rafano Opublikowano 14 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2014 (edytowane) Jestem praktycznie zdecydowany na pierwsze piwo z brewkita coopers wheat celując w zrobienie american weizena. I tu parę pytań: - jakie drożdże ? najbardziej zależy mi na bananowym aromacie - te dołączone do zestawu czy wymienić na wb-06 albo mauribrew weiss ? - w jakiej temperaturze fermentować na banany ? doczytałem, że rzędu 21 czy 22 stopni - planuję dochmielenie mosaiciem - wystarczy 30g czy od razu kupić 100g i ewentualnie nie zużyć całości ? I jeszcze jak chmielić ? Na zimno pójdzie tylko na aromat więc myślałem nad zastosowaniem herbatki chmielowej. Teraz tylko pytanie ile i jak dużo chmielu ? Na cichą czy na burzliwą ? I do tego jeszcze pytanie teraz mi się nasunęło - przy przelewaniu piwa z burzliwej na cichą lepszy jest wężyk o większej średnicy czy mniejszej ? Edytowane 15 Października 2014 przez rafano Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mc007 Opublikowano 16 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2014 Może nie czuję się całkowicie zagubiony, ale mam pytanie. Robiłem Pilsa brewkit Gozdawy. Przy butelkowaniu dodałem ok 3g cukru na butelkę (w instrukcji piszą o 4g ale obawiałem się granatów po lekturze forum). Piwo stało w temp. 20 stopni 5 dni po czym zostało przeniesione do piwnicy (ok 16st. teraz) i niestety gazu praktycznie brak. Piany zero. Przenosić jeszcze piwo z piwnicy do+20 czy juz za późno? Dzisiaj jest tydzień od butelkowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 16 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2014 Przenosić jeszcze piwo z piwnicy do+20 czy juz za późno? 5 dni to stanowczo za mało na nagazowanie i pianę. Dopiero lekkie syknięcie może się pojawić. Jeśli jest, to możesz trzymać w tych szesnastu stopniach, nagazuje się. Możesz też wrócić do dwudziestu, nic złego się nie stanie, będzie kilka dni szybciej. Więcej cierpliwości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mc007 Opublikowano 16 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2014 Dzięki za odpowiedź. W instrukcji piszą o3-5 dniach w ciepłym a potem ok 21 w ciemnym i chłodnym miejscu. Dlatego myślałem, ze po 5 dniach będzie już nagazowane. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 16 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2014 (edytowane) Niestety nie odrobione zadanie domowe Edytowane 16 Października 2014 przez Jejski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 17 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2014 Inna sprawa, że aby CO2 lepiej rozpuściło się w piwie, to przed wypiciem należy je kilka godzin schłodzić dobrze w lodówce - wówczas ten gaz, który jest w butelce nie ucieknie Ci przy otwarciu, a właśnie nagazuje piwo - efektem będą bąbelki i pianka Badane empirycznie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stachu68 Opublikowano 17 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2014 rady kolegów mają oczywiście sens pod warunkiem, że butelki są szczelnie zamknięte kapslami bo i taki błąd się piwowarom zdarza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 17 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2014 Przy butelkowaniu dodałem ok 3g cukru na butelkę (w instrukcji piszą o 4g ale obawiałem się granatów po lekturze forum). Jeśli zabutelkujesz niedofermentowane piwo, to czy dodasz 3g, czy 4g cukru na butelkę nie ma większego znaczenia i tak będą granaty. Podstawa to zakończona fermentacja, a podstawą zakończonej fermentacji jest cierpliwość piwowara Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mc007 Opublikowano 17 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2014 Dzięki za liczne odpowiedzi, fermentacja stanęła na 5blg i dalej się nie ruszało (mierzone) początkowego blg nie znam. Wiki czytałem, ale jakoś fragment o nagazowywaniu mi umknął. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HoppyFlowers Opublikowano 18 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2014 Cześć! Jestem przed swoją pierwszą warką. Obecnie wybieram garnek, jestem praktycznie zdecydowany na nierdzewkę. Chciałbym zasięgnąć waszej opinii w kwestii rozmiaru gara - iść w stronę 36L czy zdecydować się na 50L? Chciałbym móc uwarzyć te 25L RISa, DoubleIPA czy innego piwa o dużym BLG początkowym. Czy w 36L to wszystko się zmieści bez meniska wypukłego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichalW Opublikowano 18 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2014 (edytowane) IMHO i 50 litrów to będzie mało ;P (jeżeli mówimy o warzeniu w całości ze słodów) . Edytowane 18 Października 2014 przez MichalW Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 18 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2014 http://www.rackers.org/calcs.shtml Kalkulator "can i mash it". Wypełnisz ile kg słodów i ile l wody na kg słodu, i wychodzi objętość jaką to zajmie. HoppyFlowers 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lomik Opublikowano 18 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2014 Do trzeciej warki (19 Blg) postanowiłem użyć gęstwy, jednak dopiero po jej zadaniu zorientowałem się, że drożdże U.S. West Coast od Gozdawy, których użyłem do poprzedniej, mają tolerancję na alkohol do 7,4%. I tu pojawia się pytanie: czy te drożdże dadzą sobe radę z taką ilością ekstratu i przetrawieniem cukru dodanego przed butelkowaniem? Jeżeli nie, to czy lepiej dolać wody, czy użyć dodatkowych drożdży? