Undeath Opublikowano 6 Października 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Października 2017 Nawet do godziny. No i nie robić oczywiście ciepłego roztworu bo Petainer się skurczy Thorgall 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erikos Opublikowano 6 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2017 Też używałem ciepłego wodnego roztworu NaOH do mycia petainerów. Myłem już kilkakrotnie, kontakt różnie najczęściej kilkanaście minut ale bywało kilka godzin jak zapomniałem. Jak dotąd zero oznak "erozji" więc myć śmiało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 11 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2017 A ja muszę przyznać że po kilkudziesięciu godzinach petainer zalany zimnym NaOH na dnie przeżarło - właściwie wyglada jak pęknięcie od naprężeń w materiale. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 11 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2017 U mnie podobnie - część korytarza aż zalało, ale trzymałem ponad 3 dni petainer zalany sodą pod korek do góry nogami. Ogólnie przy NaOH i petainerze trzeba uważać przy dłuższym kontakcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hary86 Opublikowano 21 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2017 Wężyki które moczyły się w NaOH przez jakieś 20h mimo solidnego przepłukania wodą a później roztworem kwasku cytrynowego, nadal solidnie pachną sodą. Czy przy rozlewie z wykorzystaniem tych wężyków, piwo może przejść tym zapachem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erikos Opublikowano 21 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2017 Z jakiego materiału te wężyki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hary86 Opublikowano 21 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2017 Igielitowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erikos Opublikowano 21 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2017 Zamień na prawdziwe silikonowe o grubszych ściankach, będziesz zadowolony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hary86 Opublikowano 21 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2017 Może i w dłuższej perspektywie tak zrobię, ale na chwilę obecną potrzeba mi wiedzieć czy mogę nimi zabutelkować jutro jedno piwo i zrobić drugie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielony07 Opublikowano 23 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2017 Nie wniosą plastikowych smrodków przy butelkowaniu, ale w wyższych temperaturach nie byłbym tego pewny. Tylko silikon. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hary86 Opublikowano 24 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2017 Ale wiesz, że pytanie nie dotyczyło wyższości wężyków silikonowych nad igielitowymi?... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 24 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2017 Dnia 21.10.2017 o 09:44, Hary86 napisał: nadal solidnie pachną sodą Nie wiem jaką "sodę" masz na myśli, ale NaOH nie mogą zalatywać bo ta soda jest bezwonna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hary86 Opublikowano 24 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2017 No to widać ja mam jakieś felerne NaOH bo mój roztwór ewidentnie wali domestosem i co za tym idzie wężyki też Dr2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielony07 Opublikowano 24 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2017 13 minut temu, Hary86 napisał: Ale wiesz, że pytanie nie dotyczyło wyższości wężyków silikonowych nad igielitowymi?... No to widać ja mam jakieś felerne NaOH bo mój roztwór ewidentnie wali domestosem i co za tym idzie wężyki też Nie męcz ludzi. Z gówna bata nie ukręcisz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hary86 Opublikowano 24 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2017 Brawo, 2 posty więcej na twoim koncie. Widać są jeszcze wyznawcy zasady "nie wiem, ale się wypowiem" Dla mnie koniec tematu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redlum Opublikowano 24 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2017 No to widać ja mam jakieś felerne NaOH bo mój roztwór ewidentnie wali domestosem i co za tym idzie wężyki też To dziwne te NaOH skoro wali chloremWysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 24 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2017 50 minut temu, Hary86 napisał: No