Wczoraj, czyli w niedzielę po pracy uwarzyłem Witbiera, czyli wspomnienie lata. Po tej warce w magazynie słodów jest puściutko . Pomysł na zasyp to mix receptur Dori i Codera ze szczyptą mojej inwencji.
Witek #37
Pilzeński - 2,5 Kg
Pszeniczny - 0,7 Kg
Karmelowy jasny strzegom - 0,05 Kg
Płatki pszeniczne (szczytno) - 0,8 Kg
Płatki owsiane (szczytno) - 0,4 Kg
Marynka - 30g
Kolendra - 15g
Skórka pomarańczowa - 57g
Pigwa jabłkowa 150g
Drożdże S-33 1/4 saszetki, starter
Zacieranie:
Jako że płatki były błyskawicznie i nie kleikowałem ich zrobiłem przerwę białkową
52°C 15'
65°C 60' , chciałem zrobić 100' , ale po godz, okazało się że ładnie się scukrzyło
72°C 20'
78C mash out
Gotowanie 60'
60' Marynka
45' Kolendra - 7g
50' Pigwa jabłkowa 100g
55' Kolendra - 8g i 50g Pigwa jabłkowa. W tym momencie miałem dodać skórkę pomarańczową, ale zapomniałem wyciągnąć z lodówki . Dopiero po schłodzeniu brzeczki przegotowałem 10min. w 200ml wody i wlałem do gara.
Wyszło 27l 11,7°Blg czyli w dolnej granicy stylu. Myślałem że więcej odparuje. Wydajność wysoka bo prawie 75% . Zadane starterem ok. godz. 24.00 , a rano już była ładna piana.