Skocz do zawartości

dzeju

Members
  • Postów

    293
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dzeju

  1. Zdania na pewno będą podzielone. Złych posmaków i aromatów nie powinny Ci wprowadzać. Jakoś bardzo poobijane nie są i rdzy chyba tam nie widać więc nie jest tak źle. Jedyny minus to kwestie zdrowotne, to są metale ciężkie, ale ja się tam nie znam. Odsyłam tu do wujka Google. Poza tym 15 i 20 l to są niewielkie pojemności, chyba że myślisz o warkach 15 litrowych. Samo podgrzanie wody np. do wysładzania powinno być mało szkodliwe, jak nie znikome. Edyt. literówka
  2. Warka #7- Liho (APA, miał być SH Kohatu) Receptura własna. Data warzenia: 17.03.2015 Ekstrakt: 12°Blg Goryczka: 50,2 IBU Alkohol: 4,9% Ilość: 19,5 l Surowce: Zasyp: 4 kg – słód pilzneński Strzegom (miał być pale ale) Chmiel: 100g Kohatu szyszka 2014, 7,5 %alfa 50g Mosaic granulat 2014, 11,1%alfa Drożdże: FM13 Irlandzkie Ciemności - starter Zacieranie: 15L zasyp 60°C 67°C 80' zakwaszenie zacieru z 7ph na 5,9ph (8ml kwasu mlekowego 80%) 78°C 10' (mashout) Wysładzanie: 15L 78°C wody z dodatkiem 7ml kwasu mlekowego 80% ph(7,8 na 5,5) Wysładzanie do końca powyżej 2°Blg Do chmielenia wyszło 25,8L o gęstości około 10,2°Blg Warzenie: 40g Kohatu na 85-90°C podczas grzania 70' 20g Kohatu 30' 40g Kohatu 0' Chłodzenie i zadawanie drożdży: Chłodzenie do temperatury 20°C ok 1h – do fermentora trafiło 21L brzeczki o gęstości 12°Blg Drożdże starter 0,8l FM13 Irlandzkie ciemności. Fermentacja Burzliwa 18.03.2015 - 30.03.2015 Po 8 h od zadania widoczna fermentacja, a po 10h już na całego. Temperatura fermentacji przeważnie 19°C(czasami +-1°C). Odfermentowało do 3,25°Blg. Fermentacja Cicha 30.03.2015 - 06.04.2015 Wsypane 50g Mosaic granulki. Temp. fermentacji przeważnie 19°C. Odfermentowanie do 2,6°Blg Rozlew do butelek: 06.04.2015 Dodane 113g cukru w roztworze wodnym 0,9 l, 12°Blg. Planowane nagazowanie 2,3v/v Wyszło butelek: 39x0,5 l = 19,5 l Uwagi do warzenia: Chyba to jedna z tych warek gdzie się dużo rzeczy nie układa: - Na początek miał być pale ale, a okazało się że przez pomyłkę zakupiłem pilzneński, trudno, - trochę inny miał być schemat zacierania, ale nalałem wody z kranu (za dużo i za gorącą), - miał być chmiel na FWH zapomniało mi się, dla tego 40g dodane na 90°C, - jak już zmieniać chmielenie to na całego, nie chciało mi się bawić i schemat chmielenia wyszedł jak widać wyżej. Zrezygnowałem również z chmielenia szyszką na zimno, - bardzo słaby aromat Kohatu, jak przed cichą dalej tak będzie to dosypię Amarillo i/lub Mosaic, - przełom pierwszy raz taki kiepski, bardzo drobny, słabo widoczny, - jakoś słabo mi się gotowało. Nie wiem może gaz jakoś mniej kaloryczny, albo uchylone okno za bardzo, chłodziło. Musiałem lekko przykrywać, aby uzyskać przełom i mocniejsze wrzenie. Jednocześnie chciałem więcej odparować brzeczki, bo chciałem uzyskać 20l 13°Blg co też się nie powiodło. Uwagi: - brak aromatu chmielu Kohatu po burzliwej fermentacji oraz lekki aldehyd octowy, - po cichej fajny aromat mango, ale również czuć aldehyd octowy. Mam nadzieję że przejdzie w butelkach.
