Skocz do zawartości

FurioSan

Members
  • Postów

    1 345
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez FurioSan

  1. Ja zacieram przeważnie jednotemperaturowo w lodówce. Największy procentowy udział slodu ( nie płatków ) żytniego wynosiło około 40%. Miałem też warke gdzie suma pszenicznego i żytniego wynosiła lekko ponad 55%. Mialem też raz 15kg zasypu z 5kg kleikowanego amarantusa. Pomijając zasadność takiej ilości żyta to nie mialem problemów​ z filtracja. Największe problemy mialem kiedy zrobilem i betaglukanowa i mashout. Powód byl odnaleziony później i byl nim niedoczyszczony filtrator. Co do filtratora do ciężkich zasypów polecam rurki.
  2. Druciakujesz też na zimno czy tylko w przepływie?
  3. Kantor, nie pękaj jak gumka z kiosku
  4. Kantor: warz!
  5. FurioSan

    bulldog brewer 25l

    3.5h? ... Trochę nie potrafię w to uwierzyć. No chyba że bez chłodzenia i z krótkim schematem zacierania i chmielenia.
  6. Nie, za pozno został ogłoszony. W przyszłym roku będziemy się o to starać
  7. w sumie to produkcja brzeczki a nie piwa Jednak żeby było to legalne to sanepid - zakład produkcyjny .... no chyba że będzie to fakturowane jako szkolenie
  8. Ja bym stawiał na czas ( wyzszy ekstrakt, wiecej papu i więcej sprzatania ) lub infekcje
  9. FurioSan

