Czytałem o single hopach na Iundze i zdania były bardzo podzielone, więc skoro nic nie jest jednoznaczne trzeba to sprawdzić. Tak oto powstało piwo: #22 Gorzkie żAle (Polisz India Pale Ale) Single hop Iunga Słody: 5,00kg Pilzneński (Strzegom/Bruntal 50/50) 0,50kg Pszeniczny (Strzegom) 0,40kg Karmelowy 30 (Strzegom) 0,30kg Monachijski II (Strzegom) 0,05kg Jęczmień prażony (Strzegom) Zacieranie: 5' 56°C 30' 63°C 45' 72°C 5' 78°C Gotowanie (90min): 60' 22g Iunga 30' 25g Iunga 15' 15g Iunga 03' 20g Iunga Może na cichą wrzucę jeszcze z 20g ale to wyjdzie w praniu. Drożdże: Safale S-04 Wyszło 25,0L, 15,0°BLG wg BS: 50 IBU, 18 EBC Jeszcze uwaga, piwo wg BeerSmith miało wyjść za jasne więc dorzuciłem do filtracji 50g jęczmienia prażonego i chyba przegiąłem bo piwo zrobiło się za ciemne. edit: Jest już etykieta : zaczyna mi brakować kolorów na etykietach muszę spijać to co zostało w skrzynkach żeby móc wykorzystywać kolory dalej

w linuxie przechowywane jest w /home/nazwaużytkownika/.brewtarget a w windowsie w C:/Users/nazwaużytkownika/AppData/Roaming/brewtarget

A w jakich opakowaniach to sprzedajecie?

Ładne piwko, nic się nie przejmuj, US-05 zostawiają na powierzchni lekki kożuszek piany

Chętnie wymienię pełne na puste u mnie ostatnio leżakują puste butelki.

Witamy. Podaj cenę za kilogram takiego koncentratu i jakie jest zagęszczenie.

u mnie Magnum wystrzelił jako pierwszy

Na zdjęciach z kickstartera widać ogniwo peltiera. Myślę, że można takie coś skonstruować w domu nie wydając na to 300 baksów.

Termometr z Ikea http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20103016/ dość dobry tylko trzeba zabezpieczyć sondę przed dostępem wody bo potrafi głupoty pokazywać jak się go zamoczy.

Przy burzliwej temperatura mogla podskoczyc za wysoko co moglo byc powodem aromatu rozpuszczalnika

Najprościej to napiszę w ten sposób, że odparoywujesz, aby pozbyć się zapachu kukurydzy czyli DMS-u, podczas gotowania zagęszczasz brzeczkę i odparowujesz nieprzyjemne w zapachu związku siarki. które pochodzą od słodu. wymiennik płytowy jest fajnym gadżetem ale ja osobiście stwierdziłem, że zbędnym w moim browarze. Do wymiennika powinna trafiać maksymalnie klarowna brzeczka żeby nie zapchać go chmielem. Nie wiem jakie wymienniki są stosowane w mleczarstwie ale te z pieców CO w domowym użytku uważam za zbędny luksus. Co do napowietrzenia, to schłodzona brzeczka przed zadaniem drożdży powinna być dość solidnie napowietrzona, da to drożdżom dawkę tlenu potrzebną do odpowiedniego namnożenia. Osobiście uważam, że jest ich za mało na zaszczepienie warki stąd niedofermentowane piwa. Ja testowałem BREWGO-02 i stwierdzam, że są bardzo neutralne. Coś a'la S-33 tyle, że zatrzymują się w okolicach 5 BLG (przy 12-13 początkowej). Moje zatrzymały się na 5 BLG i dopiero w butelkach ruszyły i dojadły co powinny co skutkowało bardzo przegazowanym piwem.

Wymagane jest tylko podczas podgrzewania ale polecane przez cały czas.

Im niższa temperatura tym mniejsza lotność wszelkich aromatów i niestety bardziej płaski smak. Co do gushingu to przy refermentacji trzeba wziąć pd uwagę temperaturę piwa przed rozlewem gdyż im niższa temperatura tym więcej CO2 rozpuszczonego w piwie i tym mniej środka do referementacji należy użyć.

A jakże, próbuj, kombinuj, ale koniecznie podziel się wynikami. Dla wielu wyniki Twoich prób mogą okazać się pomocne.

Bo tak po prawdzie, to na męskiej roślince to coś to nie jest szyszka tylko kwiatostan, jest dużo mniejsze od szyszki ale jak ktoś nie wie jak powinna wyglądać szycha a ma chmiel w ogródku to mógłby się kiedyś zdziwić. Ja bym się poważnie zastanowił nad czymś mocno chmielonym bo nie znasz parametrów chmielu, nie wiesz ile ma alfa-kwasów więc zakładaj dość nisko a skoro nisko to i trzeba go dużo dać. Jak się upierasz to spróbuj jakąś pszenicę albo jakiś blonde...

Ja bym gotował i uzupełniał wysłodzinami. Cukier zawsze można dodać do surowców w BS i według wydajności na 7,5Brix podnieść cukrem na 11

Raczej żaden z powyższych, Ogólnie to chmielu ozdobnego nie powinno się wykorzystywać w piwowarstwie ale jak ktoś bardzo chce... po pierwsze weź szyszkę tego chmielu i rozerwij, jak będzie mieć takie małe żółte kropeczki i do tego w smaku będzie gorzkie to można by się zastanowić. Jeśli będzie słodkie (lub takie trawiaste) to niestety jest to wersja męska i nic z tego nie będzie. Po drugie nigdy nie możesz mieć pewności do zawartości alfa-kwasów w tym chmielu, więc ciężko będzie trafić z odpowiednim nachmieleniem. W tym przypadku trzeba to skontrolować organoleptycznie poprzez zaparzenie herbatki z tego chmielu i próbowaniu. Kombinuj, do odważnych świat należy. Z drugiej strony możesz tą roślinkę wymienić na inny chmiel - taki przydatny do naszych celów.

u mnie nigdy żadnych napojów się nie święciło, ale dlaczego by nie zmienić tradycji?