Skocz do zawartości

rubezahl

Members
  • Postów

    1 033
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rubezahl

  1. Warka 44 Pszeniczne 17.06.10. Pilzneński 1,7 Pszeniczny 2,7 Carabelge 0,2 44° 20' 51° 5' 61° 25' 71° 30' 75 - filtracja Gotowanie 70' Lubelski 30g w 60' 22,5 l 11,0 °Blg, drożdże 3068 starter ~0,5l Fermentacja w 18°C (8 i 11 dni) butelkowane przy 3,5 °Blg + 220g cukru ---- Po degustacjach: nareszcie pszenica, z której jestem względnie zadowolony, brakuje jej jeszcze do mojego (NIE stylowego! ) ideału.
  2. rubezahl

    Śrutownik walcowy

    Też zastanawiałem się nad konstrukcją, mam wątpliwość jak pogodzić przeniesienie przy pomocy zębatek z regulacją odstępu. Jedyny pomysł jaki mam, to zestaw (aż) 4 takich kółek w układzie (oczywiście powinny się stykać górne z dolnymi, regulowanymi w pionie - w zależności od rozstawu wałków, na których są górne). Taki układ umożliwia ponadto uniezależnienie średnicy wałków, od średnicy zębatek. O O OO Komplikuje to znacząco całą konstrukcję (i tu pytanie: czy jest przeniesienie potrzebne...) Edit: poczytałem powyższe, mało obrazowe, może naskrobany na szybko szkic coś pomoże.
  3. ... tak, w Żywcu. Dobrze poczytać czyjąś opinię - dla mnie to w zapachu, to aromatyczny (może trochę zleżały już) chmiel Lubelski. Faktem jest, że DMSa jako wady nigdy nie miałem okazji zidentyfikować np. na jakimś szkoleniu, choć to może i lepiej... Jeśli to jest faktycznie DMS, to teraz w tym piwie mi smakuje, po uzyskaniu większej świadomości, mógłby zacząć mi przeszkadzać. Dzięki za opis.
  4. Kolejny raz napiszę - oby była okazja (niebawem) wspólnie pokosztować. Szkoda, że nie mogliście przyjechać do Rzeczki.
  5. Gęstwę zawsze po burzliwej, częściej w słoik do późniejszego wykorzystania, jak przypasowało przelewanie na cichą z warzeniem - fermentator/fermentator. Teraz dopiero zacząłem zabawiać się drożdżami - skosy (Pani Joanno [serio] - dzięki za pomoc intelektualną i materiałową). Próby z pszenicznymi (3068) wydają się udane, pierwsze piwa zabutelkowane, kolejne na cichej, zobaczymy co z tego wyjdzie. EDIT: 'skośne' drożdże poszły też do dwóch (jutro, wspólne warzenie, w trzecim) zaprzyjaźnionych browarów... Mam nadzieję, że nie zostanę ukamienowany za ewentualne kwasy...
  6. Bez fałszywej skromności - nie eksperymentowałem z doborem drożdży do poszczególnych gatunków, nie mam więc ukształtowanego poglądu na temat przewagi jednego szczepu nad innym. Piwa wychodziły (co najminiej) satysfakcjonujące, nie widziałem potrzeby zmian. Nie liczyłem, jeśli masz ochotę popatrz w tym temacie, ta wyżej opisana #43, jest ostatnią na Munichach.
  7. Zbyt małe mam doświadczenie, żeby kształtować smak swoich piw przez dobór szczepu drożdży. W praktyce wyglądało to tak, że 'sezon dolniaków' przelatywałem na jednych - poprzedni na Bavarianach, kolejny na Munichach. Tu ewentualne przykłady jak długo drożdże mogą pracować, kolejne piwa wychodziły dobre - dla mnie (i kilku innych degustujących). Szczęśliwie nie wdało się żadne paskudztwo, wyszło parę przyzwoitych piwek, część gęstw poszła do zaprzyjaźnionego browaru i tam też swoje wypracowała .
  8. Nie reklamując reklamy - pooglądałem kilka filmików, dla zaczynających mieć pewną 'świadomość piwną' zdecydowanie do polecenia. Ta część o otwieraniu, poniżej wszelkiej krytyki, żenada!
