Skocz do zawartości

Fenris

Members
  • Postów

    337
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Fenris

  1. 2 minuty temu, damian_zg napisał:

    pierwszy raz użyłem tabletki Whirlfloc, który miał stworzyć w brzeczce zwarty osad na dnie, a okazało się że osady były zawieszone w brzeczce, więc właściwie wszystkie musiałem zlać do wiadra, bo nie było sposoby żeby je oddzielić. Mam nadzieję, że nie wpłynie to negatywnie na smak piwa.

    a ile czekałeś po whirlpoolu przed przelaniem do wiadra ??

  2. Ja też robie od jakiegoś czasu warki po 12-14 l głównie dlatego że nie chce mi sie potem pić 40 butelek tego samego piwa za dużo chmieli drożdży itd do wypróbowania. :) Co do sprzętu może zbędny bajer ale ja się przerzuciłem na wiadra 15l są takie np na Malinowym Nosie albo te bardziej gustowne z nadrukami

    http://spiritferm.biz/pl/p/Pojemnik-fermentacyjny-15L/661

    Wysłane z mojego LG-M250 przy użyciu Tapatalka

  3. 31 minut temu, MistrzSuspensu napisał:

    ale BS2 potrafi mi podać za dużo kwasu, tzn. spada mi wtedy pH poniżej 5,2.

    No właśnie i tu jest pytanie czy to źle??

     

    Sam nie wiem ale planuje zbić zacier w temp pokojowej do 5.1-5.0 (oczywiście mniej więcej), i zobaczyć czy to faktycznie da jakiś efekt WOW. W najbliższą sobotę mam 2 warki w planie więc za jakiś miesiąc pochwalę się rezultatem :D 

  4. 24 minuty temu, MistrzSuspensu napisał:

    Mówisz o pH w temperaturze zacierania czy w temperaturze pokojowej? Jeśli pokojowej to 4,9, 5,0 wydaje się bardzo nisko, niżej niż na ogół się podaje w literaturze jako minimalne pH (czyli 5,2).

    wiesz co szczegółów nie znam ale chyba prawidłowo powinno być w temp pokojowej gdzies w 42 min o tym gada. Ogólnie podaje mniejsze ph niż literatura myślę że do sprawdzenia 

     

  5. 6 godzin temu, MistrzSuspensu napisał:

    Profil wody:

    HCO3=234ppm, pH=7,6. Dodano kwas fosforowy, celowałem w 5,4.

    HC wysokie ale jak masz opcje i czas i chęci spróbuj tego co radzi John Kimmich czyli celować w PH 5.1-5.3 (oczywiście zacieru) wg jego instrukcji lepiej pomylić się w "dół" i mieć 5.0, 4.9 niż 5.4- 5.6 :) ale sam to będę w sobotę sprawdzał   

  6. 4 minuty temu, kantor napisał:

    W teorii jak najbardziej, w praktyce były głosy że niektóre wody destylowane (np. do chłodnic) dostępne w marketach nie nadaje się do spożycia, bo mogą mieć podwyższony poziom jonów ciężkich (np. ołowiu, jednak nie znalazłem źródeł potwierdzających tę tezę). Jak sam destylujesz to nie ma problemu.

     

    Można też chyba kupić wody demineralizowane przez filtr RO.

    Nie sam nie destyluje. Ale średnio mi się chcę wierzyć że są tam jakieś jony, skoro sens tej wody jest taki żeby nic tam nie było ale też głowy nie daje. Muszę chyba taką opcje wypróbować 

     

  7. A co myślicie  o takim rozwiązaniu. Biorę wodę w 100% destylowaną czyli mam wszystkie aniony i kationy na 0 i z tego jak rozumiem jest też zerowa alkaliczność co będzie dobre do piwa jasnego. I teraz odpalam jakiś kalkulator czy w beersmithie czy inny i sam sobie obliczam ilość soli itp jakie muszę dodać żeby wysterować sobie wodę idealnie pod moje potrzeby. Myślicie że to zda egzamin ?? Robił kto takie eksperymenty ?

  8. 3 godziny temu, MistrzSuspensu napisał:

    Masz rację, barwa chyba jeszcze nie jest problemem, bo pH mogę skorygować kwasem fosforowym, bardziej obawiam się, że goryczka może być słabej jakości. Kolega Wajcha, z którym robię piwka będzie zakładał u siebie filtr RO, więc w przyszłości będę miał dostęp do miękkiej wody. Co do wody destylowanej to dostęp na razie mam do takiej ze stacji benzynowej, ale nie jestem pewien czy można ją stosować do celów spożywczych. Jest ona pozbawiona minerałów, ale boję się, że mogą być w niej jakieś odpady poprodukcyjne, np. metal ciężkie, więc trochę obawiam się używać jej do warzenia. Szukałem informacji na ten temat, ale niestety znaleźć nie mogłem. Inna sprawa, że taka woda nie jest z założenia przeznaczona do konsumpcji, więc producent nawet nie musi się kłopotać zamieszczaniem takich informacji.

    W przeszłości zdarzało mi się robić mocniej nachmielone czy nawet trochę przechmielone piwa i na mój gust różnie to wychodziło. Najgorzej jak wychodziło mydło (zakładam, że od chmielu), ale jak chmiel był fajny to nawet przeciagąjąca się i zalegająca goryczka mi nie przeszkadzała. Pod tym względem moimi faworytami są na razie Spalt Spaelter i Centennial. Jednak jakiś konkurs na powiedzmy Pilsnera pewnie będzie ciężko wygrać.

