Skocz do zawartości

szejk

Members
  • Postów

    393
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez szejk

  1. Warka 017 zabutelkowana z użyciem 42 g cukru. Wyszło 19 butelek 0,5 i jedna 0,33. FG między 1,5 a 1,7
  2. Potem zapyta 'rurka nie bulga' i co teraz zrobić. Ręce opadają Zrobiłem ostatnio RISa o takich parametrach, jakie chce kolega, i uzyskałem odfermentowanie na poziomie 80%, czyli bardzo rozsądnie. PS. I nie opadły mi przy tym ręce
  3. Tax Haven (Pacific IPA) - Vami Piwo jasne, złotawe, a wręcz żółte, dość mocno zmętnione, piana bardzo obfita, raczej powoli opada, mocno zdobi szkło. Po otwarciu piwo podeszło na samą górę butelki, po nalaniu ok połowy zawartości do szkła w butelce utworzyło się ok 5 cm betonowej piany. Aromat delikatny, przyjemny, cytrusowo-ziołowy, choć podobnie jak w moim pacyfiku, przebijają się drożdże. Po ogrzaniu coś jeszcze wyszło w aromacie, ale nie potrafię tego nazwać, poza tym po zamieszaniu ten dziwny aromat znika. W smaku przeważa ostra, ściągająca i zalegająca goryczka, ale trzeba wziąć pod uwagę, że piwo wyszło o 4 BLG słabsze niż było zakładane, choć z drugiej strony Avantasia miała taki sam ekstrakt i ponad 2 razy większą goryczkę i było dużo lepiej. No i ta goryczka przykrywa wszystko. "Wysycenie mogłoby być ciut niższe, ale jest OK."
  4. W piątek otrzymałem w prezencje 2 uncje kostek dębowych z beczki po burbonie. Trochę je rozdrobniłem i zalałem 12 letnią whisky single malt (niestety nie miałem burbonu). Tydzień się pomoczą, a następnie całość trafi na nieco wydłużoną w związku z tym cichą do Habanero Imperial Stout.
  5. Słody masz tu http://www.piwo.org/files/file/34-slody-slodowni-strzegom-dla-beersmith/
  6. God Slay The Queen (English IPA) - Vami Jasne, złotawo-bursztynowe. Piana angielska, czyli właściwie jej nie ma. Aromat lekko ziołowy, przyprawowy, ale wyraźnie wyczuwalne są nuty cytrynowe i miodowe, więc strzelam, że to wybija się EKG i nie jest to jakaś wada. Piwo jest wyraźnie słodkie, ale nie w taki oczywisty sposób, a raczej smak współgra z miodowym aromatem EKG. Mimo deklarowanych 60 IBU goryczka raczej na średnim poziomie, choć i tak dla Wyspiarzy byłaby za duża . Nagazowanie bardzo niskie, prawie że caskowe . Bardzo dobre, sesyjne piwo. Do powtórki na lato!
  7. Warka #50 - - CDA - 16blg - sebek Barwa ciemnobrązowa, prawie czarna. Nalewało się całkiem klarowne, w szkle jest nieprzejrzyste. Piana dość szybko opada, ale ładnie zdobi szkło i po zamieszaniu szybko się odbudowuje na ponad centymetr. Aromat niezbyt intensywny. Szczególnie brakuje aromatów chmielowych, co dziwi, biorąc pod uwagę ile chmielu poszło na zimno i na hop stand. Da się wyczuć Simcoe, choć spodziewałem się więcej. Poza tym są wyczuwalne nuty od palonych słodów. W smaku mocna, długa goryczka, lekko zalegająca. Poza tym wyraźna paloność. Średnio nagazowane. Pije się przyjemnie, choć znów jest to raczej piwo degustacyjne i zapełniające. Mogłoby być nieco bardziej wytrawne.
  8. #38 - Avantasia (American Pale Ale) - Vami Wybór szkła do degustacji nieprzypadkowy, ale o tym za chwilę. Piwo bardzo jasne, złote, lekko zmętnione. Widać unoszące się drobinki chmielu. Nie było fontanny po otwarciu, więc super. Nalało się jak widać z czeską, pilsową pianą. Aromat niesamowicie intensywny, cytrusowy, orzeźwiający, szybko zaczyna dominować w pokoju. No i teraz smak: piwo jest bardzo lekkie (12 °Blg) i cholernie gorzkie (150 IBU). W tle jest jakaś tam słodowość, ale ta goryczka... Długa, zalegająca ale gęba się sama śmieje na myśl o kolejnym łyku Olać to, że nie jest to w stylu, pije się świetnie. Podobne wrażenia miałem chyba tylko przy 1000 IBU z Mikkellera. Jak dla mnie bomba, będę chciał kolejną butelkę