  9. Warka 43 Lager 15.06.10. Pilzneński 4,0 Monachijski 0,5 Karmelowy jasny Strzegom 0,1 Melanoidowy 0,1 51° 10' 61° 30' 71° 30' 75 - filtracja Gotowanie 70' Marynka 30g w 1' Lubelski 40g w 65' 24 l 11,5 °Blg, gęstwa 2308 Munich L.
  10. Browar Kołaczów, #8 Weizenbock Miodowy Piana: biała, średnio trwała, pozostawia ślady na szkle Kolor: cytrynowy Zapach: owoców cytrusowych, lekko kwiatowy, w miarę ogrzewania zaczęły pojawiać się goździki Smak: chlebowy, lekko kwaskowy z wytrawnym zakończeniem i pozostającą goryczką w posmaku Wysycenie: średnie Uwagi: piwo kosztowane 'w ciemno', potem sprawdziłem jak było warzone. Dobre, przyjemnie się piło, dodanego miodu ani smaków sugerujących większą moc nie wyczułem (ale po wypiciu 'zaszumienie' zdecydowanie większe niż po jakimś lekkim piwie ).
  11. Dobrze, że możemy napić się prawdziwych piw i śmiać się z takich wynalazków dla snobów jak w/w artykule, czy też tym, znalezionym w pobliżu: http://www.logo24.pl/Logo24/1,86375,7648968,8_piw_ktorych_warto_sprobowac.html - szczególnie czekam na kogoś, kto odstąpi gęstwę z drożdży wydobytych z jurajskiej pszczoły... Swoją drogą piękne pociągnięcia marketingowe!
  12. Piwa Akebesa, #11 'Full Czerwony' Piana: wysoka, biała, drobna, dosyć trwała, ładnie oblepia szkło Kolor: ciemnego złota Zapach: chmielowy Smak: bardzo lekko kwaskowy, chmielowy z szybko pojawiającą się goryczką, która długo pozostaje w posmaku Wysycenie: niskie Uwagi: tak samo 'czerwony' jak mój z 29-tej warki, w smaku zbliżone, dobreee. Nic dziwnego (jak opowiadałeś), że na festynie dożynkowym zrobiło furorę (i za to plusik - propagowanie dobrego smaku).
  13. Warka 42 Ciemne 01.06.10. Pilzneński 1,4 Monachijski 2,2 Karmelowy jasny Strzegom 0,8 51° 10' 61° 20' 71° 45' 76 - filtracja Gotowanie 70' Marynka 50g w 1' Lubelski 30g w 60' 23,5 l 11,5 °Blg, gęstwa 2308 Munich L.
  14. Browar Pod Baranem, #32 'Czerwona gorączka' Piana: żółtawa, drobna, trwała Kolor: dosyć mocnej herbaty Zapach: lekko słodowy Smak: delikatnie słodowy, troszkę hmm... 'ziemisty', w posmaku b. lekka goryczka. Wysycenie: średnie Uwagi: Delikatne piwko, przyjemnie się piło. Kosztowałem je 'w ciemno' - z dostępnych informacji: na czarnym kapslu opisane białym korektorem(?) 32 i jak mi się udało rozszyfrować literki - RIP . Dopiero potem sprawdziłem w zapiskach Bieloka jakie były założenia tej warki - IRA. Takie ślepe testy są ciekawe, nie sugerują czego się doszukiwać.
  15. Piana: drobna, biała, wysoka, trwała Kolor: przygaszony pomarańcz, mętny Wysycenie: początkowo duże ładnie budujące wysoką czapę piany, po pewnym czasie średnie Zapach: intensywny owocowo kwiatowy, słodkawy, bardo przyjemny Smak: po zapachowej różnorodności, pewny hmm... niedosyt. Są wprawdzie delikatne cytrusy, szybko jednak przechodzące w wytrawne zakończenie z cierpkimi, pozostającymi posmakami Uwagi: jest to pierwszy Saison, który kosztowałem, chętnie przy okazji sięgnę po jakiegoś komercyjnego przedstawiciela stylu, żeby poszerzyć horyzonty
  16. Jakie drożdże były dane i w jakich temperaturach fermentowały? Posmaki były jak dla 'górnych', takie Ale-owe.
  17. Dzięki za oferowaną gęstwę, do rasowego Wita jeszcze chyba nie 'dojrzałem' Czy powyższe będę realizował, zobaczę jak i czym się sypnie do gara w dniu warzenia