  3. Klej do tapet. Gdzieś tu na forum znalazłem tą metodę, lecz linku nie pamiętam. Wszystkie swoje etykiety przyklejałem w ten sposób, nie mają prawa same odpadać. Odkleja się je bardzo prosto, nawet na sucho.
  4. Tu nie chodziło o sposób pobierania tylko o metodę pomiaru.
  5. Jasne że zdążysz, ja się zastanawiam czy się nie pospieszyłem. Warkę miałem podzieloną na dwa fermentory kiedy jeden otworzyłem to wiedziałem że jest infekcja. Mój zmysł powonienia był tak zdruzgotany że w drugiej czułem to samo. Czy słusznie nie wiem, ale teraz żałuję że z drugą nie poczekałem. Jak coś to prawdopodobnie za 2 tygodnie będę w Krakowie, a na pewno +- 1 tydzień. Jeśli znajdziemy czas, można się jakoś umówić i sprawdzić co jest nie tak (moje wrażenie sensoryczne też nie jest na wysokim poziomie ).
  6. Plany na najbliższy czas, w końcu udało mi się zrobić zamówienie. Po weekendzie startuję z SMaSH Kohatu szyszka, jak aromat będzie do d.. to dokupiłem Mosaic i Amarillo. Ocenię przed cichą. Drożdże FM13 Irlandzie ciemności głównie w celu naprodukowania gęstwy pod RISa. A w międzyczasie: # Cydr 1 Jako że dostałem trochę jabłek i udało mi się skombinować sokowirówkę, zrobiłem swój pierwszy Cydr. A przy okazji odwiedziłem Castoramę po 15l wiaderka, bardo fajne są . Składniki: 4,5l soku z jabłek ok.(11kg) dwa rodzaje: jedne słodkie i soczyste, drugie słodkie i cierpkie (za siarkowany 1g pirosiarczyn potasu) 6l soku z kartonu z Lidla świeżo wyciskane czy coś takiego Drożdże: S-33 Fermentacja (Burzliwa): 10.03.2015 - 20.03.2015 10,5 l OG 11,5°Blg Temp. fermentacji ok. 19-20°C Przelane na cichą, drożdże zjadły do 0°Blg. Cały czas czuć było siarkowodór. Powinien się zredukować na cichej. Fermentacja (Cicha): 20.03.2015 - 30.03.2015 Przy przelewaniu na cichą, dodałem 250g ksylitolu. Jeśli ksylitol jest niepodrabiany powinno wyjść 2,5°Blg. Rozlew do butelek: 30.03.2015 Dodane 100g cukru (50g biały, 50g ksylitol). Planowane nagazowanie od 2,2v/v do 2,8v/v w zależności od ilości cukrów fermentowanych w podrobionym ksylitolu. Alkohol 6,6%, 10 l. FG 2 - 1,8°Blg.
