vettis

Wraz z zestawem WES była dołączona instrukcja warzenia i przed analizą co powinniśmy zrobić' date=' był ustęp w sekcji starter drożdżowy gdzie było napisane, że taki starter będzie 'rozmnażał się' w 30 minut (sic!). Niestety nie było tak ;/ Teraz starter został dodany do reszty brzeczki i jutro napisze co się dzieje [/quote'] To jest bardziej rehydratacja drożdży. Zobaczysz, że ruszą o ile temperatura ich nie zabiła powyżej 30°C

Scottish Export 80 - drożdże od samego rana już ostro śmigają, temperatura 15°C, chcę żeby zeszło do 13°C i w takiej żeby fermentowało.

Chłopie lej je do brzeczki i do ciepłego 20-24C, jak ruszą to obniż do 18-20C Nie które drożdże nie dają w starterach wyraźnych oznak fermentacji. Jak miałeś niskie °Blg startera, to może nie zauważyłeś i pianka opadła.

Zaraz, bo nie rozumie. Co ci nie chce ruszyć? Starter, czy brzeczka po zadaniu drożdży? Jak starter, to trzymasz brzeczkę bez drożdży już 2 dni i czekasz aż starter ruszy?

WARKA 55 Scottish Export 80 12°Blg 28l Skład: Słody: Słód pale ale Weyermann? (Niemcy) - 5 kg Słód wędzony Weyermann? (Niemcy) ? 0,3 kg Słód karmelowy jasny Caraamber? Weyermann ? 0,3 kg Słód karmelowy monach. Caramunich? typ III Weyermann ? 0,05kg Słód Carafa? typ III Weyermann? - 0,05 kg Zacieranie: 22 wody zacierania 67C - 70 min 76C ? Wysładzanie: 23 l wody 76°C Karmelizacja: 10min Gotowanie: 60 min Chmielenie: 60 min ? 50g Hallertauer Hersbrucker 15 min ? 10g Hallertauer Hersbrucker Drożdże: Wyeast 1728 Scottish Ale ? gęstwa III 150 ml Inne: Mech Irlandzki ? 7g Płatki dębowe francuskie, średnio opiekane - 50g (cicha fermentacja) Jestem w trakcie zacierania.

Właśnie rozlałem WARKA 52 Foreign Extra Stout 17°Blg - 20x0,5l 3g/1L 1keg 2g/1L Zeszło z 17°Blg do 4°Blg

Gdzie szukać takiego pojemnika? Jak się nazywa (co wpisać na alledrogo)? Czy to jest taki do mięsa? Też miałem problemy przy weizenbocku z filtracją' date=' a przymierzam się do porterka lub RISa i chciałem się trochę zabezpieczyć.[/quote'] Tak, jest to pojemnik na mięso. Dałem za niego około 45zł, w sklepie typowo z akcesoriami masarskimi. Na allegro też kiedyś widziałem. Lub szukać tam gdzie Anteks podał linki.

Do filtracji większych warek używam pojemnika spożywczego: http://www.piwo.org/forum/p57974-10-07-2010-22-14-27.html#p57974

Spróbuj wstrząsnąć jedną butelką, żeby poruszyć osad i daj na parę dni do lodówki, żeby wszystko opadło. Ja się nie przejmuje po prostu pije, tylko też nie raz się zastanawiałem od czego to jest. W takich przypadkach mam również osad na dnie butelki mało zwarty praktycznie w ogóle i dlatego pływają takie drobinki w całym piwie, pomimo tego, że jest klarowne.

Mi też się tak czasem dzieje i przy różnych szczepach drożdży. I zazwyczaj w super klarownych piwach lubi mi się coś takiego dziać.

Poczytaj sobie wątek http://www.piwo.org/forum/t3855-Keg--spawanie.html A tu masz ten kran, bo też się zastanawiałem nad tym, bo babka mi w sklepie powiedziała, że się nie nadaje, ale się myliła. http://www.ferro.pl/foto/3_pl/c/KC.jpg http://www.piwo.org/forum/p67674-02-10-2010-14-15-35.html#p67674

Narazie filtruje w plastikowej kadzi 33l lub 50l. bo używam 2 garnków 50l zacieram i chmielę. I drugiego 30l do grzania wody do wysładzania. Powoli przygotowuję się się do systemu 3 poziomowego, wtedy gar 50l będzie jako kadź zacierana i filtracyjna i wtedy zamontuję większy oplot. Jeśli chodzi o osady to oplot dzisiaj dał radę, a chmieliłem bez torby. Było ich dużo, a zeszło wszystko, tak więc spoko