    Earl Grey chmielenie

    Z ekstraktu to już raczej AIPA ale to szczegół. Dajesz na smak i badz co badz na aromat bardzo wyraźny chmiel - teraz sobie zadaj pytanie ( bardzo ważne nota bene ) po co chcesz dawać earl grey do tego piwa? Co do samego EG - dodawanie składników odpowiedzialnych za aromat na etapie cichej fermentacji to bardzo dobry pomysł. Co do sposobu jednak zdania są podzielone. Problem stanowi sama herbata która zarówno w przypadku naparu jak i silnych zimnych ekstraktów może dawać mocno ściąganie. Tym na czym zapewne najbardziej ci zależy to aromat bergamotki - jeśli szukasz właśnie tego to polecam suszoną skórkę bergamotki lub olejek z bergamotki ( uwaga na marginesie handlowe określenie olejek bergamotkowy często nie jest olejkiem z bergamotki tylko z różnych cytrusów - ten co ja kupiłem nie nadaję sie w ilości 1kropla na 0.5l piwa) Na pytanie ile dać nie da się łatwo odpowiedzieć. To zależy od twojego procesu i od surowca. Czytałem na temat komercyjnych EG IPA i jeśli używali herbaty to wersji mocno ( podwojnie ?) Bergamotkowej. Używano herbaty właśnie by wprowadzić lekko garbnikowy charakter. Moje doświadczenia ze skórką z bergamotki to na warki ~20l: - 20g na 10' było wyraźnie nie dominujące - 40g na 10' było już na granicy może lekko ponad.
  10. @@Sadowski25, mamy wstawiać świeczki teraz czy wpisywać miasta?
  11. na andku ( chrome ) nigdy nie miałem problemu z wersją mobilną forum - może to wina przeglądarki ?
  12. Hej - jasne Datę dorzucę do tytułu ( zgłosiłem do admina bo tytułu nie mogę edytować ) w tym roku ogłoszenie 27 lub 28 V. Finał odbędzie się najprawdopodobniej tydzień wcześniej.
  13. Zapraszamy do udziału w pierwszej edycjo nowego konkursu piw domowych, którego finał zostanie zorganizowany przez PSPD w ramach Beerweek Festival. 1. Piwo Grodziskie - opis PSPD 2. New England IPA - opis PSPD autorstwa Artura Napiórkowskiego 3. Owocowe Gose - ( BJCP 2016 29A gdzie piwem bazowym jest Gose opisan w rozdziale 27 ) Dodatkową otwartą i stałą kategorią będzie 4. Chmielona lemoniada - opis w załącnziku Regulamin wraz z datami wkrótce . lemoniada.pdf
  14. Tak, można tak. Ale nie łatwiej przedłużyć gotowanie? Skoro przez godzinę spokojnie odparowuje 4l z 26l nastawnej to przez 2h odparuje ci 8l jak nie więcej. Czyli dla ułatwienia z 30l filtratu o eksteakcie 20°Blg, po godzinie masz już o 3°Blg więcej a po 2h 26.5°Blg a po 3h niecale 32°Blg. ( O ile moje obliczenia są poprawne ) Zacieranie dwuraźne to spokojnie dodatkową godzinę jak nie więcej ci zafunduje. Jest jeszcze inna metoda - posiłkować sie cukrem lub ekstraktem slodowym
  15. Ralphe: clue w tym pi razy oko. Jesli kilkanascie minut w te lub wewt nie robi roznicy to faktycznie nie jest bardzo skomplikowane. Gorzej jak chcesz miec duza precyzje
  16. @@kordas, no to zapraszam do wysyłki na Mikołajkowy
  17. Prąd z oprawki po partyzancku, wpisz w internety "złodziejka e27" też taki 'cwany' kiedyś chciałem być. Deweloper był cwańszy - światło w piwnicy działało na zasadzie wyłącznika z opóźnieniem ( dość długim - na bank ponad 1h ) Co więcej zaskoczyło mnie to że osobny chyba niezależny obwód jest na każdą piwnicę - tanie to rozwiązanie nie było ale tak to jest.
  18. Jopejskie jest chyba w przyszłym roku. Za to w tym jest na Mikołajkowym. Dziś rozmawialiśmy o ilości i najpewniej 2x0.33 l bedzie wymagana. Sedziowie pracują nad opisem stylu choć to zadanie nie łatwe. PS. jopejskie w Mikołajkowym zostało ogłoszone kategorią stałą ( dołączylo do świątecznego i wee ).
  19. @@koval_blazej, no tak, trochę nie mam odpowiedniego słownictwa bo moja wiedza na temat tego zagadnienia zdobywana jest hobbystycznie. tylko my rozmawialiśmy w pełni zautomatyzowanym sposobie detekcji. to co wpomniał kolega @@koval_blazej z magnesem jest fajnym pomysłem ale ja szukałem sposobu na mierzenie objętości a nie detekcje poziomu, choć nie ukrywam pływak z magnesem jest fajną opcją. @@PiwoLab, nie wiem jak ty ale ja nie mam szyny komunikacyjnej za uchem więc nie mogę być częścią układu automatycznego. @@PiwoLab, poza tym jak dyskutujemy jest fajnie ale jak już robimy personalne wycieczki i szydzimy z innych jest nie fajnie tak że trzymaj na wodzy klawiaturę bo przez twój ostatni wpis poczułem się dotknięty. @@prowokator, RPi a tym samym CBPi ma jeden PWM a tym samy może sterować mocą grzałki więc powinno to działać. problem się zacznie jak byś chciał używać większej ilości grzałek wtedy masz tylko ON/OFF bez możliwości 'redukcji mocy' w sposób precyzyjny EDIT - Zrozumiałem dylemat prowokatora - algorytm PID w CBPi zapewne używam PWM.
  20. to jest dość skomplikowane zagadnienie. analizowałem: czujnik zbliżeniowy ( ultradzwiękowy ) - niestety tanie nie nadają się do pracy w takiej wilgotności czujniki elektryczne działające na zasadzie przewodnictwa - skomplikowane i mało skuteczne czujniki optyczne na płynowskazie - strasznie dużo zabawy czujniki nacisku pod naczyniem - zalet sporo ale nie daje 100% pewności później analizy porzuciłem
  21. spoko, podobnie myśle o wszystkich triclamach, camlockach i innych dziwolągach, zreszta podobnie o wszelkich systemach recyrkulacyjnych które bardzo często mają problem z tym umożliwieniem otrzymania tego do czego są przeznaczone w wygodny sposób. Jedni lubią budować browar i nim się chwalić, inni wolą warzyć piwo i nim się chwalić ważne żeby być świadomym ograniczeń, możliwości oraz problemów i potrafić je kontrolować
  22. a czy uważasz że sterowanie jest mniej istotne od gatunku węża, typu stali czy ciśnienia gazu do osłony w czasie spawania ?
  23. troszkę zedytowałem, i doprecyzowałem ale tak - masz racje - zaznaczałem że piszę w uproszczeniu sporo SSR ma detekcje zera więc PWM bez problemów - ale trzeba wiedzieć jakie są ograniczenia z tym związane. -- EDIT W PL możemy zakładać że mamy 50Hz więc śmiało można PWM ustawić na 100Hz dla ułatwienia obliczeń albo 50Hz z granularnością co 2% Wyjdzie niemal na to samo - bo ile tak właściwie mocy będzie szło na grzałki jest trochę inna. Ważne znać, rozumieć i kontrolować swój sprzęt
  24. no to jest powszechne. W dużym skrócie: PID to regulator, może być hardwarowy, może być to software - nie ma wielkiej różnicy. SSR - to przekaźnik statyczny, zazwyczaj z separacją opartą na elementach optycznych. masz 100% separacje elektryczną obwodu sterującego i roboczego. Mogą włączać i wyłączać się bardzo często ( z zadaną częstotliwością ) Aby nie emitować zakłóceń SSR powinien załączać się w zerze - to jednak określa częstotliwość którą należy użyć w PWM PWM - modulacja szerokości impulsów - w uproszczeniu - to metoda sterowania mocą urządzeń ( nie wszystkich!, ale dla części silników, grzałek i żarówek żarnikowych się sprawdza ) poprzez impulsowe włączanie/wyłączanie obwodu z częstotliwością taką aby suma 'mocy' w jednostce czasu była równa oczekiwanej - czyli jeśli na minutę dajesz 50% to włącza się i wyłącza co sekundę na sekundę ( oczywiście częstotliwość i okres czasu celowo dobrałem ) O wadach i zaletach powyższych nie będę pisał - to zadanie domowe dla każdego kto chce się tym bawić Trochę czytałem jak to się robi na Arduino i trochę robiłem to na RPi. Cała trudność na RPi polega na tym że masz tylko jeden pin GIPO który ma zaimplementowane sprzętowo PWM - czyli ładujesz liba, inicjujesz pwm, ustawiasz odpowiedni stan i tyle - nie musisz monitorować, przestawiać - układ już dba o to aby w odpowiednich momentach pin był gorący a tym samym SRR się włączy. Implementacja SW jest o tyle problematyczna zwłaszcza jak RPi ma robić coś więcej ( zwłaszcza operacje blokujące ) Płytka z adafruit albo to co pokazał PiwoLab pozwala sterować przez PWM więcej urządzeń.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.