  7. Ja mam takie pytanie do Ciebie, czy ten zapach nie przypomina Ci też czasem octu, może lekkiej kiszonki? Miałem właśnie ostatnio taką infekcję spowodowaną sprawdzaniem blg, i zapewne złym odkażeniem strzykawki. Pachniało zielonym jabłuszkiem, lekko octem może lekko kiszonką o może bardziej zsiadłe mleko (ciężko określić mi ten aromat, ale nie było to przyjemne). W smaku było bardzo podobne, jak bym jadł jabłko z octem. ps. moje piwo poszło w kibel, uważałem że jak po 10 dniach pachniało ładnie, to po 13 dniach samo z siebie nie mogło się zepsuć utrzymując takie same warunki. Jeśli uznasz że to infekcja, to rada taka, soda kaustyczna i ewentualnie wymiana niektórych rzeczy. edyt. pomyłka przy dniach fermentacji
  8. Warka #5, #6. (opis infekcji i spostrzeżeń fermentacji S-04 w różnych temp.) Jako to że miałem dwie warki jedną w piwnicy, drugą w domu odpowiednio 13°C i 20°C temp. fermentacji, dwa razy sprawdzałem od fermentowanie pod koniec burzliwej. Pomiary w celu porównania jak S-04 sobie radzą w warunkach piwnicznych. W środę 25.02.15 postanowiłem przelać na cichą obie, na około tydzień. Tak to jest jak się grzebie w fermentorze, zawitała u mnie pierwsza infekcja. Było czuć w zapachu jak i w smaku ocet (taki jakby jabłkowy), brak widocznych znamion zakażenia. Do infekcji doszło za drugim razem pobierania próbek. Dla czego? Do końca nie jestem pewien, wszystkie procedury były tak samo przeprowadzane jak wcześniej i jak zawsze. Najwyraźniej gdzieś zagnieździło się zło w strzykawce, którą pobierałem próbki. Może jej nie domyłem, chociaż jej kontakt z brzeczką jest znikomy. Mogło też być na moich rękach, ale ręce starannie dezynfekuję aż po łokcie więc to raczej nie to. Ogólnie stawiam na nieodpowiednie odkażenie alkoholem "X" rozcieńczonym do ok. 70% stężenia. Przerzucam się na Starsan. Całe szczęście do czyszczenia sodą kaustyczną miałem niewiele, oczywiście asekuracyjnie wężyki i drobne plastikowe rzeczy do wymiany. Co mogę powiedzieć o doświadczeniu? Po pobranych dwóch próbkach przed infekcją coś tam można wywnioskować. 1. S-04 dają radę w temperaturze 13°C. Mam wrażenie że produkowały troszkę diacetylu/aldechydu octowego (może bardziej, nie redukowały go aż tak bardzo). Ciężko było na tym etapie fermentacji dokładnie to określić, odczucie to było znikome więc nie ma do końca pewności o wadach. Wystarczyło na cichą przenieść do cieplejszego. 2. Rzeczy oczywiste: fermentacja parę godzin później wystartowała w piwnicy. 3. Przy pierwszej próbce po 8 dniach od zadania różnica w 20°C - 3,7°Blg, 13°C - 4,2°Blg. Przy drugiej po 10 dniach od zadania 20°C - 3,6°Blg, 13°C - 3,6°Blg. Jeszcze zbadałem próbkę zakażonego piwa, również miało 3,6°Blg i to było po 13 dniach od zadania. 4. Chmiel szyszki czy granulat? Zdecydowanie granulat. Wygodniejszy, brak zauważalnych różnic aromatycznych/smakowych. Fakt za wcześnie o tym mówić, ale denerwowały mnie szyszki w tym że wszędzie się tarzają (zabawy z siatkami itd.). Może kiedyś jak będzie coś w stylu hopspider to się pobawię, bądź dostanę/wyhoduję swój chmiel. Wolę granulat. 5. Sybilla 2014, jak dla mnie średnia na aromat: kwiatowy, kwiatowo-miodowy, słodko. Obie próbki bardzo podobny aromat, może granulat troszkę większa miodowość, ale tu wchodzą jeszcze temperatury fermentacji i możliwość utlenienia. Edyt. Zmiany stylistyczne. Odfermentowanie nie jest rzeczą oczywistą
  9. Witaj. Tak nada się. To jest najzwyklejszy cukromierz, różniący się od niektórych zaznaczonymi kolorowymi zakresami do pomiaru cukru w winie. Co do pękniętego to wiele mogło się w nim popsuć przy upadku. To są dość delikatne przyrządy. Przebadaj jak kolega wyżej napisał i wyjdzie Ci winny całego zamieszania.
  10. A ja dziękuję za notkę i cieszę się że smakowało. Jeszcze nie można nazwać go dopracowanym piwem i mam nawet parę typów co poprawić, tylko keidy następny blond to nie wiem. Za dużo piw do uwarzenia i za mało czasu, aby to realizować .
