Clair de Lune

[zgoda]

Teraz to już lepiej nie, ze 3 tygodnie już stoi u Ciebie, a cokolwiek o objawiach będę mógł powiedzieć dopiero za tydzień. Na razie wygląda dobrze (nie zmętniało), ale to ciut za mało.

[zgoda]

#51 Gryczane v1.2 przelane do klarowania przy 5.5°Blg. Odfermentowanie mizerne, ale tego się spodziewałem.

[zgoda]

Wszyscy coś tam dziś warzą, a ja tylko kupiłem sobie garnek 10 litrów. Za tydzień poćwiczę sobie dekokcję.

[polter]

Wszyscy coś tam dziś warzą, a ja tylko kupiłem sobie garnek 10 litrów. Za tydzień poćwiczę sobie dekokcję.

No to zrób szybko mini warkę w nowym garnku

[sebpa]

Wszyscy coś tam dziś warzą, a ja tylko kupiłem sobie garnek 10 litrów. Za tydzień poćwiczę sobie dekokcję.

ja nie warze

[zgoda]

Wszyscy coś tam dziś warzą' date=' a ja tylko kupiłem sobie garnek 10 litrów.[/quote']

ja nie warze

Bo się szkolisz na sędziego, hehe.

 

Garnek poleży jednak 2 tygodnie. W fermentowni uparcie trzyma się 13°C i za nic nie chce spaść, więc za tydzień będzie Ręczajskie Jasne na German Ale, czyli powtórka piwa z płatkami żytnimi - poprzednie jakieś badziewne wyszło.

[zgoda]

#52 Altbier został przelany na klarowanie przy 3 Blg, co mu całkiem nieźle rokuje. Pachnie ładnie, monachijsko.

[zgoda]

#50 Kolońskie v2.2 poszło do butelek, 36x0.5l + 9x0.33l. Refermentacja: 128g cukru białego w syropie, 2.4v/v. Skończyło fermentować na 3°Blg, co mu daje 5.1% alkoholu - i bardzo mi się to podoba.

 

Za miesiąc pierwsza degustacja, na razie smakuje fajnie, tylko goryczka mało przekonywująca, trochę ostra i kłująca. "Jedwabistości" nie stwierdziłem, niestety.

[JacekKocurek]

Za miesiąc pierwsza degustacja,

Oż Ty masz silną wolę.

[zgoda]

Policzmy, 10 dni na nagazowanie, 10 dni na zebranie motywacji żeby wynieść skrzynki do piwnicy, 10 dni czekania. Wychodzi miesiąc.

[Stasiek]

Mozna też na to spojrzeć inaczej:

10 dni na nagazowanie,

no i tu już można np sprawdzić czy nagazowane.

10 dni na zebranie motywacji żeby wynieść skrzynki do piwnicy,

ale co tak o suchym pysku dźwigać... trzeba spróbować - no i trochę lżej będzie.

10 dni czekania. Wychodzi miesiąc.

[Wiktor]

można spojrzeć jeszcze inaczej:

-rozlanie do kega 10 minut.

-nagazowanie 4 bary + 5 minut bujania,

-2 minut podłączenie do schładzarki i nalanie

[bielok]

Cześć

 

można spojrzeć jeszcze inaczej:

-rozlanie do kega 10 minut.

-nagazowanie 4 bary + 5 minut bujania,

-2 minut podłączenie do schładzarki i nalanie

Wiktor jesteś parszywym minimalistą tak jak i ja

 

Oczywiście dla młodych piwowarów: sztuczne nagazowanie nie zastępuje leżakowania

[mimazy]

eee tam, czasem piwo jest tak wyborne, że nie trzeba go psuć gazem...

podczas rozlewania do butelek parę kufelków potrafi wyparować

 

Uwaga dla młodych piwowarów: tylko i wyłącznie gdy piwo jest wyborne

[zgoda]

Tacy fajni jesteście z tymi kegami, który mnie adoptuje? Bo w moim obecnym mieszkaniu nie ma miejsca na takie brewerie.

