Skocz do zawartości

Pierwsza warka - kilka pytań


Szagi

Rekomendowane odpowiedzi

Nie przejmuj się, jest spora szansa że piwo jednak się uda.

Mnie do pierwszego piwa z brewkitu wpadła etykieta z puszki, ale ją też przefermentowałem. Piwo było pyszne - bo pierwsze i moje :-)

Tylko musisz potem dobrze zdezynfekować fermentor, tak jak to koledzy już napisali.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Muchor napisał:

Nie przejmuj się, jest spora szansa że piwo jednak się uda.

Mnie do pierwszego piwa z brewkitu wpadła etykieta z puszki, ale ją też przefermentowałem. Piwo było pyszne - bo pierwsze i moje ?

Tylko musisz potem dobrze zdezynfekować fermentor, tak jak to koledzy już napisali.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
 

Dzięki za pocieszenie ale etykieta to jednak nie pleśń w otoczeniu. ?

 

Obmylem to, oderwałem ten plastik i zdezynfekuje fermentator alkoholem izopropylowym 70%. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko na szybko - jak zlewam sobie piwo na pomiar - to za każdym razem dezynfekować kranik?

Czego najlepiej używać do takiej profilaktycznej dezynfekcji? Dziś profilaktycznie przemyłem kranik roztworem etanolu kupionym na orlenie :D

Po przepłukaniu wspomnianym etanolem przepuściłem jeszcze wodę przez to.

 

PS: Oczywiście bez odkręcania kranika - po prostu przekręciłem go w górę i nalałem do niego etanolu który potem spuściłem poprzez odwrócenie w dół - tak samo z wodą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Szagi napisał:

Pytanko na szybko - jak zlewam sobie piwo na pomiar - to za każdym razem dezynfekować kranik?

Czego najlepiej używać do takiej profilaktycznej dezynfekcji? Dziś profilaktycznie przemyłem kranik roztworem etanolu kupionym na orlenie :D

Po przepłukaniu wspomnianym etanolem przepuściłem jeszcze wodę przez to.

 

PS: Oczywiście bez odkręcania kranika - po prostu przekręciłem go w górę i nalałem do niego etanolu który potem spuściłem poprzez odwrócenie w dół - tak samo z wodą.

 

Za każdym razem trzeba dezynfekować. Ogólnie najlepiej ograniczyć ilość pomiarów, mniejsze ryzyko zakażenia i mniejsze straty na próbki.

Do dezynfekcji może być etanol (70%), albo desprej, starsan, itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie był robiony jeden pomiar tylko - jakoś we wtorek wieczorem - wtedy było 4-5BLG.

Tak by the way to tą próbkę którą wtedy pobrałem zostawiłem sobie w słoiku tu w ciepłym pokoju i obecnie ma 2-3BLG.

 

Kolejny pomiar zaplanowałem sobie na wtorek/środę przyszłego tygodnia i wtedy też mam nadzieje na butelkowanie po łącznie 13 dniach w fermentorze. 

W tym momencie już nie widać tam żadnej aktywności - robi się coraz bardziej klarowne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brakiem aktywności się nie sugeruj... po głównej fazie fermentacji drożdże jeszcze muszą "posprzątać" po sobie... Załóż sobie na początek minimum 14 dni fermentacji i będzie dobrze... chyba, że będziesz robił jakieś mocne piwo to i więcej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko na szybko - jak zlewam sobie piwo na pomiar - to za każdym razem dezynfekować kranik?
Czego najlepiej używać do takiej profilaktycznej dezynfekcji? Dziś profilaktycznie przemyłem kranik roztworem etanolu kupionym na orlenie
Po przepłukaniu wspomnianym etanolem przepuściłem jeszcze wodę przez to.
 
PS: Oczywiście bez odkręcania kranika - po prostu przekręciłem go w górę i nalałem do niego etanolu który potem spuściłem poprzez odwrócenie w dół - tak samo z wodą.
Możesz najpierw podstawić szeroki garnek i zlać kranik (obrócony do góry) z zewnątrz wrzątkiem, a potem napsikać do środka despreya czy cóś.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wytrzymałem i sprawdziłem dziś BLG - głównie żeby skosztować :D

3BLG i chyba już nie drgnie - jutro sprawdzę ponownie i planuję rozlew jutro/środa.

