I tak i nie. Jak juz wchodzimy w szczegóły to na podstawie książki Scotta Janisha (Chapter 4:mouthfeel) oraz testów na Brulospohy potwierdzono (oczywiscie w 100% nigdy tego sie nie da), że wiele czynników ma wpływ na odczucuie w ustach m.in. stosunek siarczków do chlorków (stwierdzono tam akurat ilość 2:3), ilość chlorków (polepsza "zaokrąglenie" oraz pełnie piwa), a także ilość dekstryn ma wpływ na odczucie w ustach. I akurat nie zgodze sie, ze to piwo ma być słodowe. Ma byc chmielowe za co odpowiadają głownie siarczki, ale zgodze się, że nie mozna przesadzić. Tak jak wcześniej pisałem to nie siarczki powodują głównie wytrawnosc jak w West Coast, a wiele inny skladowych. Akurat bez dodatku karmelu udaje mi się to uzyskać nawet w bardzo dobrym stopniu. A swoje przygody z NEIPA zacyznalem od stosunku 3:1 SO4 do Cl i niektore udalo się zrobić pełne - jeśli zadbało się o inne czynniki.