  11. Poprozsiłem o przeniesienie postów do: link
  12. Wiem że do stylu niestety trochę brakuje. Po pierwsze drożdże, były ze starteru który nie koniecznie mógł być wystarczająco namnożony. Myślę że one były tu głównym sprawcą, za słabo odfermentowały i mógł być underpitching, poza tym w kolejnym piwie też mi się ich profil nie podobał. Po drugie cukier, powinienem dodać białego no ale cóż człowiek uczy się na błędach. Dzięki za notkę i wskazówki co można poprawić i cieszę się że mimo wszystko przyjemnie się go piło.
  13. Mosaicon - Home Ja2 Brewery Piana i wygląd: Jasne bursztynowe opalizujące. Piana ładna, pozostaje lekko na szkle. Aromat: Porządny dominujący grejpfrut, i delikatne mango.Jak się połączy te dwa aromaty to przypomina też czarną porzeczkę zerwaną prosto z krzaka. Smak, wysycenie: Goryczka przyjemna, idealna jak na pale ale. Wytrawne, wysycenie w sam raz. Ogólnie: Dobrze zbalansowane, słodowość i goryczka. Ekstra aromat, nawet nie wiem kiedy mi piwo ze szkła uciekło. Świetne piwo dzięki.
  14. Warka #5 #6- SMaSH Sybilla (Infekcja, obie warki) Receptura własna. Data warzenia: 11.02.2015 Część wspólna: Surowce: Zasyp: 4 kg – słód pilzneński Strzegom Drożdże: Fermentis Safale S-04 uwodnione Zacieranie: 14L zasyp 52°C 67°C 80' zakwaszenie zacieru z 6,5ph na 5,5ph (8ml kwasu mlekowego 80%) 78°C 10' (mashout) Wysładzanie: 15L wody z dodatkiem 8ml kwasu mlekowego 80% ph(7,8 na 5,0) 78°C Wysładzanie do końca powyżej 2°Blg Do chmielenia wyszło 25,5L o gęstości około 10,5°Blg Podział brzeczki na dwie warki po ok. 13L Warka #5 SMaSH Sybilla szyszka Ekstrakt: 13°Blg Goryczka: 34,5 IBU Alkohol: Ilość: Chmiel: 72g – chmiel Sybilla szyszka 2014 5,1% alfa Warzenie: 70' 12g Sybilla 60' 10g Sybilla 30' 10g Sybilla10' 20g Sybilla 0' Chłodzenie i zadawanie drożdży: Chłodzenie do temperatury 17°C ok 40min – do fermentora trafiło 8,7L brzeczki o gęstości 14,5°Blg Dodana woda 1,1L Ostateczny pomiar cukru 13°Blg i ilość brzeczki 9,8L Drożdże uwodnione 40' połowa paczki S-04, temp. zadania 20°C Fermentacja Burzliwa 02.12.2015 Planowana fermentacja w ok. 20°C Fermentacja wyraźnie już rozpoczęta, gdy wstałem po 11 godz. od zadania drożdży. Warka #6 SMaSH Sybilla granulat Ekstrakt: 13°Blg Goryczka: 33,6 IBU Alkohol: Ilość: Chmiel: 50g – chmiel Sybilla granulat 2014 6,3% alfa Warzenie: 70' 8g Sybilla 60' 5g Sybilla 30' 5g Sybilla10' 15g Sybilla 0' Chłodzenie i zadawanie drożdży: Chłodzenie do temperatury 20°C ok 40min – do fermentora trafiło 9,2L brzeczki o gęstości 13,8°Blg Dodana woda 0,6L Ostateczny pomiar cukru 13°Blg i ilość brzeczki 9,8L Drożdże uwodnione 40' połowa paczki S-04, temp. zadania 20°C Fermentacja Burzliwa 02.12.2015 - Planowana temperatura otoczenia dla fermentacji 13-14°C Pierwsze 2h fermentor stał w 22°C, później przeniesiony do piwnicy 13°C. Start w porównaniu do 20°C 5-8 godzin później. Infekcja Niestety wystąpiła infekcja, spowodowana pomiarami podczas burzliwej fermentacji. Opisana w poście poniżej.