  9. Warka #49 - Rye IPA - 16blg - sebek Barwa jasnego bursztynu, piwo dość mocno zmętnione. Piana niezbyt obfita i całkiem szybko opada, ale po zakręceniu szkłem ładnie się odbudowuje. Aromat dość intensywny, raczej zdominowany przez Amarillo, choć pojawiają się też delikatne nuty ziołowe. Piwo o zdecydowanej goryczce, ale niestety zalegającej i ściągającej. Wyraźnie wyczuwalne żyto i jego przytłaczająca ilość jest gęsto, są nawet nuty pikantności. Sporo ciała, piwo raczej do wolniejszego picia. Nagazowanie średnie, bardzo przyjemne, a mogłoby być nawet niższe. Piło się bardzo dobrze, ale nie wiem, czy bym dał radę wypić więcej. Do tego kac zaatakował z dużym opóźnieniem.
  10. Grzeje się 018 - Beat the Bastards - Punk IPA czyli pierwszy z trzech planowanych klonów Brew Doga Zasyp: Pale Ale - 5,3 kg Karmelowy 30 - 0,155 kg Carapils - 0,116 kg Zacieranie: 17 litrów wody 65 st. - 60 min podgrzanie do 76 st. i filtracja Brzeczka przednia - 11,5 litra 20 brix Wysładzanie wodą w temperaturze 77 st., 16.5 litra Do gotowania poszło 28 litrów brzeczki o gęstości 13,3 brix Gotowanie 60 min: Chinook 20 g - 60 min Ahtanum 30 g - 15 min Nelson Sauvin 17 g - 15 min Simcoe 17 g - 10 min Mech irlandzki 5 g - 10 min Amarillo 10 g - 5 min Cascade 20 g - 0 min Nelson Sauvin 20 g - 0 min Simcoe 20 g - 0 min Brzeczka schłodzona do 18 stopni, do fermentora trafiły 24 litry, OG = 1,056, czyli tyle, ile miało być. Drożdże S-04, świeżo uwodnione 7.03 - początek fermentacji pod wieczór, spokojny start przez noc 8.03 - 2 - 3 cm czapa piany i rośnie 16.03 - przelane na cichą, 4 °Blg 19.03 - dodane po 20 g Ahtanum, Amarillo, Nelson Sauvin i Simcoe oraz 30 g Cascade 23.03 - zabutelkowane z użyciem 91 g cukru. Wyszły nieco ponad 22 litry. FG = 4,1, więc zabrakło jakieś 0,3% alko w porównaniu z oryginałem.
  11. Dziś dostałem (poza depozytem): sebek - Rye IPA - CDA - coś mocno wędzonego, wypite w knajpie, było pyszne Vami English IPA Degustacje i wrażenia opiszę w ciągu najbliższych 48 godzin Dzięki za feedback do ostatnich piw
  12. No niestety aromat dość szybko uciekł, na zimno chmielone było szyszką w workach, które mimo obciążenia nie zatonęły całkowicie. Przedwczoraj piłem i miałem podobne odczucia. Dzięki za notkę.
  13. Zakładam, że masz chmiel z 2013 roku? Jeśli tak i serio były takie doznania aromatyczne, to jestem spokojny o jutrzejsze warzenie
  14. @Vami Dzięki Dla tych, którzy dostali butelkę - piwo jest już do picia, względnie można poczekać jeszcze tydzień. Polecam zacząć w niższej temperaturze i dać się ogrzać.
  15. RIS powędrował dziś na cichą, dodałem 43 g świeżych papryczek habanero i 50 g płatków Sherry Oloroso. Planowany czas trwania cichej - 28 dni. W tej chwili jeśli wierzyć odczytom z refraktometru BLG wynosi 3 (a więc już jest 12,9% alk.), jeśli spławikowi - 5 BLG.
  16. Centrum Piwowarstwa jak zwykle błyskawica. W poniedziałek zamówione, kurier (Poczta Polska) był dziś w południe.
  17. Wysłodziny po Habanero Imperial Stout przelane na cichą, dodałem 20 g Chinooka, 10 g Columbusa i 10 g Warriora. Zeszło do 2 BLG, a więc nie tak źle, udało się uzyskać 4,3% alk.
  18. Stone IPA również w butelkach. Wyszło 21,5 litra, zabutelkowane z użyciem 90 g cukru.
  19. Pliniusz w butelkach! Jestem zdumiony zabutelkowaną ilością - 20 litrów z hakiem
  20. elroy, a jest może jakiś dodatek, który umożliwiałby ustawienie szerokości forum w zależności od monitora? W domu mam Full HD i powiększenie ustawione w Chrome na 125 albo 150%, a że mam włączoną synchronizację, to w pracy na laptopie mi się wszystko rozjeżdża. Niby mała niedogodność, ale może jest na to jakiś sposób?
  21. szejk

    Termometr cyfrowy

    Na Ali są nawet po $1,34
  22. Ubija się? Nie powiedziałbym. Robiłem ostatnio przez 45h starter na sucharach, namnożyły się pięknie i po dwóch dniach fermentacji zjadły większość tego, co im dałem do jedzenia, czyli 25 BLG imperial stout
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.