Malinowy

Dziajl czytaj ze zrozumieniem, nie chodzi o zrobienie jak najwięcej piwa a o zrobienie "za jednym zamachem" dwóch różnych piw. Jest to oczywiście jak najbardziej wykonalne. Co do ilości to ja bym zaczął od sprawdzenia w jakimś programie (typu beersmith,brewtarget) ile słodu potrzebujesz dla uzyskania tych 4L piwa o BLG 20. I o mniej-więcej o tyle powiększyłbym zasyp (głównie słodem podstawowym). W praktyce może być potrzebne troszkę mniejszy dodatek słodów niż wynikałoby to z obliczeń ale ile mniej? do tego musisz dojść samemu bo nikt raczej nie zna Twojej wydajności. Dalej, co do stosunku woda/słód to myślę, że nadmierne zagęszczenie nie ma zbyt dużego sensu. Im gęściejszy zacier tym niższa wydajność całego procesu. Jeśli chcesz brzeczkę przednią o BLG ~18 (po godzinie gotowania będziesz mieć 20) to spokojnie wystarczy Ci 3,0L / kg myślę, że nawet więcej. Ale to również zależy od wydajności Twojej warzelni.

Całkiem ciekawe rozwiązanie. Jak już będziesz to mieć zrobione to wrzuć jakieś fotki albo coś i oczywiście wrażenia z użytkowania bo jestem ciekawy jak to się może sprawdzać.

Pobierz jeszcze raz próbkę i sprawdź 2 rzeczy. Tj. pierwsza rzecz: ogrzej próbkę do 20st i sprawdź gęstość. Druga rzecz: Skosztuj próbkę jeśli jest cholernie słodkie to wtedy masz pewność, że odczytany wynik 12blg jest dość prawdopodobny. To co opisujesz wygląda dość dobrze i jeśli mówisz, że "rurka pracuje" to znaczy, że jakieś objawy fermentacji są. Nawet jeśli byłaby to fermentacja dzika to poziom cukrów powinien spadać. Mi to wygląda na błąd pomiaru.

Szkoda tylko, że wczoraj o 13:00 brakło już kegów

Grubość śruty ma pewne znaczenie dla wydajności i jeśli nic się nie zmieniło (np słód) a wydajność spadła to możesz w śrutowaniu doszukkiwać się spadku wydajności. Musisz sam dojść do jakiegoś consensusu przy grubości i po kilku warkach Ci się problem sam wyjaśni.

No to masz temp do przerwy diacetylowej więc po 2-3 dniach w tej temp (o ile fermentacja się skończyła!) to przelewaj do lagerowania. Ale ja się nie znam

Możesz, tylko po co?

Frodulec na przyszłość patrz co jest na końcu bo mamy już 75hl! Cider - 5L American Barleywine - 20 l Razem: 7502 L

Kolejna sobota, więc trzeba było coś zrobić, jako że barleywine mi zasmakował to postanowiłem uwarzyć coś w tym stylu. Scooby podrzucił mi pomysł na TS'ie ale jego wersja była zbyt mocno chmielona więc troszkę zmodyfikowałem chmielenie, tak wyszło: #20 Piwino (American Barleywine) Słody: 8,30kg Pilzneński (Strzegom) 0,40kg Pszeniczny (Strzegom) 0,23kg Karmelowy 150 (Strzegom) 0,23kg Special W (Weyermann) Surowce niesłodowe: 0,4kg Płatki jęczmienne (instatnt, dosypane do zacierania) W sumie 9,56kg słodów Zacieranie: 30' 64°C 30' 72°C 5' 78°C Gotowanie (90min): 30' 30g Magnum 30' 25g Mosaic 60' 30g Cascade 85' 30g Cascade Drożdże: Safale US-05 (Gęstwa po #18) Wyszło 20,0L, 24,0°BLG wg BS: 90 IBU, 29 EBC Wysładzane tylko 5L wody, do gotowania poszła prawie tylko brzeczka przednia. Dla spostrzegawczych przeglądających wątek mam zagadkę gdzie podziała się warka nr #19? Dobra już tłumaczę: Warka #19 to cydr z kartona więc nie było co pisać. edit: Piwko już zabutelkowane i ładnie zaetykietowane a wyszło to tak:

Witamy! Zajrzyj do mapy piwowarów a dowiesz się, że nie jesteś sam. Przy okazji możesz sam się zlokalizować.

Mariusz podał Ci dane do WER. Zadzwoń i przedstaw sytuację, że czekasz na przesyłkę z Chin i zastanawiasz się, czy nie trafiła na cło. Celnicy mogą chcieć od Ciebie rachunek za refraktometr (wydruk z konta plus wydruk strony sklepu). Jak zobaczą, że dałeś mniej niż 40€ (kwota do sprawdzenia bo nie jestem pewny) to raczej powinni oddać i podziękować. Najgorzej, jak się okaże, że przesyłki o takim numerze nigdy nie było w Polsce.