  15. #9 Centennial Pils Piana i barwa: Drobnopęcherzykowa, obfita (fakt lana z premedytacją), powoli się redukuje do pierścienia. Barwa złota, lekko opalizujące. Aromat: Głównie słodki słodowy, w głębi czuć jakieś słabe i delikatne owoce, stawiam na estry. Smak: Słodowe, na początku przyjemne z wytrawnym finiszem i przyjemną goryczką. W posmaku również estry. Wysycenie: W sam raz przyjemne lekko odczuwalne na języku. Ogólnie: Zacząłem go pić w okolicach 6°C wydawał się fajny i przyjemny, wraz z ogrzewaniem wyszły estry. Ogólnie piwo przyjemne i ok, ale nie do końca oddaje pilsa i centenniala niestety nie czuć. Dzięki za możliwość spróbowania.
  16. No i była chwila przerwy, już się nie mogłem doczekać aż uwarzę kolejne piwo. Gdzieś w tym tygodniu planuję uwarzyć SMaSH na sybilla 2014, robiąc jednocześnie parę eksperymentów. Pierwszym z nich będzie użycie tylko słodu pilzneńskiego, drugim podzielenie brzeczki na 2 równe części ok 10L i warzenie przy użyciu chmielu w szyszce i granulacie. Drożdże S-04 i różne temperatury fermentacji, jeden fermentor pójdzie w ok. 20°C, drugi zaś w ok. 14-15°C. Przy okazji wypiłem ostatnią #4 Rusałkę i #3 Bendera, którego jeszcze jest parę buteleczek. Taki mój krótki opis o tych piwach. #3 Bender Barwa i piana- Barwa ciemnozłota, opalizujące. Piana obfita, drobnopęcherzykowa. Redukując zmienia się w średniopęcherzykową. Ładnie koronuje i pozostaje do końca. Aromat i smak: W smaku słodkie z wytrawnym finiszem i delikatnym alkoholem w posmaku. Bardzo delikatna goryczka. Wysycenie wysokie czuć bąbelki na języku. W aromacie czuć estry owocowe może troszkę cytrusowe no i banany. Delikatnie przyprawowe, nie wiem jak to nazwać może fenolowe. Zastanawiałem się czy nie czuć siarkowodoru w aromacie bo podczas fermentacji nagminnie występował, ale to może być autosugestia. Ogólnie: Celowałem w styl i wydaje mi się że takie wyszło. Bardzo mi smakuje to piwo może kiedyś powtórzę zmieniając drożdże. Dwie butelki znalazły się w depozycie, i fajnie będzie jak ktoś inny oceni to piwo a nie ja. Jak już gdzieś pisałem w postach wśród moich znajomych brak ludzi, którzy na domowym piwie się znają. Jeden kolega porównał do La Trappe Blond, który jako tako się zna. Jak mogłem się spodziewać, moja ocena dość subiektywna. Więcej chcę czuć w tym piwie niż jest na prawdę. #4 Rusałka Barwa i piana: Piana słaba na jeden palec, lane piwo z premedytacją. Zostaje prawie do końca. Piwo delikatnie opalizujące, barwa jasno złota. Aromat i smak: W aromacie kolendra na pierwszy rzut, delikatna i przyjemna, fenole przyprawowe. Czuć również aromat pomarańczowo-cytrynowy, bardziej w stronę cytryny. W smaku kolendra, goryczka delikatna ale nieprzyjemna. Wydaje się że stałem za dużo białego ze skórek pomarańczy i cytryny i zrobiła się taka cierpka i pozostająca. Piwo w odczuciu delikatne, wytrawne i przyjemnie się pije. Też tutaj zastanawiałem się nad siarkowodorem. Ogólnie: Jakiś perfekcyjny ten witbier nie był, miał być na sylwester i tyle. Parę rzeczy do poprawy, mętność za mała, większy aromat pomarańczy, kolendra mogła by być wyraźniejsza i zmiana drożdży. Co do drożdży zastosowałem FM26 Belgijskie Pagórki w obu piwach, nie wiem ale nie pasowała mi ta siarka i profil piwa jaki dają też nie uznałbym za najciekawszy. Nie przekonałem się do nich. Przy następnych belgijskich trzeba będzie inne wypróbować. edit. Dodanie paru uwag do bendera.