  18. Po kilku niepowodzeniach, wreszcie uzyskałem pszeniczki (jasną i ciemną) na oczekiwanym poziomie. Fajnie, hurra, itd. Degustacje dowiodły, że nie jest to jednak do końca 'mój smak'. Mam zabezpieczone na skosach 3068, które właśnie budzą się w małym starterze z zaimprowizowanej wareczki. W planie była pszenica jako debiut po wakacjach, mam jednak ochotę na improwizowanego Witka na tych drożdżach - zakładam, że materiał ze skosów wystartuje i za 2-3 dni będę mógł coś uwarzyć. Proszę o sugestie do zastosowania w/w drożdży i planowanego zasypu, chmielenia: pszeniczny 2,0 pilzneński 2,0 płatki pszenne 0,5 chmielenie 70': Marynka 15g w 1' Lubelski 20g w 60' starta skórka pomarańczy - 100g w 65' kolendra 10g w 65' Czy będzie to 'rasowy' Wit? - mało istotne, ma być dobre i orzeźwiające!
  19. ... to okazja znowu pewnie się znajdzie!
  20. Karmelowy jasny ze Strzegomia jest wbrew nazwie dosyć ciemny. Monachijski też swoje dołożył. Może faktycznie jest to jak piszesz 'CIEMNIEJSZE JASNE', wśród dotychczasowych moich lekkich lagerów jest ono zdecydowanie półciemne. Czy dobre? - oby była okazja kiedyś wspólnie się przekonać. Pozdrawiam.
  21. Warka 41 Półciemne 18.05.10. Półciemne Pilzneński 3,1 Monachijski 1,0 Karmelowy jasny Strzegom 0,3 51° 10' 61° 30' 71° 35' 76 - filtracja Gotowanie 65' Marynka 40g w 1' Lubelski 20g w 45' Lubelski 30g w 60' 21 l 13,0 °Blg, gęstwa 2308 Munich L.
  22. Z doświadczeń zaprzyjaźnionego Browaru - wina za brak gazu w części butelek z danej warki, leży ewidentnie po stronie kapslownicy ręcznej. Butelki z niskim kołnierzem wykazują marne nasycenie, inne z wysokim, smakują inaczej (lepiej, właściwie). Na potwierdzenie w/w, dzisiejszego wieczoru miałem możliwość spróbowania piwa z butelek z różnymi wysokościami kołnierzy, kapslowanych dwuramienną kapslownicą. Może niektórzy użytkownicy tego typu kapslownic nigdy nie mieli takich problemów, po skosztowaniu jednak kilku piw z owego Browaru, doszliśmy ponad wszelką wątpliwość do takich wniosków.
  23. Browar Kołaczów, #7 Weizen Piana: wysoka, drobna, trwała Kolor: jasny cytrynowo/miodowy, opalizujący Wysycenie: dosyć duże Zapach: korzenny - goździki, lekko drożdżowy Smak: wyraźne goździki, finisz z lekką goryczką, brak jednak odrobiny kwaskowości spotykanei w pszeniczniakach Uwagi: b. przyzwoity H-W, po pszenicznych porażkach chciałbym, żeby moje fermenujące piwa z tego gatunku miały choć trochę tego charakteru...
  24. Tak, po otwarciu nastąpiło 'Przebudzenie z letargu'- mały wulkan (piwo ustane), szybko jednak opanowany . Piana: brązowa, dosyć obfita, po dłuższej chwili pozostała jako 'dywanik' Kolor: czarny, bez prześwitów Wysycenie: niskie Zapach: delikatnie kawowy Smak: lekko palony, trochę wytrawny, w posmaku kawa Uwagi: etykieta ze znakiem firmowym Browaru, zawierająca wszystkie informacje - gęstości, daty, itd. Piwo przyjemnie się pije, jest wyśmienite na taki ciepły wieczór jak dzisiaj.
  25. Browar Easy Rider, W 42 Doppelbock 20°Blg Piana: średnia, dosyć trwała, lekko beżowa Kolor: ciemnej herbaty Wysycenie: średnie Zapach: słodowy, nutki owocowe, bardzo lekka woń alkoholu Smak: delikatnie karmelowo słodki, w końcówce zdecydowanie wytrawny, czuć moc lecz bez posmaków alkoholowych. Uwagi: etykieta ze wszystkimi koniecznymi informacjami: ekstrakt, daty warzenia i rozlewu, zawartość alkoholu itd. Dobre mocne piwo, przyjemnie się pije, potrafi jednak 'zaszumieć' w głowie . Dzięki Pako za obdarowanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.