to widać ja mam jakieś felerne NaOH bo mój roztwór ewidentnie wali domestosem i co za tym idzie wężyki też Najwyraźniej https://pl.wikipedia.org/wiki/Wodorotlenek_sodu Ja sobie z palca nie wyssałem, że NaOH jest bezwonne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hary86 Opublikowano 24 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2017 Z Tobą jest ten problem, że nie wiadomo kiedy mówisz poważnie a kiedy się droczysz Idę w takim razie szukać powodu dla którego mój NaOH śmierdzi domestosem... Dr2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielony07 Opublikowano 24 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2017 (edytowane) 14 godzin temu, Hary86 napisał: Z Tobą jest ten problem, że nie wiadomo kiedy mówisz poważnie a kiedy się droczysz Idę w takim razie szukać powodu dla którego mój NaOH śmierdzi domestosem... To jest kwestia inteligencji. Edytowane 25 Października 2017 przez elroy Bardzo proszę o wzajemny szacunek i kulturę. Dr2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 25 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2017 Ług prędzej wali jakby zaprawą wapienną jak dla mnie ,wcale nie jest bezwonny, rozczyniony oczywiscie, bo może i suchy nie ma zapachu. Umyj ten wężyk w płynie do naczyń, albo gorącej wodzie i przelewaj . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bachi Opublikowano 1 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2017 Dnia 25.10.2017 o 08:09, dziedzicpruski napisał: Ług prędzej wali jakby zaprawą wapienną jak dla mnie ,wcale nie jest bezwonny, rozczyniony oczywiscie, bo może i suchy nie ma zapachu. Umyj ten wężyk w płynie do naczyń, albo gorącej wodzie i przelewaj . Moim zdaniem sprzęt po użyciu sody kaustycznej ma tym intensywniejszy zapach, im bardziej był zanieczyszczony przed. Wczoraj potraktowałem fermentor z kranikiem roztworem 5% po tym jak kilka dni przeleżało w nim młóto (na dworze). Po pół godziny był taki zapach jakby coś pomiędzy spalenizną, a taką właśnie zaprawą wapienną. Kiedy jednak słabszym roztworem (3%) traktuję kegi przed rozlewem, nie wyczuwam żadnego zapachu. Może dlatego, że są wstępnie czyste (po opróżnieniu też płuczę NAOH)?! bielok 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jancewicz Opublikowano 2 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2017 Czy są jakieś przeciwwskazania aby butelki spryskać Starsanem np. miesiąc przed rozlewem? Wiem, że wystarczy 60 sekundowy kontakt Starsanu z powierzchnią i stosuje się go głównie tuż przez butelkowaniem. Ja za każdym razem, po nalaniu piwa, płuczę solidnie butelkę i spryskuję dokładnie Starsanem, nakładam kapsel i odstawiam do skrzynki. Trochę więc czasu mija do kolejnego butelkowania. Prośba o krótkie info za które z góry dziękuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 2 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2017 37 minut temu, Jancewicz napisał: Ja za każdym razem, po nalaniu piwa, płuczę solidnie butelkę i spryskuję dokładnie Starsanem, nakładam kapsel i odstawiam do skrzynki. Znaczy puste,bo brzmi to dosyć karkołomnie Ja płucze kwasem fosforowym po wcześniejszym ługowaniu i do wora, przed rozlewem płucze wrzątkiem z resztek kwasu, jeżeli wierzysz ,ze starsan daje radę w 60 s wytłuc wszystko to jak najbardziej możesz tak zrobić, ja tak nie robię bo moja wiara w starsan przeminęła bezpowrotnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jancewicz Opublikowano 2 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2017 1 godzinę temu, dziedzicpruski napisał: Znaczy puste,bo brzmi to dosyć karkołomnie Ja płucze kwasem fosforowym po wcześniejszym ługowaniu i do wora, przed rozlewem płucze wrzątkiem z resztek kwasu, jeżeli wierzysz ,ze starsan daje radę w 60 s wytłuc wszystko to jak najbardziej możesz tak zrobić, ja tak nie robię bo moja wiara w starsan przeminęła bezpowrotnie. Rzeczywiście... brzmi karkołomnie :). Tak czy siak czy są przeciwwskazania aby pustą, wypłukaną butelkę spryskać Star-Sanem na miesiąc przed ponownym rozlewem (tuż przed rozlewem wylewam jeszcze resztki Star-Sanu...). Czy też lepiej będzie spryskać butelki tuż przed rozlewem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 2 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2017 Jak uważasz, że to wystarczy to chyba nie ma znaczenia kiedy spryskasz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się