Skocz do zawartości

Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony


gawo74

Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie nie wiem. I chciałbym się dowiedzieć. Czy otwierać i poprawiać, czy zostawiać. Rozlane parę godzin temu. Trochę takich mam. Nauczka na przyszłość.

 

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalk

Edytowane przez Gajosq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to Oatmeal Stout. Piwo odfermentowało do 4 blg. Dodałem 90gr glukozy na 20l. Co proponujecie? Zostawić czy otwierać i dolewać?

 

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalk

Edytowane przez Gajosq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Ci się chce to otwórz wszystkie niedopełnione i uzupełnij zawartością jednej z nich. Zajmie Ci z 5 minut. Otwieraj z monetą na kapslu to nawet kapsla nie stracisz. Choć jeśli mowa o trzech butelkach to ja bym sobie darował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa pytania,

Co robicie z woreczkami do chmielenia już po chmieleniu? Wystarczy wypłukać i później wytrzepać z resztek chmielin czy coś więcej?

Drugie pytanie, to czy można użyć kapsla drugi raz jeśli jest nienaruszony po otwarciu (może mi braknąć z kilka na najbliższe rozlewy, a nie planuję narazie żadnych zamówień).

Z góry dziękuję za pomoc :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Bardzo proszę o wytłumaczenie mi jednego tematu. Mianowicie chodzi o prawidłowe czytanie receptur.

 

Podam przykładowy zapis procesu chmielenia:

 

Chmielenie (czas gotowania 90 min.):

40 g Mosaic [11.10 %] - 20.0 min.

20 g Mosaic [11.10 %] - 10.0 min.

20 g Mosaic [11.10 %] - 5.0 min.

 

Czy dobrze robię (myślę) że podczas 90-cio minutowego gotowania brzeczki mam dodać chmiel w:

- 70 minucie gotowania

- 80 minucie gotowania

- 85 minucie gotowania

?

 

przykład nr 2:

Gotowanie: 80 min

Magnum, gr. 2012 (14,5 alfa), 80 g – 60 min

Zeus/Columbus, gr. 2011 (14,2 alfa), 50 g – 30 min

Simcoe®, gr. 2012 (11,9 alfa), 50 g – 20 min

Citra™, gr. 2012 (12,7 alfa), 50 g – 15 min

 

Dodaję chmiel w 20 minucie, w 50 minucie, w 60 minucie, w 65 minucie ?

 

Proszę o pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś ważyłem swoje pierwsze piwo. Niestety zadałem drożdże do brzeczki w temperaturze około 31-32st. W jednym temacie na tym forum przeczytałem, że nic strasznego się nie powinno stać i po prostu fermentacja później się zacznie i mogą pojawić się nuty gumy balonowej, a gdzie indziej z kolei przeczytałem, że temperatura powyżej 30 stopni może drożdże zabić. Jak to więc jest? Jeśli to ma jakieś znaczenie, chodzi o drożdże S-04.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie musisz przeprowadzać lagerowania, wystarczy zwykła cicha. Tylko pamiętaj, że dolniaki o wiele dłużej fermentują (2 tyg. burzliwej i 2-3 tyg. cichej) i najlepiej żeby przez cały ten czas temperatura utrzymywała się w tych od 8-12C :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kolejną wątpliwość. Otóż drożdże zadane już prawie 48 godzin temu, a gdy godzinę temu uchyliłem wieczko, aby zerknąć na piwo, piana była bardzo nikła. Formowała takie jakby krążki w kilku miejscach, ale ogólnie wyglądała jak w Tyskim po 30 sekundach od nalania. :P

Raczej nie zeszła, bo byłyby ślady na ściankach. Całosć niby sobie fermentuje, woda w rurce bulka, ale też robi to sporo wolniej niż wczoraj. Czy szczytowa faza fermentacji może przebiec tak późno, że jeszcze się nie zaczęła? Czy może już się mogła skończyć i przebiegła tak szybko, że jej nie zauważyłem (w nocy i przez cały dzień tam nie zaglądałem)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Były już takie przypadki, że fermentacja przebiegła ekstremalnie szybko. Jeśli zauważyłeś ślady fermentacji, nie ruszaj wiadra, nie zaglądaj, poczekaj tydzień do 10 dni i zmierz gęstość. Grzebanie w piwie grozi infekcją. Natura żyje własnym tempem i nie należy jej przeszkadzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam także jedno być może oczywiste pytanie dotyczące lagerowania...

Właściwie co jest głównym celem tego procesu?

Czy chodzi tu głównie o samo klarowanie piwa czy dzięki leżakowaniu w temp. ok. 0st C czy ma to raczej wpływ na smak/aromat piwa? Chciałbym wiedzieć, co tracę nie mając warunków do przeprowadzenia tego procesu w takiej temp.

Czytając Kunzego i forum nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi (lub jeszcze nie doszedłem do właściwego rozdziału:))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kordas, lager=leżakowanie. Poczytaj akademia-piwa.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=62%3Apilsner-a-lager&catid=36%3Agatunki-piwa&Itemid=2

GB dzięki, ale nie o to mi chodziło.

Wiem czym jest pilsner i co to lager, ale chciałbym się dowiedzieć co jest główną korzyścią z leżakowania w temp. bliskiej 0st. C.

W linku mam wyjaśnioną ogólnie teorie czym jest piwo dolnej fermentacji i czym charakteryzuje się pils.

Aktualnie w piwnicy kończy mi powoli fermentację pils czeski, zastanawia mnie co uzyskam jeśli przyjdą znów mrozy, lub czego nie uzyskam jeśli temperatura pozostnie bez zmian i będę mógł piwo przetrzymać jedynie w temperaturach o kilka stopni wyższych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kordas, lager=leżakowanie. Poczytaj akademia-piwa.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=62%3Apilsner-a-lager&catid=36%3Agatunki-piwa&Itemid=2

GB dzięki, ale nie o to mi chodziło.

Wiem czym jest pilsner i co to lager, ale chciałbym się dowiedzieć co jest główną korzyścią z leżakowania w temp. bliskiej 0st. C.

W linku mam wyjaśnioną ogólnie teorie czym jest piwo dolnej fermentacji i czym charakteryzuje się pils.

Aktualnie w piwnicy kończy mi powoli fermentację pils czeski, zastanawia mnie co uzyskam jeśli przyjdą znów mrozy, lub czego nie uzyskam jeśli temperatura pozostnie bez zmian i będę mógł piwo przetrzymać jedynie w temperaturach o kilka stopni wyższych.

Podziel piwo na dwie części, jedno po prostu spijaj-postaw w szafce w pokoju/kuchni/garażu/spiżarce/piwnicy czy gdziekolwiek a drugie odstaw na leżakowanie w niskiej temperaturze ok 0 stopni. Porównaj po 1 m-cu smaki i podziel się wrażeniami. Edytowane przez GB...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To moja druga warka i mam pewien problem. Mam nadzieję, że mnie uspokoicie :-)

Druga doba burzliwej fermentacji i temp. w pokoju wzrosła do zbyt wysokiej (28 st.) i postanowiłem przenieść fermentor w chłodniejsze miejsce.

Robię piwo Ale czyli górna fermentacja (drożdże US-05). Starałem się przenieść fermentor najdelikatniej jak potrafię, ale boję się, że samo wstrząsanie i niewielkie zmieszanie jego zawartości może mieć wpływ na fermentację.

Czy coś grozi mojemu piwu po takiej przygodzie? Przepraszam za durne (zapewne) pytanie, ale mam nadzieję, że mi to wybaczycie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.