  17. Dziś byłem w depozycie, i zostawiłem 2x Belgian Blond Ale. Swoje piwa wymieniłem na: Browar BrewHammer - Centennial Pils Home Ja2 Brewery - Mosaicon a więc, aktualna lista powinna być następująca: Browar BrewHammer - Mild The Wizard Browar BrewHammer - Mild The Wizard Browar BrewHammer - Centennial Pils Browar Złotowieniec - Weizen Browar Sędzibeer - Marzen Browar Rychlak i Syn - Biały Kruk buszi - Peated Grodziskie Browar Cztery Łapy - Oatmeal stout Browar Piwo Pitne - Stary karabin (ala altbier) Browar Czarny Ryś - Pacific Red Ale Browar Wojen - RIS Browar Wojen - FES Browar Wojen - Brown Porter Browar Maruda - Bender (Belgian Blond Ale) Browar Maruda - Bender (Belgian Blond Ale)
  18. Warka #4 Etykieta Tym razem na bogato, jako z tekstem tak jak i z tuszem , nawet wierszyk powstał. Piwo ma być na zabawę sylwestrową więc trzeba było się postarać. Co do samego piwa to może jeszcze nie jest jakoś perfekcyjnie nagazowane, ale już można z przyjemnością brać się za jego picie. W smaku i zapachu ok. ale nie wyczuwam za bardzo kolendry i pomarańczy, może gdzieś tam delikatnie w głębi.
  19. W to nie wątpię Tylko policz sobie jeszcze to że część Ci zostanie z drożdżami ok 1l. Ja robię to w ten sposób. Obliczam sobie cukier, biorę tyle wody aby uzyskać Blg początkowe brzeczki nastawnej. Czyli np moje piwo na początku miało 12°Blg i wyliczyłem sobie że mam mieć te 137g cukru. Dodaję wtedy 1l wody wychodzi mi ok 1,1l cieczy o zawartości 12%cukru. Ale jak nie chcesz się bawić w dokładne obliczanie i dolewanie dużej ilości wody, to spokojnie Ci 0,5l wystarczy.
  20. Tak wszystko idzie dobrze, od początku powinieneś mieć niższą temperaturę otoczenia tak 18°C byłoby optymalnie. Jeśli nie możesz uzyskać niższej temp. to pomyśl o lodówce ze styropianu. Prawdopodobnie już drożdże Ci wyprodukowały nieprzyjemne aromaty. A co do rurki fermentacyjnej, to nie sugeruj się tym. 1. Fermentacja z czasem ustaje i bulkanie się uspokaja. 2. Gdy przenosisz do niższej temperatury, to ciecz nasyca się większą ilością CO2, też Ci zmniejszy bulkanie. 3. Niższa temperatura spowalnia działanie drożdży, w Twoim przypadku to dobrze bo 24°C otoczenia to było zdecydowanie za dużo. Następnym razem nie dezynfekuj w gorącej wodzie, bo to nic nie pomaga (lub bardzo niewiele). Długotrwały wrzątek owszem, ale wrzątek zdeformuje Ci kranik. Polecam jakieś inne środki nadwęglan, piro, starsan itp.
  21. Fermentuj co najmniej 2 tygodnie. Wcześniej nie kuś się na otwieranie. Później sprawdź cukier, jeśli przez 3 kolejne dni nie zmienia się ekstrakt to można butelkować. ps. Temperatura otoczenia 24°C to zdecydowanie za wysoko. Znakomitych efektów się nie spodziewaj.
  22. No i dwie ostanie na ten rok. Belgian Blond Ale 24 l Witbier 24l Razem: 34551 l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.