Skocz do zawartości

Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony


gawo74

Rekomendowane odpowiedzi

Pozostaje mi jedynie nanieść skalę na gar do którego wysładzam, albo wysładzać do fermentora ze skalą.

Ja to robie tak, że sobie mierzę odległość od krawędzi gara/fermentora do poziomu cieczy i z tego obliczam objętość cieczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie wiem czy ten temat jest dobry dla mojego pytania, ale chyba nie ma bardziej odpowiedniego.

Wpadłem na pomysł, żeby jutro uwarzyć piwo, ale niesety fermentor z kranikiem w którym bym filtrował mam zajęty przez piwo w którym fermentuje już na cichej. Chciałem je potrzymać tam jeszcze do 2-3 stycznia (przelane było w sobotę 21.12).

I tu rodzi się pytanie: czy mogę przelać to piwo z cichej do innego fermentora i nie powinno to zaszkodzić fermentacji (abstrahując całkowicie od większego ryzyka zakażenia) czy może jednak jest to pomysł z serii "pomysł z dupy"? :)

z góry dzięki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy ten temat jest dobry dla mojego pytania, ale chyba nie ma bardziej odpowiedniego.

Wpadłem na pomysł, żeby jutro uwarzyć piwo, ale niesety fermentor z kranikiem w którym bym filtrował mam zajęty przez piwo w którym fermentuje już na cichej. Chciałem je potrzymać tam jeszcze do 2-3 stycznia (przelane było w sobotę 21.12).

I tu rodzi się pytanie: czy mogę przelać to piwo z cichej do innego fermentora i nie powinno to zaszkodzić fermentacji (abstrahując całkowicie od większego ryzyka zakażenia) czy może jednak jest to pomysł z serii "pomysł z dupy"? :)

z góry dzięki za pomoc

 

Mam wolny fermentor z kranikiem, mogę Ci pożyczyć. Napisałem na "Piwny Lublin", napisz to się ustawimy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Przespałem przelanie English Porter na cichą(Blg spadło z 11 do 4.) Przelewać na dodatkowy tydzień cichej czy butelki?

100g glukozy czy to nie będzie za dużo?!

Cichą fermentację stosuje się głównie po to, żeby piwo się sklarowało. Porterowi to niepotrzebne. Potrzymaj na burzliwej jeszcze minimum tydzień i lej w butelki. 100g na 20 l jest ok.

Edytowane przez Jacenty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapytanie odnośnie chłodnicy.

 

Zakupiłem miekką rurkę miedzianą fi12 - 8 metrów. Z tego materiału zrobiłem chłodnice. :)

I tutaj mam pytanie: czy przed pierwszym zastosowaniem danej chłodnicy nie trzeba wygotować? Tak aby nie było posmaku metalicznego w piwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja podobnie jak kolega wyżej. Wyczyściłem CIFem 2 razy. Szmatka zawsze była czarna.

 

Wygotować z dużą ilością kwasku cytrynowego nie zaszkodzi. Ładnie powinna się oczyścić rurka dzięki temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

potrzebuję rady.

Zebrałem gęstwę z Munich Lager, chcę ją podzielić na dwie nowe warki.

 

Ale drożdże po fermentacji w wiadrze były bardzo zwarte i przypominały kosmiczne skały więc dolałem do nich 300ml przegotowanej wystudzonej wody, rozpuściłem gęstwę i zlałem do słoja.

 

Potem raz ją przepłukałem.

 

Mimo to gęstwa się nie rozdziela(1pokolenie) na warstwy, cała wygląda dobrze i fajnie ALE jest w niej bardzo dużo grudek drożdży, takich 1-3mm, chyba martwych, nie chciały się rozpuścić ani opaść.

 

Co teraz? dać wszystko do nowej warki czy ryzykować i przelać przez gęste sitko?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odstawiłbym słoik w zimne miejsce na kilka godzin, następnie zlał ciecz znad gęstwy. To co zostanie na dnie do brzeczki.

 

Nie ryzykowałbym z przelewaniem przez sito, ostatecznie i tak wszystko powinno opaść na dno w fermentorze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie początkującego. Czy dobrze myślę, że szybki test fermentacji będzie dobrze wskazywał maksymalny stopień odfermentowania brzeczki tylko do pierwszego pomiaru - powiedzmy po 3 dniach? Bo jeśli po pomiarze w którym nie będę zachowywał sterylności to następny odczyt może być już zaburzony ponieważ jest duża szansa na dostanie się "dzikusów" do brzeczki testowanej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie początkującego. Czy dobrze myślę, że szybki test fermentacji będzie dobrze wskazywał maksymalny stopień odfermentowania brzeczki tylko do pierwszego pomiaru - powiedzmy po 3 dniach? Bo jeśli po pomiarze w którym nie będę zachowywał sterylności to następny odczyt może być już zaburzony ponieważ jest duża szansa na dostanie się "dzikusów" do brzeczki testowanej?

Jak sama nazwa wskazuje jest to test fermentacji, nie stabilności brzeczki. Zakażenie nic Cię nie obchodzi. Po trzech dniach wiesz już wszystko i więcej pomiarów nie robisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o to chodziło, że zrobiłem pomiar jeszcze po tygodniu i byłem zdziwiony, że jeszcze głębiej odfermentowało w pojemniku testowym, niepotrzebnie byłem zaniepokojony. Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.