    Generalnie z konieczności trochę eksperymentuję, sprawdzam jak dalekie od ideału będzie takie piwo. W najbliższym czasie popełnię jeszcze Pilsnera na tej wodzie z chmieleniem nieco poniżej 40IBU. Jak będę miał możliwość to przestawię się na miękką wodę, przynajmniej w piwach mocno chmielonych.

    Wiesz co ja sie przy jasnych piwach przerzuciłem na wodę z biedry tą w butelkach 1,5l ona ma fajne parametry. Wszystkie skłądowe które mnie intersują tj Ca, Na, Cl, So4, HC03  ma podane i jest tego niewiele więc sobie mogę fajnie wysterować gipsami solami itp. HC03 ma niecałe 89 więc jest spoko 0 to to nie jest ale i tak lepiej niż kranowe 200. No tylko zonk jest taki że niby ta sama woda Oaza a butle 5l to całkiem inna woda jak to w markecie jest tylko marka. I muszę kupować 2 zgrzewki i potem się jebać z kilkunastoma butelkami ,a robię warki po 12l więc jeszcze przechodzi ale Ty widzę trzaskasz srogie ilości to musiałbyś na palety to brać. No chyba że w innym markecie poszukasz wody w dużych butlach gdzie będą akuratne składniki. Co do destylowanej to ja kilka razy jak jeszcze nie modyfikowałem wody to mieszałem swoją z tą w 10l baniakach z Auchana i nadal żyje :D ale rozumiem Twój punkt widzenia.  Uszanowania dla Wajchy brałem  od niego ostatnio kilka kegów  :D 

  9. Dnia 1/6/2018 o 10:45, MistrzSuspensu napisał:

    05/06-01-2018 #70 Imperial India Pale Ale 18,8°

     

    Profil wody:

    HCO3=234ppm, pH=7,6. Dodano kwas fosforowy, celowałem w 5,4.

     

    Zasyp:

    • Pilzneński (Bestmalz) - 10kg (71,4%);
    • Monachijski (Bestmalz) - 3kg (21,4%);
    • Cukier stołowy - 1kg (7,2%).

    Zacieranie:

    Zacieranie temperaturowe w 35L (2,7L/kg).

    • Przerwa #1 - 56°C - 20min;
    • Przerwa #2 - 65°C->62°C - 240min;
    • Przerwa #3 - 70°C - 30min.

    Problem z zacieraniem, po godzinie jodyna zabarwiła się na ciemnogranatowo tak jakby nic się nie zatarło. Później z czasem coraz jaśniej, na koniec podniosłem temperaturę do 70°C dla pewności, że wszystko się zatarło. Może gęsty zacier i brak mieszania spowodował, że enzymy słabo rozprowadziły się w całej objętości zacieru. Wcześniej robiłem na tym samym słodzie altbiera i wszystko było ok. Nie robiłem wygrzewu z braku czasu.

     

    Chmielenie/ gotowanie (60'):

    • Zeus US 2015 16%aa - 70g (FWH);
    • Zeus US 2015 16%aa - 60g (15');
    • Citra US 2016 13,2%aa - 40g (15');
    • Cascade US 2016 7,3%aa - 40g (15');
    • Whirlfloc Tablet (15');
    • Citra US 2016 13,2%aa - 20g (5');
    • Cascade US 2016 7,3%aa - 20g (5');
    • Equinox US 2016 15%aa - 25g (5');
    • Vic Secret US 2016 16,2% - 20g (5');
    • Citra US 2016 13,2%aa - 30g (0');
    • Cascade US 2016 7,3%aa - 20g (0');
    • Equinox US 2016 15%aa - 20g (0');
    • Vic Secret US 2016 16,2% - 20g (0');

    Whirlpool/ Hop Stand w 65°C ok. 45min:

    • Citra US 2016 13,2%aa - 20g;
    • Cascade US 2016 7,3%aa - 20g;
    • Equinox US 2016 15%aa - 20g;
    • Vic Secret US 2016 16,2% - 20g.

     

    Szacunkowe IBU bez przeliczania alfakwasów ze względu na starzenie: 120. Szacunkowy kolor 12 EBC. Około 41L brzeczki schłodzono chłodnicą zanurzeniową do 23°C. Przez noc w garażu temp. spadła jeszcze do 9°C.

    hejka :) nie uważasz że masz nieco za twardą wodę do jasnych piw ?? nie myślałeś o zmieszaniu z destylowaną ? 

  10. hmm kupiłeś duże butle (logiczne) ale te w 1,5l to jest inna woda lepsza do jasnych piwerek. Ja nie bardzo wiem jak zbić HCO3 żeby dokładnie wycelować w 90 Oaza 1,5l ma 89 niecałe. Resztę można w beersmith wyliczyc np ale musisz podać ile użyjesz wody do zacierania i wysładzania

     

  11. Dnia 8/15/2017 o 15:46, jun22 napisał:

     

     

    Stout z ziarnami kakaowca ( 200g /25l piwa ) rozlany do butelek 29VII . Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne . Piana  drobnopęcherzykowa  trochę mało trwała . Barwa bardzo ciemna wręcz czarna . Smak w pierwszym odczuciu delikatnie pralinowy , dominuje jednak mega gorzka czekolada (co bardzo lubię ) w dalszej części jest dopiero kakaowe. Dodam ,że na cichą oprócz kakaowca dodałem 1.5 kg mrożonych śliwek + 10 goździków .

    a jak dokładnie dodałeś te ziarna ?? tylko wsypałeś czy jakieś moczenie? 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.