Kantim Opublikowano 8 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2017 Witam. Panowie mam szybkie pytanie. Mianowicie ostatnia warka wyszła mi bardzo nie nagazowana troszeczkę jednak brakowało gazu.Nie chciał bym ponownie popełnić tego błędu i myślę czy nie zakupić sobie http://www.browamator.pl/dropsy-czeskie-50-szt-do-refermentacji-piwa-lu,3,82,2864 I tutaj moje pytanie gdyż co opinia o nich to inna. Czy wpływają one jakoś na smak piwa ? zmieniają jego kolor etc?Nie chce sobie popsuć smaku piwka. Pozdrawiam Serdecznie Kamil Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 8 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2017 (edytowane) Ja bym polecał po prostu użycie większej ilości cukru do refermentacji następnym razem, jak chcesz wyższe wysycenie. Masz większą kontrolę wtedy na tym parametrem niż podczas dodawania jakiś cukierków. edit: Jak chcesz wysycenia np. na poziomie koncerniaków to tak w 2,7-2,8 v/v trzeba celować. Edytowane 8 Maja 2017 przez kantor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki161 Opublikowano 8 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2017 Surowiec do refermentacji za 10 pln na 25l warkę... W przypadku cukru wychodzi jakaś niecała złotówka. Już nie wspominając tak jak kolega wyżej napisał o kontroli stopnia nagazowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
opeciarz Opublikowano 8 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2017 Ile dałeś cukru? Ile litrów i jakiego piwa uwarzyłeś? W jakiej formie podałeś surowiec do fermentacji? Jeżeli syrop to czy jesteś pewny że dobrze wymieszałeś? Kiedy zabutelkowałeś piwo? Jakie drożdże? W jakiej temperaturze stoi piwo? Napisz coś więcej bo na nagazowanie wpływa wiele zmiennych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kantim Opublikowano 8 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2017 Wiesz co poprzednie piwko już poleciało w gardło Był to Irish Stout na 20 L brzeczki poszło 120g syropu cukrowego (z glukozy) Piwko stało w temperaturze 19 stopni. Teraz warzę AIPA i niechciał bym mieć nie do gazowanego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
opeciarz Opublikowano 8 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2017 Teoretycznie powinno być ok, jeżeli nie wypiłeś tego piwa za szybko zanim się odpowiednio nagazowało to zwiększenie ilości surowca przy kolejnej warce rozwiąże problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buber Opublikowano 8 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2017 Ale stout powinien być słabo nagazowany. Wydaje mi się nawet, że dałeś nieco za dużo glukozy jak na ten styl i odpowiedni poziom nagazowania. KOrzystasz z kalkulatorów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kantim Opublikowano 8 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2017 Korzystam jak najbardziej. Chyba problem był w wymieszaniu syropu gdyż jedne butelki były ok a drugie praktycznie 0 gazu. Poradzicie Panowie ile glukozy czy zwykłego cukru do AIPA dosypać żeby wyszło odpowiednio nagazowane ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redlum Opublikowano 8 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2017 Daj 3g cukru na butelkę i będziesz zadowolony. Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
udarr Opublikowano 8 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2017 Poradzicie Panowie ile glukozy czy zwykłego cukru do AIPA dosypać żeby wyszło odpowiednio nagazowane ? To zależy od objętości, preferencji, odfermentowania, temperatur także ciężko odpowiedzieć. Korzystaj z forumowego kalkulatora. Dla mnie 2.2-2.3vol jest wystarczające dla takich piw. "Syrop" najlepiej przygotuj w co najmniej 500ml wody żeby łatwiej go było wymieszać z piwem, nie rób "syropu" o konsystencji syropu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henx Opublikowano 8 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2017 Ja używam takiego kalkulatora https://brewness.com/calculator/pl/carbonation I pamiętaj też, że jeśli pakujesz 20 litrów piwa i dodajesz do tego litr syropu to surowiec powinieneś obliczyć dla 21 litrów. Niby niewielka różnica, ale zawsze coś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kurt Opublikowano 13 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2017 Miałem podobne przypadki przy stosowaniu kapslownicy ręcznej. Ustąpiły po zakupie stołowej Grifo HD Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dariusz100 Opublikowano 17 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2017 A ja mam taką małą dygresję na temat. Do ostatniego piwa użyłem ksylitolu w ilości 4g/0,5L. Rozpuściłem w 200ml młodego piwa i wymieszałem z resztą. Efekt: słodkość zwiększona co pociągło za sobą zmianę smaku piwa (zdecydowanie na gorsze, zmienił się bukiet smakowy) a także praktycznie brak gazu. Tak więc, wydawanie kasy bo może będzie lepiej, jest zupełnie bez sensu i zostaję przy tradycyjnym białym cukrze. Nie mogę znaleźć linku do forum, ale gdzieś czytałem, że gość robił próby refermentacyjne z różnymi surowcami: ksylitol, cukier biały i glukoza. Próbki rozesłał losowym forumowiczom po 3 takie same butelki piwa, ale z innym surowcem refermentacyjnym. Co dziwne, praktycznie wszyscy (niezależnie) uznali, że najlepiej smakuje piwo oznaczone nr 2, w którym znajdował się ksylitol. Pisali, że ma największe walory smakowe, bardzo dobrze wyczuwalną gorycz chmielu i słody, nagazowanie na dobrym poziomie. Po swoim doświadczeniu nie mam pojęcia jak mogli dać taką