Skocz do zawartości

[Blog Kopyra] Dlaczego piwo jest lepsze od wina?


Pierre Celis

Rekomendowane odpowiedzi

mój wykład na Warszawskim Świecie Piwa. W ubiegłą sobotę miałem okazję wygłosić krótki (no nie taki krótki, bo półgodzinny) wykład, czy może raczej stand up pt. Dlaczego piwo jest lepsze od wina? Dla tych, którzy nie mogli być w Kuflach … Continue reading

 

Wyświetl pełny artykuł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie można tak generalizować, czasem piwo jest lepsze od wina, a czasem wino od piwa i nie chodzi o gust. Np. z jednej strony mamy fenomenalne sherry Piconera fino z 1975 roku, którego ogrom niuansów za diabła nie da się w piwie oddać, a z drugiej strony mamy całkiem zapomniane Burton Ale, które gęstością i słodyczą może konkurować z największymi malmazyjami winogronowymi tego świata (niekoniecznie Nowego). Mimo wszystko, jeden i drugi trunek ma swoje miejsce i nie można mówić (z racji hermetyzowania czy przynależności), że coś jest lepsze od drugiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale zauważ , że rzecz jest nie o wyższości piwa nad winem , chociaż całość może mieć taki wydzwięk , a o różnorodność świata piwa w porównaniu z dość skostniałym i w zasadzie mało emocjonującym światem wina. Tytuł jest niezbyt przemyślany , ale domyślam się że chodzi po prostu o spowodowanie dyskusji.

 

PS. Co nawet potwierdził Kopyr na swoim FB , że "Temat wymyśliłem sam. Ale cieszę się, że budzi emocje."

Edytowane przez pepek84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy zawsze w Polsce do wszystkiego trzeba podchodzić z tak wielką powagą? Winiarze zaraz zakrzykną, że napada na naszą świętość, inni że temat spłycony a powinna to być przynajmniej praca doktorska, lub prawie ocierająca się o Nobla.

 

Pogadanka wygłoszona w jakiejś knajpie, gdzie byli sami piwosze, na luzie, bardziej dla tych co zaczynają poznawać piwo a nie dla tych co przerobili 300kg winogron i dwie tony słodu.

 

Inny tytuł tego samego to: Dlaczego piwo jest ciekawsze od wina?

Lepiej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy tu jesteśmy nieobiektywni. Wiadomo, że na piedestał stawiać będziemy piwo. Jednak nie wierzę, że ktoś może udowodnić, że produkcja wina jest trudniejsza, ciekawsza i bardziej urozmaicona od produkcji piwa :P .

Edytowane przez Jacenty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No na pierwszy rzut oka i ucha, tak wychodzi, tytuł nie jest fortunny za bardzo. Nie powiedziałbym jednak, że świat wina jest skostniały-jest winiarstwo tradycyjne owszem, ale jest też winiarstwo Nowego Świata, winiarstwo eksperymentalne, winiarstwo cały czas ewoluuje, tak jak zresztą piwowarstwo-prędzej postawiłbym znak równości. Skostniałe jest ewidentnie gorzelnictwo, bo tam już naprawdę nie ma emocji i historia zatoczyła koło (albo jakieś dziwactwa typu wódka o smaku bekonu, tudzież bitej śmietany albo powrót do starych przepisów i gorzała pszenno-żytnia-nowość na rynku rosyjskim, moc 38.5%, cena w Polsce 139zł za 500ml, etc).

Edytowane przez Bogi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysłuchałem piwrwszą część i dowiedziałem się że wino fermetuję na drożdżach dzikich ( z owoców) i jeszcze parę kwiatków , no cóż ...., drugą część odpuściłem . Lubię ogladać filmiki Tomka, jego dorobek w piwowarstwie na mnie robi wrażenie . Robię i wina i od niedawna piwa. Jego wypowiedzi co do wina zostawię raczej bez komentarza .

Edytowane przez elroy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mu raczej o produkcję wina, a nie wina owocowego. Na winogronach są szlachetne drożdże niewymagające dodawania nowych drożdży.

Tak podejrzewam powstawały drożdże piwowarskie - fermentowano piwo w beczkach po winie gdzie były szlachetne drożdże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mu raczej o produkcję wina, a nie wina owocowego. Na winogronach są szlachetne drożdże niewymagające dodawania nowych drożdży. Tak podejrzewam powstawały drożdże piwowarskie - fermentowano piwo w beczkach po winie gdzie były szlachetne drożdże.

Raczej bym obstawiał fermentację spontaniczną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysłuchałem piwrwszą część i dowiedziałem się że wino fermetuję na drożdżach dzikich ( z owoców) i jeszcze parę kwiatków , no cóż ...., drugą część odpuściłem . Lubię ogladać filmiki Tomka, jego dorobek w piwowarstwie na mnie robi wrażenie . Robię i wina i od niedawna piwa. Jego wypowiedzi co do wina zostawię raczej bez komentarza .

 

Przecież on nie ma żadnego dorobku. Tylko szum naokoło siebie robi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież on nie ma żadnego dorobku. Tylko szum naokoło siebie robi.

 

Nie wiem zkąd taka osobista nienawiść wśród niektórych z was. Czasami to jest po prostu smutne jak się co poniektórych czyta. :(

 

Oczywiście że Kopyr nie miał racji że piwo jest "lepsze" od wina. Ale nie o to mu chodziło, i on tego nie miał na myśli "dosłownie" (dah!). Porównywanie wina do piwa to tak jak porównywanie jabłek do pomarańczy.

