Skocz do zawartości

szejk

Members
  • Postów

    393
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez szejk

  1. szejk

    Chmiele Nowozelandzkie

    Dajcie mi Panowie parę tygodni to Wam powiem jak wyszło, ale spodziewam się zajebistości
  2. szejk

    Chmiele Nowozelandzkie

    Galaxy, tak jak pozostałe chmiele jest ze zbioru 2014. Że potrafi zdominować piwo to wiem, bo już nie jedno na Galaxy miałem okazję wypić. W moim blendzie było wszystko co oferują te chmiele. Wai-iti użyłem celowo ze względu na to, że do gara poszła skórka pomarańczowa i cytrynowa, więc mam nadzieję, że podwoi to efekt. Kohatu planuję użyć w ilości 100g na cichą, a że to ma być imperial, to nic tylko czekać na efekty. Ogólnie mam wyliczone w tym piwie blisko 160 IBU więc nie boję się o goryczkę, aromat podczas gotowania był conajmniej wspaniały a to Kohatu na cichej tylko dopieści całość
  3. [media] [/media] Warka #011 Nemesis - Lime-Orange-Chili Imperial Black IPA 19,5 BLG ZASYP: Optima Pale Ale - 5,3 kg Optima Monachijski - 1 kg Optima Wiedeński - 0,45 kg Optima Barwiący 450 - 0,5 kg Optima Pszeniczny barwiący - 0,4 kg Zasyp miał być inny, ale dopiero dziś się zorientowałem, że dali mi w Optimie zły barwiący.. Mimo wszystko piwo pięknie czarne, a z gara praktycznie brak aromatu czarnych słodów. Czarne słody wrzucone po podgrzaniu do 72 st. ZACIERANIE 64 st. 80 minut 72 st. 10 min 78 st. -> filtracja GOTOWANIE 70 minut Użyty blend z 5 odmian chmieli: Cascade NZ, Galaxy, Rakau, Wai-iti, Waimea po 40 g każdy (wszystkie ze zbioru 2014) 25 g blend - FWH 25 g blend - 60 min 25 g blend - 50 min 25 g blend - 40 min 25 g blend - 30 min 70 g świeżej skórki pomarańczowej - 30 min 15 g świeżej skórki cytrynowej - 30 min 5 g suszonych papryczek chili - 30 min 25 g blend - 20 min 25 g blend - 10 min 250 g cukru - 10 min 25 g blend - 0 min Schłodzone do 16 st, zadane uwodnione 2x Danstar Nottingham, fermentor przeniesiony do piwnicy do temperatury 12,8 st. Rzeczywiście wydajność słodów Optimy spadła. Z ledwością osiągnąłem 70%. 22.11 - szybki start fermentacji, choć czapa piany była raczej niewielka, 24.11 - jazda na całego, piany dużo, pokrywa nadęta jak polscy politycy. Temperatura w piwnicy 12,2 st., w fermentorze ok. 14 - 15. 4.12 - zlane na cichą, dodane 100 g szyszki Kohatu 15.12 - rozlane do butelek z użyciem 90 g cukru. FG ok 5 BLG
  4. szejk

