Skocz do zawartości

MichalW

Members
  • Postów

    631
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MichalW

  1. MichalW

    Gęstwa

    Dwa tygodnie to nie jest tak długo. Zbierając teraz, więcej będzie drożdży szybciej flokulujących.
  2. Na początku fermentacji, drożdże zaczynają wchodzić w "cykl kwasu cytrynowego". Korzystając z dużej dostępności cukrów, zaczynają fermentację beztlenową. Duża dostępność cukrów i wyższe temperatury powodują, że drożdże produkują więcej estrów. Dlatego się ją obniża. Pod koniec fermentacji, tych cukrów jest już mniej. Więc estrów nie naprodukują tyle, żeby zdominowały profil piwa. Wtedy podwyższa się temperaturę, żeby drożdże dofermentowały i usunęły produkty uboczne fermentacji. Mam nadzieję, że dużych bzdur nie napisałem .
  3. Mnie trochę wcześniej, bo na blogu napisał komentarz, żeby nie przykrywać słodowości temperaturami fermentacji. Co do goryczki, Dagome też kiedyś o tym wspominał, że temperatura wpływa na szybkość przechodzenia zarówno olejków eterycznych, jak i substancji niepożądanych np. taniny. Ja swoje chmieliłem dłużej- 4 dni. Piwo filtrowałem pończochą. Receptura jest tutaj: http://www.piwo.org/topic/13582-browar-piwny-potok/#entry291025 . Tylko muszę zaktualizować wpis, bo od ostatniej degustacji piwo się ułożyło i goryczka nie dominuje tak. Post niżej zrobiłem podobne piwo, ale na Centennialu i bez cold crashingu.
  4. Ostatnio w tej temperaturze robiłem APA Amarillo. Piwo zyskało na aromacie i goryczce. Myślę, że idziesz w dobrym kierunku. Może jedno i drugie- drożdże poderwane z dna mogą zmienić charakter goryczki.
  5. MichalW

    Gęstwa

    Musisz robić cichą? Może wystarczy nakleić termometr na drugie wiadro.
  6. Po burzliwej, po cichej i nawet w butelkach będziesz miał ten osad. To drożdże.
  7. Jak nie będzie twarda, to problem z głowy? Jeżeli piwo będzie przegazowane, to i tak przy otwieraniu połowa zamieni się w pianę.
  8. Jak robaczki mają zapas jedzenia, to naprodukują CO2. Dwa dni to mało, przynajmniej z tydzień mogą jeszcze popracować. Piwo w kufel, bo pszenica powinna być świeża (ale zminimalizować straty w wypadku łubu-dubu).
  9. Nie wiem czy drożdże, ale w przypadku chmielenia fermentującego piwa aromat chmielowy ucieka razem z CO2.
  10. Powinieneś wiedzieć, a nie mieć nadzieję. Dla bezpieczeństwa przenieś butelki tam, gdzie mogą eksplodować.
  11. Dobrych argumentów nigdy za wiele
  12. Jak uprawia zioło, to może mniej aromatu stracą .
  13. MichalW

    Cześć

    Cześć. Uważaj, piwo(warstwo) uzależnia .
  14. Możesz bez problemu tak uwodnić, ważniejsza od temperatury uwodnienia jest temp. zadania. Marciu11, ale piwo to nie wino.
  15. Panowie, jest dopiero 4 września. Od dłuższego czasu była mowa o starcie na początku sezonu piwowarskiego. Czyli wrzesień-październik. Wydaje mi się, że FM też zależy, żeby drożdże trafiły do sprzedaży. Niestety jak wiadomo, diabeł tkwi w szczegółach. Dla zabicia czasu proponuję napić się piwa .
  16. Kupujesz patyczki drewniane i podpalasz zapałką. Starczają Tobie na dłuugo. A jak ktoś ma pecha, to żadne zabezpieczenia nie pomogą.
  17. Nie ma pewności, że nowe drożdże nie dojedzą po starych.
  18. Na opakowaniu drożdży Yeast Bay jest logo White Labs. Jakim cudem się tam znalazło? Nikt Ci nie zabroni używać tych drożdży . Jeżeli będą ciekawe, to dlaczego ich nie kupować?
  19. Tak będzie w każdym sklepie sprzedającym te drożdże?
  20. Trochę przeszarżowałeś z tymi trzema tygodniami. Spadek wydajności jest, ale nie rzędu 10% w okresie dwóch tygodni. Gdzie indziej powinieneś szukać przyczyny (chociażby inne śrutowanie). I jedna jaskółka wiosny nie czyni.
  21. Czy gorszy to nie wiem, ale: -ekstrakt im dłużej stoi, tym więcej pojawia się w nim nut oksydacyjnych. Z ziaren gotujesz tego samego dnia. -sam ustalasz proporcje składników- bardziej wytrawne, albo pełniejsze -warzenie z ekstraktów ogranicza liczbę opcji. Rozwiązaniem jest partial-mash, ale i tak musisz zatrzeć część słodów. Obojętnie, czy warzysz z ekstraktów czy z ziarna, potem i tak ważna jest fermentacja. I drożdże jakich użyjesz. Sam mam w planach zrobić kilka piw single-hop na ekstraktach, o objętości 10 litrów. Odpada zacieranie+filtracja, ważny jest chmiel.
  22. To nie wiem, co to może być. Może ktoś inny Tobie poradzi.
  23. A czym dokręcasz nakrętkę do butli z gazem?
  24. A przy zapalaniu też jest ten płomień? Prawdopodobnie gaz pali się w środku i nagrzewa zawór. Nie zdziw się, jak ci gaz huknie przy zacisku
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.