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d_j Opublikowano 21 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2014 Witam Mam pytanko odnośnie zbierania gęstwy po drożdżach "Wyeast Irish Ale", wczoraj po tygodniu burzliwej (drożdże zadane ze startera po godzinie szalały), przelałem na cichą i ku mojemu zaskoczeniu gęstwa unosiła się tylko na górze (górna fermentacja? . Dość gruby "kalafior" na dnie nie było nic, zebrałem sobie ta gęstwę do słoika. I tu pytanie, bo poprzednie gęstwy zazwyczaj były na dnie (taki glut - zaś to był w sumie taki twardy kalafior), czy gęstwa po tych drożdżach rzeczywiście tak wygląda? Zebrałem część tego po prostu do wysterylizowanego słoika, czy postępuję się z tą gęstw jakoś inaczej ? A może coś z tym było nie tak? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d_j Opublikowano 22 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 nikt tak nie miał ? czy było to już wałkowane a ja jestem ślepy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malinowy Opublikowano 22 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 To się nazywa faza górnych krążków i zaszczepianie brzeczki pianą jest często stosowaną metodą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d_j Opublikowano 22 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 tylko ja to walnąłem do słoka i do lodówki,a ten cały "kalafior" jest praktycznie w formie stałej nie ma w nim wody, no może na dnie jest troche brzeczki. I tak się zastanawiam czy zmarnowałem gęstwę, czy to jakoś uwodnić dopiero przed następnym piwem, czy teraz uwodnić i odstawić do lodówki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 22 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 (edytowane) Może zrób zdjęcie to coś więcej Ci powiemy. Edytowane 22 Października 2014 przez WiHuRa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d_j Opublikowano 22 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 (edytowane) coś takiego https://lh6.googleus...zhOk/s640/3.jpg https://lh3.googleus...2RmI/s640/4.jpg edit:problem z wklejeniem zaraz spróbuje jeszcze raz... Edytowane 22 Października 2014 przez d_j Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 22 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Może ktoś kto używa często tego szczepu coś powie. Faktycznie wygląda to niestandardowo. To takie jakby grudki ? Być może ten szczep właśnie się w takowe zbija. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d_j Opublikowano 22 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 coś takiego -twarde grudki, wpisałem w google ten szczep grafikę etc i nic nie znalazłem burzliwa przebiegała dość długo w temp ok 16 C szkoda wywalić do kibla, ale jeszcze bardziej szkoda roboty wywalając później całą brzeczkę - dodam że gęstwa póki co nie ma oznak infekcji. Ewentualnie zaryzykuje przed kolejnym piwem (myślałem o cofee stout), zrobie z tego starter, ale nie otwarty tylko zamknięty rurką i zobaczę czy pracują Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 23 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Używałem tych drożdży do kilku piw oraz zbierałem z nich gęstwę, zresztą było to całkiem nie dawno, nigdy przenigdy mi się w taki sposób nie zbiły i nie zrobiły... W sumie pierwszy raz taką gęstwę widzę Ja rozumiem pyliste, albo mocno zbite w postaci galarety, ale to jest w cholerę podejrzane... Ja bym się czegoś takiego od razu pozbył Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d_j Opublikowano 23 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 (edytowane) to mnie pocieszyłeś cholera szkoda tych drożdzy...ale chyba rzeczywiście nic z tego nie będzie, czyżby to jednak jakaś infekcja była. Fakt, że na wierzchu brzeczki była chyba (bo później znikła) taka herbaciana błonka.... myślicie e piwo z cichej też do kanału? Edytowane 23 Października 2014 przez d_j Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 23 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Nie wiadomo, okaże się po cichej... Jeżeli była herbaciana błonka to raczej może być infekcja Dokończ cichą i sprawdź dopiero. A co do drożdży zazwyczaj zakażenie w nich też inaczej się objawia, a to jest bardzo nietypowe... Niestety to co jest często anomalią w przypadku drożdży i młodego piwa to infekcja i szkoda ryzykować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d_j Opublikowano 23 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 w sumie robienie startera z drożdży płynnych w słoiku który się pryczy parę dni przykryty tylko folią aluminiową i od czasu do czasu miesza to nie jest proszenie się o infekcję? Mieszając osad zostaje na ścinkach słoika i co się tam wylęga przez te pare dni nie wiadomo...chyba póki co daruje sobie płynne startery. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się