ocenę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 17 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2017 A ja mam taką małą dygresję na temat. Do ostatniego piwa użyłem ksylitolu w ilości 4g/0,5L. Rozpuściłem w 200ml młodego piwa i wymieszałem z resztą. Efekt: słodkość zwiększona co pociągło za sobą zmianę smaku piwa (zdecydowanie na gorsze, zmienił się bukiet smakowy) a także praktycznie brak gazu. Tak więc, wydawanie kasy bo może będzie lepiej, jest zupełnie bez sensu i zostaję przy tradycyjnym białym cukrze. Nie mogę znaleźć linku do forum, ale gdzieś czytałem, że gość robił próby refermentacyjne z różnymi surowcami: ksylitol, cukier biały i glukoza. Czy Ty sugerujesz, że ksylitol można używać do refermentacji i nagazowania piwa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paajonk Opublikowano 17 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2017 ksylitolu daje się dla smaku a nie jako surowiec do refermentacji. Ksylitol jest niefermentowalny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Glingorth Opublikowano 17 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2017 A ja mam taką małą dygresję na temat. Do ostatniego piwa użyłem ksylitolu w ilości 4g/0,5L. Rozpuściłem w 200ml młodego piwa i wymieszałem z resztą. Efekt: słodkość zwiększona co pociągło za sobą zmianę smaku piwa (zdecydowanie na gorsze, zmienił się bukiet smakowy) a także praktycznie brak gazu. Tak więc, wydawanie kasy bo może będzie lepiej, jest zupełnie bez sensu i zostaję przy tradycyjnym białym cukrze. Nie mogę znaleźć linku do forum, ale gdzieś czytałem, że gość robił próby refermentacyjne z różnymi surowcami: ksylitol, cukier biały i glukoza. Próbki rozesłał losowym forumowiczom po 3 takie same butelki piwa, ale z innym surowcem refermentacyjnym. Co dziwne, praktycznie wszyscy (niezależnie) uznali, że najlepiej smakuje piwo oznaczone nr 2, w którym znajdował się ksylitol. Pisali, że ma największe walory smakowe, bardzo dobrze wyczuwalną gorycz chmielu i słody, nagazowanie na dobrym poziomie. Po swoim doświadczeniu nie mam pojęcia jak mogli dać taką ocenę. Ksylitol nie ulega fermentacji, nadaje tylko słodkości w piwie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dariusz100 Opublikowano 17 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2017 Czy Ty sugerujesz, że ksylitol można używać do refermentacji i nagazowania piwa? No właśnie już tak nie uważam. Nie doczytałem o tym produkcie i była wtopa. Także ku przestrodze innym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek- Opublikowano 17 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2017 Czy Ty sugerujesz, że ksylitol można używać do refermentacji i nagazowania piwa? No właśnie już tak nie uważam. Nie doczytałem o tym produkcie i była wtopa. Także ku przestrodze innym... ...chyba że kupisz u cwaniaka z allegro co wymiesza ze zwykłym cukrem, jak to kiedyś w innym wątku opisano.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 17 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2017 No właśnie już tak nie uważam. Nie doczytałem o tym produkcie i była wtopa. Także ku przestrodze innym... To może następnym razem napisz wprost i jasno o co Ci chodzi Tym razem niestety dopiero teraz napisałeś to co w tym wszystkim mogło być istotne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tobiasz Opublikowano 28 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2017 Nurtuje mnie jedna kwestia związana z fermentacją w butelkach, mianowicie: czy istnieje możliwość rozlewu piwa nie doferentowanego do końca tj. zostawienie 1°Blg, a więc tych 10g/litr czukru z brzeczki do dofermentowania w butelce? Czy taki sposób nagazowania piwa mógłby mieć rację bytu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Syrjus Opublikowano 28 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2017 Nurtuje mnie jedna kwestia związana z fermentacją w butelkach, mianowicie: czy istnieje możliwość rozlewu piwa nie doferentowanego do końca tj. zostawienie 1°Blg, a więc tych 10g/litr czukru z brzeczki do dofermentowania w butelce? Czy taki sposób nagazowania piwa mógłby mieć rację bytu?Teoretycznie tak, ale to trochę loteria. Po pierwsze musisz zabutelkować piwo idealnie w odpowiednim momencie - musisz tego pilnować wręcz non stop. Po drugie nie masz pewności, że drożdże dojedzą ten 1 BLG? Ten jeden stopień może być już niefementowalny i będziesz miał niedogazowane piwo Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tobiasz Opublikowano 28 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2017 Dlatego zrobiłbym deskę i wiedział ile piwo zejdzie. Chodzi o butelkowanie w browarze restauracyjnym, gdzie dodawanie cukru do refermentacji raczej nie wchodzi w rachubę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henx Opublikowano 28 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2017 W restauracyjnym jest sztucznie gazowane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 28 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2017 (edytowane) W restauracyjnym jest sztucznie gazowane.Głupoty pan piszesz, wszystko zależy od instalacji Edytowane 28 Czerwca 2017 przez anteks Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redlum Opublikowano 28 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2017 Tylko że te 1blg czyli 10g na 1l piwa to da ci nagazowanie na poziomie którym każda butelka zamieni się w granat. PS jeśli refermentacja cukrem nie wchodzi w rachubę to może brzeczka z kolejnej warki? Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się