Po pół godziny szukania po stronie adresu do wysyłki etykiet (w formie papierowej) podaję adres dla potomnych: Bottlabel | etykiety na butelki ul. Chełmońskiego 12, bud. P-6, pok. 19 51-630 Wrocław Aaa i nie zapomnijcie, że etykiety należy wysłać listem poleconym!

No to tłumacz się co Ci z tych drożdżaków wyszło Zawsze możesz też podzielić się gęstwą (chyba że regulamin testów tego zabrania)

Mariusz, tak mi się wydaje, że refraktometr przepadł, albo numer nadania jest nieprawidłowy. Jest jeszcze opcja, że paczka trafiła na cło i nie dostałeś informacji, żeby przedstawić kwit ale żeby leżała 3 miesiące? Zadzwoń do najbliższego WER (Węzeł Ekspedycyjno-Rozdzielczy) poczty polskiej i zapytaj co się dzieje. Chyba najbliższy masz w Rzeszowie.

Na burzliwej (nawet lagerów) wystarczy przykryć wiadro pokrywą i nie dociskać jej lub jak niektórzy robią nie docisnąć po całym obwodzie czyli zostawić trochę "luzu" dla odprowadzenia nadmiaru gazów. Jak masz klapę z dziurą na rurkę to możesz po prostu nie wkładać rurki i wsadzić później lub po burzliwej zamknąć szczelnie klapę bez dziury i przenieść do lagerowania,

Blonde Ale - 24 l Razem : 6 241 l

Dzisiaj sobota, żonka mnie obudziła o 7:00 jak wychodziła do pracy, więc miałem kuchnię dla siebie. No to Grześ pobiegł do piwnicy i ześrutował z 4kg słodu i do kuchni, tak oto powstało coś takiego: #18 Biała mozaika (Blonde Ale) Single hop Mosaic Słody: 3,78kg Pilzneński 0,29kg Monachijski II (Strzegom) 0,13kg Karmelowy 30 (Strzegom) Surowce niesłodowe: 0,2kg Płatki jęczmienne (instatnt, dosypane do zacierania) W sumie 4,2kg słodów Zacieranie: 5' 55°C 20' 64°C 40' 72°C 5' 78°C Gotowanie (60min): 00' 10g Mosaic 35' 10g Mosaic 59' 15g Mosaic Drożdże: Safale US-05 Wyszło 24,0L, 11,6°BLG wg BS: 24 IBU, 7,7 EBC Piwko leciało bardzo jasne co mnie bardzo cieszy zadałem je US-05 i sobie grzecznie drożdżaki zjadają cukier. Mam nadzieję, że się nie zawiodę na smaku Mosaica. Etykieta: edit: Moja subiektywna ocena: Wygląd: Piwko w miarę klarowne, kolor słomkowy bardzo ładny. Piana: Piana biała, drobnopęcherzykowa, niestety licha i dość szybko zmienia się w obrączkę. Aromat: Chmielowy, chmiel przykrywa wszystko aczkolwiek aromat jest bardzo przyjemny. Smak: Piwko pełne, W smaku czuć chmiel, pełnia odpowiednia, w smaku charakterystyczna nuta Mosaica. Ogólnie: Piwko fajne na wiosnę, fajne by było na lato ale do lata go już nie będzie

Ja mam zastrzeżenie do zdania na drugiej stronie odnośnie wyszynku piwa - wyszynk to jest podawanie a nie przechowywanie.

Czyli: nie ma konta, nie będzie też hasła, ergo nie ma problemu

Jak będziesz powoli zlewać przez szlauch to nic się nie stanie, tylko jak chluśniesz na raz to się później nie dziw, że kartonem jedzie

To rozlej piwo do wszystkich butelek, ponakładaj kapsle i kapsluj a dowiesz się o co chodzi

Z mojego (nikłego) doświadczenia mogę powiedzieć, że wyjdzie z tego piwo. Jakie? nie wiem zależy co oprócz tego dasz. Ja bym się różnicą pomiędzy Pale Ale a pilzneńskim nie przejmował i władował wszystko razem. Jak masz marynkę i lubelski to powinno Ci wyjść jakieś fajne ale, tylko te drożdże...

Zrobiłem pieczątkę (stempelek) 22mm i do tego tusz Coloris 4714 (specjalny do znakowania metalu) tylko pierwsza partia kapsli nie wyszła mi zbyt dobrze. Następne będę starał się już znakować dokładniej