Rozwiązałem to w taki sposób jak na zdjęciach. Mam założony oplot, więc wysokość jest na minimum (około 1-1,5 cm) i leci klarowne. Tyle, że chmielę w torbie, więc nie mam dużo osadów na dnie, jedynie po przełomie, mech i jak chmielę przy studzeniu. Przy chmieleniu bez torby nie wiem, czy podołałby taki oplot, nie długo się przekonam, bo dzisiaj było bez torby. Otwór zrobiony wiertłem 20mm. Od wewnętrznej strony podkładka miedziana, od zewnętrznej strony podkładka miedziana+duża stalowa, dodatkowo uszczelnione Technicollem do 1200°C. Jeśli zrobisz odpowiedni otwór to wystarczą tylko podkładki, mi się zrobił trochę większy i dla bezpieczeństwa użyłem kleju od zewnętrznej strony. Klej się robi twardy jak stal pod wpływem temperatury.

WARKA 54 Dortmunder 12,5°Blg 28l Skład: Słody: Słód pilzneński Weyermann? - 5 kg Słód wiedeński Weyermann? - 0,8 kg Słód karmelowy jasny Karapils - 0,3 kg Słód Caramunich typ I Weyermann - 0,07 kg Słód zakwaszający Weyermann? - 0,15 kg Zacieranie: 21 wody zacierania - 45°C wsypane słody - 52°C - 15 min - 62°C - 30 min - 72°C - 30 min Wysładzanie: 23 l wody 76°C Gotowanie: 60 min Chmielenie: 60 min - 20g Magnum 30 min - 20g Saaz 15 min - 20g Saaz 10 min ? 10g Saaz (podczas chłodzenia w 70°C) Drożdże: Wyeast 2124 Bohemian Lager Inne: Mech Irlandzki ? 10g Jestem w trakcie zacierania, a tak wygląda przyszły Dortmunder Ostatnio zamontowałem kran do mojego 50l gara, od paru warek sprawdza się bezproblemowo. I jest to straszna wygoda Browar się ciągle rozbudowuje, trochę się zmieniło od ostatnich zdjęć,było małe przemeblowanie i trochę doszło usprawnień

Robiłeś próbę jodową? Jeśli tak, to była negatywna? Miałeś przełom podczas gotowania? To nie wygląda jakby to była tylko kwestia drożdży.

Może wstyd się przyznać ale ja lubię serial po naszemu "Jak poznałem waszą matkę" I ja również

Temperatura fermentacji Pilsa - 13,5°C i niech tak zostanie nie będą schładzał. Właśnie ześrutowałem słody na sobotniego Dortmundera, paczka Bohemianów aktywowana od wczoraj. Mam nadzieję, że napęcznieje do jutra, pasuje zrobić jakiś starter.

WARKA 52 Foreign Extra Stout 17°Blg przelana na cichą, zeszła do 4°Blg

Chyba jednak będzie Pils. Drożdże ruszyły do ataku Gdy wróciłem rano, była już ładna czapa piany, podniesienie temperatury pomogło. Zniosłem do piwnicy.

Poczekam do rana, bo brzeczka pachnie całkiem przyjemnie, tyle że nie aromatem drożdżowym, który nie raz można wyczuć kiedy drożdże zaczynają się zabierać za robotę.

No dobra, 18-14°C przez 12h to znowu nie taka niska temperatura. Pytanie co teraz robić? Ile jeszcze czekać?

Po 36 godzinach od zadania, brak oznak fermentacji. Widać, że na spodzie utworzyła się 0,5 cm warstwa drożdży, ale tak i wczoraj było i nic po za tym. Temperatura 13°C. Nie wiem ile jeszcze czekać. Wyciągnąłem gęstwę Scottish Ale z lodówki. Fermentator przeniosłem do 16°C i zamieszałem. Coraz bardziej przestaje lubić suche drożdże

http://www.piwo.org/forum/t454-Mrozenie-drozdzy.html http://www.piwo.org/forum/t305-Mrozona-gestwa.html http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=39143

Mogą stać dłużej, ale nie dadzą ci już posmaków typowo weizenowych. Drożdże ruszą, wyjdzie piwo, tyle że bez tych posmaków, jakie mają być w piwach pszenicznych. Jeśli chcesz przedłużyć ich żywot, to pszenica co tydzień, dwa tygodnie i zbieranie świeżej gęstwy , albo jej mrożenie.

Dokładnie to RT-2CO W lodówce ma działać odwrotnie, niż RT-2C Również taki posiadam w kegeratorze i jestem bardzo zadowolony. http://allegro.pl/cyfrowy-termostat-do-chlodzenia-akwarium-rt-2co-i1288732406.html