[mimazy]

ja Cię mogę adoptować, jak skończę remont w pracowni to miejsca powinno być dość

[Wiktor]

Wiktor jesteś parszywym minimalistą tak jak i ja

 

Oczywiście dla młodych piwowarów: sztuczne nagazowanie nie zastępuje leżakowania

Widzisz moje są wyleżakowane bo przez 2 miesiące nie mogę się zebrać żeby je rozlać

[Hasintus]

ja Cię mogę adoptować, jak skończę remont w pracowni to miejsca powinno być dość :lol:

To może by się znalazło miejsce na kontynuacje legendarnych paneli u Infama?

[suchy3]

ja Cię mogę adoptować, jak skończę remont w pracowni to miejsca powinno być dość :)

Jak skończysz remont to akurat przyda się na parapetówkę

[zgoda]

#53 Ur-Hell

Warzone dnia 25 listopada 2011.

 

Słody, ekstrakty i dodatki niesłodowane:

* słód pilzneński (Optima via BogutynMłyn) 4.40kg

 

Chmiele

* Sybilla gran. 2011 6.2% a-k 44g

 

Dodatki do gotowania

* mech irlandzki 4g

 

Drożdże: WY1007 German Ale III pokolenie

 

Zacieranie

* 52?C: 0'

* 63-61?C: 5'

-> dekokcja 6.5l

-> 73-71?C: 15'

-> gotowanie: 10'

<- powrót dekoktu

* 73-71?C: 50'

* 75?C: 10'

 

Wysładzanie: 2x6.5l do objętości ok. 26.5l, nie zmierzyłem ekstraktu brzeczki przed gotowaniem

 

Gotowanie / chmielenie

* gotowanie 70'

* 60' Sybilla 24g

* 15' Sybilla 20g

* 10' mech irlandzki 4g

 

Brzeczka nastawna

* wybicie (litrów): 24.00

* gęstość brzeczki (Blg): 13.00

* ilość brzeczki (litrów): 22.00

* początek fermentacji: 26 listopada 2011

 

Pierwsze piwo zacierane dekokcyjnie. Poza niewielkim sralnkiem w kuchni nie stwierdziłem, żeby było to jakoś skomplikowane. Nie stwierdziłem również wyższej wydajności, bo była zwykła. Miał być lager, ale temperatura w fermentowni uparcie nie chce spaść do bezpiecznego poziomu, coś ciepła ta jesień tego roku.

 

HGW co z tego wyjdzie.

[JacekKocurek]

coś ciepła ta jesień tego roku.

Ciekawa konstatacja. Ja mam zupełnie przeciwne wrażenie.

[zgoda]

coś ciepła ta jesień tego roku.

Ciekawa konstatacja. Ja mam zupełnie przeciwne wrażenie.

Listopad się kończy, a my tu jeszcze poza paroma drobnymi przymrozkami nie mieliśmy jeszcze temperatur poniżej 0°C.

[polter]

#53 Ur-Hell

Miał być lager, ale temperatura w fermentowni uparcie nie chce spaść do bezpiecznego poziomu, coś ciepła ta jesień tego roku.

 

HGW co z tego wyjdzie.

Wszystko zależy od tego gdzie kto ma fermentownie. W mojej muszę zacząć myśleć o podgrzewaniu fermentorów Ale rzeczywiście zimy w tym roku jakoś nie widać

[kaz]

U mnie w fermentowni uparcie trzyma się 13°C i spaść od kilku tygodni nie chce. Cierpliwie czekam no może coraz mniej cierpliwie Za to w w drugim pomieszczeniu fermentacyjnym mam 16-18°C i chyba strzelę znowu RIS.

[zgoda]

#53 obudziło się po ponad 8-godzinnym lagu i fermentuje niespiesznie. Tak leniwych German Ale jeszcze nie miałem.

 

Jeżeli za 2 tygodnie temperatura nie zejdzie do 12C, to machnę jeszcze sticke alta i może coś z "extinct German top fermenting beers".