    Chmiele Nowozelandzkie

    Ja właśnie zaczynam chmielenie, jadę na samych pacyfikach w ilości po 40 g każdy (mieszanka po 5 g każdego co 10 minut): Galaxy, Rakau, Wai-iti, Waimea i Cascade NZ (wiem, ten ostatni teoretycznie nie jest pacyficzny, ale rósł sobie w Nowej Zelandii więc mi pasuje). Aromat blendu niesamowity.
  5. BLG stoi w miejscu, chmiel sypnięty od początku, teraz 3 dni targów... Poza tym burzliwa + cicha trwały 19 dni więc nie widzę problemu
  6. Warka 010 w butelkach, rozlane do 20x 0,5l i 2x 0,33l z użyciem 80g cukru.
  7. Warka 010 przelana na cichą + 50 g Galaxy.
  8. Było tą trzynastkę warzyć dopiero na lato 2015
  9. Na butelki Pinty i Birbanta patent mam prosty. Zalewam fermentor wodą, wkładam do niego butelki na dobę, potem biorę nóż i trzymając butelkę pod wodą zeskrobuję bez problemu etykietkę wraz z klejem. Jedynie etykiety Ursa Maior są na to odporne, ale nie pijam ich piw. A co do pleśni to wystarczy po nalaniu piwa wypłukać butelkę parę razy i ewentualnie potraktować szczotką jeśli jakiś osad osadził się na butelce i problem z głowy.
  10. Warka 010 zeszła do 5 BLG, ale jeszcze potrzymam ze dwa dni zanim zleję na cichą. Jestem ogólnie bardzo pozytywnie zaskoczony. Czuć, że piwo ma potencjał. Jest mocno oleiste, ma fajną, przyjemną goryczkę i aromat. Nie ma to jednak jak fermentacja w odpowiedniej temperaturze Zero posmaków i aromatów drożdżowych. Hail piwnica \o !
  11. Do 9,5, więc trochę mało, ale co zrobić.
  12. Będzie limitowana edycja z etykietami ręcznie numerowanymi, 10 sztuk Planowane leżakowanie 12 miesięcy. Jedną butelkę 0,75 rozleję za parę miesięcy w Piwnej Stopie. Butelki 0,33 są już w kącie piwnicy w zaklejonym kartonie i zastawione różnymi gratami, więc nie będę mieć motywacji, żeby tam szybko zaglądać
  13. Nie widziałem nigdy takiej informacji na błyskawicznych płatkach. Ja kupowałem jakieś tam w Tesco
  14. Tak jak w pierwszym poście, metrowy oplot z prętem z kwasówki w środku. W żytnim z Optimy miałem niestety sporo mąki i sama ilość tego słodu też pewnie zrobiła swoje, bo było go 30%. Ale co do samego piwa więcej powiedzieć nie mogę, bo dalej fermentuje. Spróbuję przy przelewaniu na cichą, a potem dopiero po butelkowaniu, bo jeszcze pójdzie kilkadziesiąt gram chmielu na cichą.
  15. Ryżowych błyskawicznych oczywiście nie trzeba kleikować, jak każdych błyskawicznych zresztą Czas zacierania OK, na pewno płatki oddały co miały oddać. Dostanę buteleczkę?
  16. Ah, zapomniałem dopisać. 23 litry w fermentorze, drożdże US-05 świeżo uwodnione. Filtracja tego żytniego była okropna. Kolejne Rye IPA robię wyłącznie na płatkach.
  17. W piwnicy 13 stopni a piwo pięknie fermentuje Poleży tak sobie to przyszłej środy a potem zacznę myśleć nad chmieleniem na zimno. Niestety piwo będzie bardzo mętne, filtracja szła tragicznie, więc będzie Roggen IPA...
  18. Zaciera się: Warka #010 (We shall) A-rye-se! Rye IPA 16 BLG ZASYP: Optima Pale Ale 4,7 kg Optima Żytni 2,0 kg Optima Karmel 100 - 0,2 kg ZACIERANIE: 66 st. - 60 min 72 st. - 10 min 78 st. -> filtracja GOTOWANIE: 70 minut Galaxy 2014 30 g - FWH Simcoe 20 g - 30 min Simcoe 20 g - 10 min Simcoe 20 g - 0 min Drożdże US-05 25/26.10 - start fermentacji. W fermentorze 23 litry + 3 litry piany. Burzliwą chcę robić 10-12 dni 7.11 - przelane na cichą, sypnięte 50 g Galaxy. Butelkowanie za 7 - 10 dni (raczej za 10, bo od piątku Targi Piwne ) 13.11 - rozlane z użyciem 80g cukru. Wyszło 20,66 l.
  19. Ale 30 BLG. Poza tym RIS to RIS, i tak wszystkiego będzie dużo, wystarczy spojrzeć na to jak szczegółowo nazwałeś styl
  20. Ja zawsze robię rzadszy syrop, z reguły cukier rozpuszczam w ok. 1 l wody, co przy moim gazowaniu piwa czyni ten syrop wyjątkowo rzadkim (do większości piw daję na refermentację około 80-90 g cukru, bo nie lubię piw mocno gazowanych). Rozwodnieniem piwa się nie przejmuję. Przy warce 24 - 25 l dajmy na to 16 BLG, czy doleję roztwór 8,5 BLG czy 16 BLG nie zrobi większej różnicy, a taki rzadszy roztwór na pewno lepiej się rozmiesza z piwem. Robię tak przy każdej warce i wszystkie butelki mam równo nagazowane. Oczywiście przy rozlewie do fermentora najpierw wlewam syrop, potem przelewam na niego piwo tak, żeby samo się rozmieszało (jak koledzy pisali wcześniej - żeby powstał mały wir). Potem już nic nie mieszam. Pierwszą i ostatnią butelkę oznaczam kolejno 1 i 2 kropkami na kapslu i nikomu tak oznaczonych butelek nie wydaję (dla własnego świętego spokoju )
  21. Dla mnie ten arkusz to podstawa działania korzystam przede wszystkim ze słodów Optimy, więc PPPP jest dla mnie niezastąpionym arkuszem przy projektowaniu warek. No i dzięki za szybkie dodanie najnowszych słodów.
  22. Wrzucam butelki do wanny z gorącą wodą. Papierowe etykiety odchodzą same po jakimś czasie, Pinty i podobne zdzieram z użyciem nożyka. Butelki z etykietami przyklejonymi mocniej niż te Pinty wywalam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.