 

Swoją drogą w winach dzieje się poodobna rewolucja jak i w piwach, zaczęło się to troche wcześniej bo w latach 70'tych w Kalifornii i historia winnej rewolucjii jest nawet ciekawsza niż piwnej. W skrócie, przed winną rewolucją dobre wina produkowano jedynie we Francji, a dzisiaj najlepsze Pinot Grigio, Pinot Noir, Zinfandel, Merlot, Cabernet, Chardonnay Sauvignon, produkują w Kalifornii, Chille, Nowej Zelandii, i kto wie gdzie będą nowe miejsca.

Edytowane przez scooby_brew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

..., i kto wie gdzie będą nowe miejsca.

 

 

Chiny... aktualnie największa powierzchnia uprawy winorośli na świecie, najszybszy wzrost. Mają doskonałe miejsca, nieograniczona powierzchnia. Na szczęście na razie produkują na własny rynek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie specjalnie rozumiem ...

Po za tym podobno nie cytuje się postu jeśli od razu na poprzedni odpowiadamy .

 

Ucz mnie, ojcze.

 

Całe to zamieszanie jest sztucznie podsycane przez parę osób, którym zależy tylko na własnym rozgłosie. Prawdopodobnie wiążą z tym pewne nadzieje finansowe, ale dla mnie to wygląda jak krowy które dużo ryczą. Targetem tego całego trollowania są albo ci co się dopiero w piwo wkręcają, albo ludzie z branży. Wszystko po to, żeby mieć swoją sektę i wyznawców, co jak wiadomo od dawna jest świetnym interesem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysłuchałem piwrwszą część i dowiedziałem się że wino fermetuję na drożdżach dzikich ( z owoców) i jeszcze parę kwiatków , no cóż ...., drugą część odpuściłem . Lubię ogladać filmiki Tomka, jego dorobek w piwowarstwie na mnie robi wrażenie . Robię i wina i od niedawna piwa. Jego wypowiedzi co do wina zostawię raczej bez komentarza .

 

Kopyr znowu opowiada banialuki. Parę lat temu byłem na targach EnoExpo w Krakowie i wraz z człowiekiem ze SWiMP pytaliśmy winiarzy z całego świata o tajniki produkcji, w tym na jakich drożdżach produkują własne wina. Ci, którzy chętnie na ten temat rozmawiali nie kryli, że używają wyselekcjonowanych szczepów drożdży. Mit produkcji na "dzikusach" jest widać powszechny w narodzie. O skostniałym winiarstwie może mówić tylko ktoś taki jak Kopyr - zamknięty na własną osobę megaloman.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwi to, że Tomek był zarejestrowany na forum winiarzy i coś tam się udzielał. Mógł przecież zasięgnąć rady starszych, doświadczonych, obejrzałem teraz te pytania z sali i tam jest jeszcze więcej mitów i powtarzanych mijanek z prawdą. Przykłady "skostnienia" winiarstwa z ostatnich 3ch lat: wina z granatów z Mołdawii, wina lodowe z Egeru, chillijskie i południowoafrykańskie late harvest, Egri Csillag czyli dosłownie biały bikaver, etc, etc. W winiarstwie naprawdę wiele się dzieje i każdy rok przynosi coś nowego, ale trzeba to śledzić.

Edytowane przez Bogi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś nie czyta bb ;) Kolejna pseudo afera gdzie obrywa się wszystkim blogerom po kolei ;)

 

Czy komentarz dwoch osob na forum browar biz mozna nazwac zamieszaniem? Ja tam przeczytalem forme i tresc typowa dla Krzysia. Nic nowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie specjalnie rozumiem ...

Po za tym podobno nie cytuje się postu jeśli od razu na poprzedni odpowiadamy .

 

Ucz mnie, ojcze.

 

Całe to zamieszanie jest sztucznie podsycane przez parę osób, którym zależy tylko na własnym rozgłosie. Prawdopodobnie wiążą z tym pewne nadzieje finansowe, ale dla mnie to wygląda jak krowy które dużo ryczą. Targetem tego całego trollowania są albo ci co się dopiero w piwo wkręcają, albo ludzie z branży. Wszystko po to, żeby mieć swoją sektę i wyznawców, co jak wiadomo od dawna jest świetnym interesem.

 

Absolutnie po to są fora by wyrażać własne zdanie nie uważając siebie za wszechmocnego i jedynego sprawiedliwego . Dlatego czytam i szanuję Twoje zdanie pozostawiając swoje nie rozdrapując tego dalej .

Co do zwrócenia Ci uwagi na cytat - może i mógłbym być Twoim Ojcem , siwizny mam sporo na skroniach . Podejrzewam , że gdybym ja coś takiego zrobił byłbym zlinczowany jako żółtodziób . GoldEkspertowi wszystko wolno .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale i tak będzie widać podział na starszyznę i nowych . A szkoda , bo można by było wykorzystać swoje zapewne i bogate doświadczenie do pożyteczniejszych rzeczy niż moim zdaniem zbyt częstej jazdy po "dzieciakach" . To nie jest bb Panowie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież nikt Koledze nie borni dzielić się swoją wiedza i doświadczeniem. Jest sporo merytorycznych tematów (ten do nich nie należy), ale pojawiają się też wątki mocno emocjonalne, jak ten, w których wypowiedzi mogą być mniej merytoryczne.

Nikt tu nie jedzie po "dzieciakach" jak napisałeś, tylko bardziej emocjonalnie niż zwykle wyraża swoje zdanie. Poza tym rozmowa mocno akademicka, prawie jak "udowadnianie wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiejnocy"

Edytowane przez leszcz007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.