 

W smaku jak to piwo cytrynowe - wydaje mi się że pyszne ale może własne zawsze smakuje :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas mam opory przed tym dezynfekowaniem kranika ale widziałem na jakimś filmiku kopyra że psikał DESPREJ na pałę i potem zlewał piwo bez płukania ?

Ja zamiast despreja używam orlenowskiego płynu dezynfekującego bo w składnie ma więcej etanolu kosztem alkoholu izopropylowego vs desprej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, josephson napisał:

Ale tem z orlenu chyba nie nadaje się do dezynfekcji sprzętu jeśli dobrze pamiętam, desprej lepszy, czekaj chwile, aż odparuje i tyle.

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
 

Despreju właśnie nie mam bo nigdzie nie znalazłem w okolicznych sklepach.

Mam do wyboru orlenowski płyn, roztwór alkoholu izopropylowego (to raczej odpada na pewno) no i jeszcze sam sobie moge zmieszać spyrytus z wodą w roztworze np 70/100.

Mogę też wziąć wódkę (z wesela zostało mi w cholerę :P) :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BLG ani drgnęło więc zabutelkowałem przed chwileczką.

Zlewałem zasysając od góry bo nie miałem reduktora osadu na kraniku a chciałem jak najmniej osadu z dołu zaciągnąć.

W celu refermentacji użyłem 110g cukru białego rozpuszczonego w litrze wody (około 5-6g na butelkę zgodnie z kalkulatorem).

 

Roztwór cukru czekał na dnie docelowego fermentora - wężykiem wprawione w ruch wirowy i na koniec zamieszane tym samym wężykiem dwa razy.

Butelki stoją w ciemnej piwnicy w kącie - planuję jeszcze je przykryć jakimś kocem jakby zaczęły strzelać żeby za bardzo nie naszkodziły :D

 

Dzięki wszystkim za porady! 

Następne planuję pszeniczne - na pewno też założę temat na drugą warkę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Szagi napisał:

W celu refermentacji użyłem 110g cukru białego rozpuszczonego w litrze wody (około 5-6g na butelkę zgodnie z kalkulatorem).

5-6g na butelkę czy na litr? Jeśli na butelkę 0.5l, to wydaje mi się to dość dużo. Jakie nagazowanie celowałeś?

Edytowane przez tortoise
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

8 minut temu, tortoise napisał:

5-6g na butelkę czy na litr? Jeśli na butelkę 0.5l, to wydaje mi się to dość dużo. Jakie nagazowanie celowałeś?

Racja, przejęzyczenie - oczywiście że na litr :) Celowałem w nagazowanie 2.2. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Taka sytuacja . Piwko z brewkitu 10blg przed. 10 dni w okolo18-20 stopniach i blg 5-6. Musialem wyjechac i postanowilem przelac z nad osadu na cicha i zostawic na okolo 3 tygodnie. Myslicie ,ze drodze ,ktore tam zostaly nie zdechna po takim czasie i bedzie mozna jeszcze liczyc na refermentacje w butelkach? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, piwojan napisał:

Witam

Taka sytuacja . Piwko z brewkitu 10blg przed. 10 dni w okolo18-20 stopniach i blg 5-6. Musialem wyjechac i postanowilem przelac z nad osadu na cicha i zostawic na okolo 3 tygodnie. Myslicie ,ze drodze ,ktore tam zostaly nie zdechna po takim czasie i bedzie mozna jeszcze liczyc na refermentacje w butelkach? 

 

A czym mierzysz odfermentowanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, fotohobby napisał:

Bez problemu

Czyli  pakowc okolo 80gramow glukozy na 22 litry i w butelki? Dodam ,ze jest to brewkit ''Muntons Hand-Crafted Smugglers Special Ale 3,6 kg,,  

Z reszta wracam za okolo 5 dni do domu i zmierze raz jeszcze ,bo moze troszke opadnie blg na cichej przez ten czas?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.